wegedzieciak.pl wegedzieciak.pl
forum rodzin wegańskich i wegetariańskich

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
błagam pomóżcie!!!!!
Autor Wiadomość
magda2416 

Dołączyła: 17 Gru 2010
Posty: 54
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2010-12-17, 13:21   błagam pomóżcie!!!!!

dziewczyny mała ma 4-tygodnie. przy piersi strasznie się wije, po zjedzeniu trochę płacze. odstawiłam pokarmy które mogły ją uczulić np. mleko ale efekt jest taki że prawie nic nie mogę jeść. (nie jem mięsa). dzisiaj rano obudziłam się z krwotokiem z nosa, i gorączką - myślę że to od piersi bo boli. dałam Małej mleko modyfikowane i bez płaczu zasnęła. nie wiem co robić czy szkodzi jej moje mleko czy w związku z tym że muszę uważać na dietę jest mało wartościowe. błagam napiszcie co o tym sądzicie. być może któraś z Was miała podobny problem.
_________________
czekam aż będzie lepiej....
 
 
nitka 
SzumiąceWMózguLiście


Pomogła: 46 razy
Dołączyła: 20 Cze 2007
Posty: 3490
Skąd: Isle of Man
Wysłany: 2010-12-17, 13:36   

Mleko nie może być mało wartościowe, nawet u anorektyczek mleko jest pełnowartościowe, może być go jedynie mniej przy skrajnym niedożywieniu.

Piszesz, że Kaja się wije przy piersi. Czy dajesz jej często pokarm z butelki? Czy została jej podana butelka zaraz po porodzie?

Być może malutka ma kolkę, która nie jest zależna od tego co ty jesz, czy też nie jesz.
Być może też dostaje butelkę na tyle często, że nie chce jej się ssać piersi, bo wymaga to więcej pracy, dlatego się wije, i jej się nie podoba, że nie leci tak jak z butli.
Napisz coś więcej
_________________
cuando tu me hablas?
<img src="hxxp://alterna-tickers.com/tickers/generated_tickers/i/i0892kxnl.png" border="0" alt="AlternaTickers - Cool, free Web tickers">
 
 
priya 

Pomogła: 77 razy
Dołączyła: 12 Lis 2008
Posty: 5315
Skąd: Bielsko-Biała
Wysłany: 2010-12-17, 13:49   

Mnie przyszedł do głowy jeszcze problem z wypływem mleka z piersi. Za szybko i wije się bo nie nadąża, krztusi sie? a może za wolno i płacze bo 'leniwa', a z butelki jej łatwiej? magda2416, napisz więcej i słuchaj nitki, ona wie co mówi, mnie też swego czasu bardzo pomogła w karmieniu :-)
_________________
hxxp://lilypie.com]
hxxp://lilypie.com]
 
 
Jadzia 

Pomogła: 29 razy
Dołączyła: 11 Gru 2007
Posty: 3103
Skąd: gliwice
Wysłany: 2010-12-17, 14:59   

a może Kaja potrzebuje więcej mleka, a Ty chwilowo jeszcze masz mniej. Jeśli tak jest to pomoże częste przystawianie do piersi- za 2-3 dni laktacja Ci się rozkręci, Małej będzie szybciej i więcej lecieć i się uspokoi.
U mnie Jagna wiła się i niemiłosiernie naciągała mi brodawki ok 4 tyg, potem 7...ale po 1-2 dniach częstego przystawiania jej zachowanie i odstęp między karmieniami wracały do normy ;-)
_________________
<img src="hxxp://www.suwaczki.com/tickers/ex2b8u69jbdsqcep.png" alt="Suwaczek z babyboom.pl" border="0"/>
<img src="hxxp://www.suwaczki.com/tickers/zem3qtkf1v8ga0gg.png" alt="Suwaczek z babyboom.pl" border="0"/>
 
 
degora 

Dołączyła: 17 Paź 2007
Posty: 26
Skąd: 3miasto
Wysłany: 2010-12-17, 15:14   

Nitka mądrze mówi :)
Wcześniej nie było tego problemu? Czasami mamy też za późno przystawiają maluchy do piersi i dzieciątko jest już tak głodne, że nie ma cierpliwości ssać (butelka to łatwizna), mała może być już przyzwyczajona do butli (wtedy chodzi o smoka a nie o pokarm). Czy Twój pokarm jadła kiedyś z butli i czy problem ten wtedy też występował? Zbyt mało informacji podałaś żeby coś doradzić :-/
_________________
hxxp://webankieta.pl/ankiety/w1hpxsdo1peo]
 
 
squamish 

Pomogła: 18 razy
Dołączyła: 10 Kwi 2010
Posty: 2159
Skąd: Calisia city
Wysłany: 2010-12-17, 16:39   

Ja proponuje ściągnąć mleko laktatorem i sama zobaczysz ile tego mleka leci czy dużo czy za mało!Jeśli za mało to przystawiaj małą jak najczęściej ,ściągaj laktatorem napewno pobudzi laktacje,pij herbatke laktacyjną.Jeśli za dużo leci(ja tak miałam ,mój mały sie krztusił kiedy uczyłam go pić z piersi )rób przerwy na odbicie.Ja miałam też taki problem ze mały wił sie w trakcie jedzenia ,po dlatego bardzo ulewał i doktor przepisała mu probiotyk w kropelkach.

[ Dodano: 2010-12-17, 16:41 ]
Mój mały z tego co pamiętam wypijał ok 90 ml porcja ok pierwszego miesiąca !
_________________
hxxp://www.suwaczki.com/] hxxp://www.suwaczki.com/]
Do sprzedania/oddania hxxps://picasaweb.google.com/lh/myphotos
 
 
priya 

Pomogła: 77 razy
Dołączyła: 12 Lis 2008
Posty: 5315
Skąd: Bielsko-Biała
Wysłany: 2010-12-17, 16:44   

Laktator nie odciaga tak jak dziecko. To, że poleci mało nie znaczy że jest tak też gdy mała pije.
A jeśli strumień jest za duży poelca się również karmienie "pod górkę".
_________________
hxxp://lilypie.com]
hxxp://lilypie.com]
 
 
squamish 

Pomogła: 18 razy
Dołączyła: 10 Kwi 2010
Posty: 2159
Skąd: Calisia city
Wysłany: 2010-12-17, 16:51   

Może i tak!Ale elektryczny laktator też potrafi zassysać.Ja ustawiam na maksa czasami!!!!:)
_________________
hxxp://www.suwaczki.com/] hxxp://www.suwaczki.com/]
Do sprzedania/oddania hxxps://picasaweb.google.com/lh/myphotos
 
 
magda2416 

Dołączyła: 17 Gru 2010
Posty: 54
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2010-12-17, 16:51   

nitka napisał/a:
Mleko nie może być mało wartościowe, nawet u anorektyczek mleko jest pełnowartościowe, może być go jedynie mniej przy skrajnym niedożywieniu.

Piszesz, że Kaja się wije przy piersi. Czy dajesz jej często pokarm z butelki? Czy została jej podana butelka zaraz po porodzie?

Być może malutka ma kolkę, która nie jest zależna od tego co ty jesz, czy też nie jesz.
Być może też dostaje butelkę na tyle często, że nie chce jej się ssać piersi, bo wymaga to więcej pracy, dlatego się wije, i jej się nie podoba, że nie leci tak jak z butli.
Napisz coś więcej



od samego początku była przy piersi. dopiero teraz zaczelam jej dawac butelkę na przemian z piersią i jest spokojniejsza. padam na twarz już z przemęczenia bo każde karmienie (tak też już było w szpitalu) to walka z jej napręzonym ciałkiem. piję herbatę z kopru i daje krople sab simplex.

[ Dodano: 2010-12-17, 16:55 ]
dostawiam ją wtedy kiedy się obudzi bo jak ją budziłam to po minucie, dwóch zasypiała i nici były z karmienia. moje piersi przypominaja naładowane bomby tyle w nich mleka. więc to chyba nie jest problem z laktacją, chyba bardziej z brakiem cierpliwości Małej. serce mi się kraje jak ona tak cały czas płacze, czekam z utęsknieniem na jej pierwszy uśmiech żeby mi to dodało skrzydeł. wierzcie mi strasznie mi ciężko z tym wszystkim.
_________________
czekam aż będzie lepiej....
 
 
squamish 

Pomogła: 18 razy
Dołączyła: 10 Kwi 2010
Posty: 2159
Skąd: Calisia city
Wysłany: 2010-12-17, 16:58   

Spróbuj ściągnąć swoje mleko i daj butle i zobacz czy bedzie tak samo reagować na Twoje mleko!Ja miałam ten sam problem z małym kiedy przestawiałam go z butli na pierś.Myślałam momentami żeby w ogóle przestać karmić piersią ale zacząłam dawać kropelki i w nocy przestałam dokarmiać sztucznym mlekiem.Wiesz takie mieszanie raz twoje mleko raz sztuczne to rewolucja dla małej.
_________________
hxxp://www.suwaczki.com/] hxxp://www.suwaczki.com/]
Do sprzedania/oddania hxxps://picasaweb.google.com/lh/myphotos
 
 
Jagienka 


Pomogła: 13 razy
Dołączyła: 18 Lut 2009
Posty: 993
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2010-12-17, 17:01   

magda2416, spróbuj tak, jak radzi Jadzia.
Przemęczenie doskonale znam i rozumiem. Spróbuj więcej poleżeć, karm Małą na leżąco, kiedy Ona śpi, Ty też się postaraj. Czy masz kogoś, kto może Cię trochę wyręczyć przy obowiązkach? Początki karmienia bywają naprawdę trudne i to zdecydowanie cięższa praca i większy wysiłek dla organizmu, niż np. pranie, sprzątanie, gotowanie, które mógłby zrobić ktoś inny, bo w karmieniu piersią raczej trudno wyręczyć matkę ;-)
Jeśli po kilku dniach, pomimo wzrostu laktacji nic się nie zmieni, to pisz. Postaramy się szukać innych rozwiązań.
Co do butelki, to ja na tym etapie unikałabym. Też miałam przy Antosi tragiczne problemy z karmieniem na poczatku, ale butelki nie podawałam, bo jednak z butelki ssie się troche inaczej niz z piersi. Lepiej spróbować podać odciągnięty pokarm łyżeczką lub kieliszkiem do lekarstw. Jeśli jednak z ssaniem jako takim Twoje Malenstwo nie ma problemów, to po prostu podawaj pierś tak często, jak to tylko konieczne.
Powodzenia i dawaj znać, jak sobie radzisz.
_________________
<img src="hxxp://lbym.lilypie.com/nkA8p2.png" width="200" height="80" border="0" alt="Lilypie Kids Birthday tickers" /><img src="hxxp://lb3m.lilypie.com/0XiIp2.png" width="200" height="80" border="0" alt="Lilypie Third Birthday tickers" /><img src="hxxp://lb1m.lilypie.com/Wdrap2.png" width="200" height="80" border="0" alt="Lilypie First Birthday tickers" />

www.chwile-jak-motyle.blogspot.com

"Jak można mówić, że na świecie jest za dużo dzieci? To jakby powiedzieć, że na świecie jest za dużo kwiatów." (Matka Teresa z Kalkuty)
 
 
squamish 

Pomogła: 18 razy
Dołączyła: 10 Kwi 2010
Posty: 2159
Skąd: Calisia city
Wysłany: 2010-12-17, 17:03   

No to kochana masz mnóstwo pokarmu i pewnie leci tak ze mała nie daje rady.Mój mały też tak miał .Sciągnij troche mleka przed karmieniem i dopiero wtedy daj jej pierś.
Poza tym jeśli w nocy jest Ci ciężko to ściągaj jej swoje mleko i dawaj z butli ja tak przez moment robiłam dopóki mały nie nauczył sie dobrze pić zpiersi .Lepsze to niż mleko modyfikowane !
_________________
hxxp://www.suwaczki.com/] hxxp://www.suwaczki.com/]
Do sprzedania/oddania hxxps://picasaweb.google.com/lh/myphotos
 
 
priya 

Pomogła: 77 razy
Dołączyła: 12 Lis 2008
Posty: 5315
Skąd: Bielsko-Biała
Wysłany: 2010-12-17, 17:13   

tak, możliwe że leci jej w takim razie za szybko, można próbować innych pozycji przy karmieniu, np. kłąść sobie małą na brzuchu, żeby musiała ciagnąć "pod górkę" jak juz wspomniałam, powodzenia!
nawiasem: nawet laktator elektryczny, który mocno zasysa nie ciagnie identycznie jak dziecko, tak twierdza doradcy laktacyjni. Laktator często odciaga mniej niż dziecko.
_________________
hxxp://lilypie.com]
hxxp://lilypie.com]
 
 
squamish 

Pomogła: 18 razy
Dołączyła: 10 Kwi 2010
Posty: 2159
Skąd: Calisia city
Wysłany: 2010-12-17, 17:23   

Priya oczywiście masz racje sama widze tą różniece karmie od 2 miesięcy już tylko piersią.Ale na początku kiedy nie wiedziałam czy mam wystarczająco pokarmu takie ściągnięcie mleka laktatorem dało mi jakieś pojęcie.

[ Dodano: 2010-12-17, 17:26 ]
Na bolące piersi okłady ze zbitych liści kapusty.Na przystopowanie produkcji mleka chłodny natrysk a na zwiększenie laktacji odwrotnie.
_________________
hxxp://www.suwaczki.com/] hxxp://www.suwaczki.com/]
Do sprzedania/oddania hxxps://picasaweb.google.com/lh/myphotos
 
 
priya 

Pomogła: 77 razy
Dołączyła: 12 Lis 2008
Posty: 5315
Skąd: Bielsko-Biała
Wysłany: 2010-12-17, 17:28   

squamish, jasne, ja tylko tak dla ścisłości ;-) :-D ech, trudne te początki... wiem o tym coś... fajnie, że Wam się już unormowało. Kciuki za magdę2416!
_________________
hxxp://lilypie.com]
hxxp://lilypie.com]
 
 
rosa 
born to be wild


Pomogła: 174 razy
Dołączyła: 05 Cze 2007
Posty: 7459
Skąd: Zielonka
Wysłany: 2010-12-17, 17:37   

priya, pamiętam twoją drogę przez mękę :-)

dodam od siebie, że prawie każde dziecko ma okresy wicia i wrzeszczenie przy cycku, jest to mega frustrujące, ale nie poddawaj się, jest o co walczyć
ja stosowałam oprócz tego o czym dziewczyny już napisały - karmienie w ruchu, chodziłam karmiąc :-) i karmienie przez sen, zanim mały się obudził i był głodny
_________________
hxxp://rosa-robi-to.blogspot.com/
And what would life be like without a few mistakes
 
 
magda2416 

Dołączyła: 17 Gru 2010
Posty: 54
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2010-12-17, 17:44   dziekuje

dziekuje Wam bardzo dam znać jak bedzie dzisiaj w nocy poki co Mała spi wiec troche odpoczywam.

ściskam
_________________
czekam aż będzie lepiej....
 
 
neina 


Pomogła: 44 razy
Dołączyła: 23 Paź 2007
Posty: 2342
Skąd: Teddington
Wysłany: 2010-12-17, 18:48   

squamish napisał/a:
Spróbuj ściągnąć swoje mleko i daj butle i zobacz czy bedzie tak samo reagować na Twoje mleko!
to dobry pomysl, dowiesz sie, czy problemem nie jest Twoje mleko samo w sobie (tfu, tfu, oby nie!)
A jak mleko za szybko leci, to sprobuj odciagnac troche zanim mala przystawisz.
_________________
<img src="hxxp://www.alterna-tickers.com/tickers/829543.png" border=0>
 
 
magda2416 

Dołączyła: 17 Gru 2010
Posty: 54
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2010-12-17, 21:22   

wieczorem dostawiłam do piersi, później kapiel o 19.00 poszłyśmy spać, Mała spała przez 5 minut i do 21.00 cały czas płakała prężąc się niemiłosiernie. wiem że to minie ale to tak w środku strasznie boli jak nie wiem co jeszcze mogę pomóc żeby jej nic nie bolało. nie wiem jak Wasi męźczyźni znoszą płacz dziecka ale mój średnio :-(
_________________
czekam aż będzie lepiej....
 
 
maga 
mama Zioma

Pomogła: 79 razy
Dołączyła: 03 Cze 2008
Posty: 4625
Skąd: sielsko izersko
Wysłany: 2010-12-17, 21:40   

magda2416, może to wina niedojrzałego układu pokarmowego? Mała nie umie puścić bąka (co wbrew pozorom nie jest takie proste ;-) ), odczuwa dyskomfort, ból. Nasz synek miał tak do ok. 6 tygodnia, później przeszło jak ręką odjął. Próbowałaś suszarki do włosów? U nas świetnie się sprawdziła podczas maratonów płaczowych. Dźwięk działał kojąco a ciepły strumień powietrza skierowany na brzuszek przynosił ukojenie :-)
_________________
 
 
Jagienka 


Pomogła: 13 razy
Dołączyła: 18 Lut 2009
Posty: 993
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2010-12-17, 21:53   

magda2416 napisał/a:
nie wiem jak Wasi męźczyźni znoszą płacz dziecka ale mój średnio :-(

co to znaczy? denerwuje go płacz dziecka czy chodzi o coś innego?
pytam, bo wiem, jak bardzo matka może sobie z płaczem dziecka nie radzić, więc jeśli dodatkowo mąż/facet denerwuje się, to jest to jeszcze trudniejsze...

A metoda z suszarką sprawdza się - przyznaję. U nas jeszcze sprawdzał się dźwięk odkurzacza.
_________________
<img src="hxxp://lbym.lilypie.com/nkA8p2.png" width="200" height="80" border="0" alt="Lilypie Kids Birthday tickers" /><img src="hxxp://lb3m.lilypie.com/0XiIp2.png" width="200" height="80" border="0" alt="Lilypie Third Birthday tickers" /><img src="hxxp://lb1m.lilypie.com/Wdrap2.png" width="200" height="80" border="0" alt="Lilypie First Birthday tickers" />

www.chwile-jak-motyle.blogspot.com

"Jak można mówić, że na świecie jest za dużo dzieci? To jakby powiedzieć, że na świecie jest za dużo kwiatów." (Matka Teresa z Kalkuty)
 
 
emiwa 

Pomogła: 2 razy
Dołączyła: 02 Sie 2010
Posty: 187
Skąd: Gdynia
Wysłany: 2010-12-17, 23:09   

Cytat:

A metoda z suszarką sprawdza się - przyznaję. U nas jeszcze sprawdzał się dźwięk odkurzacza.

U nas suszarka i odkurzacz też sprawdzały się ;-)
_________________
<a href="hxxp://alterna-tickers.com"><img src="hxxp://alterna-tickers.com/tickers/generated_tickers/2/2hbacmdo4.png" border="0" alt="AlternaTickers - Cool, free Web tickers">
 
 
squamish 

Pomogła: 18 razy
Dołączyła: 10 Kwi 2010
Posty: 2159
Skąd: Calisia city
Wysłany: 2010-12-18, 08:06   

A jak często mała robi kupke?

[ Dodano: 2010-12-18, 08:12 ]
Magda my mieliśmy to samo mały prężył sie ,purtał non stop, wił.Ja przez moment głupia nawet myślałam że to może problemy neurologiczne i mój facet samej mi kazał iść do neurologa!!!:)Mały wtedy zaczynał mieć rzadziej kupke i parł ciągle.Probiotyk w kropelkach bio gaia pomógł.To przejściowe problemy związane z niedojrzałym układem pokarmowym.
Poza tym możesz masować brzuszek,robić ciepłe okłady na brzuszek,podnosić nóżki do góry tyle że nie po jedzeniu,kłaść częściej małą na brzuszek.
_________________
hxxp://www.suwaczki.com/] hxxp://www.suwaczki.com/]
Do sprzedania/oddania hxxps://picasaweb.google.com/lh/myphotos
 
 
magda2416 

Dołączyła: 17 Gru 2010
Posty: 54
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2010-12-18, 09:51   

mojego faceta wkurza nieustanny płacz dziecka - że zasypia i budzi się z niesamowitym płaczem :-( twierdzi że nie potrafi cieszyć się Mała bo ona tylko płacze i się nie uśmiecha.
odkurzacz u nas nie działa, a dzisiaj sprawdzę z suszarką. w nocy dostawiałam Mała do piersi w butelce miałam też ściągnięty swój pokarm. po paru minutach ssania piersi, mleko spływało dobrze, Mała się nie krztusiła, zaczęła płakać, dałam jej butelkę - odrzuciła od razu. po godzinie płaczu (od 01.00 do 02.00) dałam modyfikowane. zjadła i zasnęła bez problemu.
_________________
czekam aż będzie lepiej....
 
 
squamish 

Pomogła: 18 razy
Dołączyła: 10 Kwi 2010
Posty: 2159
Skąd: Calisia city
Wysłany: 2010-12-18, 14:52   

Modyfikowane mleko jest słodkie w smaku może dlatego mała tak lubi!A wode z glukozą wypije?Albo herbatke koperkową? Wątpie żeby Twoje mleko było mało treściwe(zobacz na ściągniętym mleku tworzy na wierzchu warstwa tłuszczu jak mleku krowim) bardziej stawiałabym na smak ,może jesz coś co zmienia smak mleka np na gorzki ,teraz improwizuje no ale musi gdzieś być przyczyna!No i nie katowałabym sie nie jedzeniem !Powodzenia
_________________
hxxp://www.suwaczki.com/] hxxp://www.suwaczki.com/]
Do sprzedania/oddania hxxps://picasaweb.google.com/lh/myphotos
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,4 sekundy. Zapytań do SQL: 8