wegedzieciak.pl wegedzieciak.pl
forum rodzin wegańskich i wegetariańskich

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
ciemieniucha
Autor Wiadomość
Urszula 

Dołączyła: 30 Maj 2009
Posty: 96
Skąd: Legnica
Wysłany: 2009-08-11, 20:12   

Ja z Szymonkiem byłam po drugim szczepieniu DTP bo ciemieniucha zamieniła się w paskudne łuski, zaognioną skórę było widać między nimi a ponadto wysypka a wcześniej ciemieniucha się zminiejszała. Ja gdzieś w notatkach ze szkoły rodzenia że może i do pół roku. Tak mi się wydaje.
 
 
 
dżo 


Pomogła: 142 razy
Dołączyła: 04 Cze 2007
Posty: 5422
Skąd: między polem a łąką
Wysłany: 2009-08-11, 20:21   

Anna córka Róży, a robicie z nią coś? tzn. oliwkujecie i wyczesujecie?
Artur jest jeszcze na tyle mały, że nie powinnas się martwić ciemieniucha bo ona zejdzie mu z czasem. Tymon nadal ma jakieś resztki ale my nic z tym specjalnie nie robimy, sama stopniowo, powoli odpada.
 
 
Anja 


Pomogła: 78 razy
Dołączyła: 13 Paź 2008
Posty: 3747
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2009-08-12, 08:18   

Oliwkuję i wyczesuję, Dżo, ale... niesystematycznie. :roll: Muszę się za to wziąć i działać codziennie, bo aż wstyd.
 
 
maga 
mama Zioma

Pomogła: 79 razy
Dołączyła: 03 Cze 2008
Posty: 4625
Skąd: sielsko izersko
Wysłany: 2009-08-12, 08:32   

Anka, a może za często oliwkujesz? My prawie w ogóle nie oliwkowaliśmy bo gdzieś mi sie obiło o uszy, że nie powinno się natłuszczać ciemieniuchy. I zaobserwowałam taką zależność, że im częściej wyczesywaliśmy tym szybciej i intensywniej narastała. Wreszcie dałam sobie spokój i wyczesywałam jak już mnie naprawdę drażniła. Jak Ziom miał skończone pół roku wkurzyłam sie na maksa, naoliwiłam delkatnie główkę Ziomkowi i za pół godziny maleńką szczoteczką do zębów wyczesałam paskudnicę prawie całkowicie. Zabieg powtórzyłam jeszcze ze 2 razy i jak do tej pory nie powróciła :-D
Na początku sie bardzo przejmowałam, więc pytałam pediatry naszej co robić. A on powiedział, że nic. Tylko poczekać, aż sama minie :-)
_________________
 
 
biechna 


Pomogła: 65 razy
Dołączyła: 09 Cze 2007
Posty: 4587
Wysłany: 2009-08-12, 09:16   

Anna córka Róży, Staś ma ponad 7 m-cy i ciągle ma ciemieniuchę. Ja jej już na co dzień niczym nie smaruję, wyczesywanie polega na tym, że podczas kąpieli nakładam trochę szamponu i czeszę wtedy z pół minuty szczotą, okrągłymi ruchami. Kiedy się nasila, robię mu kilkudniową "kurację" - 2-3 godziny przed kąpielą smaruję główkę maścią z mocznikiem, potem tradycyjnie czeszę podczas kąpieli i powtarzam to właśnie ok. 5 dni, potem główka wygląda ładnie. Nic się nie przejmuj.
 
 
nitka 
SzumiąceWMózguLiście


Pomogła: 46 razy
Dołączyła: 20 Cze 2007
Posty: 3490
Skąd: Isle of Man
Wysłany: 2009-08-12, 09:47   

co dziecko to inne doświadczenie ;-)
Antoni miał, ale dłubałam przy każdym karmieniu paznokciem, i tak w miesiąc całą wydłubałam 8-) nie wróciła
_________________
cuando tu me hablas?
<img src="hxxp://alterna-tickers.com/tickers/generated_tickers/i/i0892kxnl.png" border="0" alt="AlternaTickers - Cool, free Web tickers">
 
 
dżo 


Pomogła: 142 razy
Dołączyła: 04 Cze 2007
Posty: 5422
Skąd: między polem a łąką
Wysłany: 2009-08-12, 21:06   

maga napisał/a:
Na początku sie bardzo przejmowałam, więc pytałam pediatry naszej co robić. A on powiedział, że nic. Tylko poczekać, aż sama minie

My stosowaliśmy tą "metodę" nie oliwkując ani wyczesując ale ostatnio trochę nastraszyła nas pediatra twierdząc, ze niewyczesywana ciemieniuch może byc przyczyna infekcji bo istnieje duże prawdopodobieństwo, że pod tą skorupą zrobi się stan zapalny. Po wizycie dr zaczęliśmy więc częsciej wyczesywać ale teraz znów zapominamy i jakoś nie widzę aby było to z niekorzyścią bo systematycznie powoli łuska sama odpada.

nitka napisał/a:
dłubałam przy każdym karmieniu paznokciem, i tak w miesiąc całą wydłubałam

dobra metoda nie jest zła ;-) , a Anton nie protestował?
 
 
elenka 

Pomogła: 34 razy
Dołączyła: 02 Lip 2007
Posty: 2710
Skąd: TiDżi
Wysłany: 2009-08-12, 21:12   

hehehe.. ja stosuję metodę nitki 8-)
Jak mi się przypomni, to smaruję po kąpieli masełkiem dla dzieci od bajaderki.
_________________

 
 
renka 
mama sama

Pomogła: 123 razy
Dołączyła: 02 Sie 2007
Posty: 3354
Skąd: Wrocław
Wysłany: 2009-08-12, 21:14   

nitka napisał/a:

Antoni miał, ale dłubałam przy każdym karmieniu paznokciem, i tak w miesiąc całą wydłubałam 8-) nie wróciła


Moje w sumie nie mialy jako takiej ciemieniuchy (moze Ronka troche), ale jak sie cos takiego chwilowo pojawialo, to ja tez dlubalam paznokciem przy kazdym karmieniu 8-)
_________________
hxxp://alterna-tickers.com]

hxxp://alterna-tickers.com]

Ostatnio czytane:
1) HAWKINS P., Dziewczyna z pociągu
hxxp://bonito.pl/k-1098909-dziewczyna-z-pociagu
2) KRAJEWSKI M., Władca liczb
hxxp://bonito.pl/k-1318363-wladca-liczb
3) KRAJEWSKI M., Arena szczurów
hxxp://bonito.pl/k-1301314-arena-szczurow

 
 
Wretka 


Pomogła: 9 razy
Dołączyła: 14 Lut 2008
Posty: 354
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2009-08-13, 12:48   

nitka napisał/a:
Antoni miał, ale dłubałam przy każdym karmieniu paznokciem, i tak w
miesiąc całą wydłubałam nie wróciła


ha, ha! ja też tak, ale Witoldowi to chyba trochę nie odpowiada - wierci się.
_________________
Pięćdziesiąt procent naszej zdolności uczenia się rozwija się w ciągu pierwszych czterech lat życia. W związku z tym rodzice są najważniejszymi nauczycielami dziecka. Mimo to żaden rząd nie wydaje nawet jednego procenta budżetu szkolnictwa na ich szkolenie. Gordon Dryen, Jeanette Vos "Rewolucja w uczeniu"
 
 
poughkeepsie 


Pomogła: 15 razy
Dołączyła: 08 Lut 2009
Posty: 1306
Wysłany: 2009-08-13, 13:12   

a nam położna w szkole rodzenia powiedziała, żeby absolutnie nie smarować głowy żadnymi oliwkami, a tym bardziej gdy dziecko ma ciemieniuchę, bo mu się piękny kask z tego zrobi. To tak jak byśmy sobie nasmarowali głowę oliwą. Należy po kąpieli albo myciu dziecka (mówiła żeby myć tylko wodą, bez żadnych dodatków, zero detergentów) robić delikatny masaż szczotką z włosia i finito. A jak ciemieniucha nie schodzi to może być alergia na coś.
 
 
renka 
mama sama

Pomogła: 123 razy
Dołączyła: 02 Sie 2007
Posty: 3354
Skąd: Wrocław
Wysłany: 2009-08-13, 13:33   

poughkeepsie napisał/a:
a nam położna w szkole rodzenia powiedziała, żeby absolutnie nie smarować głowy żadnymi oliwkami, a tym bardziej gdy dziecko ma ciemieniuchę


No widzisz, ja znam inna szkole, czyli, zeby smarowac. Przy duzej ciemieniusze warto posmarowac dluzszy czas przed kapiela i nawet zalozyc czapeczke, zeby ona rozmiekla. Wtedy latwiej ja wyczesywac.
Dla mnie to metoda sprawdzona i skuteczna przede wszystkim. I lagodna dla dziecka.
_________________
hxxp://alterna-tickers.com]

hxxp://alterna-tickers.com]

Ostatnio czytane:
1) HAWKINS P., Dziewczyna z pociągu
hxxp://bonito.pl/k-1098909-dziewczyna-z-pociagu
2) KRAJEWSKI M., Władca liczb
hxxp://bonito.pl/k-1318363-wladca-liczb
3) KRAJEWSKI M., Arena szczurów
hxxp://bonito.pl/k-1301314-arena-szczurow

 
 
biechna 


Pomogła: 65 razy
Dołączyła: 09 Cze 2007
Posty: 4587
Wysłany: 2009-08-13, 14:12   

poughkeepsie napisał/a:
żeby absolutnie nie smarować głowy żadnymi oliwkami (...) bo mu się piękny kask z tego zrobi

Z doświadczenia napiszę, że po 5 dniach niesmarowania ciemieniuchy to dopiero Staś miał gruby żółty kask - wystarczyło, że kawałek jego niechcący drapnął i leciała krew. Także jakby co, lepiej jednak rozmiękczać i wyczesywać delikatnie - oliwą czy kremem smaruje się nie tak na stałe, tylko np. na 2-3 godziny, przed wyczesywaniem/ścieraniem/kąpielą.
poughkeepsie napisał/a:
A jak ciemieniucha nie schodzi to może być alergia na coś.

Też o tym słyszałam, choć u nas lekka ciemieniucha została nawet, gdy ja byłam na ścisłej diecie i ustąpiły wszelkie inne objawy alergii. Słyszałam też, że niektóre dzieci "po prostu" mają ciemieniuchę, nawet 3 latka, tyle, że później jej po prostu tak nie widać :->
 
 
poughkeepsie 


Pomogła: 15 razy
Dołączyła: 08 Lut 2009
Posty: 1306
Wysłany: 2009-08-13, 14:19   

no to pewnie jak ze wszystkim, 5 szkół i ile zdań tyle położnych :) No Biechna z tą alergią to ona po prostu stwierdziła fakt, że może to być jeden z jej objawów.
 
 
priya 

Pomogła: 77 razy
Dołączyła: 12 Lis 2008
Posty: 5315
Skąd: Bielsko-Biała
Wysłany: 2009-08-13, 15:32   

U synka mojej koleżanki pojawiała się nawet w wieku 7 lat. W nietypowym miejscu bo w okolicach uszu. Nat miał jako malec, ale wtedy wydrapałam, jak nitka :) Potem jeszcze się zdarzyło i ciężko było z tym walczyć, bo Nat do dnia dzisiejszego nie miał jeszcze ścinanych włosów i z długich loków nie dało się wyczesać/wydrapać. Wtedy pomogło porządne natłuszczenie i wyczesywanie podczas mycia. Inna rzecz, że przez kilka dni miał tłuste włosy, bo nie dało się usunąć całej oliwki przy jednym myciu.
_________________
hxxp://lilypie.com]
hxxp://lilypie.com]
 
 
maga 
mama Zioma

Pomogła: 79 razy
Dołączyła: 03 Cze 2008
Posty: 4625
Skąd: sielsko izersko
Wysłany: 2009-08-13, 17:14   

No nasza pediatrzyca też wpomniała o możliwości alergicznego pochodzenia ciemieniuchy. A to co za uszami i w brwiach to też to samo.
Drapanie paznokciem też u nas miało kilka razy miejsce 8-)
_________________
 
 
gemi 
Matka Polka ;)


Pomogła: 40 razy
Dołączyła: 30 Wrz 2008
Posty: 2460
Wysłany: 2009-08-13, 20:24   

maga napisał/a:
No nasza pediatrzyca też wpomniała o możliwości alergicznego pochodzenia ciemieniuchy

dokładnie taką wersję słyszałam- i to od kilku lekarzy. Podobno bardzo zaostrza ją nabiał w diecie mamy (jeśli dzidzia jest uczulona na białka mleka).
U Pawełka ta teza się sprawdziła. Jak odstawiłam nabiał, ciemieniucha choć trochę przystopowała. Gdy zjadłam coś nabiałowego, to była wszędzie - na brwiach, uszach i prawie całej główce.
Smarowaliśmy ją olejami jadalnymi (oliwa z oliwek lub olej sezamowy - oczywiście zimnotłoczone), ale w żadnym wypadku nie wolno oliwką dla dzieci (wszystkie, chyba z wyjątkiem Hippa są na bazie parafiny. A ona zatyla pory i pogarsza sprawę). Później ścieranie w kąpieli szorstką myjką. Pomagało też Emolium (w postaci emulsji). Całkowicie pożegnaliśmy ciemieniuchę po jakichś 4,5 miesiącach.
_________________
"Nowego kłamstwa słucha się chętniej aniżeli starej prawdy" (A.Czechow)
 
 
Hexe 

Pomogła: 2 razy
Dołączyła: 04 Gru 2008
Posty: 405
Wysłany: 2009-09-04, 07:42   

Odświeżam temat bo, wydaje mi się, że ciemieniucha ze strupami i żółtymi łuskami ma związek ze stanem jelit. U nas po kuracji dicoflorem i przejściu na dietę eliminacyjną znacznie złagodniała. Ostatecznie pozbyłam się jej smarując głowę zasikaną pieluchą tetrową, myciem raz na 2-3 dni delikatnym szamponem i zczesywaniem. Teraz mamy śliczną główkę i pięknie lśniące włosiątka (to pewnie po moczu :mrgreen: :-P )
_________________
hxxp://www.suwaczki.com/]
 
 
biechna 


Pomogła: 65 razy
Dołączyła: 09 Cze 2007
Posty: 4587
Wysłany: 2009-09-04, 13:10   

Hexe napisał/a:
Teraz mamy śliczną główkę i pięknie lśniące włosiątka (to pewnie po moczu :mrgreen: :-P )

A co, blond? ;-)
U nas też mało co z ciemieniuchy zostało :-D Coś tam jeszcze jest, ale mycie głowy i czesanie co 3 dni w zupełności wystarcza :-)
 
 
Jadzia 

Pomogła: 29 razy
Dołączyła: 11 Gru 2007
Posty: 3103
Skąd: gliwice
Wysłany: 2010-12-12, 10:21   

Odświeżam temat. Jagna ma chyba początki ciemieniuchy-białe łuski na czubku głowy i przy czole. Wcześniej miała na brwiach (pomogła oliwka babydream i linomag). Po przeczytaniu Waszych postów mam dylemat:smarować oliwką czy nie smarować? Póki co smarujemy i po kilku minutach za pomocą szczoteczki wyczesujemy-bardzo ładnie schodzi.
Jak postępowałyście przy myciu włosków? Myć codziennie? Samą wodą czy niewielką ilością płynu/szamponu dla niemowląt? Z jednej strony wszelkie płyny mogą wysuszać, ale z drugiej przy takich długich włosach jak ma Jagna ciężko jest usunąć resztki ciemieniuchy i oliwkę samą wodą.
_________________
<img src="hxxp://www.suwaczki.com/tickers/ex2b8u69jbdsqcep.png" alt="Suwaczek z babyboom.pl" border="0"/>
<img src="hxxp://www.suwaczki.com/tickers/zem3qtkf1v8ga0gg.png" alt="Suwaczek z babyboom.pl" border="0"/>
 
 
squamish 

Pomogła: 18 razy
Dołączyła: 10 Kwi 2010
Posty: 2159
Skąd: Calisia city
Wysłany: 2010-12-12, 10:55   

Jadzia ja walcze z ciemieniuchą.Po miesiącu walki zeszło a raczej 'zdrapałam' całą skorupe.Ale znów sie pojawiła, skóra na główce sie łuszczy więc nie dopuszczam już do pojawinia sie skorupy tylko wyczesuje systematycznie no i wysypały mu sie krostki na czole .Więc myśle że to skaza białkowa.Od tygodnia zero nabiału!!!Przed ciążą byłam na weganizmie więc powrót do weganizmu jest mi na reke!!!:) Widze zmiany pozytywne tzn krostki schodzą z twarzy.Poza tym skóra na twarzy jest bardzo sucha więc smaruje mu kremem z serii baby dream do skóry wrażliwej.Bardzo fajnie sie wchłania i jest bezzapachowy.Ja miałam myć małego codzienie ale stwierdziłam że to jescze bardziej wysusza mu skóre i kąpie go co dwa dni.ok godz przed smaruje główke olejuszką albo olejkiem migdałowym.Spłukuje świerzą wodą bo nie lubie tłustych włosów!Kupiłam mięciutką szczoteczke do zębów dla dzieci i delikatnie wyczesuje to świństwo.

[ Dodano: 2010-12-12, 10:59 ]
A i stosuje od niedawna ten szampon!
hxxp://ekosens.pl/sklep/product_info.php?products_id=255

Skusiłam sie też na emolium i ojlatum w akcie desperacji ale już więcej tych swiństw śmierdzących nie kupie ble
_________________
hxxp://www.suwaczki.com/] hxxp://www.suwaczki.com/]
Do sprzedania/oddania hxxps://picasaweb.google.com/lh/myphotos
 
 
Jadzia 

Pomogła: 29 razy
Dołączyła: 11 Gru 2007
Posty: 3103
Skąd: gliwice
Wysłany: 2010-12-12, 11:06   

My też do tej pory kąpaliśmy Jagnę co 2 dni. Moja miała krostki na policzkach, które potem zamieniły się w szorstką skórę, a teraz szorstki obszar się zmniejszył, ale w tym miejscu pozostała sucha, lekko łuszcząca się skóra. Ale u nas skaza białkowa odpada-nie jem nabiału. Uczulenie na jajka raczej też-jem je od pierwszego dnia po porodzie i nigdy nie było problemu. W przyszłym tyg idziemy do lekarza na kontrolę to zobaczymy co powie na te policzki.
Na twarz nie stosuje żadnego kremu, tylko na te suche miejsca czasami oliwkę.
_________________
<img src="hxxp://www.suwaczki.com/tickers/ex2b8u69jbdsqcep.png" alt="Suwaczek z babyboom.pl" border="0"/>
<img src="hxxp://www.suwaczki.com/tickers/zem3qtkf1v8ga0gg.png" alt="Suwaczek z babyboom.pl" border="0"/>
 
 
squamish 

Pomogła: 18 razy
Dołączyła: 10 Kwi 2010
Posty: 2159
Skąd: Calisia city
Wysłany: 2010-12-18, 15:40   

Utrapienie z tą ciemieniuchą!!!!Krostki znikają z buzi ale na głowie masakra.Mam ochote ogolić Tymkowi włosięta :-D Jadzia I co lekarz stwierdził?
_________________
hxxp://www.suwaczki.com/] hxxp://www.suwaczki.com/]
Do sprzedania/oddania hxxps://picasaweb.google.com/lh/myphotos
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,27 sekundy. Zapytań do SQL: 8