|
Zaparcia u niemowlat |
| Autor |
Wiadomość |
dżo

Pomogła: 142 razy Dołączyła: 04 Cze 2007 Posty: 5422 Skąd: między polem a łąką
|
Wysłany: 2010-02-27, 21:29
|
|
|
Prosiaque, a Filip je już coś poza mlekiem?
U nas na "wywołanie" kupy świetnie sprawdza się surowe starte jabłko podane na śniadanie. |
|
|
|
 |
poughkeepsie

Pomogła: 15 razy Dołączyła: 08 Lut 2009 Posty: 1306
|
Wysłany: 2010-02-27, 21:59
|
|
|
| dawałam kilka dni 2 razy dziennie po 30ml ale nie było efektu, zrobił z swoim czasie i szczerze powiedziawszy myślę, że w sumie żadnego zaparcie nie miał. Zrobił też od razu na drugi dzień po soku jabłkowym pół na pół z wodą. Może spróbuj dać jabłko jak Dżo radzi, bo Ty mu już rozszerzyłaś dietę, prawda? |
_________________ hxxp://zielenina.blogspot.com/
<img src="hxxp://lbyf.lilypie.com/gB2Op1.png" width="400" height="80" border="0" alt="Lilypie Kids Birthday tickers" />
<img src="hxxp://lb2f.lilypie.com/E13Rp1.png" width="400" height="80" border="0" alt="Lilypie Second Birthday tickers" /> |
|
|
|
 |
Prosiaque
Pomogła: 2 razy Dołączyła: 02 Sty 2010 Posty: 196 Skąd: Gliwice
|
Wysłany: 2010-02-27, 23:20
|
|
|
DZięki! FIlip je jeden posiłek niecycowy dziennie - marchewkę z ziemniaczkiem, dynię mojjej roboty, jabłko ze słoiczka, albo morelę z kliekiem z brązeowego ryzu. zatem sprobowac na surowo. tak zrobimy rano. on teraz ma chyba jakis przełom rozwojowy: śpi strasznie długo po poludniu, zjada 120ml dania niecycowego, wysysa mnie do cna. |
_________________ <img src="hxxp://lb3f.lilypie.com/GqNIp2.png" width="400" height="80" border="0" alt="Lilypie Third Birthday tickers" /> |
|
|
|
 |
poughkeepsie

Pomogła: 15 razy Dołączyła: 08 Lut 2009 Posty: 1306
|
Wysłany: 2010-03-01, 10:32
|
|
|
no i może odpuść mu marchewkę na kilka dni, bo ona też może zatykać. Ja małemu robię ten kleik na wodzie z wymoczonej śliwki. Dostał w sobotę takiego kleiku z gruszką (zagotowałam jeszcze w zeszłym roku) i wczoraj go odetkało aż za bardzo, musieliśmy pod kran z nim lecieć Prosiaque u nas w Natu na Dubois są eko warzywa i owoce, może tam mu jakieś jabłko kupisz. |
_________________ hxxp://zielenina.blogspot.com/
<img src="hxxp://lbyf.lilypie.com/gB2Op1.png" width="400" height="80" border="0" alt="Lilypie Kids Birthday tickers" />
<img src="hxxp://lb2f.lilypie.com/E13Rp1.png" width="400" height="80" border="0" alt="Lilypie Second Birthday tickers" /> |
|
|
|
 |
Prosiaque
Pomogła: 2 razy Dołączyła: 02 Sty 2010 Posty: 196 Skąd: Gliwice
|
Wysłany: 2010-03-01, 20:24
|
|
|
Hej hej,
Dzięki za wieści o marchewce, nie wiedzialam że to tak moze sie zachowywać.
Przyznam że starłam mu zwykłe polskiej produkcji jablko kupione na straganie, marki jonagold
zjadł wczoraj2x po ćwiartce tartego jaabłka. i dzisiaj kompot sliwkowy i jeszcze 2 ćwiartki. i w końcu wieczorem poszła kupa po masażu brzuszka. w momencie jak wrociłam z apteki obładowana czopkami i probiotykami. ufff.
czy dynia tez zatyka?
gdybym wiedziała że gruszka może się przydac to tez bym zawekowala, a ja w lecie pod koniec ciąży uznałam, że z przetworów gruszke odpuszczam, bo ponoć wychładza.
dzięki serrrdeczne |
_________________ <img src="hxxp://lb3f.lilypie.com/GqNIp2.png" width="400" height="80" border="0" alt="Lilypie Third Birthday tickers" /> |
|
|
|
 |
poughkeepsie

Pomogła: 15 razy Dołączyła: 08 Lut 2009 Posty: 1306
|
Wysłany: 2010-03-01, 22:39
|
|
|
a to nie wiedziałam, że gruszka wychładza to resztę słoików zostawię na cieplejszy czas. Szczerze, to nie wiem czy go coś z podanych rzeczy ruszyło, bo on on ostatnio robi raz w tygodniu najczęściej w wekend i to też akurat była niedziela Dynia raczej nie zatyka. Spoko z tym jabłkiem ja nie mam fioła na punkcie eko tylko tak myślałam żeby może na początek ostrożnie My mamy jabłka od teściów z ogródka i mam trochę zawekowanych naszych.
A dajesz Filipowi wodę do picia?Bo jak już zaczął jeść to może by się też popitka przydała, zawsze to łatwiej pocisnąć |
_________________ hxxp://zielenina.blogspot.com/
<img src="hxxp://lbyf.lilypie.com/gB2Op1.png" width="400" height="80" border="0" alt="Lilypie Kids Birthday tickers" />
<img src="hxxp://lb2f.lilypie.com/E13Rp1.png" width="400" height="80" border="0" alt="Lilypie Second Birthday tickers" /> |
|
|
|
 |
Prosiaque
Pomogła: 2 razy Dołączyła: 02 Sty 2010 Posty: 196 Skąd: Gliwice
|
Wysłany: 2010-03-02, 21:07
|
|
|
F. strzelił jeszcze rano dużą wypasioną kupę, zobaczymy co dalej. Myślałam, że jak zjada jeden posiłek, bardzo wodnisty obiadek, a potem czesto po godzinie zapija mlekiem, to wystarczy, nie potrzeba dopajać (?).
teraz F już od dawna nie ma problemów kupą. NImeniej okazalo się ,że niechcący odkryłam coś co moze komus pomoże - młody dostał troszkę soku ze świeżego buraka i wielką konkretną kupę, drugą tego dnia, ponadprogramową, co mu się nie zdarza nigdy. |
_________________ <img src="hxxp://lb3f.lilypie.com/GqNIp2.png" width="400" height="80" border="0" alt="Lilypie Third Birthday tickers" /> |
|
|
|
 |
dagajaga

Pomogła: 5 razy Dołączyła: 07 Wrz 2009 Posty: 172 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2011-01-09, 15:08
|
|
|
Mój bratanek ma problem z samym zrobieniem kupki. Chłopak ma teraz 9 miesięcy.
Robi kupy raz dziennie ale płacze przy tym i strasznie się męczy. Kupki nie są wysuszone, tylko normalnej konsystencji. Bratowa podaje mu rano jaglankę z owocem jakimś suszonym, na obiad zupka a na kolację jeszcze raz jaglanka z owocem. Dodaje mu śliwkę do jaglanki, herbatki różne (koperek, rooibos, pokrzywa), na podwieczorek jabłuszko starte no i cycuś na żądanie.
Doradziłam żeby może drugą jaglankę zamieniła na np. gryczaną z warzywami. Ryż już zupełnie przestała podawać, bo zapierać może.
No i to tyle. Macie może jakieś pomysły? |
|
|
|
 |
dżo

Pomogła: 142 razy Dołączyła: 04 Cze 2007 Posty: 5422 Skąd: między polem a łąką
|
Wysłany: 2011-01-09, 22:15
|
|
|
dagajaga, a może poprostu boi się robić kupe bo go boli przy wypróżnianiu? warto, aby lekarz go obejrzał (może mieć szczelinę).
Tymonowi wypróżnianie wyregulowało się gdy zaczęłam go wysadzać (siedząc razem z nim na ubikacji i podkurczając mu nóżki). |
|
|
|
 |
|
|