wegedzieciak.pl

[Tempeh-Starter]

W osłupienie wprowadziła mnie reakcja dwójki moich znajomych na mój weganizm.
Niezależnie i w krótkim odstępie czasu od dwóch nie tak młodych już a za to dobrze wykształconych osób usłyszałem że:
1) wcale nie jest potrzebne zacielenie aby jałówka zaczęła dawać mleko (krowy dają mleko same z siebie)
2) krowa nie dojona zdechnie

(miało to z grubsza oznaczać że człowiek robi krowom przysługę pozbawiając je ok 50kg mleka na dobę)

co do informacji nr 2 nie mam żadnych wątpliwości, niedojenie krowy mlecznej w szczycie cyklu laktacyjnego prowadzi do chorób wymienia (od których do śmierci jeszcze kawałek ale jednak) Przerywanie procesu laktacji nazywa się u mleczarzy zasuszaniem krowy

za to pierwsza informacja stoi w całkowitej sprzeczności do mojej wiedzy na temat ssaków ( zawsze myślałem że to wiedza powszechna oraz wspólna dla otaczających mnie ludzi)

jednak twierdzenie że są krowy które dają mleko same z siebie wypowiedziane zostało z tak dobitną pewnością (niezależnie przez 2 osoby), że zasiało ziarnko wątpliwości

Sporo czytałem o chowie przemysłowym. Nigdy i nigdzie nie natknąlem się na tego typu informacje

ale może jednak ktoś z was słyszał o przypadku jałówek dających mleko (????)

będę wdzięczny

[Lily]

O tych bajkach to już były na forum rozmowy wielokrotnie, np. tu hxxp://wegedzieciak.pl/viewtopic.php?t=3643

[Tempeh-Starter]

dzięki,
pokuszę się chyba o krótkie przedstawianie podstaw chowu krów mlecznych (z linkami) żeby rozwiać wątpliwości i wiele nieścisłości

[Maxime]

Polecam reportaż dostępny na youtube: Mleko ukryta trucizna