wegedzieciak.pl wegedzieciak.pl
forum rodzin wegańskich i wegetariańskich

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
Są biedni i "inni". Sąd zabiera im dzieci...
Autor Wiadomość
Kaja 


Pomogła: 9 razy
Dołączyła: 12 Kwi 2010
Posty: 787
Skąd: tu i tam...
  Wysłany: 2011-01-11, 22:17   Są biedni i "inni". Sąd zabiera im dzieci...

hxxp://www.tvn24.pl/12690,1689128,0,1,sa-biedni-i-inni-sad-zabiera-im-dzieci,wiadomosc.html

jestem w szoku, sama niedługo będę żyła sobie "po swojemu" bynajmniej nie w luksusie... Zaczęłam się bać, że państwo i o mnie się tak "zatroszczy"
_________________
<a href="hxxp://www.suwaczki.com/"><img src="hxxp://www.suwaczki.com/tickers/relgqtkfzrjf04zb.png" alt="Suwaczek z babyboom.pl" border="0"/></a>

hxxp://smayliki.ru/smilie-487011687.html]
 
 
 
kofi 

Pomogła: 89 razy
Dołączyła: 12 Lis 2007
Posty: 6415
Skąd: jestem ze wsi
Wysłany: 2011-01-11, 22:29   

Ja mam jednak mieszane uczucia, trąci mi to jedną podobną sytuacją z "rodziny" pewnego byłego forumowicza. Trudno dociec, jak jest naprawdę. Lekarz twierdzi, że to nadużycie władzy i bardzo możliwe, że tak jest, ale zdrowa sytuacja to chyba jednak nie jest.
_________________
hxxp://jak-obloki.blogspot.com/
 
 
Kaja 


Pomogła: 9 razy
Dołączyła: 12 Kwi 2010
Posty: 787
Skąd: tu i tam...
Wysłany: 2011-01-11, 22:41   

zgadzam się, że niektóre "niewiadome" mogą mieć tu istotne znaczenie...nie wiem- ta izolacja, i szczerze powiedziawszy ten syf na podwórku też mnie trochę odrzucił (nawet jak biednie to czysto powinno być..) ale na to co podali w wiadomościach to i tak się przestraszyłam i tak żal tych dzieci...
_________________
<a href="hxxp://www.suwaczki.com/"><img src="hxxp://www.suwaczki.com/tickers/relgqtkfzrjf04zb.png" alt="Suwaczek z babyboom.pl" border="0"/></a>

hxxp://smayliki.ru/smilie-487011687.html]
 
 
 
kasienka 


Pomogła: 123 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 8362
Skąd: Poznań
Wysłany: 2011-01-11, 23:06   

Uch, nie mogę czytać takich historii...dr Sioda to świetny człowiek, wątpię by pochwalał coś, co mogłoby dzieciom zaszkodzić. Mam nadzieję, że znajdzie się adwokat pokroju Kaczmarskiej-Heller i zajmie się ich sprawą...

Jak widać najbardziej przeraża inność...

A mnie najbardziej przerażają takie proste rozwiązania :(
 
 
 
Berserk fan


Pomogła: 90 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 6991
Wysłany: 2011-01-12, 08:40   

kasienka napisał/a:
A mnie najbardziej przerażają takie proste rozwiązania
mnie też :/
_________________
Jag 2004; Lefo 2008; Dobr 2012
 
 
Lily 


Pomogła: 425 razy
Dołączyła: 04 Cze 2007
Posty: 18041
Wysłany: 2011-01-12, 09:47   

Czytałam o tym wczoraj i nie wiem, co myśleć. Myślę jednak, że dzieci były związane mocno z rodzicami i powinny mieć z nimi kontakt. Z jednej strony pewnie rzeczywiście robią dzieciom krzywdę izolując je od świata, bo potem one nie będą umiały w nim żyć. Z drugiej strony wtrącanie się państwa do tego, jaki ktoś przyjmuje styl życia i jakie wartości wyznaje... sama nie wiem. Natomiast co do biedy, to pewnie i ja powinnam się wychowywać w domu dziecka/rodzinie zastępczej, bo u nas było bardzo biednie. Tylko co to za argument.
Tak wiele dzieci wychowuje się w rodzinie alkoholików, gdzie ojciec (a często matka również) pije dzień w dzień, przepija pieniądze na rachunki, jedzenie, sprzedaje co się da z domu, stosuje przemoc, codziennie patrzą na uległość swoich matek, które latami pozwalają się tak traktować. I jakoś państwo nie czuje się zobowiązane do "ratowania" tych dzieci - a interwencje szłyby w tysiące...
_________________
hxxp://www.wegetarianskiblog.blox.pl]Blog wegetariańskihttp://www.zielonastrona.blogspot.com], blog mniej wegetariański
 
 
 
Berserk fan


Pomogła: 90 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 6991
Wysłany: 2011-01-12, 10:01   

Cytat:
Tak wiele dzieci wychowuje się w rodzinie alkoholików, gdzie ojciec (a często matka również) pije dzień w dzień, przepija pieniądze na rachunki, jedzenie, sprzedaje co się da z domu, stosuje przemoc, codziennie patrzą na uległość swoich matek, które latami pozwalają się tak traktować. I jakoś państwo nie czuje się zobowiązane do "ratowania" tych dzieci - a interwencje szłyby w tys
słuszna uwaga Lily.

ja też nie wiem co myślec o tym, bo tak naprawdę dysponujemy informacjami szczątkowymi z jakiejś gazety...

jednak wydaje mi sie że w porównaniu z rodzinami alkoholików gdzie rodzice pijący sa po prostu chorzy i nie są w stanie wziąć pełnej odpowiedzialności za dziecko, to fakt biedy czy odmiennych poglądów wydaje się być absurdalnym powode do tak drastycznych działań jak rozdzielanie rodziny.
_________________
Jag 2004; Lefo 2008; Dobr 2012
 
 
kofi 

Pomogła: 89 razy
Dołączyła: 12 Lis 2007
Posty: 6415
Skąd: jestem ze wsi
Wysłany: 2011-01-12, 12:41   

Ja się też zgadzam z Lily, mnie z lekka wystraszyło to, że izolują te dzieci od świata, bo one prędzej czy później będą musiały na ten świat wyjść, lepiej chyba byłoby pokazać im jak szukać miejsca dla siebie na świecie. Ani bieda, ani bałagan nie jest dla mnie argumentem, żebykomuś zaierać dzieci. Tym bardziej, ze dzieci nie widzą biedy, ani bałaganu. Przeraziły mnie też te napisy na tym "nagrobku", który zrobili tym zmarłym dzieciom. Zgadzam się, że jest wiele rodzin, które bardziej wymagają interwencji, choćby rodzina tej autystycznej dziewczynki, która zaginęła na tydzień, bo chciała nazbierać sobie grzybów - tam od dawna był i alkohol i zaniedbania.
_________________
hxxp://jak-obloki.blogspot.com/
 
 
Capricorn 
2radical4u

Pomogła: 89 razy
Dołączyła: 04 Cze 2007
Posty: 6526
Wysłany: 2011-01-12, 13:29   

zdecydowanie za mało danych.

z niepokojących sygnałów: zmarło dwoje dzieci. Jedno z nich było wcześniakiem, drugie miało zapalenie płuc. Śmierci te są zapewne - w jakimś stopniu - rezultatem tego, że dom nie był ogrzewany, nie miał elektryczności, bieżącej wody, itp. Dalej - rodzina odmawiała współpracy i pomocy z MOPS - a z pewnością uzyskaliby dofinansowanie do zakupu opału, odzieży, jedzenia dla nich i dla dzieci. Ustawę o pomocy społecznej mamy tak skonstruowaną, że osoby w potrzebie mają naprawdę znaczne benefity.

Gdyby sama bieda miała determinować o kierowaniu dzieci do ośrodków - to i ja, podobnie jak Lily, w takim bym dawno temu wylądowała. Gdyby tylko bałagan - pewnie byłyby takie dni, kiedy moje dzieci mogłyby w ośrodku wylądować.

Też pomyślałam o tym, co kofi napisała w pierwszym poście.
_________________
this is the strangest life I've ever had...

Niniejszym oświadczam, iż wszystkie moje wypowiedzi zawierają wyłącznie moje spojrzenie na omawiany temat. Nikogo do niczego nie nakłaniam. Dziękuję za uwagę.
 
 
ag 


Pomogła: 45 razy
Dołączyła: 04 Wrz 2008
Posty: 1127
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2011-01-12, 15:25   

Bardzo mało informacji jest w tym artykule. Pozostaje wierzyć, że sąd rodzinny jednak dokładnie analizuje każdą sytuację indywidualnie i przede wszystkim kieruje się dobrem dzieci...
 
 
 
Berserk fan


Pomogła: 90 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 6991
Wysłany: 2011-01-12, 18:06   

Capricorn napisał/a:
z niepokojących sygnałów: zmarło dwoje dzieci. Jedno z nich było wcześniakiem, drugie miało zapalenie płuc. Śmierci te są zapewne - w jakimś stopniu - rezultatem tego, że dom nie był ogrzewany, nie miał elektryczności, bieżącej wody, itp.
na to tez zwróciłam uwagę i jest to moim zdaniem rzeczywiście niepokojące :/
_________________
Jag 2004; Lefo 2008; Dobr 2012
 
 
Pączuś 


Pomogła: 7 razy
Dołączyła: 21 Lut 2010
Posty: 362
Skąd: Wawa
Wysłany: 2011-01-12, 18:23   

Dla mnie to, że mieszkają w nieogrzewanym domu i dziecko im zmarło na zapalenie płuc, a oni nic nie zrobili, żeby poprawić swoją sytuację tylko oskarżają innych o tą śmierć jest wystarczającym powodem, żeby dziecko zabrać. Jakby tamto zabrali, to by pewnie żyło.
_________________
hxxp://kobietaintymnie.pl/suwaczki.html]
 
 
Lily 


Pomogła: 425 razy
Dołączyła: 04 Cze 2007
Posty: 18041
Wysłany: 2011-01-12, 18:30   

Obejrzałam to teraz na tvn24.pl i stwierdziłam, że gdyby żyli w wiosce w Bieszczadach, mieliby święty spokój i nikt by ich nie nachodził. Argumenty opieki społecznej były głupie - że kobieta uzależniona psychicznie, to ją zabrać do domu samotnej matki. Po pierwsze, ona nie jest SAMOTNĄ matką. Po drugie, jeżeli więź z "mężem" jest aż tak silna, to pewnie kobieta by się załamała psychicznie, więc wg mnie nie wolno jej siłą odrywać od niego. Po trzecie - skoro dzieci są z nimi blisko związane i ta więź jest pozytywna - nie wolno ich wg mnie od rodziców odrywać w ten sposób, jak to zostało zrobione. A ta baba z MOPR-u koszmarna, też bym z nią gadać nie chciała.
Czyli pomoc tak - ale nie w ten sposób. Bo z pomocy robi się przemoc.
_________________
hxxp://www.wegetarianskiblog.blox.pl]Blog wegetariańskihttp://www.zielonastrona.blogspot.com], blog mniej wegetariański
 
 
kasienka 


Pomogła: 123 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 8362
Skąd: Poznań
Wysłany: 2011-01-12, 18:56   

Mam podobne odczucia jak Lily.
 
 
Capricorn 
2radical4u

Pomogła: 89 razy
Dołączyła: 04 Cze 2007
Posty: 6526
Wysłany: 2011-01-12, 20:36   

a ja właśnie nie widziałam tego reportażu jeszcze, więc piszę tylko o tym, co przeczytałam.
_________________
this is the strangest life I've ever had...

Niniejszym oświadczam, iż wszystkie moje wypowiedzi zawierają wyłącznie moje spojrzenie na omawiany temat. Nikogo do niczego nie nakłaniam. Dziękuję za uwagę.
 
 
rosa 
born to be wild


Pomogła: 174 razy
Dołączyła: 05 Cze 2007
Posty: 7459
Skąd: Zielonka
Wysłany: 2011-01-12, 20:38   

kasienka napisał/a:
Mam podobne odczucia jak Lily.

ja też
_________________
hxxp://rosa-robi-to.blogspot.com/
And what would life be like without a few mistakes
 
 
Kaja 


Pomogła: 9 razy
Dołączyła: 12 Kwi 2010
Posty: 787
Skąd: tu i tam...
Wysłany: 2011-01-14, 12:37   

Z tym nieogrzewaniem to im chodziło chyba o to że nie mają centralnego. Na filmie ojciec dzieci rąbie drzewo więc podejrzewam, że po prostu palą w piecu. Znam masę osób które właśnie piecem ogrzewają domy i nikt im tego nie wytyka jako coś dziwnego.
A co do śmierci dzieci- to faktycznie za mało szczegółów- niestety takie przypadki się zdarzają .. Mogło to mieć coś wspólnego z opieką rodziców a nie musiało.
Lily- dobrze prawisz!

[ Dodano: 2011-01-14, 12:39 ]
Capricornw linku którym podałam na początku jest ten reportaż
_________________
<a href="hxxp://www.suwaczki.com/"><img src="hxxp://www.suwaczki.com/tickers/relgqtkfzrjf04zb.png" alt="Suwaczek z babyboom.pl" border="0"/></a>

hxxp://smayliki.ru/smilie-487011687.html]
 
 
 
wojtek.and 

Dołączył: 04 Sty 2011
Posty: 23
Skąd: Kraków
Wysłany: 2011-01-17, 11:24   

Kaja napisał/a:
Z tym nieogrzewaniem to im chodziło chyba o to że nie mają centralnego. Na filmie ojciec dzieci rąbie drzewo więc podejrzewam, że po prostu palą w piecu. Znam masę osób które właśnie piecem ogrzewają domy i nikt im tego nie wytyka jako coś dziwnego.
A co do śmierci dzieci- to faktycznie za mało szczegółów- niestety takie przypadki się zdarzają .. Mogło to mieć coś wspólnego z opieką rodziców a nie musiało.
Lily- dobrze prawisz!

[ Dodano: 2011-01-14, 12:39 ]
Capricornw linku którym podałam na początku jest ten reportaż


Urzędnicy lubią pokazać że mają władzę. Kiedyś oglądałem reportaż jak jakaś kurator stwierdziła że nie ma w domu warunków do zamieszkania dzieci gdyż nie ma szafki na ubrania itp. A ta rodzina miała po prostu osobny pokój z garderobą. Gdyby kurator zapytała to by się dowiedziała... Ale ona tylko weszła chwilę porozmawiała i wyszła. A potem rodzice dostali wezwanie do sądu.
 
 
Sunflower 

Pomogła: 2 razy
Dołączyła: 11 Lut 2008
Posty: 282
Skąd: Grodzisk Mazowiecki
Wysłany: 2011-01-20, 09:34   

Strasznie skomplikowana sytuacja. Po głosie tych ludzi słychać, że nie są zwykłymi degeneratami. Zgadzam się z przedmówcami, że wiele dzieci chowa się w warunkach teoretycznie lepszych materialnie, ale za to rodzice to jakaś masakra - agresywne pijaki. Sama takich obserwuję i jakoś nie widzę wielkiej pomocy ze strony opieki społecznej.

Za dużo w tym wszystkim niewiadomych. Myślę, że prawda jest gdzieś po środku.
_________________
"Już sam fakt twojego istnienia świadczy o tym, że jesteś akceptowaną cząstką wszechświata"

<img src="hxxp://www.suwaczki.com/tickers/relgtgf6ps1uie8i.png" alt="Suwaczek z babyboom.pl" border="0"/>
 
 
taniulka 


Pomogła: 20 razy
Dołączyła: 03 Cze 2007
Posty: 1106
Skąd: Poznań/Melbourne
Wysłany: 2011-01-20, 10:03   

To dla mnie czysta paranoja odbierac rodzinie dzieci bo jest uzalezniona psychicznie od meza. Tysiace kobiet jest a do tego jeszcze facet alkoholik i nikt im dzieci nie odbiera
_________________
<img src="hxxp://lbyf.lilypie.com/kOPap10.png" width="400" height="80" border="0" alt="Lilypie Kids Birthday tickers" />
<img src="hxxp://lbdf.lilypie.com/1IX8p10.png" width="400" height="80" border="0" alt="Lilypie Pregnancy tickers" />

Boże, użycz mi pogody ducha, ażebym godziła się z tym, czego zmienić nie mogę! Odwagi, abym zmieniała to, co zmienić jestem w stanie i mądrości, abym odróżniała jedno od drugiego.
 
 
 
Berserk fan


Pomogła: 90 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 6991
Wysłany: 2011-01-22, 15:50   

taniulka napisał/a:
To dla mnie czysta paranoja odbierac rodzinie dzieci bo jest uzalezniona psychicznie od meza. Tysiace kobiet jest a do tego jeszcze facet alkoholik i nikt im dzieci nie odbiera
dokładnie :/
_________________
Jag 2004; Lefo 2008; Dobr 2012
 
 
bronka 
Supergirls don t cry

Pomogła: 83 razy
Dołączyła: 02 Lip 2009
Posty: 6426
Wysłany: 2011-01-24, 11:45   

ań napisał/a:
taniulka napisał/a:
To dla mnie czysta paranoja odbierac rodzinie dzieci bo jest uzalezniona psychicznie od meza. Tysiace kobiet jest a do tego jeszcze facet alkoholik i nikt im dzieci nie odbiera
dokładnie :/

Ta sprawa ma chyba więcej aspektów niż psychiczne uzależnienie od mężczyzny, a nie każda rodzina, która zapadła na alkoholizm jest zdegradowana do tego stopnia, aby bez słowa im dzieci odbierać. Trochę za daleko posunięte wnioski :-/
 
 
Lily 


Pomogła: 425 razy
Dołączyła: 04 Cze 2007
Posty: 18041
Wysłany: 2011-01-24, 13:14   

bronka napisał/a:
a nie każda rodzina, która zapadła na alkoholizm jest zdegradowana do tego stopnia, aby bez słowa im dzieci odbierać
Zgadza się, ale takie rodziny są i na pewno każdy z nas takie rodziny widział, mimo to nikt im dzieci nie odbiera.
_________________
hxxp://www.wegetarianskiblog.blox.pl]Blog wegetariańskihttp://www.zielonastrona.blogspot.com], blog mniej wegetariański
 
 
bronka 
Supergirls don t cry

Pomogła: 83 razy
Dołączyła: 02 Lip 2009
Posty: 6426
Wysłany: 2011-01-24, 13:23   

Lily napisał/a:
Zgadza się, ale takie rodziny są i na pewno każdy z nas takie rodziny widział, mimo to nikt im dzieci nie odbiera.

Oczywiście, ze są. Strasznie jest to przykre. Można to na wszystkie strony roztrząsać a i tak nie znajdzie się dobrego rozwiązania. Temat trudny, przykry i bardzo złożony :-(
 
 
Capricorn 
2radical4u

Pomogła: 89 razy
Dołączyła: 04 Cze 2007
Posty: 6526
Wysłany: 2011-01-24, 13:25   

ja nadal uważam, że za mało danych mamy, aby wyrokować.

Co więcej, uważam, że skoro rodzice tych dzieci zgodzili się wystąpić w programie tv, to oznacza, że coś drgnęło, że zmienili lekko swoją postawę, że już się nie zamykają sami w sobie, że chcą mówić o swoich problemach.

tvn24 umie drążyć sprawy oraz ich pilnować - nie wiem, czy kojarzycie sprawę małej Róży, odebranej rodzicom tuż po urodzeniu. Podstawa: bieda, bałagan, matka niezaradna, ojciec stary, konkubinat, matce już kiedyś odebrano dzieci, które miała z poprzednim partnerem. Reporterzy tvn24 ujawnili, że opinia została sporządzona kilka mcy przed porodem, nikt nie monitorował postępów w rodzinie (a były). urzędnicy pewne fakty zignorowali, do innych nie dotarli. Innymi słowy, rodzinie łatwiej było odzyskać dziecko powołując się na zaniedbania i nieścisłości w pracy urzędników.

Podobnie, kiedyś reporterzy tej samej stacji przez kilka mcy jeździli za wójtem pewnej gminy, który prowadził auto pomimo utraty uprawnień za jazdę po pijanemu, nie stawiał się na rozprawach sądowych, symulował choroby gdy już się stawił, a na koniec usiłował manipulować wynikiem wyborczym -z zastraszaniem komisji włącznie.

Dlatego też mam wrażenie, że sprawa nie jest zamknięta. Oby jej ostateczny finał miał na uwadze przede wszystkim dobro dzieci.
_________________
this is the strangest life I've ever had...

Niniejszym oświadczam, iż wszystkie moje wypowiedzi zawierają wyłącznie moje spojrzenie na omawiany temat. Nikogo do niczego nie nakłaniam. Dziękuję za uwagę.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,33 sekundy. Zapytań do SQL: 7