Wegański ser do krojenia na kanapki |
Autor |
Wiadomość |
Kat...
Pomogła: 72 razy Dołączyła: 03 Sty 2009 Posty: 4347 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2011-01-01, 22:13 Wegański ser do krojenia na kanapki
|
|
|
Przepis został przetłumaczony przez Amanii. Pochodzi z The Ultimate Uncheese Cookbook autorstwa Joan Stepaniak
1,5 szkl wody
1,5 łyżki agaru
½ szklanki nerkowców (można wcześniej zmielić)
¼ szklanki płatków drożdżowych
3 łyżki soku z cytryny
2 łyżki Tahiti (albo 2 łyżki sezamu i łyżka oleju)
2 łyżeczki musztardy
1 łyżeczka soli
1 łyżeczka cebuli granulowanej
½ łyżeczki czosnku granulowanego
2 łyżeczki kminku mielonego
3 łyżki suszonej cebuli
Posmarować tłuszczem plastikowy pojemnik o pojemności 3 szklanek. Agar rozpuścić w wodzie i doprowadzić do wrzenia. Zmniejszyć ogień i gotować na małym aż do całkowitego rozpuszczenia, 5-10 minut ciągle mieszając. Przelać do blendera i dodać resztę składników (przygotować wcześniej bo agar szybko tężeje). Miksować kilka minut do uzyskania całkowicie gładkiej konsystencji. Przelać do pojemnika, wystudzić bez przykrycia, przykryć i trzymać kilka godzin-noc w lodówce. Odwrócić, kroić, jeść. Można przechowywać 5-7 dni.
Nie miałam tej cebuli ale na mój gust smakowo przepisa wymaga dopracowania. Mój smakował pasztetowato podobno. No wg mnie jak krojona musztarda Ale i tak robi się błyskawicznie, można na jego bazie pewnie zrobić milion smaków. I wreszcie coś czym się nie da upaćkać |
_________________ <img src="hxxp://alterna-tickers.com/tickers/generated_tickers/d/drq9l8b04.png" border="0" alt="AlternaTickers - Cool, free Web tickers">
<img src="hxxp://alterna-tickers.com/tickers/generated_tickers/n/nxoasmhk1.png" border="0" alt="AlternaTickers - Cool, free Web tickers"> |
Ostatnio zmieniony przez Kat... 2011-01-03, 18:19, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
bodi
lucky lucky me :)
Pomogła: 91 razy Dołączyła: 02 Cze 2007 Posty: 4234 Skąd: UK
|
Wysłany: 2011-01-01, 22:53
|
|
|
na moje oko przepis pochodzi z The Ultimate Uncheese Cookbook Joan Stepaniak
smak jest mdławy trochę, ale zawsze można poeksperymentować z dodaniem pikantniejszych przypraw Ale płatki drożdżowe to podstawa, one dają ten 'serowy' posmak. Musztarda nie jest konieczna wg. mnie. No i daje się kroić, to jego podstawowa zaleta |
_________________
|
|
|
|
|
Tasak
Pomogła: 4 razy Dołączyła: 09 Sie 2009 Posty: 240 Skąd: Łódź
|
Wysłany: 2011-01-02, 11:21
|
|
|
siostra (Amanii) mówi, że to właśnie z tej książki bodi napisał/a: | The Ultimate Uncheese Cookbook Joan Stepaniak
| |
_________________ "Reklama, gówno i śmieci zostaną po nas, gdy nasze dzieci powybijają sobie zęby bombami.. nie róbmy sobie wstydu przed Bogiem i kosmitami.." /L.U.C/
hxxp://www.miloscniewyklucza.pl] |
|
|
|
|
kofi
Pomogła: 89 razy Dołączyła: 12 Lis 2007 Posty: 6415 Skąd: jestem ze wsi
|
Wysłany: 2011-01-02, 13:32
|
|
|
Ja bym miała największy problem ze zmieleniem nerkowców - nie mam blendera - żyrafy, a zwykły średnio sobie radzi, a w młynku do kawy nie da rady, bo za tłuste. |
_________________ hxxp://jak-obloki.blogspot.com/
|
|
|
|
|
puszczyk
Pomogła: 102 razy Dołączyła: 03 Cze 2007 Posty: 5319
|
Wysłany: 2011-01-02, 13:47
|
|
|
Fajny pomysł. Wypróbuję.
Kat... napisał/a: | 2 łyżki Tahiti |
Rozumiem, że chodzi o tahini. |
|
|
|
|
Agnieszka
Pomogła: 193 razy Dołączyła: 02 Cze 2007 Posty: 5199
|
Wysłany: 2011-01-02, 14:05
|
|
|
Musztardy fan nie jestem ale do części masy można by pewnie zaryzykować mieloną kozieradkę albo mysie bobki (czarnuszkę).
Dzieć mało serowy (czasem jada taki z eg) żółtego nie lubi, moich eksperymentów w/w temacie też ale popełnię coś na bazie tego przepisu i zobaczymy. |
|
|
|
|
Amanii
Pomogła: 24 razy Dołączyła: 23 Mar 2008 Posty: 1485
|
Wysłany: 2011-01-03, 11:28
|
|
|
kofi napisał/a: | a w młynku do kawy nie da rady, bo za tłuste |
Ja mieliłam właśnie w młynku do kawy. Spokojnie się da, część trzeba wyskrobywać potem łyżeczką. Podobnie jak w przypadku sezamu.
Za drugim razem nie mieliłam, tylko w opakowaniu potraktowałam tłuczkiem. Rozkruszyły się na drobne kawałki, kawałki wrzuciłam do blendera. Nie było potem ich czuć ani widać, więc chyba się pociachały Nerkowce są bardzo miękkie.
Wszystko robię w blenderze kielichowym, takim do koktajli.
Mi ten "ser" konsystencją przypomina mortadelę, a smakiem nic konkretnego, ale jest pyszny No i fajnie, że się kroi w plasterki, można wiele eksperymentów przeprowadzić na tej podstawie. |
_________________ "Czy to ja nic nie rozumiem, czy oni zwariowali? Czy ja jestem dziecko, a oni tak dojrzali?
Oni mają paragrafy, a my mamy granaty w gębie, które mogą nam wypalić..."
|
|
|
|
|
moony
wyjątek od reguły
Pomogła: 49 razy Dołączyła: 25 Lis 2009 Posty: 3740 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 2011-01-03, 14:42
|
|
|
Amanii napisał/a: | Nerkowce są bardzo miękkie |
Czyli nie trzeba ich wcześniej moczyć czy cuś? |
_________________ mój muzyczny blog ---> www.ewabujak.blogspot.com
hxxps://www.facebook.com/they.can.rock.me?ref=hl |
|
|
|
|
bodi
lucky lucky me :)
Pomogła: 91 razy Dołączyła: 02 Cze 2007 Posty: 4234 Skąd: UK
|
Wysłany: 2011-01-03, 23:30
|
|
|
blender sobie z nimi poradzi, było nie było wrzucasz je do gorącej wody |
_________________
|
|
|
|
|
edysqa
Pomogła: 6 razy Dołączyła: 02 Sie 2009 Posty: 1093 Skąd: Fasolków domek na wsi :-)
|
Wysłany: 2011-01-06, 01:15
|
|
|
Kat... napisał/a: | No wg mnie jak krojona musztarda |
Z "serem" o takim smaku się jeszcze nie spotkałam, fajne porównanie |
_________________ Moje gotowanie:
www.zakreconywegeobiad.pl
bezglutenowe:
www.bezglutenowewege.blogspot.com |
|
|
|
|
Kat...
Pomogła: 72 razy Dołączyła: 03 Sty 2009 Posty: 4347 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2011-01-06, 15:05
|
|
|
edysqa napisał/a: |
Kat... napisał/a:
No wg mnie jak krojona musztarda
Z "serem" o takim smaku się jeszcze nie spotkałam, fajne porównanie
_________________
"Przyzwyczajenie się do przemocy i agresji może prowadzić do braku współczucia, a brak współczucia do braku człowieczeństwa" |
edysqa napisał/a: |
Z "serem" o takim smaku się jeszcze nie spotkałam, fajne porównanie | bo jej tam widocznie za dużo wpakowałam Myślę, że z tą cebulą powinno być lepsze. |
_________________ <img src="hxxp://alterna-tickers.com/tickers/generated_tickers/d/drq9l8b04.png" border="0" alt="AlternaTickers - Cool, free Web tickers">
<img src="hxxp://alterna-tickers.com/tickers/generated_tickers/n/nxoasmhk1.png" border="0" alt="AlternaTickers - Cool, free Web tickers"> |
|
|
|
|
Amanii
Pomogła: 24 razy Dołączyła: 23 Mar 2008 Posty: 1485
|
Wysłany: 2011-01-07, 01:18
|
|
|
moony napisał/a: | Amanii napisał/a: | Nerkowce są bardzo miękkie |
Czyli nie trzeba ich wcześniej moczyć czy cuś? |
Jeśli mielę w młynku to nie moczę wcześniej, no bo mokrego się nie mieli Mielę suche nerkowce na proszek, wygrzebuję z młynka łyżeczką, bo przez to że są tłuste trochę się zbijają w taką masę.
Do tego przepisu przestałam już je mielić, po prostu paczkę (woreczek) nerkowców traktuję tłuczkiem kilka(naście) razy, one się kruszą na mniejsze kawałki, te kawałki wsypuję do blendera kielichowego razem z płynnymi składnikami i miksuję. I nie ma po nich śladu.
Jak robię twarożek z nerkowców (a'la serek biały) to zalewam wrzątkiem i moczę 20 minut, a potem blenduję z wodą, oliwą i czymś kwaśnym (np. ogórkiem kiszonym, sokiem z cytryny) + przyprawiam do smaku. |
_________________ "Czy to ja nic nie rozumiem, czy oni zwariowali? Czy ja jestem dziecko, a oni tak dojrzali?
Oni mają paragrafy, a my mamy granaty w gębie, które mogą nam wypalić..."
|
|
|
|
|
moony
wyjątek od reguły
Pomogła: 49 razy Dołączyła: 25 Lis 2009 Posty: 3740 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 2011-01-07, 13:21
|
|
|
Dzięki, Amanii Będę tłuczkować, bo młynka nie mam. |
_________________ mój muzyczny blog ---> www.ewabujak.blogspot.com
hxxps://www.facebook.com/they.can.rock.me?ref=hl |
|
|
|
|
ifinoe
Pomogła: 22 razy Dołączyła: 07 Cze 2007 Posty: 899 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2011-02-08, 14:24
|
|
|
zrobiłam ten niby ser i własnie się studzi...nie użyłam suszonej cebuli ani czosnku, ale podczas blendowania dorzuciłam ząbek świeżego czosnku...podzieliłam masę na dwie porcje - jedną podostrzyłam cayenne, a do drugiej dodałam mieszankę ziołową suszone pomidory/bazylia/oregano...degustacja ciepłej jeszcze masy wypadła bardzo pomyślnie
to co nie zmieściło mi się do pojemniczków wylądowało na makaronie z dużą ilościa szczypiorku i natki...pycha
pierwszy raz kupiłam płatki drożdżowe, ale myślę, że nie ostatni |
_________________ hxxp://lilypie.com]
hxxp://lilypie.com] |
|
|
|
|
rosa
born to be wild
Pomogła: 174 razy Dołączyła: 05 Cze 2007 Posty: 7459 Skąd: Zielonka
|
Wysłany: 2011-02-08, 14:42
|
|
|
ja tez zrobiłam, dla mnie super
dałam 3 ząbki czosnku, musztardę, tahiti nie miałam, ani tych granulatów |
_________________ hxxp://rosa-robi-to.blogspot.com/
And what would life be like without a few mistakes |
|
|
|
|
dżo
Pomogła: 142 razy Dołączyła: 04 Cze 2007 Posty: 5422 Skąd: między polem a łąką
|
Wysłany: 2011-02-08, 15:02
|
|
|
rosa, i jak smakuje? mozna to do czegos porównać? |
|
|
|
|
ifinoe
Pomogła: 22 razy Dołączyła: 07 Cze 2007 Posty: 899 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2011-02-08, 15:10
|
|
|
mnie ten ser przypomina sos serowy z dania w torebce Winiar sprzed 10 lat, o wdzięcznej nazwie "Makaron z sosem serowym" |
_________________ hxxp://lilypie.com]
hxxp://lilypie.com] |
|
|
|
|
rosa
born to be wild
Pomogła: 174 razy Dołączyła: 05 Cze 2007 Posty: 7459 Skąd: Zielonka
|
Wysłany: 2011-02-08, 19:32
|
|
|
nie jadłam tego sosu o którym ifi wspomina
mój smakował czosnkowo - musztardowo, sera żółtego to on w smaku nie przypomina, ale kroi się świetnie
na pizzy się rozuszcza |
_________________ hxxp://rosa-robi-to.blogspot.com/
And what would life be like without a few mistakes |
|
|
|
|
ifinoe
Pomogła: 22 razy Dołączyła: 07 Cze 2007 Posty: 899 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2011-02-08, 20:15
|
|
|
już po degustacji - wersja "włoska" wymiata...moje serki nie smakują specjalnie musztardowo, bo dałam tylko 2 łyżeczki mielonej gorczycy |
_________________ hxxp://lilypie.com]
hxxp://lilypie.com] |
|
|
|
|
gosia_w
Pomogła: 86 razy Dołączyła: 27 Wrz 2008 Posty: 5545 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2011-02-08, 20:45
|
|
|
rosa napisał/a: | na pizzy się rozuszcza |
o, super! Wiecie, że jutro światowy dzień pizzy? |
|
|
|
|
ifinoe
Pomogła: 22 razy Dołączyła: 07 Cze 2007 Posty: 899 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2011-02-09, 20:21
|
|
|
gosia_w napisał/a: | rosa napisał/a: | na pizzy się rozuszcza |
o, super! Wiecie, że jutro światowy dzień pizzy? |
nie wiedziałam ale został w należyty sposób uczczony serek rzeczywiście się fajnie rozpuszcza
ale wciąż najbardziej serowo mi smakuje w sosie do makaronu |
_________________ hxxp://lilypie.com]
hxxp://lilypie.com] |
|
|
|
|
gosia_w
Pomogła: 86 razy Dołączyła: 27 Wrz 2008 Posty: 5545 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2011-05-25, 21:45
|
|
|
ja dzisiaj zrobiłam mega prosty serek - namoczyłam nerkowce na kilka godzin, zmiksowałam z czosnkiem granulowanym, solą i sokiem z cytryny, zapakowałam w gazik jałowy , położyłam na sitku (sitko na słoiku), na tym postawiłam mały słoik wypełniony wodą (konstrukcję podparłam z boku ). Kiedyś robiłam ser w mleka krowiego, postanowiłam powtórzyć procedurę Stał tak 3 godziny na blacie, rozmontowałam konstrukcję, włożyłam serek do lodówki. Stał w lodówce przez dobę. Kroi się świetnie |
|
|
|
|
z_grzywką
Pomogła: 2 razy Dołączyła: 31 Mar 2010 Posty: 560 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2011-05-26, 13:37
|
|
|
gosiu, będziesz w stanie podać proporcje? Ja potrafię zepsuć wszystko więc chciałabym aby mój serek miał szansę na sukces |
|
|
|
|
gosia_w
Pomogła: 86 razy Dołączyła: 27 Wrz 2008 Posty: 5545 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2011-05-26, 13:59
|
|
|
robiłam zupełnie na oko. Nerkowców miałam ok. szklanki, sól tak z pół łyżeczki, czosnek granulowany płaską łyżeczkę, pół małej cytryny. Jak się już wszystko zblenduje można spróbować i ewentualnie doprawić. |
|
|
|
|
z_grzywką
Pomogła: 2 razy Dołączyła: 31 Mar 2010 Posty: 560 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2011-05-26, 14:08
|
|
|
dziękować |
|
|
|
|
|