wegedzieciak.pl wegedzieciak.pl
forum rodzin wegańskich i wegetariańskich

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
Jak wzmocnic odpornosć dziecka
Autor Wiadomość
rysia83 


Dołączyła: 22 Sie 2009
Posty: 114
Wysłany: 2011-02-15, 18:03   Jak wzmocnic odpornosć dziecka

Prosze podpowiedzcie mi jak mam teraz po chorobie Tosi (zapalenie płuc- mykoplazma)wzmocnic jej odporność, bo jaj juz w fobie popadam, po tygodniu kroplówek i 10 dniach brania antybiotyku strasznie sie boje ze to negatywnie wpłynie na jej odporność. Bardoz sie teraz o nia boje.i nie wiem co robic aby uniknac na przyszłośc takiej sytuacji
_________________
hxxp://www.maluchy.pl]
hxxp://www.maluchy.pl]
 
 
bioantidotum 


Pomogła: 3 razy
Dołączyła: 12 Sie 2009
Posty: 65
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2011-02-15, 19:30   

Witaj, a na jakiej diecie jest Tosia ? Domyślam się że na wegetariańskiej ? Pytam ponieważ przy wzmacnianiu odporności ważna jest również dieta. Nabiał jest zupełnie nie wskazany w jakichkolwiek infekcjach i również po.
Dobrze byłoby wprowadzić chwilowo dietę wegańską.
 
 
seminko 
samosiejka

Pomogła: 15 razy
Dołączyła: 18 Lip 2010
Posty: 2027
Skąd: znad rzeki
Wysłany: 2011-02-15, 20:03   

bioantidotum napisał/a:
Dobrze byłoby wprowadzić chwilowo dietę wegańską.

:-)
... wzbogaconą szczególnie o omega 3/6, kiszonki (Małą już je jada, prawda?), ale nie wiem, czy same kiszonki wystarczą, by odbudować florę bakteryjną w jelitach- wybierz się do zaprzyjaźnionej apteki (ja taką mam i nigdy mnie nie namawiano do kupna czegoś, co po krótkiej/ dłuższej rozmowie nie okazywało się konieczne)

[ Dodano: 2011-02-15, 20:07 ]
Acha, nie wiem, czy Mała jest gotowa po chorobie, ale pamiętaj o długich spacerach na świeżym powietrzu (znaczy nie po mieście :-P )
Dobrze tez wietrz, nawilżaj i nie przegrzewaj mieszkania;)
 
 
bodi 
lucky lucky me :)


Pomogła: 91 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 4234
Skąd: UK
Wysłany: 2011-02-15, 20:48   

na pewno przyda sié probiotyk, enterol w saszetkach ma bardzo dobry sklad, bez mleka i innych dodatków. Dla malucha wystarczy rozpuscic w odrobinie wody.
_________________

 
 
rysia83 


Dołączyła: 22 Sie 2009
Posty: 114
Wysłany: 2011-02-16, 12:43   kiszonki jak najbardziej

Tosia juz jada kiszonki, a najbardziej kiszone ogórki i oliwki, uwielbia. Czyli nabial najlepiej odstawić. Jejku tak sie boje zeby znowu ja coś nie dopadło, tylko nasłuchuje czy nic jej nie skrzeczy, czy nie słychac flegmy w gardle, czy nie ma kataru.Okropnie sie boje.dlatego chce ja teraz wyjątkowo wzmocnic i nadrobić zaległości szpitalne....
_________________
hxxp://www.maluchy.pl]
hxxp://www.maluchy.pl]
 
 
Mirka

Pomógł: 31 razy
Dołączył: 04 Cze 2007
Posty: 999
Wysłany: 2011-02-16, 16:35   

Tantra napisał/a:
wzbogaconą szczególnie o omega 3/6,

Czy Tosia jest jeszcze karmiona piesią?
Chcę przypomnieć , ze do roku życia nie działa jeszcze enzym delta6-desaturaza, więc z roślinnych źródeł Omega-3 organizm nie wyprodukuje.
 
 
rysia83 


Dołączyła: 22 Sie 2009
Posty: 114
Wysłany: 2011-02-16, 17:20   ,,,

niesety nie jest juz karmiona, dostaje jeszcze dodatkowo omega med. A powiedzcie mi jak to jest z kefirem bo ze nabiału nie podawac a kefir jest wskazany po antybiotykoterapii.A co z kefirem z grzybka czy moge jej podawac
_________________
hxxp://www.maluchy.pl]
hxxp://www.maluchy.pl]
 
 
Mirka

Pomógł: 31 razy
Dołączył: 04 Cze 2007
Posty: 999
Wysłany: 2011-02-16, 20:40   

Cytat:
A powiedzcie mi jak to jest z kefirem bo ze nabiału nie podawac a kefir jest wskazany po antybiotykoterapii.A co z kefirem z grzybka czy moge jej podawa

Nie wiem, jak z kefirem, natomiast co do jogurtu, to znalazłam takie wytyczne:

" Kiedy można zacząć podawać dzieciom jogurt? Czy jest on bezpieczny u dzieci z alergią na mleko?
W wielu krajach europejskich jogurty są wprowadzane do diety dzieci stopniowo między 6. a 9. miesiącem życia. W Polsce zaleca się podawanie jogurtu (lub kefiru) od 10. -11. miesiąca życia, początkowo w niewielkich porcjach, 1-2 razy w tygodniu. Najlepiej jest podawać jogurty zawierające tylko naturalne składniki, bez konserwantów. Jogurtów (ani kefirów) nie należy podawać dzieciom, które obowiązuje dieta bezmleczna (tzn. uczulonych na białko mleka krowiego)."

[i]Model żywienia niemowląt karmionych piersią i schemat żywienia niemowląt, które nie są karmione piersią. Aktualne (2001) zalecenia Instytutu Matki i Dziecka. Med. Prakt. Pediatr., 2001; 5: 129-131
 
 
bronka 
Supergirls don t cry

Pomogła: 83 razy
Dołączyła: 02 Lip 2009
Posty: 6426
Wysłany: 2011-02-17, 11:39   

Mirka napisał/a:
Chcę przypomnieć , ze do roku życia nie działa jeszcze enzym delta6-desaturaza

Tosia ma prawie półtora jak można wyczytać z suwaczka

[ Dodano: 2011-02-17, 11:40 ]
rysia83, ja za poleceniem magi zakupiłam dicoflor - probiotyk bez zbędnych dodatków
 
 
Maliboo7 

Pomogła: 1 raz
Dołączyła: 27 Lut 2011
Posty: 193
Wysłany: 2011-03-17, 23:14   

Probiotyki są super, nie tylko po terapii antybiotykowej.
Oprócz tego udałabym się do dobrego pediatry-homeopaty. Kajtek w wieku dwóch lat nagle zaczął nam chorować, w końcu dostał zapalenia płuc. Wyszedł z tego szybko i bez chemii, dzięki homeopatii. A potem lekarz wziął sie za wzmacnianie jego odporności. Akurat Kajtkowi zapisał bodajże Lymphomyosot i Engystol, chyba ze dwa czy trzy miesiące brał te leki. Potem praktycznie przestał chorować :-) W ciągu pięciu lat zachorował na ospę, czasami zimą trochę kaszle i raz lub dwa razy do roku łapie go wirus żołądkowy i trzyma 2 lub 3 dni. To wszystko :-) Po ostatnim takim wirusie byliśmy u lekarza i zapytałam, czy nie można by go podleczyć właśnie pod kątem tych żołądkowych wirusów, no i przez 5 tygodni będzie brać Mycosa Compositum na wzmocnienie błon śluzowych. Napiszę za rok, czy są efekty ;-)
_________________
Life is green again!
hxxp://www.wyleczonazazs.pun.pl
 
 
jagodzianka 


Pomogła: 10 razy
Dołączyła: 03 Wrz 2011
Posty: 2731
Skąd: Wrocław
Wysłany: 2012-07-20, 11:45   

Odgrzebuję temat co by nowego nie zakładać.
Chyba zdecyduję się żeby już Filipera nie szczepić żadnym syfem i chciałabym na maksa wzmocnić jego odporność. Zresztą myślę, że każdemu się przyda taki wątek gdzie jest usystematyzowana wiedza na temat naturalnych metod wzmacniania odporności.
Kiszonki, świeże powietrze, cycek i co jeszcze? Jest ktoś kto stosuje jakieś metody w stylu moczenia nóżek w zimnej wodzie?
_________________
hxxp://alterna-tickers.com]
 
 
Kawonka 

Pomogła: 14 razy
Dołączyła: 26 Maj 2011
Posty: 284
Wysłany: 2012-07-20, 12:25   

jagodzianka napisał/a:
Jest ktoś kto stosuje jakieś metody w stylu moczenia nóżek w zimnej wodzie?

Ja od wieków u siebie, od niedawna u dzieci. U mnie działa, o dzieciach napiszę za jakiś czas. na razie polewam im chłodną (!) wodą stopy po zakończeniu kąpieli, docelowo chcemy dojść do polewania całego ciała - od stóp do głów, koniecznie w tym kierunku.
 
 
jagodzianka 


Pomogła: 10 razy
Dołączyła: 03 Wrz 2011
Posty: 2731
Skąd: Wrocław
Wysłany: 2012-07-22, 11:57   

Kawonka, myślisz, że 6 miesięczniakowi można coś takiego zacząć robić?
_________________
hxxp://alterna-tickers.com]
 
 
Kawonka 

Pomogła: 14 razy
Dołączyła: 26 Maj 2011
Posty: 284
Wysłany: 2012-07-22, 23:05   

Spróbuj, ale obserwuj, co dziecko na to. Doświadczeń własnych brak, ponieważ zaczęłam od niedawna z roczniakiem i trzylatkiem.
 
 
Izzi 


Pomogła: 55 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 2602
Wysłany: 2012-07-26, 09:39   

podczutuję ten temat i ja
Tosiulina ciągle zakatarzona, zakichana i zafafluniona :roll: - już nie mam sił
zastanawiam się nad prebiotykiem
jak jeszcze można wzmocnić odporność u takiego malucha (bezcycowego)?
_________________
<img src="hxxps://lbym.lilypie.com/fdt4p2.png" width="200" height="80" border="0" alt="Lilypie Kids Birthday tickers" /> <img src="hxxps://lb2m.lilypie.com/0MBlp2.png" width="200" height="80" border="0" alt="Lilypie Second Birthday tickers" /> <img src="hxxps://lbdm.lilypie.com/7qwZp2.png" width="200" height="80" border="0" alt="Lilypie Pregnancy tickers" />

<img src=hxxp://www.pustamiska.pl/images/banner3.png border=0 alt="PustaMiska - akcja charytatywna"> hxxp://pustamiska.pl]KLIK;)
 
 
gemi 
Matka Polka ;)


Pomogła: 40 razy
Dołączyła: 30 Wrz 2008
Posty: 2460
Wysłany: 2012-07-26, 10:25   

Dla dzieci ponad rocznych warto pomyśleć o dodawaniu do potraw czosnku. Lżej strawny jest macerowany w oliwie. Najczęściej robię po prostu taki oliwny sos podobny do pesto (oliwa, czosnek, sól, natka pietruszki, ew. nerkowce) i dodaję do zup i sosów o ugotowaniu.

Warto wykluczyć z diety owoce południowe i ograniczyć produkty zawierające pszenicę. Za to wprowadzić więcej jaglanki. To pozwoli odpocząć układowi trawiennemu i przywróci równowagę kwasowo - zasadową, np. po antybiotykoterapii.

U nas sprawdził się aloes. Przy problemach z podaniem (moim zdaniem jest wprost paskudny) można rozmieszać z mocnym naparem z melisy.
 
 
Agnieszka 

Pomogła: 193 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 5199
Wysłany: 2012-07-27, 01:27   

zgodzę się z gemi ale dodam zakatarzonym reglamentację nabiału: mleko i przetwory z aloesem tu doświadczeń mi brak (my zewnętrznie stosujemy). Nasze śniadania to zazwyczaj kasze (jaglana), płatki na ciepło (w tym roku bunt wiec 2,3 razy w tygodniu)
Nie moczyłam nigdy stóp dzieciowych (słyszałam o tej metodzie) ale: pozwalam biegać po deszczu na boso, łazić po rosie, moczyć się w zimnym Bałtyku niezależnie od aury (letnią porą bywałyśmy ale pogoda nie zawsze sprzyjająca). Ostatnio: zimna woda w jeziorze i kąpiel podczas deszczu (w tym roku pierwsza kąpiel 28 kwietnia, upał ale woda jeszcze zimna). Poza dietą mnie też podobnie pozwalano, nie jesteśmy chorowite.
 
 
Pipii 

Pomogła: 37 razy
Dołączyła: 14 Lut 2011
Posty: 1721
Skąd: śląsk
Wysłany: 2012-07-27, 06:40   

Aloes jest zimny termicznie - przy przeziębieniach i ciągłych zakatarzeniach - ODPADA, gdyż wychładza Płuca, Śledzionę, Jelito Grube (podawany wewnętrznie), przyczynia się do powstawania większej ilości śluzu w organizmie. Można podać, ale w niewielkich ilościach przy chorobach z wysoką gorączką, przy anginach, zapaleniach oskrzeli - ale też - w tych chorobach zapalenie jest tylko wierzchołkiem góry lodowej, cała "reszta" tej góry to ŚLUZ!!
Podczas infekcji - zero produktów odzwierzęcych, zero nabiału, zero słodyczy, zero owoców, zero cukru. Dieta powinna składać się z kaszy jaglanej albo gryczanej niepalonej + warzyw przygotowanych na oleju kokosowym lub z dodatkiem oleju lnianego. ZERO wzmacniających rosołków i innych wzmacniających spraw podczas TRWANIA infekcji (wzmacniamy wtedy patogen).
Moczenie stóp w wodzie z gorącą wodą z solą morską - tak, w przypadku PRZEZIĘBIENIA (brak gorączki, dreszcze, cieknąca wydzielina z nosa), nie polecam tego wykonywać w przypadku zapalenia oskrzeli, krtani, anginy itd itp.
Polecam jeszcze napar z kwiatostanu lipy z dodatkiem soku z malin i miodu (sok z malin taki 100% nie taki Herbapolu). Wypijać tę miksturę 3 razy dziennie, ciepłą.
Hartowanie dziecka ma sens, jeżeli nie ma wilgoci i śluzu w organizmie, jeżeli ma - hartowanie zakończy się zapewne katarem.

[ Dodano: 2012-07-27, 07:42 ]
Izzi napisał/a:
podczutuję ten temat i ja
Tosiulina ciągle zakatarzona, zakichana i zafafluniona :roll: - już nie mam sił
zastanawiam się nad prebiotykiem

prebiotyk nic nie da - tutaj nie problem w jelicie grubym, zapewne w Płuckach i Śledzionie. Polecam podawać dziecku dwa razy dziennie MLEKO z kaszy jaglanej (własnoręcznie robione) zamiast modyfikowanego.
 
 
Izzi 


Pomogła: 55 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 2602
Wysłany: 2012-07-27, 11:26   

Pipii napisał/a:
MLEKO z kaszy jaglanej (własnoręcznie robione
tylko jak takie coś zrobić w domu?
I czy Tosiula nie za mała?
Jaglanką zagęszczam jej zupy a infekcje i tak ciągle wracają :roll:

..choć dziś pani doktor wymysliła, że może to nie infekcja a alergia, bo w płucach i oskrzelach czysto, gorączki też nie ma

już sama nie wiem co robić
_________________
<img src="hxxps://lbym.lilypie.com/fdt4p2.png" width="200" height="80" border="0" alt="Lilypie Kids Birthday tickers" /> <img src="hxxps://lb2m.lilypie.com/0MBlp2.png" width="200" height="80" border="0" alt="Lilypie Second Birthday tickers" /> <img src="hxxps://lbdm.lilypie.com/7qwZp2.png" width="200" height="80" border="0" alt="Lilypie Pregnancy tickers" />

<img src=hxxp://www.pustamiska.pl/images/banner3.png border=0 alt="PustaMiska - akcja charytatywna"> hxxp://pustamiska.pl]KLIK;)
 
 
Agnieszka 

Pomogła: 193 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 5199
Wysłany: 2012-07-27, 11:51   

Izzi: u nas przy chorobie kasza jaglana w zupie, kotletach, z sosem... (moje dziecko lubi podobnie jak gryczaną)
Diagnostyka u tak małego dziecka może nie być miarodajna a z krwi chyba po 3 roku praktykowana. Skórne testy do przyjemnych także nie należą a niekonwencjonalne metody raczej nie będą wiarygodne dla klasycznego lekarza. Gdybam, że raczej będziesz zachęcana do podawania "odpowiednich" leków i obserwacji czy pomagają
 
 
seminko 
samosiejka

Pomogła: 15 razy
Dołączyła: 18 Lip 2010
Posty: 2027
Skąd: znad rzeki
Wysłany: 2012-07-27, 11:53   

Izzi napisał/a:
I czy Tosiula nie za mała?

Na pewno nie.
Jest wątek o mlekach roślinnych w dziale "kuchnia".
_________________
"wiara w to,że okoliczności działają na naszą korzyść, ostatecznie sprawia, że tak jest." Chris Prentiss
 
 
Izzi 


Pomogła: 55 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 2602
Wysłany: 2012-07-27, 11:56   

Agnieszka napisał/a:
Gdybam, że raczej będziesz zachęcana do podawania "odpowiednich" leków i obserwacji czy pomagają
ano :roll:

szkoda mi tego mojego dzieciaka, bo i tak na lekach od urodzenia jest.. ech dobrze, że przynajmniej humor jej dopisuje

znalazłam przepis - dziś uczynię
_________________
<img src="hxxps://lbym.lilypie.com/fdt4p2.png" width="200" height="80" border="0" alt="Lilypie Kids Birthday tickers" /> <img src="hxxps://lb2m.lilypie.com/0MBlp2.png" width="200" height="80" border="0" alt="Lilypie Second Birthday tickers" /> <img src="hxxps://lbdm.lilypie.com/7qwZp2.png" width="200" height="80" border="0" alt="Lilypie Pregnancy tickers" />

<img src=hxxp://www.pustamiska.pl/images/banner3.png border=0 alt="PustaMiska - akcja charytatywna"> hxxp://pustamiska.pl]KLIK;)
 
 
Pipii 

Pomogła: 37 razy
Dołączyła: 14 Lut 2011
Posty: 1721
Skąd: śląsk
Wysłany: 2012-07-27, 12:06   

Na pewno dziecko nie jest za małe na mleko jaglane. Przepis jest na wegedzieciaku.
Alergia to nic innego jak niedobór Qi Płuc i Śledziony :-? także - wszystko na jedno wskazuje.
 
 
Izzi 


Pomogła: 55 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 2602
Wysłany: 2012-07-27, 12:16   

kobiety drogie, przepis znalazłam ale czy może lepiej takiemu maluchowi nie dodawać miodu to tego mleka??
_________________
<img src="hxxps://lbym.lilypie.com/fdt4p2.png" width="200" height="80" border="0" alt="Lilypie Kids Birthday tickers" /> <img src="hxxps://lb2m.lilypie.com/0MBlp2.png" width="200" height="80" border="0" alt="Lilypie Second Birthday tickers" /> <img src="hxxps://lbdm.lilypie.com/7qwZp2.png" width="200" height="80" border="0" alt="Lilypie Pregnancy tickers" />

<img src=hxxp://www.pustamiska.pl/images/banner3.png border=0 alt="PustaMiska - akcja charytatywna"> hxxp://pustamiska.pl]KLIK;)
 
 
MartaJS 


Pomogła: 101 razy
Dołączyła: 04 Wrz 2010
Posty: 6041
Skąd: Kosieczyn
Wysłany: 2012-07-27, 12:18   

Izzi, maluchom teoretycznie nie można miodu. Jaglanka jest słodka sama w sobie, myślę że nie potrzeba.
_________________



hxxp://www.kurazdoktoratem.blogspot.com
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,21 sekundy. Zapytań do SQL: 11