wegedzieciak.pl wegedzieciak.pl
forum rodzin wegańskich i wegetariańskich

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
Partia Ochrony Zwierzęt
Autor Wiadomość
yolin 

Pomogła: 9 razy
Dołączyła: 08 Mar 2008
Posty: 513
Skąd: sudety
Wysłany: 2011-02-16, 22:01   Partia Ochrony Zwierzęt

Powstaje nowa partia, w założeniu skupiająca wegetarian i wegan
strona fejsbukowa:
hxxp://www.facebook.com/?ref=home#!/pages/Partia-Ochrony-Zwierz%C4%85t-Strona-G%C5%82%C3%B3wna/163106310369351

...nie wiem tylko dlaczego cały link nie jest niebieski....
_________________
To co dajesz swiatu, swiat zwraca ci.... madrosc ludzi wschodu
hxxp://miyo.rybczynski.net/
hxxp://www.wegestudio.pl/NOTESY-k30-0-3-default.html
<object classid="clsid:D27CDB6E-AE6D-11cf-96B8-444553540000" codebase="hxxp://download.macromedia.com/pub/shockwave/cabs/flash/swflash.cab#version=7,0,19,0" width="405" height="108"><param name="movie" value="hxxp://www.decobazaar.com/content.swf?a=863&k=-1&t=0&n=3&p=1" /><param name="quality" value="high" /><embed src="hxxp://www.decobazaar.com/content.swf?a=863&k=-1&t=0&n=3&p=1" quality="high" pluginspage="hxxp://www.macromedia.com/go/getflashplayer" type="application/x-shockwave-flash" width="405" height="108"></embed></object>
 
 
Lily 


Pomogła: 425 razy
Dołączyła: 04 Cze 2007
Posty: 18041
Wysłany: 2011-02-16, 22:04   

hxxp://www.facebook.com/pages/Partia-Ochrony-Zwierz%C4%85t-Strona-G%C5%82%C3%B3wna/163106310369351
Hmm, u mnie jest inny link jak wycięłam i wkleiłam ;)
_________________
hxxp://www.wegetarianskiblog.blox.pl]Blog wegetariańskihttp://www.zielonastrona.blogspot.com], blog mniej wegetariański
 
 
an 
spec od łudzenia się

Pomogła: 26 razy
Dołączyła: 11 Lip 2008
Posty: 1316
Wysłany: 2011-02-16, 22:42   

A kto te partię zakłada?
 
 
yolin 

Pomogła: 9 razy
Dołączyła: 08 Mar 2008
Posty: 513
Skąd: sudety
Wysłany: 2011-02-16, 23:04   

Lily, to właśnie ten właściwy link :mryellow:

[ Dodano: 2011-02-17, 23:01 ]
an, Pomysł na pro-zwierzęcą partię polityczną zrodził się z potrzeby serca, przy braku zainteresowania, nieudolności, bierności polityków,urzędników na sprawy dotyczące cierpienia zwierząt i niemocy wpływania bezpośredniego na ustawy chroniące zarówno zwierzęta domowe jak i zwierzęta gospodarskie.Przykładem jest obywatelski projekt Nowej Ustawy założony przez Koalicję dla Zwierząt.Już na samym początku politycy Nową Ustawę skazują na porażkę.


Tym samym ktoś musi być w w parlamencie,kto naprawdę zadba o sprawy zwierząt a nie polityczne powiązania i układy. Wobec i tak słabego prawa, ustaw,braku edukacji i potrzebie uświadomienia społeczeństw że jeśli kocha się zwierzęta to nie powinno się ich jeść,postanowiliśmy działać.

Przemysłowe zabijanie zwierząt w tak niehumanitarny sposób obliguje nas ludzi,którzy kochają zwierzęta do propagowania wegetarianizmu lub zmniejszeniu konsumpcji mięsa poprzez alternatywny system jedzenia.


Czujemy,że mamy za sobą społeczeństwo, że powstał nowy ruch pro-zwierzęcy.

Chcemy być głosem tych Istot,które czują ale i cierpią z powodu działalności człowieka.

Niedługo będziemy pracować nad statutem partii i programem. Założycielami POZ są :Adam Fularz,Lakshman Puri,Sylwia Wyszkowska
Pomysłodawcą POZ jako politycznej partii politycznej jest Gosia Frąc
_________________
To co dajesz swiatu, swiat zwraca ci.... madrosc ludzi wschodu
hxxp://miyo.rybczynski.net/
hxxp://www.wegestudio.pl/NOTESY-k30-0-3-default.html
<object classid="clsid:D27CDB6E-AE6D-11cf-96B8-444553540000" codebase="hxxp://download.macromedia.com/pub/shockwave/cabs/flash/swflash.cab#version=7,0,19,0" width="405" height="108"><param name="movie" value="hxxp://www.decobazaar.com/content.swf?a=863&k=-1&t=0&n=3&p=1" /><param name="quality" value="high" /><embed src="hxxp://www.decobazaar.com/content.swf?a=863&k=-1&t=0&n=3&p=1" quality="high" pluginspage="hxxp://www.macromedia.com/go/getflashplayer" type="application/x-shockwave-flash" width="405" height="108"></embed></object>
 
 
olgasza 
królowa życia


Pomogła: 124 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 3140
Wysłany: 2011-02-21, 21:27   

a mi się słowo "partia" tak okrutnie kojarzy z polityką, że utrudnia mi nawet kliknięcie w podane linki. Myśleliście nad zmianą nazwy? Na tym etapie to chyba jeszcze możliwe?
Ostatnio zmieniony przez olgasza 2011-02-21, 22:37, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Lakshmna Puri 

Dołączył: 21 Lut 2011
Posty: 3
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2011-02-21, 22:00   

olgasza-pamiętaj,że polityka sama w sobie to nie jest nic złego.Politycy są jak gdyby kierownikami,których zadaniem jest zgrać naród.Jeśli naród jest zgrany to jest bardziej wydajny i wtedy 1+1=więcej niż 2(bo dwie osoby współpracując mogą zrobić więcej niż osobno).Jeśli politycy źle wykonują swoją pracę,to faktycznie polityka może się źle kojarzyć, jeśli natomiast wykonują ją dobrze,to i kojarzyć powinna się dobrze.
Pozdrawiam :-)
 
 
 
Lily 


Pomogła: 425 razy
Dołączyła: 04 Cze 2007
Posty: 18041
Wysłany: 2011-02-21, 22:35   

Lakshmna Puri napisał/a:
eśli politycy źle wykonują swoją pracę,to faktycznie polityka może się źle kojarzyć, jeśli natomiast wykonują ją dobrze,to i kojarzyć powinna się dobrze.
A gdzie tak, jest, przepraszam? Bo mnie też się jednoznacznie źle kojarzy. Chociaż kliknęłam na "lubię to", żeby być na bieżąco. Ale agresywne wypowiedzi obrońców zwierząt (co niektórych), którzy w ramach obrony wykazują się ogromną agresją wobec ludzi - rozumiem, że okrucieństwo wzbudza złość, we mnie też - mimo wszystko mocno mnie zniesmaczają i zniechęcają.
_________________
hxxp://www.wegetarianskiblog.blox.pl]Blog wegetariańskihttp://www.zielonastrona.blogspot.com], blog mniej wegetariański
 
 
an 
spec od łudzenia się

Pomogła: 26 razy
Dołączyła: 11 Lip 2008
Posty: 1316
Wysłany: 2011-02-21, 22:41   

Dzięki za to info :)
 
 
olgasza 
królowa życia


Pomogła: 124 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 3140
Wysłany: 2011-02-21, 22:49   

Lakshmna Puri napisał/a:
polityka sama w sobie to nie jest nic złego.Politycy są jak gdyby kierownikami,których zadaniem jest zgrać naród.Jeśli naród jest zgrany to jest bardziej wydajny i wtedy 1+1=więcej niż 2(bo dwie osoby współpracując mogą zrobić więcej niż osobno).Jeśli politycy źle wykonują swoją pracę,to faktycznie polityka może się źle kojarzyć, jeśli natomiast wykonują ją dobrze,to i kojarzyć powinna się dobrze.


teoretycznie racja, ale w praktyce, hm... Pracowałam chwilę w tzw. samorządzie, teraz działam w ngo i im bardziej się w to zagłębiam i poznaję mechanizmy decyzyjne "od kuchni" (albo inaczej mówiąc "staję się bardziej świadomym obywatelem"), to rośnie mój niesmak do polityki. I mimo wszystko organizacje pozarządowe są mi dużo bliższe niż partie i ugrupowania polityczne, mimo że wydają się mieć dużo mniejszy wpływ. Dlatego Greenpeace albo Pracownia na Rzecz Wszystkich Istot tak, a Partia Zwierząt niekoniecznie... Tak samo, jak nie zapisałabym się do Partii Wegetarian, bo nie czuję potrzeby upolityczniania swojego indywidualnego wyboru.
_________________
hxxp://ekostyl.blogspot.com/
 
 
yolin 

Pomogła: 9 razy
Dołączyła: 08 Mar 2008
Posty: 513
Skąd: sudety
Wysłany: 2011-02-22, 19:22   

...w takim razie może wreszcie przyszedł czas na zmiany :-D
ja nie mam jakoś żadnego problemu z nazwą partia, a może właśnie ma i powinna się kojarzyć z polityką, żeby nikt nie miał wątpliwości i nie myślał, że chodzi o kolejne jakieś tam niepoważne stowarzyszonko, które dużo krzyczy a mało robi.
Bardzo dobrze, że jest Greepeace, dużo robi, ale jest przez politykę traktowany mało poważnie, Pracownia na Rzecz Wszystkich Istot też dużo robi ale jest raczej mało znane, Zieloni (partia;) to już co innego, to coś z czym czeba się liczyć.
Patrząc na to jak traktowane są zwierzęta jest chyba jak najbardziej potrzebna.
olgasza, ale do Partii Wegetarian też pewnie bym się chyba nie zapisała ;-) ))
_________________
To co dajesz swiatu, swiat zwraca ci.... madrosc ludzi wschodu
hxxp://miyo.rybczynski.net/
hxxp://www.wegestudio.pl/NOTESY-k30-0-3-default.html
<object classid="clsid:D27CDB6E-AE6D-11cf-96B8-444553540000" codebase="hxxp://download.macromedia.com/pub/shockwave/cabs/flash/swflash.cab#version=7,0,19,0" width="405" height="108"><param name="movie" value="hxxp://www.decobazaar.com/content.swf?a=863&k=-1&t=0&n=3&p=1" /><param name="quality" value="high" /><embed src="hxxp://www.decobazaar.com/content.swf?a=863&k=-1&t=0&n=3&p=1" quality="high" pluginspage="hxxp://www.macromedia.com/go/getflashplayer" type="application/x-shockwave-flash" width="405" height="108"></embed></object>
 
 
oszum 


Pomogła: 11 razy
Dołączyła: 24 Sty 2010
Posty: 253
Wysłany: 2011-02-22, 19:40   

fejsbuk POZ napisał/a:
Nie mamy poglądów ani prawicowych ani centrowych ani lewicowych,przyświeca nam tylko jeden cel- miłość do zwierząt,które są naszymi Braćmi i Istotami,którymi trzeba się opiekować a nie zabijać,maltretować czy przemysłowo konsumować.

Partii potrzebny jest przede wszystkim program. Gospodarka, służba zdrowia itd. Ochrona zwierząt to idea jak najbardziej słuszna, ale to zdecydowanie za mało, żeby być traktowanym serio przez potencjalnych wyborców. Niestety nie wróżę sukcesu...
 
 
olgasza 
królowa życia


Pomogła: 124 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 3140
Wysłany: 2011-02-22, 19:54   

No, ale po co mnożyć te partyjne byty - skoro jest już Partia Zielonych i ma w swoim programie działalność na rzecz zwierząt ("Zwierzę nie jest rzeczą. Zwierzęta, jako odczuwające istoty i współmieszkańcy Ziemi, zasługują na szacunek i opiekę. Dlatego sprzeciwiamy się okrucieństwu wobec zwierząt.") i jako partia ma pewien dorobek i jest rozpoznawalna to po co tworzyć osobną "Partię Ochrony Zwierząt"? Czemu nie chcecie działać w jej ramach, wykorzystać struktury, które już istnieją?

niech będzie, że się czepiam, ale generalnie oczywiście popieram :-)
 
 
Alispo 


Pomogła: 127 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 5941
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2011-02-22, 21:31   

Chociażby dlatego,że Zieloni to nie jest partia wegetariańska z założenia i nie koncentruje sie na zwierzetach glownie,akurat"mnozenie bytow" mnie nie dziwi.
Chociaz ogolnie uwazam,ze mozna wywierac wplyw na polityke niekoniecznie bedac w srodku tego wszystkiego,a chocby przez lobbing.Kazdy ma swoja droge,w kazdym razie,powodzenia.
_________________
facebook.com/dtogon
 
 
Lakshmna Puri 

Dołączył: 21 Lut 2011
Posty: 3
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2011-02-23, 17:54   

Lilly-są też dobrzy politycy(na pewno).Jednak nasz kraj się rozwija.Jeszcze około 200lat temu bylo tak ,że 9na10 dzieci w domach dziecka umierało z powodu braku środków dla nich(jedzenie,woda,środki medyczne)-o ile rozwój,o którym piszę wynika z działalności polityków.Ale Pani Ewa Kopacz zrobiła dobre posunięcie i nie zakupiła szczepionek dzięki czemu nie musimy teraz robić oszczędnościowych cięć tak jak np.Wielka Brytania.Co do agresji obrońców zwierząt-również mi się ona nie podoba.

[ Dodano: 2011-02-23, 17:56 ]
Oszum-poglądy odnośnie do służby zdrowia,gospodarki itd też zamieścimy gdy będziemy tworzyć program.
 
 
 
an 
spec od łudzenia się

Pomogła: 26 razy
Dołączyła: 11 Lip 2008
Posty: 1316
Wysłany: 2011-02-24, 00:18   

mam jeszcze takie pytanie - czy wspólpracujecie juz z fundacjami wege - empatia i viva polska ?
(przypuszczam, ze przynajmniej z 1 osoba z empati bo widze na stronce fc)
 
 
ag 


Pomogła: 45 razy
Dołączyła: 04 Wrz 2008
Posty: 1127
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2011-02-24, 07:46   

oszum napisał/a:
Partii potrzebny jest przede wszystkim program. Gospodarka, służba zdrowia itd. Ochrona zwierząt to idea jak najbardziej słuszna, ale to zdecydowanie za mało, żeby być traktowanym serio przez potencjalnych wyborców.

myślę podobnie. Dla organizacji pozarządowej dobrze jest skupic się na konkretnym problemie ale od partii politycznej oczekuję programu obejmującego gospodarkę, politykę społeczną, służbę zdrowia, oświatę, politykę zagraniczną.
 
 
Mirka

Pomógł: 31 razy
Dołączył: 04 Cze 2007
Posty: 999
Wysłany: 2011-02-24, 09:34   

yolin napisał/a:
przy braku zainteresowania, nieudolności, bierności polityków,urzędników na sprawy dotyczące cierpienia zwierząt

W ustawie o ochronie zwierząt z 21 sierpnia 1997 r. jest prawie wszystko z repertuaru tego, czego człowiekowi w stosunku do zwierzęcia nie wolno.:

"ART 6
1 . Nieuzasadnione lub niehumanitarne zabijanie zwierząt oraz znęcanie się nad nimi jest zabronione.
2. Przez znęcanie się nad zwierzętami należy rozumieć zadawanie albo świadome dopuszczanie do zadawania bólu lub cierpień, a w szczególności:
1) umyślne zranienie lub okaleczenie zwierzęcia, nie stanowiące dozwolonego prawem zabiegu lub doświadczenia na zwierzęciu,
.......................
7) używanie uprzeży, pet, stelaży, więzów lub innych urządzeń zmuszających zwierzę do przebywania w nienaturalnej pozycji, powodujących zbędny ból, uszkodzenia ciała albo śmierć."

Organy państwowe są odpowiedzialne za propagowanie, przestrzeganie prawa oraz karanie tych, którzy go nie przestrzegają.
Prawo o ochronie zwierząt trzeba uzupełniać, zmieniać.
Jak silne musiałoby być prozwierzęce lobby, aby była szansa na bieżąco naciskać na rząd w tej materii.
Czy jeszcze jedna partia, czy stowarzyszenie coś tu zmienią?
Ostatnio widzimy dramatyczny wzrost aktów bestialstwa w stosunku do zwierząt i nic się jakoś nie dzieje. Żadne stowarzyszenie ani partia broniąca praw zwierząt nie próbowały nawet wymóc na rządzie podjęcia działań, aby temu zapobiec, czy też podjąć próbę tak zmienić prawo, aby wyroki za znęcanie się były dostatecznie dolegliwe i odstraszające.
Z dopalaczami rząd poradził sobie szybciutko.
Z tych bezprzykładnych aktów bestialstwa nie wyciągają wniosków ani instytucje edukacyjne, ani kościół ani państwo. Oglądamy sobie news-y w tv i na tym koniec, to tylko zwierzę.

Mnie się wydaje, że uwrażliwiania ludzi na los zwierząt nie można oddzielić od znieczulicy w stosunku do drugiego człowieka.
Temat jest skomplikowany, ale chyba tylko tędy droga.
Badania wykazały niezbicie, że istnieje bezpośredni zwiazek pomiędzy przemocą w stosunku do ludzi a okrucieństwem w stosunku do zwierząt.
Okrucieństwo dziecka, czy nastolatka w stosunku do zwierząt przekłada się bezpośrednio na przyszłą agresję w stosunku do człowieka.
Sto procent ludzi, którzy popełnili przestępstwa polegajace na przemocy w stosunku do drugiego człowieka, znęcało się nad zwierzętami.

Jeśli człowiek nie posiada tego, co nazywamy sumieniem, albo ma psychiczne dewiacje, to żadne uwrażliwianie go na dolę kotów, psów, czy koni nie odniesie skutku..
 
 
Krokodyl


Dołączył: 11 Lut 2011
Posty: 101
Wysłany: 2011-02-24, 13:34   

Mirka napisał/a:
Żadne stowarzyszenie ani partia broniąca praw zwierząt nie próbowały nawet wymóc na rządzie podjęcia działań, aby temu zapobiec, czy też podjąć próbę tak zmienić prawo, aby wyroki za znęcanie się były dostatecznie dolegliwe i odstraszające.

hxxp://www.rp.pl/artykul/614842.html
Mirka napisał/a:

Badania wykazały niezbicie, że istnieje bezpośredni zwiazek pomiędzy przemocą w stosunku do ludzi a okrucieństwem w stosunku do zwierząt.
Okrucieństwo dziecka, czy nastolatka w stosunku do zwierząt przekłada się bezpośrednio na przyszłą agresję w stosunku do człowieka.
Sto procent ludzi, którzy popełnili przestępstwa polegajace na przemocy w stosunku do drugiego człowieka, znęcało się nad zwierzętami.

Jakie badania?
Słyszałam o tym (adwokat mec. Marek Małecki w faktach po faktach), że z opinii biegłych sądowych wynika, że często ci, którzy dopuścili się przemocy na człowieku wcześniej w jakiś sposób znęcało się nad zwierzętami.
Ale nie można powiedzieć, że taka zależność zachodzi we wszystkich przypadkach, więc napewno nie 100%
 
 
Mirka

Pomógł: 31 razy
Dołączył: 04 Cze 2007
Posty: 999
Wysłany: 2011-02-24, 14:40   

Krokodyl napisał/a:
często ci, którzy dopuścili się przemocy na człowieku wcześniej w jakiś sposób znęcało się nad zwierzętami.

- "Okrutne zachowanie w stosunku do zwierząt jest nie tylko oburzające, ale powinno także niepokoić. Psychologia wyróżnia zjawisko nazywane osobowością psychopatyczną z rysem sadystycznym – to właśnie takie zaburzenia najczęściej wiąże się z seryjnymi mordercami. Zatrważający sadyzm cechuje także osoby znęcające się nad zwierzętami. Opublikowany niedawno raport FBI wykazał związek między agresją wobec zwierząt a przemocą skierowaną w stronę ludzi, jako kolejnym etapem kształtowania się morderczej osobowości. Ogromna rzesza amerykańskich seryjnych morderców, w tym Jeffrey Dahmer, Ted Bundy i David Berkowitz, mający na swoim koncie łącznie blisko setkę brutalnych zabójstw swoje zbrodnicze praktyki rozpoczynała od torturowania i pozbawiania życia psów oraz kotów. Badania prowadzone przez amerykańskie uniwersytety wskazują jednoznacznie, że co trzeci morderca przyznaje się do znęcania się nad zwierzętami w przeszłości."
hxxp://pies.onet.pl/58453,19,24,prawo_do_zabijania,artykul.html?drukuj=1

- "U zabójców na tle seksualnym bez względu na stopień ich zorganizowania występują trzy ważne zaburzenia w okresie dzieciństwa, które mogą być ważnym wskaźnikiem prognostycznym. Są to:
okrucieństwo w stosunku do zwierząt (np. dręczenie, akty sadystyczne wobec zwierząt domowych)........
hxxp://killer.radom.net/~sermord/zbrodnia.php?dzial=zbrodnia&dane=CharakterystykaZabojcowSeryjnyc

Statystykę widziałam w badaniach przytaczanych przez Cynthię Hodges.
hhttp://www.cynthiahodges.com/animals/pages/animal_human_violence.pdf

Zespół parlamentarny ds zwierząt (PZPZ) wprawdzie powstał, ale od poczatku niektóre jego pomysły sa bardzo kontrowersyjne, jak np. pomysł, aby wszystkie domowe zwierzęta ( psy, koty) były obowiązkowo wykastrowane, a jeśli nie to właściciel dodatkowo opodatkowany.
Coś mi się wydaje, ze chodzi w dużej mierze o autoreklamę osób tam działających.
Ostatnio zmieniony przez Mirka 2011-02-24, 16:42, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
vis 
Wolność i Życie


Dołączył: 15 Gru 2009
Posty: 70
Skąd: Krosno
Wysłany: 2011-02-24, 16:09   

POZ mówi o poprawie losu zwierząt, czy jest to możliwe działając w tej formie? czy jest to syzyfowa praca. Kontrolerzy, korupcja, a zwierzę i tak kończy źle. Tymczasem wegetaranie są prześladowani i dyskryminowani. Mamy do czynienia ze zławiskiem
znęcania się nad wegetarianami za pomocą urzadzeń kontroli umysłu przez polityków, służby specjalne, OPEC, kościoły, Unię Europejską, USA, Rosję, lobbi mięsne i farmaceutyczne. Wszystkie partie są skorumpowane przez te organizacje i państwa lub ukrywają prawdę na ich temat.Blokuje się wprowadzenie wielu technologii dzięki którym środowisko może być czystsze a ludzie zdrowi. Nie wiadomo czemu musimy płacić podatki na schorowanych mięsożerców, palaczy, złych ludzi itp. Ciekawe czy POZ też będzie taki.

Co kilka dni organizowane są jakieś nieszczęścia, żeby ludzi odwrócić od tych problemów i zrobić wydarzenie medialne: WTC, trzęsienia ziemi (Sumatra 2004, Haiti 2010, Nowa Zelandia 2011), powodzie w Polsce w 2010, epidemie, pożary (porodówki w Bukareszcie w 2010, domu dziecka w Estoni w tym tygodniu).

Lepiej jest jednak nie głosować i nie tworzyć partii, a protestować i ujawnić to wszystko. Skoro takie rzeczy się dzieją to znaczy, że to wszystko jest nieuczciwe. Ujawnienie tego wszystkiego nie wymaga zakładania parti, a ujawnienie zjawiska kontroli umysłu i powiązań przemysłu mięsnego ze służbami specjalnymi, polityką, kościołami, OPEC; ukaranie ich za znęcanie się nad nami, za te wszystkie katastrofy oraz możliwość sprawdzenia co zwierzęta naprawdę odczuwają i kilku innych rzeczy powinno doprowadzić do znacznego zwiększenia ilości wegetarian i wyzwolenia zwierząt. Tak więc proponuję skoncentrować się na tych zjawiskach.
_________________
hxxp://lafe.co.nf
wegetarianizm, weganizm, wyzwolenie, zwierząt, ochrona życia od momentu poczęcia, ochrona życia poczętego, życie, wolność, monarchia, Polska, plexit, polexit
animal, liberation, vegetarian, vegan, vegetarian4life, vegan4life, pro-life, prolife, life, freedom, liberty, monarchy, Poland
 
 
Lakshmna Puri 

Dołączył: 21 Lut 2011
Posty: 3
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2011-02-24, 21:00   

Namaste:-)
an-współpracuję z jedną osobą z Empatii.Współpracę z Empatią i Vivą będziemy chcieli wkrótce nawiązać.
ag-pewien program gospodarczy niedługo zostanie zrobiony. Pamiętajmy,że to jest młoda partia.Im więcej będziemy mieli członków tym większą ilością sektorów będziemy mogli się zająć.Na razie zwierzęta i ekologia,gospodarka(głównie podatki być może też),na kolejne sektory przyjdzie czas jeśli będzie taka konieczność
Mirka-Co do uwrażliwiania-ma ono sens i przynosi skutki(chyba,że człowiek ma uszkodzony mózg).Polacy się uwrażliwiają w miarę upływu czasu.Kiedyś uderzyć dziecko to był niemalże w każdej rodzinie standard.Teraz natomiast jest to przez olbrzymią część społeczeństwa nieakceptowane.Wegetarianizm jest coraz bardziej powszechny.Polacy się uwrażliwiają i widać to bardzo wyraźnie(choć doskonale oczywiście nie jest).
 
 
 
Mirka

Pomógł: 31 razy
Dołączył: 04 Cze 2007
Posty: 999
Wysłany: 2011-02-25, 08:33   

Cytat:
Polacy się uwrażliwiają w miarę upływu czasu.Kiedyś uderzyć dziecko to był niemalże w każdej rodzinie standard.Teraz natomiast jest to przez olbrzymią część społeczeństwa nieakceptowane.........Polacy się uwrażliwiają i widać to bardzo wyraźnie(choć doskonale oczywiście nie jest).


Obserwuję w ostatnich latach coś wręcz przeciwnego.
Klapsy były kiedyś i nadal są w arsenale metod rodzcielskiego wychowania. Doszło natomiast zakatowywanie dzieci, często niemowląt
Agresywne zachowania, brutalność, kultura agresji, są obecnie w modzie, są cool. Fajnie być twardzielem.
Zachowania agresywne traktuje się często jako rozrywkę.
Jest to skutkiem niedorozwoju emocjonalnego młodych ludzi, nierozrózniania dobra i zła.
W mojej ocenie jest dziś stan etycznej próżni. Nie ma wzorców pozytywnych i autorytetów.
Fenomenem ostatnich lat jest to, ze również dziewczęta stosują agresję i przemoc i często są prowodyrkami.
Feministki są zapewne szczęśliwe, że również w tej dziedzinie nastało równouprawnienie.
Przemoc oraz agresywne zachowania jako rozrywkę, stosują również dzieci i młodzież z zamożnych, inteligenckich domów, a kiedyś była to domena
środowisk patologicznych.
Masmedia epatują dziś brutalnością i przemocą.
 
 
Krokodyl


Dołączył: 11 Lut 2011
Posty: 101
Wysłany: 2011-02-25, 09:31   

Mirka napisał/a:
Badania prowadzone przez amerykańskie uniwersytety wskazują jednoznacznie, że co trzeci morderca przyznaje się do znęcania się nad zwierzętami w przeszłości."

Z tego wynika, że 33%. Fakt, że Cynthia Hodges podaje znacznie wyższe, nawet te 100%, ale mi w to szczerze mówiąc trudno uwierzyć.

Ale nie chcę się spierać o same liczby. Generalnie zgadzam się z tym, że jest jakieś powiązanie pomiędzy agresją w stosunku do zwierząt i ludzi.

Mirka napisał/a:

Zespół parlamentarny ds zwierząt (PZPZ) wprawdzie powstał, ale od poczatku niektóre jego pomysły sa bardzo kontrowersyjne, jak np. pomysł, aby wszystkie domowe zwierzęta ( psy, koty) były obowiązkowo wykastrowane, a jeśli nie to właściciel dodatkowo opodatkowany.
Coś mi się wydaje, ze chodzi w dużej mierze o autoreklamę osób tam działających.

Ja bym ich nie posądzała o autoreklamę, raczej o brak pomysłu, jak zmusić ludzi do sterylizacji zwierząt. Nie bardzo wiem jakby to miało wyglądać, urząd skarbowy chodziłby sprawdzać, czy posiadamy zwierzę i czy jest wykastrowane?
Trudno jest wymyślić jakieś inne, sprawdzające się w praktyce rozwiązanie.

hxxp://pies.onet.pl/58453,19,24,prawo_do_zabijania,artykul.html]Z podanego przez Ciebie artykułu:
Cytat:
Blisko 90 proc. wyroków zapadających w sprawach o mordowanie zwierząt to kary w zawieszeniu, nie przekraczające sześciu miesięcy pozbawienia wolności. Nawet najbardziej zatrważające przejawy agresji wobec zwierząt nie kwalifikują się jako przestępstwa „ze szczególnym okrucieństwem”.

Cytat:
Prawdopodobnie pojawi się także zapis o zaostrzeniu kary za zabójstwo zwierzęcia ze szczególnym okrucieństwem do trzech lat pozbawienia wolności oraz tymczasowego lub całkowitego zakazu posiadania zwierząt przez osoby z zasądzonym wyrokiem. Nawet jednak, jeśli ustawa wejdzie w życie, kary dalej mogą być zasądzane w taki sposób, jak to miało miejsce dotychczas.

W tym widzę największy problem, nawet bez zmiany obecnego prawa można by wiele zmienić, gdyby sędziowie zechcieli dawać większe kary (z tych, które obecnie są możliwe). Potrzebny jest mocny lobbing organizacji pro-zwierzęcych, edukację i uwrażliwianie społeczeństwa.
Nie twierdzę, że nie trzeba w ogóle zmieniać prawa, z tego, co się orientuję to kary finansowe są śmiesznie niskie. Niestety nawet jak prawo zostanie zmienione sędziowie nadal mogą stosować śmiesznie niskie kary.

Wydaje mis się, że lobbing obecnie może więcej zrobić, niż nowa partia polityczna, zwłaszcza, że ta druga musi kompleksowo zająć się problemami całego kraju a jej działanie to bieg na długi dystans i duże środki finansowe. Niestety trudno będzie nakłonić większość głosujących na oddanie głosu tej partii, jeśli głównym jej założeniem będą prawa zwierząt. Smutne to, ale prawdziwe.

Ale życzę wam dużo sił i wytrwałości i powodzenia.
__________________________________________

EDIT:
Twoje postrzeganie współczesnego świata jest bardzo czarne i negatywne. Ja też z książek miałam przeidealizowane wyobrażenie o minionych czasach. Różnica moim zdaniem tkwi w tym, że dzisiaj to wszystko jest bardziej widoczne. Media przynoszą ogrom iformacji w porównaniu z tym, co było kiedyś. Nie wiem, czy są jakieś badania na temat zakatowanych niemowląt na przestrzeni czasu? Zakładam, że kiedyś po prostu działo się to po cichu, albo wiedziała o tym lokalna społeczność a nie cały kraj. I stąd takie wrażenie.

Pozwolę sobie tu zacytować z innego zupełnie wątku majaję:
majaja napisał/a:
Pojęcie dzieciństwa i troski o dzieci to raptem jakieś 200 lat historii, europejskiej. Podkreślam, że europejskiej, w większości krajów świata prawa człowieka to ciągle abstrakcja. Karta praw dziecka to kwestia paru ostatnich dziesięcioleci. Jeszcze jakieś 400 lat temu ojciec miał prawo zabić nieposłuszne dziecko. I robił to. Owszem, nasz rozwój cywilizacyjny i kulturalny nie nadąża za rozwojem technologicznym, ale to nie znaczy, że się cofamy. Rouseau - wielki humanistyczny filozof oddał swoje dzieci do przytułku na pewną śmierć i wcale się tym nie przejmował. W starożytności niewolnik nawet nie był człowiekiem, od renesansu poprzez barok, XIX wiek włącznie całkiem poważnie kwestionowano człowieczeństwo kobiet i dzieci. Sorry, ale dla mnie, gdy patrzę na naszą historię, głoszenie upadku cywilizacyjny to nieporozumienie, świadczące o nieznajomości tematu.
 
 
Mirka

Pomógł: 31 razy
Dołączył: 04 Cze 2007
Posty: 999
Wysłany: 2011-02-25, 09:57   

Krokodyl napisał/a:
jak zmusić ludzi do sterylizacji zwierząt

Nie wyobrazam sobie, żeby zmusić drogą administrayjną.
Albo się tę wrażliwość ma, albo nie.
Własnie na 14,30 jadę wysterylizować kotkę, którą dokarmiałam zimą w moim ogrodzie.
W grudniu uciekła mi z transporterka, jak ładowałam go do bagażnika i łapanie trochę trwało. Braciszka wtedy wykastrowałam. Oczywiście wszystko na własny koszt, bo w gminie pod koniec roku nie było już "karteczek" na sterylizację.
Normalnej karmy ( dla 4 kotów) też już nie było. Od kogoś gmina dostała karmę weterynaryjną ( na granicy ważności) dla kotów chorych na nerki i taka była oferowana.
Krokodyl napisał/a:
Twoje postrzeganie współczesnego świata jest bardzo czarne i negatywne.

Żeby to sprawdzić wklepałam do przeglądarki hasło dot. współczesnej młodzieży i oto pierwsze wpisy:

"Coraz więcej pojawia się u nas komunikatów, które sygnalizują, iż kondycja psychiczna młodzieży jest coraz gorsza. Młodzi nie tylko mają problemy z wchodzeniem w dorosłość, lecz i ich dojrzewanie psychiczne jest coraz trudniejsze. Wielu z nich nie radzi sobie z nadmiernymi wymaganiami społeczeństwa, z kulturową presją na osiąganie sukcesu, z nieczytelnością społecznych norm, z brakiem zainteresowania ze strony dorosłych, z osłabieniem więzi rodzinnych, z balastem problemów własnych rodziców. Nasilają się problemy związane z nadużywaniem alkoholu, narkotyków, narastają agresja i przemoc, rosną przypadki depresji i nerwic wśród młodzieży...."

hxxp://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,title,Dzisiejsza-mlodziez-oszukane-pokolenie,wid,11592174,wiadomosc_prasa.html?ticaid=1bd83

"Problem w tym, że o ile w przypadku dorosłych nic sie nie zmieniło od tysięcy lat, to w przypadku młodzieży nastąpiły w ciągu ostatnich kilkunastu lat ogromne przemiany na gorsze. Dlatego ten film jest bez sensu. Trudno żeby młodzież w ciagu tysięcy lat niewiele się zmieniała, a w ciagu kilkunastu tak znacznie bo „dorośli są dla nich taki wzorem”. Nawet wstawione zdjęcia z czasów III Rzeszy pokazują zupełnie inną młodzież. Młodziez, która miała szacunek dla innych, wiedziała co to posłuszeństwo i kultura. Fakt, że została wykorzystana przez dorosłych nazistów (o! Tusk mi na myśl przychodzi i bezgraniczne, bezkrytyczne uwielbienie PO przez młodych Polaków) do niecnych celów ale dzis młodzi dla nikogo nie mają szacunku. Dziś liczy sie dla nich tylko jak i co zrobić żeby się wyżyc i zdobyć łatwą kase. Dzisiejsza młodzież jest jak fast-food..............."
"Dzisiejsza młodzież w części, to nic innego jak poziom neadertalczyka. Z tą różnicą, że potrafią przyciskać klawisze. Tak buduje się społeczeństwo roboli, które za grosze i tanie rozrywki będą pracować na wykształconych nierobów. A takich będzie garstka – im emerytur nie zabraknie. Więc skrupulatnie budują liczną sferę niedouczonych, żeby później nie strajkowali. Zapamiętajcie – dostaniecie jeszcze czipy pod skórę, jako dobro cywilizacji. Skutek tego będzie opłakany. ZAPAMIĘTAJCIE TO !!! A gdy sobie przypomnicie – ZAPŁACZCIE, że kiedyś był taki co ostrzegał."
hxxp://prawdaxlxpl.wordpress.com/2010/06/19/dzisiejsza-mlodziez/
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,3 sekundy. Zapytań do SQL: 7