wegedzieciak.pl wegedzieciak.pl
forum rodzin wegańskich i wegetariańskich

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
Duże duże dziecko
Autor Wiadomość
z_grzywką 


Pomogła: 2 razy
Dołączyła: 31 Mar 2010
Posty: 560
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2011-03-31, 10:31   Duże duże dziecko

Ostatnio spotkałam się z koleżanka, która ma 4,5 miesięczne dziecko. Oboje rodzice są raczej słusznej postury (nie grubasy). Mała w tej chwili waży 8.5 kg i zaczyna nosić ubranka w rozmiarze 68 i pieluchę rozmiar 4. Jest tylko na piersi ale je dużo, po pół godziny bardzo intensywnie. Albo i jeszcze dłużej.
Mama małej się martwi. Bo niby rośnie i tyje proporcjonalnie (wg lekarzy) ale jest trochę takim monsterkiem.
Czy macie doświadczenie? Czy coś powinno się zrobić czy liczyć, że mała gdy zrobi się mobilna - sama schudnie?
 
 
MartaJS 


Pomogła: 101 razy
Dołączyła: 04 Wrz 2010
Posty: 6041
Skąd: Kosieczyn
Wysłany: 2011-03-31, 10:44   

Według siatek centylowych, 8,5 kg to za dużo.
_________________



hxxp://www.kurazdoktoratem.blogspot.com
 
 
z_grzywką 


Pomogła: 2 razy
Dołączyła: 31 Mar 2010
Posty: 560
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2011-03-31, 10:48   

MartaJS napisał/a:
Według siatek centylowych, 8,5 kg to za dużo.


gołym okiem widać, że dzieciątko wygląda jakby zagubione w dużym ciałku ale pediatrzy twierdzą, że wszystko jest w porządku (standardowo bardziej się martwią tym, że dziecko jest szczuplaczkiem niż Michellin). Tylko co robić?
 
 
gemi 
Matka Polka ;)


Pomogła: 40 razy
Dołączyła: 30 Wrz 2008
Posty: 2460
Wysłany: 2011-03-31, 11:00   

z_grzywką, ja mam spore doświadczenie w tej dziedzinie (I zanosi się na to, że będę miała jeszcze większe ;-) ) Pawełek w wieku 4 miesięcy ważył 9 kilo, a jako półroczniak osiągnął wagę 10,5. Na roczek ważył już ok.13. Później przystopował. Więcej ruchu, zabawy, ciekawość świata wyciągnęła nieco mojego syna. Był prawdziwym cycoholikiem. Zaufałam naturze, że cycem nie można przekarmić i olałam centyle.
Dziś widzę, że dobrze zrobiłam. Od roku waga praktycznie stoi w miejscu (tzn. waha się między 13 a 14 kilo w zależności od pory roku i ząbków), a Pawełek się wydłuża i wydłuża. Na dziś przekroczył 90 cm i zrobił się bardzo proporcjonalny (i do tego szalenie przystojny 8-) )
Dodam, że oboje z mężem raczej szczuplaki jesteśmy, choć ja za czasów niemowlęcych składałam się w większości z fałdek.

dla porównania:
Pawełek dziś i w wieku 6 miesięcy

6 miesięcy.JPG
Plik ściągnięto 369 raz(y) 35,05 KB

dziś.jpg
Plik ściągnięto 366 raz(y) 30,73 KB

_________________
"Nowego kłamstwa słucha się chętniej aniżeli starej prawdy" (A.Czechow)
Ostatnio zmieniony przez gemi 2011-03-31, 11:06, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
z_grzywką 


Pomogła: 2 razy
Dołączyła: 31 Mar 2010
Posty: 560
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2011-03-31, 11:04   

uf Gemi dziękuję :) zdjęcie się nie podpięło :) )

w takim razie nie będziemy się martwić :)
 
 
maga 
mama Zioma

Pomogła: 79 razy
Dołączyła: 03 Cze 2008
Posty: 4625
Skąd: sielsko izersko
Wysłany: 2011-03-31, 13:41   

z_grzywką, Mam identyczne doświadczenia jak gemi. Ziomek pod koniec 4 miesiąca ważył 7,5 kg, ciągnął cyca jak szalony i fałdek mu przybywało. Gdy teraz oglądamy zdjęcia, trudno nam uwierzyć, że był taką kluską. Po skończeniu roku waga zatrzymała się i stoi w miejscu od dłuższego czasu a Ziom się wydłuża.
Myślę, że jeśli lekarze mówią, że ok, to nie ma się co martwić.
Ważne jest to, jaka była waga wyjściowa i czy dziecko przybiera w miarę równomiernie. Warto też zwrócić uwagę na to, co będzie podstawą diety podczas jej rozszerzania. Jeśli kaszki instant, deserki "zdrowy sen" i "Miśkopty" to dziecko może mieć problemy z wagą w późniejszym czasie.
_________________
 
 
Capricorn 
2radical4u

Pomogła: 89 razy
Dołączyła: 04 Cze 2007
Posty: 6526
Wysłany: 2011-03-31, 13:51   

mój najstarszy syn przyszedł na świat z wagą 3950, pourodzeniowy spadek wagi zaliczył spory - do 3,5 kg, a mimo to, w wieku 6 tyg ważył okrąglutkie 6 kg - wyłącznie na piersi. Złapał alergię pokarmową, więc ja na diecie eliminacyjnej, on wyłącznie na cycu gdzieś do 9 mca życia - wyglądał jak zapaśnik sumo, serio. No kochał cyca. W siatce centylowej jechał wyyyysoko ;-) A teraz chudzineczka z niego okrutna.

ale mam też w bliskim otoczeniu taki przypadek - duża, duża mama, tata tez niemały, dziecko karmione sztucznie, rarytasami typu monte czy danonki, nie wspominając o obgryzaniu trzymanych w dłoni pałek kurczaka i tym podobnych atrakcji. W tej chwili dziecko ma rok - i rozpoznanie nadwagi w stopniu znacznym.
_________________
this is the strangest life I've ever had...

Niniejszym oświadczam, iż wszystkie moje wypowiedzi zawierają wyłącznie moje spojrzenie na omawiany temat. Nikogo do niczego nie nakłaniam. Dziękuję za uwagę.
 
 
notasin 


Pomogła: 11 razy
Dołączyła: 29 Sie 2008
Posty: 1877
Skąd: 3miasto
Wysłany: 2011-03-31, 14:32   

8,5kg i dopiero rozmiar 68? to musi być mega pulchniutka :D mój wyrasta już z 68, waży 7kg, mały nie jest, ale też nie michelin :)
a wracając do meritum - tak jak dziewczyny piszą - cycowego dziecka dużą wagą bym się nie przejmowała w ogóle :) kwestia tego, czym będą go karmić rozszerzając dietę :)
_________________
<img src="hxxp://lbym.lilypie.com/i1I9p2.png" width="200" height="80" border="0" alt="Lilypie Kids Birthday tickers" /><img src="hxxp://lb3m.lilypie.com/B6ktp2.png" width="200" height="80" border="0" alt="Lilypie Third Birthday tickers" />
slonce zawsze swieci
 
 
karmelowa_mumi 

Pomogła: 41 razy
Dołączyła: 12 Sie 2009
Posty: 2305
Skąd: Poznań
Wysłany: 2011-03-31, 14:34   

nie mam szans teraz wkleic zdjęć Marianki, ale mniej więcej wyglądała jak Pawełek :)

wagą dzieckiem na piersi bym się absolutnie nie martwiła, w końcu je dużo potrzebnego jej tłuszczu
_________________
hxxp://www.suwaczki.com/]
hxxp://wegedzieciak.pl]

ALL YOU NEED IS LOVE.... AND CHOCOLATE
 
 
madam 


Pomogła: 47 razy
Dołączyła: 21 Gru 2010
Posty: 1100
Skąd: trójmiasto
Wysłany: 2011-03-31, 15:42   

Podobnież przy dzieciach piersią karmionych pojęcie otyłości nie istnieje.
Tak, jak piszą dziewczyny - ważne jest to czym dziecię karmione będzie przy rozszerzaniu diety.
maga napisał/a:
"Miśkopty"

Łał! A to co?

Capricorn napisał/a:
W tej chwili dziecko ma rok - i rozpoznanie nadwagi w stopniu znacznym.

Też mam taki przypadek w sąsiedztwie tyle że mama szczuplutka, a dziecko karmione mlekiem z kartonu 3,2% :shock:
Zaleceniem diety ścisłej mama owego chłopca niespecjalnie się przejmuje, niestety. :-(
 
 
maga 
mama Zioma

Pomogła: 79 razy
Dołączyła: 03 Cze 2008
Posty: 4625
Skąd: sielsko izersko
Wysłany: 2011-03-31, 15:48   

madam napisał/a:
maga napisał/a:
"Miśkopty"


Łał! A to co?

Ciasteczka dla dzieci. Po 9 miesiącu, więc Kajtek może już jeść ]:-> ;-)

[ Dodano: 2011-03-31, 16:51 ]
O takie hxxp://baby.frisco.pl/product/8000300189629/NESTLE__Miskopty_Herbatniczki_dla_niemowlat___po_9_miesiacu.xhtml
_________________
 
 
AZ 

Pomogła: 6 razy
Dołączyła: 17 Sty 2011
Posty: 353
Skąd: kielce/wrocław
Wysłany: 2011-03-31, 16:31   

Cytat:
Opis produktuHerbatniki dla niemowląt powyżej 9 miesiąca życia są:
* pożywne, wzbogacone w 7 witamin, wapń i żelazo
* delikatne, kruche i bardzo pyszne
* wygodne i łatwe do trzymania w rączce
* doskonałe dla ząbkujących niemowląt
* wyśmienicie smakują także rozpuszczone w mleku
* spełniają najostrzejsze wymagania dotyczące żywności dla niemowląt.

takie zdrowe, a wy, wyrodne matki, miśkoptów i danonków żałujecie dzieciom :roll:




;-)
_________________
ćwicz mięśnie kegla kiedy czytasz moje posty, kiedyś mi za to podziękujesz ;)
 
 
iris 

Pomogła: 26 razy
Dołączyła: 30 Lip 2008
Posty: 572
Wysłany: 2011-03-31, 16:50   

gemi, ale przystojniak Wam wyrósł, nie mogę się napatrzeć :-D
nie zamierzam więc przejmować się coraz większą ilością fałdek u mojego dziecka :-)
_________________
<img src="hxxp://straznik.dieta.pl/zobacz/straznik/?pokaz=2807539c6c121400a.png" border="0" width="420" height="90" alt="Twój Strażnik wagi" />
 
 
rosa 
born to be wild


Pomogła: 174 razy
Dołączyła: 05 Cze 2007
Posty: 7459
Skąd: Zielonka
Wysłany: 2011-03-31, 16:59   

co jest złego w kaszkach instant?
_________________
hxxp://rosa-robi-to.blogspot.com/
And what would life be like without a few mistakes
 
 
maga 
mama Zioma

Pomogła: 79 razy
Dołączyła: 03 Cze 2008
Posty: 4625
Skąd: sielsko izersko
Wysłany: 2011-03-31, 18:19   

rosa, mnie chodzi o kaszki typu Nestle nie kaszki typu Hole.
Jeśli chodzi o te drugie - nie widzę nic złego, jeśli o te pierwsze... Hmm... Raczej nie widzę nic dobrego :roll:
_________________
 
 
z_grzywką 


Pomogła: 2 razy
Dołączyła: 31 Mar 2010
Posty: 560
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2011-03-31, 19:49   

notasion wierz mi, kawał dziecka.

uspokoiłyście mnie. nie do końca wiedziałam co młodej mamie doradzić. mój Marcel ważył 9,5 kg gdy skończył 14 miesięcy :) coś mi podpowiadało, że sama pierś małej krzywdy nie zrobi tylko potrzebowałam żywych dowodów w Waszej postaci :)
Uczulę koleżankę na rozszerzanie diety i będzie dobrze.

Gemi
szalenie przystojny, fakt :-)
 
 
rosa 
born to be wild


Pomogła: 174 razy
Dołączyła: 05 Cze 2007
Posty: 7459
Skąd: Zielonka
Wysłany: 2011-03-31, 19:51   

maga, rozumiem, rozumiem tera
_________________
hxxp://rosa-robi-to.blogspot.com/
And what would life be like without a few mistakes
 
 
Lily 


Pomogła: 425 razy
Dołączyła: 04 Cze 2007
Posty: 18041
Wysłany: 2011-03-31, 20:00   

Aż zajrzałam do starej książeczki z postępami rozwojowymi mojego chłopa, bo pamiętałam, że miał nadwagę wpisaną - 5 miesięcy, 65 cm, 8300. 13 lat, 48 kg, 156 wzrostu ;) W wieku 11 miesięcy już w siatce (tzn. w normie). Od pierwszego miesiąca życia dokarmiany pozamlecznie, tzn. przekarmiany z pewnością.
Chyba nie ma się co martwić, póki mała nie raczkuje, nie?
_________________
hxxp://www.wegetarianskiblog.blox.pl]Blog wegetariańskihttp://www.zielonastrona.blogspot.com], blog mniej wegetariański
 
 
z_grzywką 


Pomogła: 2 razy
Dołączyła: 31 Mar 2010
Posty: 560
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2011-03-31, 20:04   

Jakiś czas temu pracowałam dla działu marketingu w jednym z wydawnictw publikujących magazyny dla rodziców małych dzieci. Do każdego numeru przygotowywałam reklamy i artykuły sponsorowane właśnie takich wynalazków jak Miśkopty, kaszki, Misiowe ogródki etc. Wtedy myślałam sobie - wow ale to fajne, kolorowe i zdrowe :shock: :->


A czy gabaryty dziecka wpływają na jego mobilność? Pytam czy to, że dziecko waży dwa razy więcej niż inne sprawia, że słabiej/wolniej się uczy? Pytam oczywiście o naukę raczkowania/chodzenia. Czy to nie ma wpływu?
 
 
maga 
mama Zioma

Pomogła: 79 razy
Dołączyła: 03 Cze 2008
Posty: 4625
Skąd: sielsko izersko
Wysłany: 2011-03-31, 20:16   

z_grzywką, u nas nie miało wpływu. Ziom zaczął pełzać w 7 miesiącu, zarazpotem raczkował, po skończeniu roku zaczął chodzić i ze 2-3 tygodnie później biegał :-)
_________________
 
 
mandy_bu 


Pomogła: 23 razy
Dołączyła: 30 Gru 2008
Posty: 1260
Wysłany: 2011-03-31, 20:59   

z_grzywką, dopisze jeszcze moją Niunie, która obecnie wazy ponad 8 kg i nosi ubranka na 74. Jest tylko na cycu. Nie zamierzam nic z tym robić, bo uważam to za stan naturalny i cieszę się tym, bo moje chłopaki były chuderlaczkami.
Kluska jest "normalnie" mobilna wykonuje w tym wieku to samo co robili bracia.
moim zdaniem |Twoi znajomi nie maja powodu do niepokoju.
 
 
madam 


Pomogła: 47 razy
Dołączyła: 21 Gru 2010
Posty: 1100
Skąd: trójmiasto
Wysłany: 2011-03-31, 21:46   

maga napisał/a:
Ciasteczka dla dzieci. Po 9 miesiącu, więc Kajtek może już jeść ]:-> ;-)

No masz no!
Znowuż coś przegapiłam.
Niezły klops.
A czemu ich nie ma w schemacie żywienia niemowląt? ]:->

z_grzywką, nie sądzę, ażeby li tylko waga miała wpływ na nauki.
Kajtek waży teraz 10 i odkrywa, że nogi dwie służyć mogą do przemieszczania się.
Dla porównania: mamy znajomą, uroczą dziewuszkę - rówieśniczka Kajtka - waży 7 kilo i dopiero zaczęła dość stabilnie siedzieć (z naciskiem na dość).
Różnica ogromna, a obydwa dzieciaczki rozwijają się prawidłowo. Z panny leniuszek jest mały, a Kajtek aż rwie się do świata.
 
 
notasin 


Pomogła: 11 razy
Dołączyła: 29 Sie 2008
Posty: 1877
Skąd: 3miasto
Wysłany: 2011-04-01, 00:42   

madam, jak to nie ma - są! w folderach nestlowych ze schematem żywienia są, jako urozmaicenie diety ]:->
_________________
<img src="hxxp://lbym.lilypie.com/i1I9p2.png" width="200" height="80" border="0" alt="Lilypie Kids Birthday tickers" /><img src="hxxp://lb3m.lilypie.com/B6ktp2.png" width="200" height="80" border="0" alt="Lilypie Third Birthday tickers" />
slonce zawsze swieci
 
 
devil_doll
[Usunięty]

Wysłany: 2011-04-01, 03:02   

z grzywka moje dziecko jest z gatunku chudych z naciskiem na chude :lol: zaczal siedziec sam jak mial 8mcy (wazyl wtedy 7 kg) siadal jak mial 10mcy wazyl 9 niecale wstawal jak mial 11 chodzic zaczal jak mial rok wazyl niecale 10 kg). jego okraglutki i papusny rowiesnik smigal po podlodze jak mial 8 mcy. Adas raczkowac zaczal ok 11 mca wczesniej jezdzil na tylku.
Ostatnio zmieniony przez devil_doll 2011-04-01, 23:02, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
squamish 

Pomogła: 18 razy
Dołączyła: 10 Kwi 2010
Posty: 2159
Skąd: Calisia city
Wysłany: 2011-04-01, 07:40   

z_grzywką napisał/a:
A czy gabaryty dziecka wpływają na jego mobilność? Pytam czy to, że dziecko waży dwa razy więcej niż inne sprawia, że słabiej/wolniej się uczy?


Ja bym powiedziała że wrecz odwrotnie, te dzieci są silniejsze co pewnie ma wpływ na szybszy rozwój ruchowy choć nie uogólniałabym!
_________________
hxxp://www.suwaczki.com/] hxxp://www.suwaczki.com/]
Do sprzedania/oddania hxxps://picasaweb.google.com/lh/myphotos
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,68 sekundy. Zapytań do SQL: 10