|
jak ubieracie swoje niemowlaki na spacer? |
| Autor |
Wiadomość |
bodi
lucky lucky me :)

Pomogła: 91 razy Dołączyła: 02 Cze 2007 Posty: 4234 Skąd: UK
|
Wysłany: 2011-04-01, 08:17
|
|
|
priya, ściągaj im te sparpety!
moim zdaniem zdecydowanie niepotrzebne, ja sama zakładałabym tylko kiedy jest naprawdę zimno. Albo, jeśli dziecko by mi bardzo marzło w stopy lub było przeziębione. |
_________________
 |
|
|
|
 |
Capricorn
2radical4u
Pomogła: 89 razy Dołączyła: 04 Cze 2007 Posty: 6526
|
Wysłany: 2011-04-01, 08:24
|
|
|
| priya napisał/a: | | CHyba przesadzam z tymi skarpetami, co? Czy Wasze dzieci śpią z gołymi stopami? |
Moje młodsze towarzystwo od zawsze najchętniej śpi na adama (lub, odpowiednio,na ewę ), w nocy mają ustawione 19 stopni w sypialni. |
_________________ this is the strangest life I've ever had...
Niniejszym oświadczam, iż wszystkie moje wypowiedzi zawierają wyłącznie moje spojrzenie na omawiany temat. Nikogo do niczego nie nakłaniam. Dziękuję za uwagę. |
|
|
|
 |
Lily

Pomogła: 425 razy Dołączyła: 04 Cze 2007 Posty: 18041
|
Wysłany: 2011-04-01, 09:40
|
|
|
| Capricorn napisał/a: | Moje młodsze towarzystwo od zawsze najchętniej śpi na adama (lub, odpowiednio,na ewę ), w nocy mają ustawione 19 stopni w sypialni. | Kolejny dowód na to, że dzieci mniej marzną Ja też mam ok. 19 stopni w domu, śpię w piżamie, skarpetach, pod kołdra i 2 kocami I nieraz nie mogę z zimna zasnąć |
_________________ hxxp://www.wegetarianskiblog.blox.pl]Blog wegetariańskihttp://www.zielonastrona.blogspot.com], blog mniej wegetariański |
|
|
|
 |
Jadzia
Pomogła: 29 razy Dołączyła: 11 Gru 2007 Posty: 3103 Skąd: gliwice
|
Wysłany: 2011-04-01, 09:51
|
|
|
To jak śpią Wasze dzieciaki? W body z długim rękawem+kołdra rodziców/kocyk itd?
J. śpi najczęściej w pajacu i pod naszą kołdrą. Z tym, że ta kołdra często jest rozkopywana. Jak spała w samych bodziakach to miała zimne całe nogi. Może wersja bodziak+skarpety byłaby ok?
Ostatnio myślałam nad tą czapką: kiedy przestać ją zakładać. Ciągle mam w głowie zakodowane "czapeczkę dziecko powinno zawsze mieć, bo może zawiać, bo ciepło ucieka itd itp". Staram się walczyć z takimi mitami i przegrzewaniem dziecka. Całkiem nieźle mi to idzie, ale trochę jeszcze takich mitów we mnie siedzi.
Co do komentarzy: trzeba się przyzwyczaić. Nieraz widziałam ten wzrok potępienia i marudzenia pod nosem gdy przy -5 byłam z J. na spacerze. Chusta też niektórych bulwersuje. |
_________________ <img src="hxxp://www.suwaczki.com/tickers/ex2b8u69jbdsqcep.png" alt="Suwaczek z babyboom.pl" border="0"/>
<img src="hxxp://www.suwaczki.com/tickers/zem3qtkf1v8ga0gg.png" alt="Suwaczek z babyboom.pl" border="0"/> |
|
|
|
 |
priya
Pomogła: 77 razy Dołączyła: 12 Lis 2008 Posty: 5315 Skąd: Bielsko-Biała
|
Wysłany: 2011-04-01, 09:54
|
|
|
Oki. Więc od dziś bez skarpet Zimą było koło 17-18 stopni w pokoju Nata i wstawał zimny cały, mimo, że miał skarpety i koszulkę pod piżamką (ale spał zawsze odkryty, bo jak już pisałam - rozkopuje się). Ale wiosna to co innego |
_________________ hxxp://lilypie.com]
hxxp://lilypie.com] |
|
|
|
 |
Katioczka

Pomogła: 19 razy Dołączyła: 15 Kwi 2010 Posty: 1494 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2011-04-01, 10:39
|
|
|
| Jadzia napisał/a: | | To jak śpią Wasze dzieciaki? |
jak Igor był malutki,to zawsze body+coś na wierzch, najczęściej pajacyk z krytymi stópkami,
w lato samo body, za okrycie tylko pielucha robiła, jak było naprawdę gorąco...
teraz śpi w body+piżamka odpowiednia do pory roku,w ciągu dnia rozbiera się i lata na golasa |
_________________ hxxp://alterna-tickers.com]
hxxp://wegedzieciak.pl/viewtopic.php?p=420918#420918]made by Katioczka |
|
|
|
 |
elenka
Pomogła: 34 razy Dołączyła: 02 Lip 2007 Posty: 2710 Skąd: TiDżi
|
Wysłany: 2011-04-01, 10:44
|
|
|
U nas podkoszulek/body na ramiączka i pajacyk albo
Wczoraj jak było bardzo ciepło założyłam im czapki z daszkiem, takie z odkrytymi uszami już.
Ale ja zawsze jak patrzę jak dzieci w wózkach i nie tylko są poubierane, poprzykrywane, to sobie myślę, że ja moje chłodzę na maksa. Ubieram ich tak jak siebie zazwyczaj. |
_________________
 |
|
|
|
 |
vegAnka

Pomogła: 8 razy Dołączyła: 05 Cze 2007 Posty: 1319 Skąd: Belgia
|
Wysłany: 2011-04-01, 10:49
|
|
|
u nas Julia spi w body z krotkim rekawkiem, pizamka jednoczesciowa i jest pod koldra. mamy okolo 17° w sypialniach. wiekszosci widac ze jest jej ciut za cieplo bo rano jest do polowy odkryta. niedlugo przejde na sama pizamke i kupie ciensza koldre.
co do czapek to ja nawet jak Julia miala miesiac to jej nie zakladalam bo byl taki ryk ze slyszeli nas na 1km a byla zawsze w maxicosi wiec sprawdaly sie kocyki.
a potem to juz bylo cieplo na jesien - zime zas, miala caly czas czapke i teraz patrze po prostu na pogode, bo jeden dzien jest 18° a na nastepny 9° i wiatr.
| Jadzia napisał/a: | | Co do komentarzy: trzeba się przyzwyczaić. Nieraz widziałam ten wzrok potępienia i marudzenia pod nosem gdy przy -5 byłam z J. na spacerze | to juz zalezy od osoby. Moja mama wychodzila ze mna na spacery akurat w zimie, bo urodzilam sie w grudniu, to co mialam siedziec w domu do kwietnia? |
_________________ <img src="hxxp://lb4f.lilypie.com/eYYdp2.png" width="400" height="80" border="0" alt="Lilypie Fourth Birthday tickers" />
<img src="hxxp://davf.daisypath.com/c79mp1.png" width="400" height="80" border="0" alt="Daisypath Anniversary tickers" /> |
|
|
|
 |
madam

Pomogła: 47 razy Dołączyła: 21 Gru 2010 Posty: 1100 Skąd: trójmiasto
|
Wysłany: 2011-04-01, 12:23
|
|
|
| squamish napisał/a: | w domu ukrop 22-do czasami 28 stopni ! |
Ja w takich temperaturach robię się czerwona, syczę, bucham, boli mnie głowa, nos mi się zapycha - słowem, w tuwimowską lokomotywę się przepoczwarzam
U nas zimą temperatura w sypialni spadała nawet do 15, komfortowo czuję się w przedziale 17 - 19.
| Jadzia napisał/a: | | To jak śpią Wasze dzieciaki? |
Zimą body z długim rękawem + pajacyk. Teraz w bawełnianym pajacyku niezależnie od tego czy z nami, czy w swoim łóżeczku.
| Jadzia napisał/a: | | Ostatnio myślałam nad tą czapką: kiedy przestać ją zakładać. |
Jak to kiedy? Jagna cały czas w czapie?
W szpitalu w którym rodziłam położne wyznawały zasadę nie zakładania czapeczek noworodkom W OGÓLE. Po takim starcie czapę młodemu założyłam na jesień dopiero. Oczywiście na spacerach - co krok to prorok - wieszczenie zapalenia ucha, płuc i czego tam jeszcze. Po kąpieli zdarzyło mi się założyć może ze dwa razy. Dodam, że Kajtek do dziś nawet porządnego kataru nie miał.
[ Dodano: 2011-04-01, 13:24 ]
| Jadzia napisał/a: | | Nieraz widziałam ten wzrok potępienia i marudzenia pod nosem gdy przy -5 byłam z J. na spacerze |
Ja przy -15 zorientowałam się, że widziałam na spacerze nikogo z wózkiem |
|
|
|
 |
Jadzia
Pomogła: 29 razy Dołączyła: 11 Gru 2007 Posty: 3103 Skąd: gliwice
|
Wysłany: 2011-04-01, 15:48
|
|
|
| madam napisał/a: | | Jak to kiedy? Jagna cały czas w czapie? |
obecnie cienkiej bawełnianej. Po kąpieli zakładałam przez pierwszy miesiąc, potem wyluzowałam
Latem nie zakładałaś niczego od słońca? |
_________________ <img src="hxxp://www.suwaczki.com/tickers/ex2b8u69jbdsqcep.png" alt="Suwaczek z babyboom.pl" border="0"/>
<img src="hxxp://www.suwaczki.com/tickers/zem3qtkf1v8ga0gg.png" alt="Suwaczek z babyboom.pl" border="0"/> |
|
|
|
 |
fiwen
Pomogła: 9 razy Dołączyła: 20 Lip 2010 Posty: 444
|
Wysłany: 2011-04-01, 17:06
|
|
|
Teraz na spacerek: body i półśpiochy bawełniane. Na to kombinezonik/pajac pluszowy (typowo wiosenny) i obowiązkowo czapeczka bawełniana. A jeśli nie pajac, to w polarkowy śpiworek ją pakuję do wózka. Gdy jest jej za zimno - płacze i drży jej dolna warga. A gdy jest jej za ciepło - śpi jak suseł, ma różowe policzki i ciepły nosek. Ciepły nos to podobno pewny sygnał, że dziecku jest za gorąco.
Do spania - bawełniany pajacyk. Po kąpieli zawsze zakładam czapkę i zawijam małą w kocyk, żeby się zagrzała. Bez tego po prostu mi nie uśnie. Później ją rozpakowuję i przykrywam kołderką, która kiedyś była rożkiem-becikiem. Pilnuję też, żeby zawsze miała ciepłe stopki. |
_________________ <img src="hxxp://www.suwaczki.com/tickers/dxomdf9h4gfkx7iv.png" alt="Suwaczek z babyboom.pl" border="0"/> |
|
|
|
 |
madam

Pomogła: 47 razy Dołączyła: 21 Gru 2010 Posty: 1100 Skąd: trójmiasto
|
Wysłany: 2011-04-01, 21:57
|
|
|
Jadzia, lato całe to mi Kajtek przespał.
Jak się z nim przemieszczałam - to po ciemnej stronie miasta w gondoli, albo w chuście (główka przysłonięta) bo pełnego słońca to i ja nie zdzierżę.
Albo - to częściej - siedzieliśmy na wioskach różnych rozłożystym cieniem w upalne dni się rozkoszując.
Czapka, jako dodatkowa warstwa zbyteczną się wydawała. Użyłam kilka razy w nagłych przypadkach porywu wiatru, ględzenia starszej ciotki itp.
Co do skarpet - to ja nie lubię, jak mnie cosik w nocy w stopy uciska. Od razu sen mam jakby ciaśniejszy .
Z tegoż powodu nie mogłabym założyć skarpet Kajtkowi.
Nie wiem co zrobię jak skończy się era pajacyków ze stopami. |
|
|
|
 |
squamish
Pomogła: 18 razy Dołączyła: 10 Kwi 2010 Posty: 2159 Skąd: Calisia city
|
Wysłany: 2011-04-02, 05:54
|
|
|
Ja też od urodzenia nie zakładałam Tymkowi czapeczki w domu!Też mi sie to wydawało zbyteczne.
W nocy u nas sie juz nie pali i temper spada wiec bedzie z 20 stopni ,choć u nas w pokoju zawsze najcieplej,dlatego jeśli zakładam małemu śpiochy -teraz już bez body-lepiej mu sie śpi ,wcześniej gdy mu zakładałam główka mu sie pociła,wiercił sie w czasie snu -to przykrywam go tylko bardzo cienkim kocykiem.Jeśli śpiochy bez stópek to dwa kocyki a ten drugi tylko na stopy -I tak sie odkopuje.Ostatnio zakładam mu body na długi rękaw i dwa koce do połowy nocy a gdy sie wyziębi myk pod moją kołdre:)W pajacu 'zamknęłam ' go tylko raz i męczył sie strasznie bo nie mógł sie na boczek przewrócić,gdzieś tam te nóżki sie zaplątywały,spocił sie niemiłosiernie.Nie lubi być spętany!
Madam chyle czoła -ja tak właśnie zamierzałam hartować mojego malca ale sie nie udało do tej pory!Już sama nie wiem jak z tą czapą?!
A wczoraj troche wiało u nas ,słońce tylko czasami wychodziło zza chmur no ale odważyłam sie dopiero drugi raz wyjśc z małym w chuście ,jakos sie zamotalismy.Ubrałam go tak-body na długi rękaw,bluza bawełniana z kapturem ,apaszka pod szyje ,czapka cienka bawełniana ,rajstopy i tyle;)
[ Dodano: 2011-04-02, 07:24 ]
Chociaż tak myśle sobie ze gdyby Tymek załapał sie jeszcze na letnie upały też nie miałabym obiekcji przed nie zakładaniem mu czapki na dwór i ogólnie cienkim ubieraniem.Natomiast kiedy sie urodził bardzo sie ochłodziło .A dzieciaki urodzone zimą mają jeszcze gorzej wiec nie dziwie sie Jadzi ze zakładała małej czapeczke w domu.To też zależy od temper w domu ,przeciagów tzn cugu w domu ,braku w najbliższym otoczeniu ludzi 'dobrej rady' itp... |
_________________ hxxp://www.suwaczki.com/] hxxp://www.suwaczki.com/]
Do sprzedania/oddania hxxps://picasaweb.google.com/lh/myphotos |
|
|
|
 |
lamialuna
Pomogła: 2 razy Dołączyła: 16 Cze 2010 Posty: 1396 Skąd: Eire
|
Wysłany: 2011-04-02, 07:53
|
|
|
co do golych stop nie mam problemu w domu i w nocy... gorzej na spacerach... bo dopiero wiosna...Irlandzka wietrzna zdradliwa troszeczke
ogolnie mlodego jednak chyba przegrzewam bo sama zmarzluch jestem... i nie umiem tego ogarnac |
_________________ hxxp://alterna-tickers.com] hxxp://pierwszezabki.pl]
Zapraszam na profile Facebook'owe
FreeThePuppets & Vegeluna & SlingShoe |
|
|
|
 |
Jadzia
Pomogła: 29 razy Dołączyła: 11 Gru 2007 Posty: 3103 Skąd: gliwice
|
Wysłany: 2011-04-02, 10:21
|
|
|
| squamish napisał/a: | | wiec nie dziwie sie Jadzi ze zakładała małej czapeczke w domu |
Chyba, źle się zrozumiałyśmy: nie zakładałam małej czapeczki w domu non stop, tylko po kąpieli na 5-10minut przez pierwszy miesiąc. Z tym, że nie wiem kiedy przestać zakładać młodej czapkę chodziło mi o noszenie czapeczki na dworze, nie w domu. |
_________________ <img src="hxxp://www.suwaczki.com/tickers/ex2b8u69jbdsqcep.png" alt="Suwaczek z babyboom.pl" border="0"/>
<img src="hxxp://www.suwaczki.com/tickers/zem3qtkf1v8ga0gg.png" alt="Suwaczek z babyboom.pl" border="0"/> |
|
|
|
 |
Malati
Pomogła: 71 razy Dołączyła: 10 Cze 2007 Posty: 3924
|
Wysłany: 2011-04-02, 10:49
|
|
|
Mój młody śpi tylko w bodziaku czasem z długim rękawem z czasem z krótkim zależy jaki nam się trafi, stopy ma gołe My już z 2 miesiące czapy praktycznie nie używamy jak jest wietrznie zakładam mu bluzę z kapturem. Mieszkanie w Anglii sprawiło że bardzo wyluzowałam z ubieraniem młodego i zastanawianiem się ile warst mu założyć. W zimie mało korzystaliśmy z kombinezonu-ale tutaj zimy nie są tak bardzo mroźne jak w Polsce. |
|
|
|
 |
squamish
Pomogła: 18 razy Dołączyła: 10 Kwi 2010 Posty: 2159 Skąd: Calisia city
|
Wysłany: 2011-04-04, 06:19
|
|
|
| Cytat: | | Chyba, źle się zrozumiałyśmy |
jadzia sorki za tą czape! |
_________________ hxxp://www.suwaczki.com/] hxxp://www.suwaczki.com/]
Do sprzedania/oddania hxxps://picasaweb.google.com/lh/myphotos |
|
|
|
 |
Jadzia
Pomogła: 29 razy Dołączyła: 11 Gru 2007 Posty: 3103 Skąd: gliwice
|
Wysłany: 2011-04-04, 17:21
|
|
|
squamish, no coś Ty, nie przepraszaj za takie głupstwa |
_________________ <img src="hxxp://www.suwaczki.com/tickers/ex2b8u69jbdsqcep.png" alt="Suwaczek z babyboom.pl" border="0"/>
<img src="hxxp://www.suwaczki.com/tickers/zem3qtkf1v8ga0gg.png" alt="Suwaczek z babyboom.pl" border="0"/> |
|
|
|
 |
gemi
Matka Polka ;)

Pomogła: 40 razy Dołączyła: 30 Wrz 2008 Posty: 2460
|
Wysłany: 2011-04-06, 00:42
|
|
|
nie mam pojęcia jak wygląda spacer z maluchem w wózku, gdyż drugi raz trafił mi się wybitnie niewózkowy egzemplarz. Więc mam doświadczenia wyłącznie chustowe.
Na pogodę około 10 stopni ubieram Hani bodziaki, cienkie śpiochy lub pajace i dresik z kapturkiem + trochę grubsze skarpetki (zamiast butów). Na główkę cienka czapeczka, a gdy zawiewa, to zakładam kapturek. Gdy jest tak z 5 stopni ciepła, to zamiast dresiku wkładam polarkowy dresik i troszkę cieplejsze pajace lub śpiochy. I widzę, że ta metoda u mnie się sprawdza.
Przy temperaturze powyżej 15 stopni czapeczka zostaje w domu - chyba, że słońce dogrzewa. Wtedy zakładam coś delikatnego dla ochrony. |
_________________ "Nowego kłamstwa słucha się chętniej aniżeli starej prawdy" (A.Czechow) |
|
|
|
 |
Jadzia
Pomogła: 29 razy Dołączyła: 11 Gru 2007 Posty: 3103 Skąd: gliwice
|
Wysłany: 2011-04-06, 07:26
|
|
|
gemi, bardzo spodobało mi się Twoje ubieranie Hani, bez przegrzewania i na luzie. U nas jak idziemy w chuście to bardziej marzną nóżki i przeważnie zakładam J. oprócz spodenek rajtuzy (mówię oczywiście o temp poniżej 12-14 stopni, nie o 20st).
Gemi, tzn, że chodzicie już bez czapeczki? Super. Jagna tylko raz była na spacerze z gołą główką, gdy było ponad 20st i bezwietrznie. Ciągle brak mi wyczucia i intuicji w tej kwestii. |
_________________ <img src="hxxp://www.suwaczki.com/tickers/ex2b8u69jbdsqcep.png" alt="Suwaczek z babyboom.pl" border="0"/>
<img src="hxxp://www.suwaczki.com/tickers/zem3qtkf1v8ga0gg.png" alt="Suwaczek z babyboom.pl" border="0"/> |
|
|
|
 |
Kaja

Pomogła: 9 razy Dołączyła: 12 Kwi 2010 Posty: 787 Skąd: tu i tam...
|
Wysłany: 2011-04-06, 08:19
|
|
|
| Ja zakładam powyżej 15 st chustkę:) |
_________________ <a href="hxxp://www.suwaczki.com/"><img src="hxxp://www.suwaczki.com/tickers/relgqtkfzrjf04zb.png" alt="Suwaczek z babyboom.pl" border="0"/></a>
hxxp://smayliki.ru/smilie-487011687.html]
 |
|
|
|
 |
agaB
Pomogła: 6 razy Dołączyła: 20 Gru 2008 Posty: 767 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 2011-04-06, 22:35
|
|
|
| Jak czytam Wasze posty, to dociera do mnie, że chyba małą przegrzewam. Czas z tym skończyć. |
|
|
|
 |
squamish
Pomogła: 18 razy Dołączyła: 10 Kwi 2010 Posty: 2159 Skąd: Calisia city
|
Wysłany: 2011-04-17, 07:15
|
|
|
No gdzie to ciepło?Licze na te 20 stopni dzisiej!!
Ale wczoraj zrobiliśmy sobie kilkugodzinny wypad na pchli targ ,bardzo juz wiosennie ,spodnie ,skarpetki,body na naramka,bluzeczka cienka,bluza polarowa z kapturem i wsjo.Rozłożyliśmy kocyk na ziemi co by przewinać malucha ,starszy pan na rowerze nie omieszkał zatrzymać sie i powiedzieć nam ze dziecku jest zimno i powinniśmy je cieplej ubrać ,włącznie z czapą.Ogólnie niemowlaki jakie widzielismy bardzo opatulone aż byłam w szoku ,choć przez chwile nie powiem ,małe wątpliwosci pojawiły sie w mojej głowie ,strach a co jeśli zachoruje |
_________________ hxxp://www.suwaczki.com/] hxxp://www.suwaczki.com/]
Do sprzedania/oddania hxxps://picasaweb.google.com/lh/myphotos |
|
|
|
 |
|
|