Warning ! cookie path is empty! Check in in the Admin Control Panel or set it in the PhpMyAdmin table: prefix_config - cookie_path row
wegedzieciak.pl


FAQFAQ  SearchSearch  MemberlistMemberlist  UsergroupsUsergroups
RegisterRegister  Log inLog in

Previous topic «» Next topic
Mlynek.
Author Message
gosia_w


Posted:     [ !!! ]

Zajrzałam na stronę - mają młynki Schnitzer. Ciekawe, jak cenowo u nich wygląda, już obejrzałam ofertę Boguty Młyn i tobio (wszyscy mają te same młynki).

[size=9][ [i][b]Dodano[/b]: 2010-10-01, 09:00[/i] ][/size]
Mam jeszcze jedno pytanie - czy w takim domowym młynku można zmielić ziarno na taką mąkę do ciasta, czy raczej tylko taką chlebową?
 
 
puszczyk


Posted:     [ !!! ]

[b]gosia_w[/b], i co w końcu kupiłaś?

Czy ktoś z Was ma maszynkę do mielenia Zelmer z młynkiem żarnowym?
Przystawka kosztuje 115 zł i zastanawiam się czy warto kupić.
Z dokupionej szatkownicy jestem bardzo zadowolona.
 
 
gosia_w


Posted:     [ !!! ]

Mikołaj przyniósł mi elektryczny młynek Schnitzer. Jestem bardzo zadowolona. Wczoraj miałam małą awarię, bo młynek się zablokował (mieliłam mąkę żytnią zbyt drobno), ale bardzo łatwo jest go odkręcić i wyczyścić.
 
 
puszczyk


Posted:     [ !!! ]

[b]gosia_w[/b], fajny Mikołaj tam u Was chodzi. 8-)
Tak wygląda to cudo: hxxp://czesciagd.pl/zelmer-mlynek-zarnowy-9866000-p-206649.html
Znalazłam też wątek o tym młynku (piszą o nim pod kątem mielenia kawy, ale sa fotki jak wyglądają te żarna): hxxp://www.caffeprego.pl/phpBB2/viewtopic.php?t=6651&sid=504044f2f9e8ab49768678924da18aed

Myślę, że go kupię jak będę miała fundusze. Na stronie producenta piszą, że mieli także zboża.
 
 
gosia_w


Posted:     [ !!! ]

[b]puszczyku[/b], ja mam doświadczenie z taką przystawką do innego robota (Bosch) - można zmielić zboże, ale do chleba. Do ciasta, czy naleśników nie za bardzo, bo mieli dość grubo. Można przesiać, wiem 8-)
 
 
karusia

Posted:     [ !!! ]

hxxp://www.spam/mlynki/mlynek-mpm-product-xb-9103.html

taki mam, mama też ma taki, bardzo polecam. MIeliłam kawę, kasze, orzechy (któreś się mocno zbryliły w środku), siemie, sezam, tapiokę, ryż...
 
 
Krokodyl


Posted:     [ !!! ]

Przepraszam, za OT, ale kiedy kilka miesięcy temu zainteresowałam się pieczeniem chleba (bo w Polsce nie można kupić czeskiego pieczywa), to przeczytałam, że do pieczenia nigdy nie używa się świeżo zmielonej mąki. Mąka podobno musi sobie trochę poleżeć, najlepiej ok 2 miesięcy. Podobno robiły tak już nasze prababki (tak wyczytałam z blogów poświęconych tej tematyce, np. [URL=hxxp://www.telatko.bloguje.cz/]tu[/URL] ). No i na stronach młynów wyczytałam, że piekarniom oferują też takie "odleżane" mąki.
No i właśnie jakoś mi to nie pasuje do tego:
[quote="Ania D."]Teraz mąkę zawsze mam świeżą, nie muszę robić dużo zapasów (a razowa nie powinna długo stac, bo szybko jełczeje).[/quote]
[quote="Ania D."]Najcenniejsza jest właśnie taka świeżo zmielona mąka, ta stojąca na półkach powoli traci swoje cenne wartości odżywcze.[/quote]

Chyba, że wegetarianie i weganie zupełnie inaczej pieką chleb i ciasta?
 
 
gosia_w


Posted:     [ !!! ]

[b]Krokodyl[/b], pierwsze słyszę, że lepsza jest mąka, która poleży... W wielu źródłach znalazłam info o tym, że świeża lepsza, bo leżąc jełczeje, tak jak pisała Ania. Ja piekę chleb i inne wyroby również ze świeżej mąki. Udają się dobrze i są b. smaczne.
Czeskiego linka nie czytałam, zastanawiam się jeszcze, czy mówisz o mące oczyszczonej, czy razowej? Oczyszczona faktycznie wolniej jełczeje.
 
 
Malinetshka
Paulina


Posted:     [ !!! ]

[quote="gosia_w"]pierwsze słyszę, że lepsza jest mąka, która poleży...[/quote]
A ja to słyszałam prosto od rolników. Ale uzasadnienia nie znam. :> Myślę, że chodzi nie o kwestie zdrowotne, a o to, że mąka nie będzie mokra, ale pewności nie mam. To jedyne co mi do głowy przychodzi.
 
 
gosia_w


Posted:     [ !!! ]

Może chodzi o to, że żeby mąka nie pleśniała, to trzeba ją wysuszyć (jeśli planuje się ją przechowywać). I wtedy lepsza jest przechowywana.
 
 
dżo


Posted:     [ !!! ]

Mąka świeża jest niedojrzała, ma mniejszą wartość wypiekową, słabsze właściwości gazotwórcze czyli chleb wychodzi mniej wyrośnięty. Ma to znaczenie przy produkcji masowej, wiadomo, że piekarz chce ładnie wyglądające pieczywo, z dużymi porami w środku, dla wypieku domowego nie ma to znaczenia moim zdaniem.
 
 
Krokodyl


Posted:     [ !!! ]

O, dokładnie coś takiego czytałam, jak napisała [b]dżo[/b], tylko nie zapamiętałam tego dokładnie. Dodam jeszcze, że (przynajmniej czeskie) pieczywo, zwłaszcza chleb, z tej dojrzałej mąki wcale nie ma dużych porów. Wielkość porów to chyba zależy od tego, czy mąka razowa, czy biała i czy użyto tylko kwasu, czy drożdży.
Tak przynajmniej zaobserwowałam.
 
 
Lily


Posted:     [ !!! ]

[quote="Krokodyl"]Wielkość porów to chyba zależy od tego, czy mąka razowa, czy biała i czy użyto tylko kwasu, czy drożdży. [/quote] I ile tego użyto moim zdaniem też ;)
 
 
gosia_w


Posted:     [ !!! ]

[quote="dżo"]Mąka świeża jest niedojrzała, ma mniejszą wartość wypiekową, słabsze właściwości gazotwórcze czyli chleb wychodzi mniej wyrośnięty. [/quote]
[b]dżo[/b], mi chleb rośnie tak samo jak z mąki kupnej. Ale faktycznie z ciastami, a właściwie muffinkami mam ostatnio problem, może to kwestia świeżej mąki.
 
 
Maliboo7

Posted:     [ !!! ]

[quote="karusia"]hxxp://www.spam/mlynki/mlynek-mpm-product-xb-9103.html

taki mam, mama też ma taki, bardzo polecam. MIeliłam kawę, kasze, orzechy (któreś się mocno zbryliły w środku), siemie, sezam, tapiokę, ryż...[/quote]

Przekonałaś mnie i też taki nabyłam. Na razie jestem bardzo zadowolona i mielę wszystko, co mi wpadnie w ręce :-D
 
 
go.


Posted:     [ !!! ]

Podbijam temat. Szukam czegoś nowego. Może ktoś się wyposażał niedawno w młynek do orzechów, migdałów, ciecierzycy i znalazł coś ciekawego na rynku?
 
 
majaja
wybuchowa wredota


Posted:     [ !!! ]

Odświeżam. Tamten młynek do kawy padł mi po latach, na rynku ich juz nie ma, a bosze wytrzymują max 6 miesiecy. Z linków podanych w temacie większość się nie otwiera, no więc poproszę o rady. Mielę głównie migdały, sezam, rzadziej zboża na mąkę. I wolałąbym y nie kosztował majatek, i był elektryczny, bo migdałów ręcznie se nie wyobrażam. Pomóżcie, bo mnie już szlag trafia.
 
 
kofi

Posted:     [ !!! ]

[b]maja[/b] Też zabiłam młynek, znalazłam [URL=hxxp://www.avans.pl/mlynki-elektryczne/mlynek-mpm-mmk-06m,id-631323?utm_source=Ceneo&utm_medium=cpc&utm_content=858967&utm_campaign=2016-07&utm_term=Mlynki-elektryczne&ceneo_spo=true&gclid=CJnypcyDj84CFcsicgod4jgGyw&gclsrc=ds]coś takiego[/URL]. Tutaj najtańszy. W końcu nie kupiłam, bo używam wycisarki do mielenia kawy, taka była idea przy jej zakupie - minimalizacja liczby sprzętów kuchennych, ale gdybym miała kupić to ten.
 
 
arahja


Posted:     [ !!! ]

Tristar / Macina

hxxp://sfk.pl/i/AGDTRTMLY0001.jpg

Już go parę lat mam, kupowany chyba z 6-7 lat temu w PL, a do tej pory ślicznie mieli. Chociaż za migdały nie będę ręczyć...
 
 
Display posts from previous:   
[ REPLY ]
You cannot post new topics in this forum
You cannot reply to topics in this forum
You cannot edit your posts in this forum
You cannot delete your posts in this forum
You cannot vote in polls in this forum
You cannot attach files in this forum
You can download files in this forum
Add this topic to your bookmarks
Printable version

Jump to:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group