wegedzieciak.pl

[Kamikaze]

Chciałabym się dowiedzieć, czy są osoby na tym forum, które korzystały z leczenia lekarza medycyny chińskiej oraz prosiłabym także o wypowiedzenie tych osób na temat tej medycyny niekonwencjonalnej. Od jakieś czasu borykam się z różnymi dolegliwościami, dlatego interesuje mnie, czy warto podjąć leczenie tą metodą

[Pipii]

ja się leczę wg TMCh. Same pozytywy
Leczenie jednak jest drogie (ziołami z Chin) - miesięczna porcja ziół to od 200 - 400 zł, trzeba być bardzo cierpliwym i zdyscyplinowanym (zioła trzeba moczyć, gotować, zlewać, parzyć, pić 3 razy dziennie 30 min. przed posiłkiem itd itp).
Poza tym - TMCh nie jest medycyna alternatywną, tylko naukową - w Chinach studia TMCh trwają nawet dłużej niż tzw. medycyny zachodniej.
Najlepiej się wybrać do lekarza TMCh. Samemu ocenić.

[Lily]

Jest tu chyba niejedna osoba korzystająca z TCM, więc pewnie w końcu się ktoś odezwie.
Choć nie wiem, czemu mamy akurat chińskie zioła pić, skoro polskie tradycje zielarskie są tak bardzo bogate.

[Kamikaze]

Pipii, w pobliżu swej miejscowości słyszałam o jednej kobiecie zajmującej się medycyną chińska, tyle że ona leczy granulkami...

Lily, mam taką nadzieję. Niektórzy po prostu próbują innych metod

Polecicie może doświadczoną osobę z Krakowa bądź z Katowic, która zajmuje się tą medycyną? Ale jeśli znacie innych dobrych lekarzy niekonwencjonalnych, których chcecie zaproponować, to proszę bardzo

[Pipii]

Lily są lekarze TMCh, którzy specjalizują się w leczeniu ziołami polskimi, tzn rodzimymi, la są tez tacy, którzy wiedza jak i preferują leczenie ziolami z Chin. Ja lecze się chińskimi i jestem zadowolona z efektu. Może też być tak, iż na moją dolegliwość zioła chińskie są bardziej skuteczne. Nie wiem. Wiem tylko, iż działają i pomagają mi, a to jest na prawdę dla mnie w tym momencie wazniejsze niż zastanawianie się czy to zioła polskie czy chińskie.
kamikaze pw.

[agaB]

Ja mogę podać namiary na lekarza TMC z Wrocławia.
Leczyłam się, ale w moim przypadku skończyło się źle, dlatego wole polskie ziółka. Przynajmniej wiem, co połykam.