wegedzieciak.pl wegedzieciak.pl
forum rodzin wegańskich i wegetariańskich

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
jak oszczędzać wodę?
Autor Wiadomość
kocham_tramwaje 

Pomogła: 14 razy
Dołączyła: 07 Wrz 2008
Posty: 997
Wysłany: 2011-06-10, 12:32   jak oszczędzać wodę?

postanowiłam ostro się wziąć za to i na poważnie wprowadzić to w życie. temat kurczących się zasobów wodnych przejmuje mnie bardzo i chciałabym naszą rodzinę, zwłaszcza dziecię nauczyć szacunku do wody i nie wylewania jej bez potrzeby.

może podzielę się przemysleniami:
1.perlatory w kranach+dwudzielna spłuczka to jedna rzecz
2.chcę bezwzględnie zrezygnować z chemii w domu na rzecz orzechów i ich pochodnych, np: wodę z mycia garów używać do podlewania, wodę z prania (również na orzechach) do spłukiwania toalety itd.
3.deszczówka
4.coś mi uciekło-jak wróci to uzupełnię.

będę wdzięczna za każdą uwagę, nawet jeśli będzie prześmiewcza :-P

jeśli był podobny temat to bardzo proszę o przekierowanie.
_________________
hxxps://www.facebook.com/pages/Poduszkarka/1391382977755418?ref=hl
hxxps://www.facebook.com/pages/Flash-Decor/114932025350210?bookmark_t=page
 
 
 
bronka 
Supergirls don t cry

Pomogła: 83 razy
Dołączyła: 02 Lip 2009
Posty: 6426
Wysłany: 2011-06-10, 12:45   

ivana_markovitz, bardzo fajny temat :-)

Ja mam w umywalce miskę i woda po umyciu rąk służy do spłukiwania kibelka.
Chowam jak przychodzą goście ;-)

Do sprzątania- ocet jabłkowy, orzechy. Sprawdzają się.

Do podlewania możesz używać wody z prania ( jeśli masz jakiś pomysł jak to technicznie rozwiązać).
Woda z mycia rąk moim zdaniem wystarcza do spłukiwania kibelka w zupełności.
 
 
olgasza 
królowa życia


Pomogła: 124 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 3140
Wysłany: 2011-06-10, 12:51   

Tu obrazkowy poradnik oszczędzania wody: hxxp://www.domplusdom.pl/mebel/jak-codziennie-oszczedzac-wode

Nie wiem, czy macie wannę, czy prysznic, ale ja czasem wody po kąpieli używam do mycia podłóg lub spłukiwania kibla.
Wodę z gotowania jajek (jeśli jecie), jak wystygnie - do podlewania kwiatków (ponoć zawiera jakieś mikroelementy).
Zamiast gotować kilka razy dziennie wodę na herbatę, robię rano herbatę w litrowym termosie. Ładnie trzyma ciepło.
Jak macie ogród to na pewno bym zainstalowała beczkę na deszczówkę :-)
Jak coś mi się jeszcze przypomni, to dam znać.
_________________
hxxp://ekostyl.blogspot.com/
 
 
seminko 
samosiejka

Pomogła: 15 razy
Dołączyła: 18 Lip 2010
Posty: 2027
Skąd: znad rzeki
Wysłany: 2011-06-10, 13:07   

Swietny temat, będę tu zaglądać :-)
Tak mi się przypomniało: wodą po moczeniu strączków też ponoć można podlewać kwiaty;)
Wodą po kąpieli Młodego próbowałam kiedyś myć korytarz przed wejściem do mieszkania, trochę za letnia co prawda;)
 
 
justyna1982

Pomógł: 1 raz
Dołączył: 02 Kwi 2011
Posty: 317
Skąd: Rybnik
Wysłany: 2011-06-10, 13:21   

Ja też żywo jestem zainteresowana tematem bo jesteśmy w trakcie generalnego remontu i szukamy pomysłów. Mąż planuje jakieś zbiorniki na deszczówkę a potem rurkami do kibelka nie wiem co mu z tego wyjdzie. My nie wylewamy wody z wanienki jak kąpię malucha. Przelewam do wiadra i albo spłukuję w kibelku albo myję podłogę tą wodą. Jak ja biorę prysznic to wstawiam do brodzika wiadro (mamy duży brodzik więc się mieszczę) i przy okazji do niego parę kropel wpadnie. Może bez rewelacji no ale na jedno spłukanie też jest :)
_________________
<a href="hxxp://www.suwaczki.com/"><img src="hxxp://www.suwaczki.com/tickers/relgwn15g1mnhvi9.png" alt="Suwaczek z babyboom.pl" border="0"/></a>
<a href="hxxp://www.suwaczki.com/"><img src="hxxp://www.suwaczki.com/tickers/km5stv730qtshk7n.png" alt="Suwaczek z babyboom.pl" border="0"/></a>
 
 
Dominika 

Pomogła: 13 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 973
Skąd: UK
Wysłany: 2011-06-10, 13:32   

Mozna zainstalowac beczke pod rynna. Nada sie na podlewanie ogrodka.

Woda z gotowanych warzyw do sosow, zup, ewentualnie do podlania ogrodka, kwiatow. Tez im sprzyja.

Do toalety, (o ile nie splukujesz woda z mycia rak itp) mozna wrzucic cegle, lub specjalne woreczki wypelnione ok litrem wody. Za kazdym razem jedno z Was, lub gosc zuzyje mniej o litr. Sa tez takie spluczki ktorymi mozna jakby czesciowo splukac, tzn kontrolujesz ile wody wylac.

bronka napisał/a:
jeśli masz jakiś pomysł jak to technicznie rozwiązać)

kazdy sprytny ktos kto sie zna na budownictwie lub hydraulice to zrobi.

Zmywarka do naczyn tez oszczedza wode (i znowu mozna ujscie z kibelkiem polaczyc)

Moj K chce w przyszlosci wybudowac nam mega eko dom, i mowi, ze wlasnie rynne z ubikacja podlaczy.

[ Dodano: 2011-06-10, 14:36 ]
Sa tez takie wkladki do prysznicy (nie elektrycznych) ktore sprezaja wode, mam na mysli zwiekszaja cisnienie i tez zuzywa sie jej mniej. (nie wiem jak to fachowo nazwac, u nas rozdawali za darmo, ale ja mam wlasnie elektryczny prysznic, wiec nie uzywam) wiec zapewne porada bez sensu... :roll: ;-) :-D
 
 
olgasza 
królowa życia


Pomogła: 124 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 3140
Wysłany: 2011-06-10, 13:38   

tu jeszcze kiedyś taki sposób na podłączenie umywalki z kiblem (stare dobre Zielone Brygady): hxxp://zb.eco.pl/zb/85/zrobto.htm
i tu go przekleiłam: hxxp://ekostyl.blogspot.com/2009/06/eko-kibel.html

A jeszcze odnośnie kranu - my sprawiliśmy sobie baterię łazienkową taką na fotokomórkę, że woda leci tylko jak podstawiasz dłonie. Na razie się sprawdza i J. już nie goli się przy odkręconym kurku, co mnie wpieniało na maxa ]:-> Nie jest jakoś kosmicznie droga, chyba 800zł kosztuje, a myślę, że oszczędność jest.
_________________
hxxp://ekostyl.blogspot.com/
 
 
bronka 
Supergirls don t cry

Pomogła: 83 razy
Dołączyła: 02 Lip 2009
Posty: 6426
Wysłany: 2011-06-10, 13:43   

olgasza, super pomysł z tą baterią na fotokomórkę :-D

I pomysł Zielonych Brygad rewelacyjny.
Na pewno wezmę pod uwagę taką opcję przy remoncie łazienki!
 
 
AZ 

Pomogła: 6 razy
Dołączyła: 17 Sty 2011
Posty: 353
Skąd: kielce/wrocław
Wysłany: 2011-06-10, 14:23   

olgasza napisał/a:
J. już nie goli się przy odkręconym kurku, co mnie wpieniało na maxa ]:->
mam nadzieję, że nie napiszę strasznie nie na temat, ale macie jakiś sposób, na przetłumaczenie chłopu, żeby nie marnował wody? np. zakręcał podczas golenia czy mycia zębów.
argument finansowy jako tako do niego przemawia, ale woda jest na tyle tania, że stać go na niezakręcanie :evil:



btw, nasz rekord oszczędności to wyszorowanie się w 2 osoby w 1,5lwody. :->
_________________
ćwicz mięśnie kegla kiedy czytasz moje posty, kiedyś mi za to podziękujesz ;)
 
 
olgasza 
królowa życia


Pomogła: 124 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 3140
Wysłany: 2011-06-10, 14:40   

AZ napisał/a:
macie jakiś sposób, na przetłumaczenie chłopu, żeby nie marnował wody?

no, u nas właśnie nic nie działało, więc musiałam się uciec do rozwiązań formalnych... Teraz jeszcze marzę o tym, że fusów z kawy nie wyrzucał do zlewu, tylko do kompostu ]:->
_________________
hxxp://ekostyl.blogspot.com/
 
 
kocham_tramwaje 

Pomogła: 14 razy
Dołączyła: 07 Wrz 2008
Posty: 997
Wysłany: 2011-06-10, 16:49   

oooo dzięki wielkie za odzew :-D
pomysł z umywalką połączoną z kibelkiem-świetny.
u nas może być trudny do zrealizowania. ponieważ najprawdopodobniej będziemy mieć sedes starego typu (z półeczką- ciężki do dostania) wyposażony w dolnospłuk- zamierzam w spłuczce zrobić dodatkowy otwór z zamontowanym na stałe lejkiem, przez który będzie się wlewać wodę spod prania np.
bronka napisał/a:
Do podlewania możesz używać wody z prania ( jeśli masz jakiś pomysł jak to technicznie rozwiązać).

myślę, że klasycznie-korek w wannie ;-) rozważam też osobny zbiornik na wodę z prania (obok pralki)-jeśli uda nam się wygospodarować osobne miejsce na pralkę.
w kuchni-w zlewie dwukomorowym-jeden odpływ normalnie, drugi do wiadra. chyba, że przekonam G, żeby wyprowadzić rurę na zewnątrz, wprost do beczki na deszczówkę np. na razie kręci nosem, bo nie ma pomysłu co w zimie z taką rurą. ja też na razie nie mam pomysłu- więc póki co wiadro :-)

cieszę się, że temat siadł. przyznam szczerze, że mimo, iż wiele z moich znajomych uważa się za świadomych ekologicznie-trochę patrzą, jak na wariata. co mnie ogromnie zasmuca-nie chodzi o mnie konkretnie (osobiście mi to loto :-P ) ale o podejście do tematu..
bronka napisał/a:
a mam w umywalce miskę i woda po umyciu rąk służy do spłukiwania kibelka.
Chowam jak przychodzą goście ;-)

ja tam nie będę chować ;-) niech się uczą ]:->

[ Dodano: 2011-06-10, 17:50 ]
olgasza napisał/a:
AZ napisał/a:
macie jakiś sposób, na przetłumaczenie chłopu, żeby nie marnował wody?

no, u nas właśnie nic nie działało, więc musiałam się uciec do rozwiązań formalnych... Teraz jeszcze marzę o tym, że fusów z kawy nie wyrzucał do zlewu, tylko do kompostu ]:->

jakże się cieszę, że my z G reformujemy się wzajemnie ;-)
_________________
hxxps://www.facebook.com/pages/Poduszkarka/1391382977755418?ref=hl
hxxps://www.facebook.com/pages/Flash-Decor/114932025350210?bookmark_t=page
 
 
 
dżo 


Pomogła: 142 razy
Dołączyła: 04 Cze 2007
Posty: 5422
Skąd: między polem a łąką
Wysłany: 2011-06-10, 17:34   

moje małe oszczędzanie to używanie wody z mycia włosów do mycia podłóg, z kapieli T. do prania (o lie nie zasiusiana co ostatnio z lubością czyni ;-) ),
 
 
kofi 

Pomogła: 89 razy
Dołączyła: 12 Lis 2007
Posty: 6415
Skąd: jestem ze wsi
Wysłany: 2011-06-10, 17:35   

Ja jeszcze chciałam powiedzieć, że mój mop parowy zużywa litr wody na umycie ok. 60 m2 no i bez chemii. Mój synek wszedł właśnie w wiek wielkiej oszczędności wody - nie chce się myć, nie chce się kąpać. No, ale to mnie akurat nie cieszy. ]:->
_________________
hxxp://jak-obloki.blogspot.com/
 
 
Agnieszka 

Pomogła: 193 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 5199
Wysłany: 2011-06-10, 17:53   

fajny temat

herbaty robię zazwyczaj w dzbanku i stawiam na podgrzewaczu z tea light

przy wyborze sprzętu AGD (pralka, zmywarka) warto zwracac uwagę na parametry dotyczące zużycia
 
 
bronka 
Supergirls don t cry

Pomogła: 83 razy
Dołączyła: 02 Lip 2009
Posty: 6426
Wysłany: 2011-06-10, 19:34   

ivana_markovitz napisał/a:
myślę, że klasycznie-korek w wannie ;-)

myślałam, ze chodzi Ci o pralkę
 
 
rosa 
born to be wild


Pomogła: 174 razy
Dołączyła: 05 Cze 2007
Posty: 7459
Skąd: Zielonka
Wysłany: 2011-06-10, 19:38   

kofi napisał/a:
Mój synek wszedł właśnie w wiek wielkiej oszczędności wody - nie chce się myć, nie chce się kąpać. No, ale to mnie akurat nie cieszy.

jeszcze chwila i będzie się kąpał 2 razy dziennie

nie jestem dobra w oszczędzaniu wody, ale mało sprzątam - to też oszczędność :-)
_________________
hxxp://rosa-robi-to.blogspot.com/
And what would life be like without a few mistakes
 
 
Agnieszka 

Pomogła: 193 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 5199
Wysłany: 2011-06-10, 19:57   

kofi: zgodzę się z Rosą, jako starsza siostra pamiętam jak było z moim bratem. Jeszcze będziesz walczyc o łazienkę
 
 
kocham_tramwaje 

Pomogła: 14 razy
Dołączyła: 07 Wrz 2008
Posty: 997
Wysłany: 2011-06-10, 20:45   

bronka napisał/a:
myślałam, ze chodzi Ci o pralkę

no o pralkę :-D
woda z pralki do wanny.
lub do beczki ;-)
dżo napisał/a:
moje małe oszczędzanie to używanie wody z mycia włosów do mycia podłóg, z kapieli T. do prania
a to dobra myśl.
a jak myślicie-taka woda z kąpieli (przy użyciu wyciągu z orzechów) nada się do kwiatków?
bo do warzywniaka.. :roll: ? nie wiem-chyba nie jestem jakaś parchata, ale potrzebuję prostej odp:
- tak, twoje prywatne bakterie nie zaszkodzą kwiatkom/warzywom ( :-P )
-nie, absolutnie nie, to obrzydliwe i niehigieniczne.
:-D

kofi a ten mop parowy to skąd i za ile? zerknęłam na allegro i tam masa typu "as seen on tv" i nie wiem czy taki za 59 jest ok, czy musi być taki za 299 ;-)
_________________
hxxps://www.facebook.com/pages/Poduszkarka/1391382977755418?ref=hl
hxxps://www.facebook.com/pages/Flash-Decor/114932025350210?bookmark_t=page
 
 
 
bronka 
Supergirls don t cry

Pomogła: 83 razy
Dołączyła: 02 Lip 2009
Posty: 6426
Wysłany: 2011-06-10, 20:48   

ivana_markovitz napisał/a:
a jak myślicie-taka woda z kąpieli (przy użyciu wyciągu z orzechów) nada się do kwiatków?

Tak. Stanowczo tak. Poczytaj sobie na stronkach o orzechach piorących. Jest wręcz polecana :-D

[ Dodano: 2011-06-10, 21:49 ]
Cytat:
Od niepamiętnych lat na terenie Indii stosuję się łupiny z orzeszków, które w języku Hindi nazywają… się Ritha do ochrony warzyw i owoców. Saponiny (15%) chronią roślinę, gdyż charakteryzują się silnymi właściwościami przeciwbakteryjnymi, pierwotniakobójczymi, przeciwgrzybicznymi i przeciwwirusowymi. Znakomicie zwalcza mszyce, przędziorki, mą…czliki, stonkę, jak i roztocza truskawkowe.


[ Dodano: 2011-06-10, 21:50 ]
Z warzywami to bym była ostrożna ( i podlewała czystym wywarem ) ale na kwiatki tak :-D
 
 
kocham_tramwaje 

Pomogła: 14 razy
Dołączyła: 07 Wrz 2008
Posty: 997
Wysłany: 2011-06-10, 20:51   

bronka, ale wiesz o co chodzi-czy jak podleję warzywa wodą po sobie-to czy to jest ok :-D
_________________
hxxps://www.facebook.com/pages/Poduszkarka/1391382977755418?ref=hl
hxxps://www.facebook.com/pages/Flash-Decor/114932025350210?bookmark_t=page
 
 
 
bronka 
Supergirls don t cry

Pomogła: 83 razy
Dołączyła: 02 Lip 2009
Posty: 6426
Wysłany: 2011-06-10, 20:53   

ivana_markovitz, co do wody z prania- lejesz do beczki i co dalej? Nosisz wiadrami do ogrodu? Masakra. Kręgosłup Ci nie podziękuje :->

Trzeba by odprowadzać wodę już do ogrodu. Przecież to plastikowa rurka wystarczy. Bo rozumiem, że mówimy o domku, a nie o mieszkaniu na 10 piętrze? :-P

[ Dodano: 2011-06-10, 21:54 ]
ivana_markovitz, Napiszę jeszcze raz. Moim zdaniem podlewanie wodą po praniu ( w orzechach) kwiatów to super pomysł :-D
 
 
kocham_tramwaje 

Pomogła: 14 razy
Dołączyła: 07 Wrz 2008
Posty: 997
Wysłany: 2011-06-10, 21:20   

bronka napisał/a:
ivana_markovitz, co do wody z prania- lejesz do beczki i co dalej? Nosisz wiadrami do ogrodu? Masakra. Kręgosłup Ci nie podziękuje :->
no nie do końca to przemyślane.
bronka napisał/a:
Trzeba by odprowadzać wodę już do ogrodu. Przecież to plastikowa rurka wystarczy. Bo rozumiem, że mówimy o domku, a nie o mieszkaniu na 10 piętrze? :-P

z 10 piętra bym się nie odważyła :-P nom-mówimy o domku.
muszę pokombinować czy nie da się zrobić osobnej rury ze zlewu w kuchni i od pralki.. no zamotałam to sobie. a pod względem budowlanym-żeby zrobić odpływ-dziura w ścianie, w dziurze rura, rura do beczki- jak to funkcjonuje w zimie? bo przecież dziura nadal będzie. w sensie-pewnie jakaś niewielka-do 5 cm?8?
ech..

[ Dodano: 2011-06-10, 22:24 ]
bronka napisał/a:
ivana_markovitz, Napiszę jeszcze raz. Moim zdaniem podlewanie wodą po praniu ( w orzechach) kwiatów to super pomysł :-D

już doczytałam :-P wiesz- za daleko poleciała mi wyobraźnia ;-)
_________________
hxxps://www.facebook.com/pages/Poduszkarka/1391382977755418?ref=hl
hxxps://www.facebook.com/pages/Flash-Decor/114932025350210?bookmark_t=page
 
 
 
Marcela

Pomógł: 38 razy
Dołączył: 04 Cze 2007
Posty: 1417
Wysłany: 2011-06-10, 21:26   

dżo napisał/a:
używanie wody z mycia włosów do mycia podłóg

Pytanie za 10 punktów (może i debilne): Jak "złapać" wodę z mycia włosów? Nad wiadrem się polewać szklanka czy jak? :roll:
 
 
Marcela

Pomógł: 38 razy
Dołączył: 04 Cze 2007
Posty: 1417
Wysłany: 2011-06-10, 21:26   

..
Ostatnio zmieniony przez Marcela 2011-06-10, 21:37, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
dżo 


Pomogła: 142 razy
Dołączyła: 04 Cze 2007
Posty: 5422
Skąd: między polem a łąką
Wysłany: 2011-06-10, 21:32   

Marcela, nad miską, myję włosy rano a nie podczas kąpieli, wkładam miskę do brodzika prysznicowego.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,25 sekundy. Zapytań do SQL: 8