wegedzieciak.pl wegedzieciak.pl
forum rodzin wegańskich i wegetariańskich

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
klub okularników ;-)
Autor Wiadomość
kofi 

Pomogła: 89 razy
Dołączyła: 12 Lis 2007
Posty: 6415
Skąd: jestem ze wsi
Wysłany: 2011-04-13, 17:20   

Kat... napisał/a:
I dobrze. Następny optyk, do którego weszłam i powiedziałam, ze szukam plastikowych wypalił "to się świetnie składa bo my jesteśmy producentem plastikowych oprawek, proszę spojrzeć to płyta włoska, nie do zdarcia, te kolory nie zejdą bo to nie farba a kolor płyty" :-)

Mmmmarzenie :-) . Nie rozumiem o co chodzi z płytą, ale generalnie brzmi pięknie. Też się szykuję na plastiki za jakiś czas.
Dawaj zdjęcie koniecznie. :-)
_________________
hxxp://jak-obloki.blogspot.com/
 
 
Kat... 


Pomogła: 72 razy
Dołączyła: 03 Sty 2009
Posty: 4347
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2011-04-13, 21:20   

kofi, ja też nie wiem o co chodzi z płytą ale brzmi tak... solidnie ;-)
Wrzucę zdjęcie ale ono dla całego salonu jest bardzo nie reprezentatywne. To będą zwykłe, czarne, modne kujonki a tam było mnóstwo kolorów np: oczojebny żółty z niebieskimi zausznikami (to się tak nazywa?). Albo od wewnątrz piękny zielony czy róż, z zewnątrz czerń. I całe pudełko takich kocich okularów jakiś nie widziałam nigdzie indziej.
A nie masz nic do załatwienia w Warszawie? Wpadnijcie w jakiś weekend, idź sobie spokojnie poprzymierzaj a ja pokażę Danielowi hxxp://wysylkowa.pl/ks785185.html]to. Myślę, że się nie będzie nudził ;-)
_________________
<img src="hxxp://alterna-tickers.com/tickers/generated_tickers/d/drq9l8b04.png" border="0" alt="AlternaTickers - Cool, free Web tickers">
<img src="hxxp://alterna-tickers.com/tickers/generated_tickers/n/nxoasmhk1.png" border="0" alt="AlternaTickers - Cool, free Web tickers">
 
 
an 
spec od łudzenia się

Pomogła: 26 razy
Dołączyła: 11 Lip 2008
Posty: 1316
Wysłany: 2011-06-13, 03:01   

Zaczęłam tutaj o soczewkach, to tu będę kontynuować (chociaż znalazłam 3 tematy, gdzie wątek soczewek jest poruszany).

Od kilku tygodni noszę soczewki od specsavers. Mam też do nich ich płyn, a dodatkowo do przepłukiwań używam soli fizjologicznych (taniej i chyba lepsze dla oczu).
Niestety pojawiają się problemy z zaczerwienieniem oczu, czasem większym - nie wiem czy tylko suche powietrze w pracy ma na to wpływ, czy sam płyn nie podrażnia.

I pytanie - czy są jakieś płyny które są lepsze dla osób z wrażliwymi na zaczerwieniania oczami, mają mniej substancji podrażniających, konserwujących?

Druga rzecz - same soczewki.
Okazało się, że dostałam słabsze niż moje poprzednie stare. I widzę gorzej zwłaszcza na prawe oko. A kartonik z zapisem pełnych danych na temat poprzednich, zostawiłam podczas pierwszej wizyty u optometrysty i teraz nie pamiętam na pewno jaką miałam moc i inne parametry. Nie wiem czy to, że widzę niewyraźnie wynika tylko z mocy, czy po prostu soczewki na moich oczach szybciej mętnieją od osadów. Wydaje mi się, że od zawsze tak miałam (że nie widziałam w soczewkach cały czas wyraźnie). Ale będę musiała pójść po mocniejsze soczewki. A może to wina (również) tego, że mam jakiś lekki astygmatyzm, a soczewki zwykłe? To jeszcze nie najgorsze.
Najgorsze jest to, że w starych miałam napis AV i to mi pozwalało zorientować się która stroną zewn, a która wewn. Teraz mam soczewki bez tego, i przy moim słabym wzroku, bywało, że głowiłam się kilka minut by odkryć, którą stroną je założyć (obie wydawały się podobne). Za pierwszym razem chyba włożyłam je złą stroną, bo mi zjeżdżały przy mruganiu, nawet podczas badania badająca to zauważyła. Doszło do tego, że przestałam je zdejmować na noc :roll: Zdejmuję co kilka dni, zwłaszcza jak mi bardzo podrażni oczy.
Wolałabym jednak takie soczewki, gdzie jest jakiś znak jak ten napis AV. Czy jakieś soczewki poza acuvue mają takie oznaczenia?


I jeszcze pojemniczek.
Tym razem dostałam taki przeźroczysty "jednokomorowy" z plastikowymi (hmmm... nie wiem jak to nazwać) kratkami na zawiasach(?) które się odchyla i tam umieszcza soczewki, ale nie umiałam ich otwierać (bałam się, że je wyłamię, albo złamię paznokcia), a po 2. - uznałam, że przy tym zużycie płynu będzie dwukrotnie większe albo i trzykrotnie większe niż w tradycyjnych pojemniczkach, więc ponieważ moc obu soczewek taka sama, wkładam je luzem i wlewam tyle płynu, by je pokryły.
(poza tym uważam, że taka kratka jest mniej higieniczna po jakimś czasie zrobią się jakieś osady).
Chciałabym porządny dwukomorowy pojemniczek, szczelny - poprzedni jaki dostałam nie był zupełnie szczelny, płyn po jakimś czasie wyparowywał, a ponieważ miałam długie przerwy w nienoszeniu, to w ten sposób soczewki się zniszczyły - wyschły, i chociaż po zalaniu płynem, wróciły do postaci prawie pierwotnej, to chyba ich struktura została naruszona? Wina nie była po stronie niedokręcenia, bo ze starymi nigdy tak mi się nie działo, a z tym aż dwukrotnie.
Wie ktoś gdzie można dostać takie pojemniczki ale szczelne i jakie są ok? W specsavers tylko te jednokomorowe.

Od razu uprzedzę, że moje zaczerwienienie oczu nie wynika z tego, że zaczęłam zostawiać soczewki na dłużej na oczach - miało to miejsce od początku a zwłaszcza w pracy... Poza tym miałam ten problem już lata temu, gdy nosiłam poprzednie soczewki odbiałczane żrącymi tabletkami, które podrażniły mi dodatkowo oczy. Miałam wtedy nieustające zapalenie spojówek. Właśnie dlatego na lata zrezygnowałam z noszenia soczewek. Ale chciałabym do nich wrócić.
 
 
Malinetshka 
Paulina


Pomogła: 73 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 5765
Skąd: Łódź
Wysłany: 2011-06-13, 10:30   

an, nie wiem czy pomogę, bo chyba mam małe doświadczenie z różnymi produktami, choć soczewki noszę już wiele lat.
Jeśli chodzi o pojemniczki jednokomorowe, to taki miałam w USA, średnio fajne te kratki faktycznie, ale może kwestia przyzwyczajenia.. choć płynu rzeczywiście leje się więcej niż w tych dwukomorowych. Nigdy nie miałam problemu ze szczelnością pojemniczków. Przeważnie korzystam z tych dołączonych do płynów, ale jakiś czas temu dokupiłam sobie też kilka sztuk takich pokrytych srebrem. Jestem zadowolona, bo mam świadomość, że to dodatkowe działanie antybakteryjne :> Takie pojemniczki: hxxp://www.szkla.com/182_aseptyczny-pojemniczek-na-soczewki.html
Płyn, który kupiłam będąc parę lat temu w Stanach był paskudnie żrący, nie byłam w stanie prosto z pojemniczka nakładać soczewek, musiałam je przemywać kroplami do oczu... żeby mnie nie szczypały oczy. Nie wiem jaki jest ten płyn ze specsavers, o którym Ty piszesz. Ja używałam na przestrzeni lat różnych płynów: SOLO, Clean Active (czeski, używam aktualnie), Renu i paru innych. Żaden, poza tym amerykańskim (nie pamiętam nazwy) nie podrażniał mi oczu. Wszystkie raczej łagodne.

Jeżeli masz astygmatyzm to faktycznie możesz mieć dyskomfort widzenia. Moja przyjaciółka tak miała i po dokładnym przebadaniu oczu i dopasowaniu odpowiednich szkieł, jest o niebo lepiej. Ona akurat nie nosi soczewek, ale w przypadku widzenia to bez różnicy o czym piszemy. Myślę, że dobre rozpoznanie wady jest bardzo istotne..

Ja też miałam przerwę w noszeniu soczewek, paroletnią, ale wróciłam do nich i jest ok. Czego i Tobie życzę!
 
 
an 
spec od łudzenia się

Pomogła: 26 razy
Dołączyła: 11 Lip 2008
Posty: 1316
Wysłany: 2011-06-13, 18:59   

Dziękuję Malinetshko :) Każda wskazówka się przyda :)
 
 
majaja 
wybuchowa wredota


Pomogła: 52 razy
Dołączyła: 12 Cze 2007
Posty: 3450
Skąd: warszawskie Bielany
Wysłany: 2011-06-13, 19:08   

JA mam 4 w jednym i 2,5 w drugim, nigdy nie pamietam plus czy minus, do tego dochodzi cylinder 2 i 2,5, do tego mam podobno mega astygmatyzm, do soczewek podbno się nie kwalifikuję, do operacji też nie warto podobno, ale ja tam lubię siebie w okularach, bez nich jakos nijako wyglądam. Jak muszę radzę sobie bez okularów, duża akomodacja, astygmatzyzm mam tylko lekko korygowany w jednym oku, ale ja pracuję przed kompem, więc antyrefleksy w okularach dobrze mi robią.
Marzę o przeciwsłonecznych optycznych, ale na razie szkoda mi kasy,z racji cylindrów płacę kupę kasy za szkła.
Mam kiepskie doświadczenie z Vision Express, po dwóch latach, szkła wyglądały jak 4 letnie, tak porysowane, że przestawałam widzieć, oprawki się rozpadły. Od mojego lokalnego optyka trzymają się lepeij za tą samą cenę.
 
 
Mia 


Pomogła: 9 razy
Dołączyła: 20 Sie 2010
Posty: 843
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2011-06-13, 21:41   

Dołączam do Klubu, od podstawówki jestem zadeklarowanym ślepokiem :mryellow: Obecnie mam -5,75 w prawym oku i -5,5 w lewym i mam nadzieję, że gorzej nie będzie. Wzrok najbardziej poleciał mi w klasie maturalnej, potem jeszcze z 1 dioptrię na studiach... Dziwne to to, bo wprawdzie czytam mnóstwo od zawsze, ale całe życie baaaardzo dbałam o wzrok, tzn. czytałam przy odpowiednim świetle, z kompa w ogóle w tamtych czasach nie korzystałam, tv rzadko i w odpowiedniej odległości itp. itd., więc reguły nie ma, może to genetyczne?

Noszę głównie soczewki, okulary tylko wieczorem, po kąpieli i rano, zanim się ogarnę. Bez nich nie trafiłabym do łóżka ani do łazienki, bez wątpienia nabiłabym sobie mega-guza o framugę :-D

No cóż, nauczyłam się żyć z krecim wzrokiem, aczkolwiek marzy mi się operacja i idealny wzrok... Czytałam, że przygotowania są bardzo skomplikowane: przed operacją zero soczewek i makijażu przez ok. 2 miesiące, aby oko mogło się zregenerować. To samo po, dopóki się nie zagoi. A najbardziej odstraszająca cena - ok. 5 tys. + cena kilku wizyt diagnostycznych, po 200 zł każda :shock: Wniosek - dopóki nie znajdę worka pieniędzy i idealnych oprawek o operacji mogę pomarzyć.

Okulary szalenie mi się podobają, zwłaszcza takie kolorowe plastiki, o których pisze Kat, ale niestety to nie dla mnie :cry: Straszliwie mi w nich brzydko, albo po prostu nigdy nie miałam odpowiednio dobranych :roll: Niewygodne - parują, zahaczają się, odbijają na nosie, ograniczają pole widzenia poza szkłem... aha, jeszcze na skroniach pojawia się odczyn alergiczny, jeśli oprawki są metalowe. Poza tym mam chyba jakąś niesymetryczną łepetynę, zwłaszcza osadzenie uszu, bo większość okularów (nawet przeciwsłoneczne) jakoś krzywo leżą :mryellow: Kat, poproszę kontakt na priv do tych cudotwórców (albo "reklamę" tutaj), ale nie wiem co poczną z takim ciężkim przypadkiem jak ja, może będzie to dla nich ciekawe wyzwanie zawodowe ;-)

Aha, przypomniało mi się jeszcze coś bardzo ważnego dla "nosicieli" soczewek: u okulisty dowiedziałam się, że przy dużych wadach zawsze trzeba kupować soczewki o pół dioptrii słabsze niż moc na recepcie na okulary!!!! W przeciwnym wypadku można sobie zepsuć wzrok jeszcze bardziej. Podobno funkcjonują jakieś przedziały: od 0 do 2,5 - soczewki słabsze od okularów o ćwierć dioptrii, od 2,5 - o pół itd. Nie wiem jak to jest dokładnie, podobno dystrybutorzy soczewek mają jakieś tabele, w których można to sprawdzić.
I druga rzecz, której dowiedziałam się u okulisty - dla komfortu i zdrowia oka najważniejszy jest parametr DK/t, oznaczający ilość tlenu przepuszczanego przez soczewkę do gałki ocznej. Ważne, aby ten parametr miał jak najwyższą wartość.

Cytat ze strony Ciba Vision:
"Ilość tlenu dostarczana przez soczewkę kontaktową jest bardzo istotna, ponieważ rogówka nie jest unaczyniona i musi korzystać z tlenu atmosferycznego, gdy oko jest otwarte, a z naczyń krwionośnych powieki górnej, gdy oko jest zamknięte. Przy zamkniętym oku ilość tlenu spada do około 1/3 ilości dostępnej przy oku otwartym. Dlatego nie zaleca się spania w soczewkach tradycyjnych, które nie zapewniają rogówce wystarczającej ilości tlenu."

Ja ostatnio używam Acuvue Oasys i jestem w miarę zadowolona. Płynów używam różnistych, zwykle tych najtańszych, bo wydaje mi się, że nie różnią się składem.
Wszystko zawsze kupuję jak najtaniej na Allegro, bo w sklepach jest nawet 2-3-krotnie drożej.

Ufff, ale się rozpisałam :oops: To chyba dlatego, że ze względu na przeprowadzkę i remont bardzo dawno nie byłam na forum, stęskniłam się za Wami!
_________________
<img src="hxxp://lpmf.lilypie.com/k22pp2.png" width="400" height="80" border="0" alt="Lilypie Premature Baby tickers" /><img src="hxxp://lbdf.lilypie.com/t1frp2.png" width="400" height="80" border="0" alt="Lilypie Pregnancy tickers" /><img src="hxxp://davm.daisypath.com/f7xmp2.png" width="200" height="80" border="0" alt="Daisypath Anniversary tickers" />

Mój blog parentingowy: hxxp://ronja.pl/
 
 
an 
spec od łudzenia się

Pomogła: 26 razy
Dołączyła: 11 Lip 2008
Posty: 1316
Wysłany: 2011-06-13, 22:15   

Mia, mam prawie identyczne wady, z tym, że jeszcze jakiś minimalny chyba astygamatyzm, przy doborze soczewek nic mi w związku z tym nie proponowali, więc może nie ma aż takiego znaczenia.
Mia napisał/a:
Aha, przypomniało mi się jeszcze coś bardzo ważnego dla "nosicieli" soczewek: u okulisty dowiedziałam się, że przy dużych wadach zawsze trzeba kupować soczewki o pół dioptrii słabsze niż moc na recepcie na okulary!!!! W przeciwnym wypadku można sobie zepsuć wzrok jeszcze bardziej. Podobno funkcjonują jakieś przedziały: od 0 do 2,5 - soczewki słabsze od okularów o ćwierć dioptrii, od 2,5 - o pół itd. Nie wiem jak to jest dokładnie, podobno dystrybutorzy soczewek mają jakieś tabele, w których można to sprawdzić.
Też się z czymś takim spotkałam, i to wydaje mi się ogromną niesprawiedliwością! Nie widzę w tym logiki,
i w praktyce mi się wcale wzrok nie pogarszał od noszenia mocnych szkieł, a dla mnie nawet te dodatkowe 0,25 dioptrii robi ogromna różnicę! :> Jeśli dobrze pamiętam, wcześniej miałam soczewki o pół dioptrii ewentualnie 0,25 mocniejsze, a teraz w słabszych widzę dużo gorzej, w pracy muszę się nachylać żeby odczytywać to co muszę, a mam tego mnóstwo.
Mia napisał/a:
I druga rzecz, której dowiedziałam się u okulisty - dla komfortu i zdrowia oka najważniejszy jest parametr DK/t, oznaczający ilość tlenu przepuszczanego przez soczewkę do gałki ocznej. Ważne, aby ten parametr miał jak najwyższą wartość.
Nie mam pojęcia gdzie można znaleźć o tym info na opakowaniu, nie widzę na moich.
I nie wiem co to jest DIA?
Dzięki za podzielenie się opiniami.
 
 
agus 


Pomogła: 44 razy
Dołączyła: 11 Cze 2007
Posty: 1050
Skąd: Biała Podl./So'ton
Wysłany: 2011-06-14, 09:34   

an, DIA to skrót od "diameter", czyli średnica soczewki.
Parametr DK/t może być też wyrażony na opakowaniu jako "water content" i powinnien wtedy mieć ok. 50% lub więcej.

Co do indentyfikowania właściwej strony soczewki przed nałożeniem, najlepiej sprawdzić to trzymając soczewkę na opuszku palca i patrząc na jej brzegi. Jeśli są łuk soczewki jest łagodnie zaookrąglony, to jest gotowa do nałożenia. Jeśli brzegi są wygięte na zewnątrz i tworzą jakby "miseczkę" z ostrymi brzegami, wtedy trzeba ją odwrócić.

Co do płynów, muszę w pracy popytać o składy, ale te które my robimy, są po prostu roztworem soli; być może te sklepowe się konserwuje, bo mają jednak wazność dłuższą niż parę dni, jak nasze produkcyjne.
Też miałam kiedyś problem z zabiałczaniem soczewki, wiecznymi podrażenieniami, czerwnonym okiem i masakrycznym pieczeniem przy zakładaniu. Przestałam nosić zanim wypróbowałam różne rodzaje płynów, bo to od nich może być to uczulenie.

Noszenie nieco mniejszej mocy soczewki niż wynika z recepty ma sens, gdyż recepta jest dla okularów a soczewka przylega blisko do oka, w związku z czym widzi się w niej nieco inaczej. A może masz soczewki po prostu źle dobrane? Jak duży jest Twój astygmatyzm?

Nie wiem, jakiej jakości są soczewki specsavers, ale może warto wypróbować jakieś inne, szkoda męczyć oko.
 
 
an 
spec od łudzenia się

Pomogła: 26 razy
Dołączyła: 11 Lip 2008
Posty: 1316
Wysłany: 2011-06-14, 22:34   

agus dziękuje, że się odezwałaś i dzięki za tak specjalistyczne informacje :)

agus napisał/a:
Co do indentyfikowania właściwej strony soczewki przed nałożeniem, najlepiej sprawdzić to trzymając soczewkę na opuszku palca i patrząc na jej brzegi. Jeśli są łuk soczewki jest łagodnie zaookrąglony, to jest gotowa do nałożenia. Jeśli brzegi są wygięte na zewnątrz i tworzą jakby "miseczkę" z ostrymi brzegami, wtedy trzeba ją odwrócić.
ja tak właśnie zawsze robię, tylko ostatnio mam problem, czasami wywracam te soczewki na obie strony po kilka razy, i obie wyglądają mi podobnie :roll:

agus napisał/a:
Co do płynów, muszę w pracy popytać o składy, ale te które my robimy, są po prostu roztworem soli; być może te sklepowe się konserwuje, bo mają jednak wazność dłuższą niż parę dni, jak nasze produkcyjne.
Byłabym wdzięczna za opinie znawców tematu :)

agus napisał/a:
Też miałam kiedyś problem z zabiałczaniem soczewki, wiecznymi podrażenieniami, czerwnonym okiem i masakrycznym pieczeniem przy zakładaniu. Przestałam nosić zanim wypróbowałam różne rodzaje płynów, bo to od nich może być to uczulenie.
A ja sobie przypomniałam, że u mnie to się zawsze nasila po pobycie poza domem, a o tym, że w miejscu pracy mam suche powietrze pisałam, ale dodatkowo - tak się domyślam -lata pełno niewidocznych pyłków (i to nie naturalnych roślinnych), nie jestem właściwie alergikiem, ale w nosie czasem swędzi. No i jeszcze patrzenie na monitor.
Nie jest to tragicznie wyglądające zaczerwienie, głównie wewn. strona dolnej powieki, ale jest, i nie wygląda estetycznie.

agus napisał/a:
Noszenie nieco mniejszej mocy soczewki niż wynika z recepty ma sens, gdyż recepta jest dla okularów a soczewka przylega blisko do oka, w związku z czym widzi się w niej nieco inaczej. A może masz soczewki po prostu źle dobrane? Jak duży jest Twój astygmatyzm?
od lat miałam okulary (lub soczewki) i zawsze starałam się wywalczyć największą moc, bo lubię widzieć wyraźnie, nie odpowiada mi zadowolenie się niepełnym efektem. I jeszcze powtórzę, że nie pogorszył mi się od tego wzrok. Soczewki kontaktowe zawsze były nieco słabsze (pierwsze, wtedy dwuletnie, już prawie 20 lat temu, aż za bardzo słabe, a później prawie nie używałam - sporadycznie). Astygmatyzm - nawet nie kojarzę jaki, taki, że wystarczały okulary zwykłe, bo w teście widzenia w szkłach u okulisty, czasami nie wykazywało zdecydowanej różnicy. Mam prawe oko minimalnie słabsze.
Teraz po prostu dali mi za słabe soczewki (ja już w przeszłości miałam mocniejsze). Nie wiem czemu, bo pokazywałam im zapis tego jakie miałam kiedyś, a po tym samym badaniu (robiłam je miesiące temu, nie w specsavers) inny optometrysta dał mi mocniejsze soczewki niż teraz w specsavers (aż o pół dioptrii).

agus napisał/a:
Nie wiem, jakiej jakości są soczewki specsavers, ale może warto wypróbować jakieś inne, szkoda męczyć oko.
Też nie wiem :) skusiłam się, bo miały być gratisowe, a w ciemno bez wypróbowania, nie chcę nic kupować. Nie są najgorsze, ale kto wie. Są dość grube - nigdy takich nie miałam, ale za to lepiej się je ściąga, niż poprzednie, których nie umiałam złapać na oku.
Niestety nie ma żadnych informacji o stopniu przepuszczanego tlenu czy nawilżeniu (nie jestem pewna czy to to samo). Dostałam tylko soczewki bez opakowania, ledwo wyprosiłam "listek" z opakowania z infami o mocy, dia i bc.
Jeszcze raz dziękuje za opinie i rady :)
 
 
agus 


Pomogła: 44 razy
Dołączyła: 11 Cze 2007
Posty: 1050
Skąd: Biała Podl./So'ton
Wysłany: 2011-06-15, 05:47   

an napisał/a:
Niestety nie ma żadnych informacji o stopniu przepuszczanego tlenu czy nawilżeniu (nie jestem pewna czy to to samo).
Masz rację, to nie jest to samo, śpieszyłam się do wyjścia pisząc wczoraj, przepraszam! :oops: . Prostuję więc: water content to zawartość wody w soczewce, a DK/t to przepuszczalność tlenu zależna od grubości soczewki (materiału) i zawartości wody.

BC - base curve, promień krzywizny (wypadkowa wysokości, średnicy i grubości w centrum soczewki) - standardowo 8.6mm. To kształt soczewki, ważny ze względu na dopasowanie do rogówki oka i komfort noszenia (soczewka nie może być ani za ciasna ani za luźna).

an, a może warto jednak powtórzyć badanie? Mogło się coś przez te miesiące od ostatniego badania zmienić, szkoda sobie krzywdę wyrządzić niewłaściwymi soczewkami...
Wysłałam Ci też pw.
 
 
olgasza 
królowa życia


Pomogła: 124 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 3140
Wysłany: 2011-06-15, 12:06   

donoszę, że w Vision Express jest promocja - kupujesz jedną parę okularów, a dwie dostajesz gratis. Tu regulamin: hxxp://www.visionexpress.pl/files/pdf/2011/marzec/Regulamin_3_w_1.pdf
Kumpel skorzystał, zapłacił 400zł w sumie, czyli raczej normalnie jak za okulary...
_________________
hxxp://ekostyl.blogspot.com/
 
 
kofi 

Pomogła: 89 razy
Dołączyła: 12 Lis 2007
Posty: 6415
Skąd: jestem ze wsi
Wysłany: 2011-06-15, 14:24   

Fajna ta promocja, chętnie bym się skusiła, tym bardziej, że R. potrzebuje nowych okularów, ale on ostatnio nie chce słyszeć o wydatkach. :-|
_________________
hxxp://jak-obloki.blogspot.com/
 
 
an 
spec od łudzenia się

Pomogła: 26 razy
Dołączyła: 11 Lip 2008
Posty: 1316
Wysłany: 2011-06-15, 22:23   

agus napisał/a:
an, a może warto jednak powtórzyć badanie? Mogło się coś przez te miesiące od ostatniego badania zmienić, szkoda sobie krzywdę wyrządzić niewłaściwymi soczewkami...
Wysłałam Ci też pw.
Jeszcze raz dziękuję za wszystkie informacje :)
Co do badania, to miałam robione w tamtym roku - pod kątem wydania recepty NHS i kilka tygodni temu przed doborem szkieł, ale myślę, że po prostu za słabe dobrali. Resztę opiszę na pw :)
 
 
Izzi 


Pomogła: 55 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 2602
Wysłany: 2012-05-18, 18:55   

Okularnice drogie - czy któraś z was kupowała kiedykolwiek oprawki przez internet?
Czy możecie polecić jakiś internetowy sklep?

Znalazłam piękne oprawki w miłej cenie noi się zastanawiam..
_________________
<img src="hxxps://lbym.lilypie.com/fdt4p2.png" width="200" height="80" border="0" alt="Lilypie Kids Birthday tickers" /> <img src="hxxps://lb2m.lilypie.com/0MBlp2.png" width="200" height="80" border="0" alt="Lilypie Second Birthday tickers" /> <img src="hxxps://lbdm.lilypie.com/7qwZp2.png" width="200" height="80" border="0" alt="Lilypie Pregnancy tickers" />

<img src=hxxp://www.pustamiska.pl/images/banner3.png border=0 alt="PustaMiska - akcja charytatywna"> hxxp://pustamiska.pl]KLIK;)
 
 
kofi 

Pomogła: 89 razy
Dołączyła: 12 Lis 2007
Posty: 6415
Skąd: jestem ze wsi
Wysłany: 2012-05-18, 20:53   

Izzi napisał/a:
Okularnice drogie - czy któraś z was kupowała kiedykolwiek oprawki przez internet?
Czy możecie polecić jakiś internetowy sklep?

Znalazłam piękne oprawki w miłej cenie noi się zastanawiam..

Nie, ale pokaż.
_________________
hxxp://jak-obloki.blogspot.com/
 
 
Agnieszka 

Pomogła: 193 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 5199
Wysłany: 2012-05-18, 22:14   

Izzi: moje doświadczenia w tym temacie to przez dziecia jedynie, Pani wyregulowała nosicielowi na miejscu a byłyśmy na poprawce bo okazało się, że co innego chwilowe noszenie a co innego cały dzień i było niewygodnie, wymagało regulacji. Regulacje były dwie: jedna tyczyła ucha, druga nosowych skrzydełek (chyba tak się to nazywa) - ostania dokonana w innym - najbliższym domu punkcie
 
 
majaja 
wybuchowa wredota


Pomogła: 52 razy
Dołączyła: 12 Cze 2007
Posty: 3450
Skąd: warszawskie Bielany
Wysłany: 2012-05-18, 23:23   

Izzi napisał/a:
czy któraś z was kupowała kiedykolwiek oprawki przez internet?
nie, u mnie jest tak, że oprawki to jest ten mniejszy koszt, jakaś 1/3 ceny okularów. Jak jesteś pewna, że bedzie ci w nich ładnie. Zwykły optyk, niesieciowy nie powinien robić problemu z wstawieniem szkieł.
Ja sie aktualnie zastanawiam nad przeciwsłonecznymi, tylko trochę mi szkoda jednak kasy, tak wiele tego słońca w tym kraju nie ma, az drugiej strony często cierpię z powodu zbyt silnego, parę godzin w pełnym słońcu i głowa mnie boli.
 
 
Maple Leaf 


Pomogła: 4 razy
Dołączyła: 23 Lut 2012
Posty: 952
Skąd: Calgary
Wysłany: 2012-05-19, 19:47   

majaja napisał/a:
u mnie jest tak, że oprawki to jest ten mniejszy koszt, jakaś 1/3 ceny okularów
U mnie też ;-) najdroższe są szkła.
majaja napisał/a:
Ja sie aktualnie zastanawiam nad przeciwsłonecznymi, tylko trochę mi szkoda jednak kasy, tak wiele tego słońca w tym kraju nie ma, az drugiej strony często cierpię z powodu zbyt silnego, parę godzin w pełnym słońcu i głowa mnie boli.
Ja z własnego doświadczenia mogę tylko doradzić, że jeśli się zdecydujesz, to wybierz jakieś klasyczne (ponadczasowe) oprawki. Kilka lat temu rodzicom zrobiło się mnie szkoda i szarpnęli się na przeciwsłoneczne dla mnie. Wybrałam sobie oprawki, które nie były jakoś jednosezonowo modne, ale jednak dzisiaj już bym ich nie założyła, bo wyglądam, jak z innej epoki. I kilka stów siedzi sobie nieużywane w pudełeczku :roll:
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,3 sekundy. Zapytań do SQL: 11