|
wiesiołek i malina |
| Autor |
Wiadomość |
kulka2010

Dołączyła: 22 Cze 2010 Posty: 694 Skąd: Kraków / Cambridge
|
Wysłany: 2011-02-21, 10:05
|
|
|
Dopiszę się i ja, jako żywa reklama skuteczności picia herbatki z liści malin (patrz watek porodowy ;-P )
po 36 piłam sporadycznie a po 38 właściwie tylko to jako kazdy napoj i herbate. skutek: 2 palce i miekka szyjka na tydzien przed terminem, dwa dni po termini eporód w 6,5 godziny z czego 5 godzin rozwierania do 10 cm (w momencie przybycia 'łaskawie' do szpitala).
powodzenia! |
_________________ <img src="hxxp://lb4f.lilypie.com/HgnIp1.png" width="400" height="80" border="0" alt="Lilypie Fourth Birthday tickers" /> <img src="hxxp://lb1f.lilypie.com/IS7ip2.png" width="400" height="80" border="0" alt="Lilypie First Birthday tickers" />
www.roroism.eu |
|
|
|
 |
kulka2010

Dołączyła: 22 Cze 2010 Posty: 694 Skąd: Kraków / Cambridge
|
Wysłany: 2011-02-24, 11:06
|
|
|
MALINA zwieksza ukrwienie macicy (in general) i zmiękcza szyjkę (nei wiem jednak czy w zwiazku z poprzednim).
Wiesiołek słyszałam, ze zarzywa sie takze przed operacjami - kojazymi sie wiec raczej z regeneracja tkanek. hmmm |
_________________ <img src="hxxp://lb4f.lilypie.com/HgnIp1.png" width="400" height="80" border="0" alt="Lilypie Fourth Birthday tickers" /> <img src="hxxp://lb1f.lilypie.com/IS7ip2.png" width="400" height="80" border="0" alt="Lilypie First Birthday tickers" />
www.roroism.eu |
|
|
|
 |
koko

Pomogła: 40 razy Dołączyła: 08 Maj 2009 Posty: 6187
|
Wysłany: 2011-04-08, 16:02
|
|
|
Ja zaczęłam łoić dzisiaj, na razie 2 razy dziennie. Jak będę bardzo zdesperowana, to zagęszczę napitki |
_________________ hxxp://fajnamama.pl]
hxxp://fajnamama.pl] |
|
|
|
 |
go.

Pomogła: 86 razy Dołączyła: 27 Lut 2011 Posty: 6285 Skąd: toro
|
Wysłany: 2011-04-08, 20:07
|
|
|
a ja mam rozterkę, pić czy nie pić? szyjka mocno trzyma, ale główka już mocno wciska się w kanał, także jak trochę puści to już może być poptakach... a jeszcze 1,5-2 tygodnie by się przydały na skończenie kuchni... |
_________________ "Bez odchyleń od normy niemożliwy jest postęp." Zappa |
|
|
|
 |
koko

Pomogła: 40 razy Dołączyła: 08 Maj 2009 Posty: 6187
|
Wysłany: 2011-04-08, 20:20
|
|
|
Jenny szałwia jest super! Uwielbiam ją, niestety w ciąży pić nie można. Zmniejszenie laktacji? Kurczę... to nieźle się rozkręciłaś. A w ogóle dobrze cię widzieć/czytać, ostatnio przepadłaś jakoś (z niewiadomych przyczyn ). |
_________________ hxxp://fajnamama.pl]
hxxp://fajnamama.pl] |
|
|
|
 |
moony
wyjątek od reguły

Pomogła: 49 razy Dołączyła: 25 Lis 2009 Posty: 3740 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 2011-04-08, 20:33
|
|
|
gosia, pij, tak szybko nie zadziała. Powiedziała ta, co urodziła dwa dni przed zakończeniem remontu |
_________________ mój muzyczny blog ---> www.ewabujak.blogspot.com
hxxps://www.facebook.com/they.can.rock.me?ref=hl |
|
|
|
 |
go.

Pomogła: 86 razy Dołączyła: 27 Lut 2011 Posty: 6285 Skąd: toro
|
Wysłany: 2011-04-16, 18:23
|
|
|
| Cytat: | moony napisał/a:
gosia, pij, tak szybko nie zadziała. Powiedziała ta, co urodziła dwa dni przed zakończeniem remontu |
hehe no ładnie okeeey
a działają same liście czy pestki też? bo przyniesiono do domu kilka ale nie wiem którą zalewać |
_________________ "Bez odchyleń od normy niemożliwy jest postęp." Zappa |
|
|
|
 |
Wiola hajda
Dołączył: 29 Cze 2011 Posty: 68
|
Wysłany: 2011-06-30, 08:07
|
|
|
Hej,
a ja tę herbatkę z liści malin piłam zgodnie z zaleceniem Preety Agrawal, zdaje się od połowy ciąży. Zaczynałam od maleńkich ilości, a od terminu to już żłopałam ile dusza zapragnie. Wiesiołek chyba ze dwa tygodnie przed terminem i .............. przenosiłam dwa tygodnie. Jak się zaczął trzeci to potraktowali mnie oxy i ............ dalej nie było postępu więc skończyło się przez cc. Tzn ja sobie sama to rozwarcie wypracowałam chodząc po schodach i afirmując, doszło przez noc na śpiocha do 4cm, potem jak się za mnie zabrała służba zdrowia to już tyko o pół cm popuściło i koniec.
Liście sobie sama nazbierałam w górach, piłam też kupne jak mi zabrakło swojskich ale nijak się to ma smakowo do tych z lasu. |
|
|
|
 |
karikari
Dołączyła: 26 Sie 2011 Posty: 2
|
Wysłany: 2011-08-26, 13:31
|
|
|
hmmm ja piję liście maliny od początku ciąży (od 2-3 tygodnia). nie miałam żadnych problemów. chociaż jakby się głębiej zastanowić to może i miałam jakieś bóle brzucha, ale wszyscy mówili mi, że to normalne. o tym, co konkretnie powoduje ten napar dowiedziałam się w połowie ciąży. a piłam głównie po to, żeby oczyszczać organizm i ogólnie słyszałam, że piją to kobiety w ciąży (jakoś nie brałam pod uwagę tego, że trzeba zacząć pić w jakimś konkretnym czasie, głupio się z tym czuję, bo mogłam doprowadzić do poronienia...) a piję dość mocne napary - takie co najmniej 20 minutowe z dwóch łyżeczek, raz dziennie. myślę, że już mi raczej nie zaszkodzi
ja bym wiesiołka jadła zmielonego. ale jak trzeba działać szybko to wiadomo, lepiej nie dyskutować z lekarzami. |
|
|
|
 |
sunny
don't worry

Pomogła: 12 razy Dołączyła: 02 Mar 2011 Posty: 891 Skąd: Poznań/Plewiska
|
Wysłany: 2011-08-29, 08:18
|
|
|
Z ciekawości sprawdziłam jeszcze raz w książce Agrawal "Odkrywam macierzyństwo" i ona tam pisze, że liście malin można pić od początku ciąży |
_________________ hxxp://www.suwaczki.com/] |
|
|
|
 |
biały lis

Pomogła: 2 razy Dołączyła: 25 Sty 2012 Posty: 236 Skąd: PRL
|
Wysłany: 2012-02-03, 21:15
|
|
|
| u mnie liście malin na rozwarcie podziałały ;] lekarz sie tylko podśmiewał ,że to jakies zabobony położnych. |
_________________ hxxp://www.szipszop.pl/linijki_dzieciece.html]
hxxp://www.szipszop.pl/linijki_dzieciece.html]
hxxp://szelmostwa-lisa.blogspot.com/ |
|
|
|
 |
Mia

Pomogła: 9 razy Dołączyła: 20 Sie 2010 Posty: 843 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2012-03-05, 16:28
|
|
|
Zamawiam właśnie olej zimnotłoczony z wiesiołka, o hxxp://www.tanie-leczenie.pl/apteka-produkty/wiesiolek-oleovitum-100-ml-oleofarm-8611.html]taki, żeby nie łykać kapsułek z żelatyną. Planuję pić od 36 tygodnia, tylko mam problem z dawkowaniem: na szkole rodzenia położna mówiła, żeby łykać 2x2 kapsułki w 36 tc i 3x2 kapsułki od 37 tc, co daje odpowiednio 2g i 3g dziennie (jedna kapsułka zawiera 500 mg). Wg informacji na opakowaniu kapsułek maksymalna dopuszczalna dzienna dawka to właśnie 3x2 kapsułki = 3 g. Tymczasem maksymalna dopuszczalna dzienna dawka oleju to 5 ml (już wyszperałam w necie, że to ok. 1 łyżeczka), czyli 4,6 gram, moim zdaniem spora różnica, hmm Czy któraś z Was piła ten olej w ramach przygotowania szyjki do porodu? |
_________________ <img src="hxxp://lpmf.lilypie.com/k22pp2.png" width="400" height="80" border="0" alt="Lilypie Premature Baby tickers" /><img src="hxxp://lbdf.lilypie.com/t1frp2.png" width="400" height="80" border="0" alt="Lilypie Pregnancy tickers" /><img src="hxxp://davm.daisypath.com/f7xmp2.png" width="200" height="80" border="0" alt="Daisypath Anniversary tickers" />
Mój blog parentingowy: hxxp://ronja.pl/ |
|
|
|
 |
moony
wyjątek od reguły

Pomogła: 49 razy Dołączyła: 25 Lis 2009 Posty: 3740 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 2012-03-15, 22:38
|
|
|
| Mia, ja piłam olej, najpierw zjadłam opakowanie tabletek, tzn. rozwalałam kapsułki. Pamietam, że polewałam nim sobie kaszę, czyli tak na oko ok. łyżke dziennie spożywałam. |
_________________ mój muzyczny blog ---> www.ewabujak.blogspot.com
hxxps://www.facebook.com/they.can.rock.me?ref=hl |
|
|
|
 |
devil_doll [Usunięty]
|
Wysłany: 2012-03-16, 06:28
|
|
|
pilam to napar z lisci malin i olej rycynowy urodzilam 2 tyg po terminie i niezle sie musialam natrudzic zeby ruszylo |
|
|
|
 |
|
|