wegedzieciak.pl

amie · Dołączyła: 11 Lip 2011 Posty: 5 Skąd: PÓŁNOC

Młoda mama (20 lat) cudownej córeczki Aleksandry (7 miesięcy) i żona wspaniałego męża (od prawie dwóch lat) :mrgreen:

Laktoowo jestem od ok. 7 lat. Mój mąż je mięso, ale naprawdę bardzo rzadko. Nie chcę zmuszać go to wegetarianizmu, może kiedyś sam zrozumie...Jak tylko urodziła się nasza córeczka był temat czy Ona będzie wege czy nie. Problemu nie było do 6 miesiąca - była (i jest) karmiona piersią, ale potem trzeba było rozwinąć Jej menu. Pod presją otoczenia z każdej strony (oprócz męża) podałam Oli kilka razy mięso ze słoiczka. Bardzo źle się z tym czułam i teraz tego żałuję. Gdy córka skończyła 7 miesięcy przeprowadziłam z mężem rozmowę, że mała zostanie wege, bo ja Jej tego świństwa podawać nie będę i tak zostało. Tylko prócz męża nikt jeszcze o tym nie wie. :roll:

Niestety będę musiała słuchać jaką jestem złą matką, ale ja wiem swoje :-)

Znam kilku rodziców wegetarian, ale swoim dzieciom podają mięso...Dlatego szukałam jakiegoś wsparcia i znalazłam to forum, które czytm od dłuższego czasu i gdyby nie Wy to pewnie nie poradziłabym sobie - także WITAJCIE!!!

maharetefka · **Pomogła:** 22 razy Dołączyła: 19 Gru 2008 Posty: 1566

amie, hej!

zina · **Pomogła:** 93 razy Dołączyła: 02 Cze 2007 Posty: 6308

amie, witaj serdecznie :-)

seminko · Wysłany: 2011-07-11, 19:42

Witaj! Rozgość się tu i utwierdzaj w swojej decyzji, amie :-)

Ja też podawałam swojemu dziecku mięso (jest alergikiem, odpadało mleko i jego przetwory, jajka, soja, większość orzechów, a strączkami pluł ;-)

)
Teraz jest weganiątkiem z epizodycznymi wycieczkami w stronę żółtek jaj, strączki polubił i wystarcza mu taka ilość orzechów i pestek, jakie dostaje :-)