placuszki z suszonymi pomidorami |
Autor |
Wiadomość |
gosia_w
Pomogła: 86 razy Dołączyła: 27 Wrz 2008 Posty: 5545 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2011-09-23, 18:58 placuszki z suszonymi pomidorami
|
|
|
6 czubatych łyżek mąki orkiszowej razowej
100 ml kefiru nerkowcowego*
szczypta kurkumy
1 jajko **
1 łyżka oleju
szczypta pieprzu
szczypta soli
zimna woda (do uzyskania konsystencji ciasta placuszkowego)
10 połówek suszonych pomidorów, pokrojonych na małe kawałki
½ łyżeczki suszonej bazylii
½ łyżeczki suszonego tymianku
Wszystko wymieszać w podanej kolejności. Wstawić na 1 godzinę do lodówki. Smażyć na patelni posmarowanej cienko olejem (tylko pierwsza partia).
Wyszło mi 15 placuszków. Dziecko zjadło 12,5 (ja też chciałam spróbować )
* można dać inny kefir, albo po prostu po jajku dać mleczko roślinne.
** jajko można oczywiście zastąpić, tak jak w innych placuszkach |
|
|
|
|
Agnieszka
Pomogła: 193 razy Dołączyła: 02 Cze 2007 Posty: 5199
|
Wysłany: 2011-09-23, 20:21
|
|
|
Moje dziecko nie bardzo plackowe ale te suszone pomidory mogą przekonac. Testy zapewne będą. |
|
|
|
|
devil_doll [Usunięty]
|
Wysłany: 2011-09-23, 20:42
|
|
|
jutro zrobie brzmi pysznie |
|
|
|
|
gosia_w
Pomogła: 86 razy Dołączyła: 27 Wrz 2008 Posty: 5545 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2011-09-23, 20:43
|
|
|
devil_doll, napisz proszę po zrobieniu, co dałaś zamiast jajka. Ja myślałam o rozgotowanej jaglance. |
|
|
|
|
devil_doll [Usunięty]
|
Wysłany: 2011-09-23, 20:44
|
|
|
oczywiscie gosiu planuje jaglanke z kolacji (resztki) w drugiej partii zmielone platki owsiane dam znac ale jestem glodna |
|
|
|
|
margot
Pomógł: 19 razy Dołączył: 02 Cze 2007 Posty: 1321
|
Wysłany: 2011-09-24, 17:43
|
|
|
Gosia, ale fajny przepis |
|
|
|
|
gosia_w
Pomogła: 86 razy Dołączyła: 27 Wrz 2008 Posty: 5545 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2011-09-24, 21:05
|
|
|
Dziękuję margot |
|
|
|
|
seminko
samosiejka
Pomogła: 15 razy Dołączyła: 18 Lip 2010 Posty: 2027 Skąd: znad rzeki
|
Wysłany: 2011-09-24, 21:15
|
|
|
gosiu_w, brzmi pysznie, ale powiedz, co znaczy:
gosia_w napisał/a: | albo po prostu po jajku dać mleczko roślinne |
Znaczy można w ogóle pominąć kefir, jakikolwiek?
Czy wobec tego jajko można zastąpić innym sklejaczem, czy jest absolutnie niezbędne?
Czuję się teraz kompletnie niekompetentna w kwestiach kuchennych |
_________________ "wiara w to,że okoliczności działają na naszą korzyść, ostatecznie sprawia, że tak jest." Chris Prentiss |
|
|
|
|
gosia_w
Pomogła: 86 razy Dołączyła: 27 Wrz 2008 Posty: 5545 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2011-09-24, 21:29
|
|
|
Tak, można pominąć kefir, ja po prostu chciałam go wykorzystać. Zamiast tego można dać mleczko nerkowcowe lub migdałowe (przed lub po oleju, bo jajko przecież można pominąć). Robiłam kiedyś placuszki wegańskie z jabłkami zamiast pomidorów i przypraw, dałam wtedy rozgotowaną jaglankę (też przed lub po oleju, jeśli Ci zależy na 5 przemianach) i wyszły nieźle. Choć trzymały się nieco słabiej niż z jajkiem (tzn. trochę się rozpadały przy przekładaniu), ale to pewnie kwestia wprawy (tylko raz tak robiłam). Myślę, że pomysł devil_doll z użyciem zmiksowanych płatków owsianych będzie łatwiejszy w obsłudze niż dodatek jaglanki. Owies wg PP przed lub po pieprzu (ta sama przemiana). |
|
|
|
|
seminko
samosiejka
Pomogła: 15 razy Dołączyła: 18 Lip 2010 Posty: 2027 Skąd: znad rzeki
|
Wysłany: 2011-09-24, 22:47
|
|
|
Hmm, dziękuję, gosiu - w takim razie zrobiłam skrót i wrzucę do mojej koperty z przepisami W najbliższym czasie z pewnością spróbuję zrobić, bo zapowiada się bardzo apetycznie..!
gosia_w napisał/a: | Myślę, że pomysł devil_doll z użyciem zmiksowanych płatków owsianych będzie łatwiejszy w obsłudze niż dodatek jaglanki. |
Polemizowałabym. Nigdy nie miksowałam płatków owsianych (rozumiem, że chodzi o suche płatki?), zaś jaglankę gotuję notorycznie- nie ma nic prostszego, jak zrobić "klej" jaglany, w każdym razie mnie wychodzi bezbłędnie, czasami niezależnie od zamiarów
Chętnie spróbuję wg PP
gosia_w napisał/a: | Owies wg PP przed lub po pieprzu (ta sama przemiana |
A kasza jaglana? To, zdaje się, ziemia? |
_________________ "wiara w to,że okoliczności działają na naszą korzyść, ostatecznie sprawia, że tak jest." Chris Prentiss |
|
|
|
|
Katioczka
Pomogła: 19 razy Dołączyła: 15 Kwi 2010 Posty: 1494 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2011-09-24, 22:48
|
|
|
brzmi pysznie, muszę spróbować!!! |
_________________ hxxp://alterna-tickers.com]
hxxp://wegedzieciak.pl/viewtopic.php?p=420918#420918]made by Katioczka |
|
|
|
|
gosia_w
Pomogła: 86 razy Dołączyła: 27 Wrz 2008 Posty: 5545 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2011-09-25, 06:54
|
|
|
Tantra, to podziel się doświadczeniami, jak zrobisz z jaglanką. Tak, jaglana to ziemia. A płatki na sucho się mieli. |
|
|
|
|
seminko
samosiejka
Pomogła: 15 razy Dołączyła: 18 Lip 2010 Posty: 2027 Skąd: znad rzeki
|
Wysłany: 2011-09-25, 07:08
|
|
|
gosia_w napisał/a: | Tantra, to podziel się doświadczeniami, jak zrobisz z jaglanką |
OK. Od razu mówię, że będę robić mniejsze formatem, by się nie rozpadały |
_________________ "wiara w to,że okoliczności działają na naszą korzyść, ostatecznie sprawia, że tak jest." Chris Prentiss |
|
|
|
|
gosia_w
Pomogła: 86 razy Dołączyła: 27 Wrz 2008 Posty: 5545 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2011-09-25, 07:15
|
|
|
Moje miały średnicę ok. 8 cm. |
|
|
|
|
excelencja
Pomogła: 46 razy Dołączyła: 01 Sty 2008 Posty: 4973 Skąd: Grójec
|
Wysłany: 2011-09-26, 23:00
|
|
|
Z jajkiem luz- robię przeróżne placki i nigdy niczym jajka nie zastępowałam i nigdy nie miałam problemu z 'trzymanie się kupy'
gosia_w, jak tylko dostanę pomidory suszone - wypróbuję. Jakiś sos muszę do nich opracować (chodzi mi po głowie bazyliowy hmm) |
_________________ <img src="hxxp://alterna-tickers.com/tickers/generated_tickers/c/cz2uabiht.png" border="0" alt="AlternaTickers - Cool, free Web tickers">
hxxp://tropyprzyrody.pl/] |
|
|
|
|
seminko
samosiejka
Pomogła: 15 razy Dołączyła: 18 Lip 2010 Posty: 2027 Skąd: znad rzeki
|
Wysłany: 2011-09-27, 08:30
|
|
|
devil_doll, i jak wyszło? Ja robię dzisiaj |
_________________ "wiara w to,że okoliczności działają na naszą korzyść, ostatecznie sprawia, że tak jest." Chris Prentiss |
|
|
|
|
gosia_w
Pomogła: 86 razy Dołączyła: 27 Wrz 2008 Posty: 5545 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2011-09-27, 08:35
|
|
|
excelencja napisał/a: | Jakiś sos muszę do nich opracować (chodzi mi po głowie bazyliowy hmm) |
jak już opracujesz, to się podziel szczególnie bezsojowym przepisem |
|
|
|
|
seminko
samosiejka
Pomogła: 15 razy Dołączyła: 18 Lip 2010 Posty: 2027 Skąd: znad rzeki
|
Wysłany: 2011-09-27, 15:28
|
|
|
Mam jeszcze dwa pytania: co to znaczy "konsystencja ciasta placuszkowego" (ja naprawdę jestem kuchennie zielona chyba, nie wiem, czy nie wyszło za gęste), oraz: co się stanie, jeśli ciasto poleży w lodówce ciut dłużej- właśnie je tam włożyłam, a kolację planuję dopiero na okolice szóstej Mam smażyć po godzinie i później odgrzewać, czy zostawić, jak jest i smażyć przed podaniem?
Kurka, ponoć nie ma głupich pytań |
_________________ "wiara w to,że okoliczności działają na naszą korzyść, ostatecznie sprawia, że tak jest." Chris Prentiss |
|
|
|
|
gosia_w
Pomogła: 86 razy Dołączyła: 27 Wrz 2008 Posty: 5545 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2011-09-27, 17:37
|
|
|
Może stać dłużej, ta godzina to tak przykładowo (i tyle rzeczywiście stały u mnie). Pewno i bez stania w lodówce da radę, choć mi się lepiej smażą placki "odstane". Gęstość - taka jak gęsta śmietana. Pomogłam? W każdym bądź razie ja nakładam łyżką w przeciwieństwie do naleśników, które nakładam chochlą. Jak zaczniesz smażyć, to się zorientujesz, najwyżej dodasz wody. |
|
|
|
|
seminko
samosiejka
Pomogła: 15 razy Dołączyła: 18 Lip 2010 Posty: 2027 Skąd: znad rzeki
|
Wysłany: 2011-09-27, 17:54
|
|
|
gosiu, wyszły! Właśnie wcinamy
Ja się nażarłam po trzech, Młody jeszcze dziumie
Pomogłaś
PS. My zjedliśmy z domową kiszoną pekinką i świeżym pomidorem, acz wierzę, że istnieją szczęśliwsze połączenia smaków- ja się po prostu spieszyłam;-)
[ Dodano: 2011-09-27, 17:56 ]
Acha. Nie zastępowałam niczym jajek. Dałam mleko ryżowe plus zmielone nerkowce i pestki słonecznika. Spasowało |
_________________ "wiara w to,że okoliczności działają na naszą korzyść, ostatecznie sprawia, że tak jest." Chris Prentiss |
|
|
|
|
gosia_w
Pomogła: 86 razy Dołączyła: 27 Wrz 2008 Posty: 5545 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2011-09-27, 20:11
|
|
|
cieszę się Tantra, że się placuszki udały Rozumiem, że jajko pominęłaś i się trzymały podczas odwracania? |
|
|
|
|
seminko
samosiejka
Pomogła: 15 razy Dołączyła: 18 Lip 2010 Posty: 2027 Skąd: znad rzeki
|
Wysłany: 2011-09-27, 20:55
|
|
|
gosia_w napisał/a: | Rozumiem, że jajko pominęłaś i się trzymały podczas odwracania |
Tak, o dziwo! - nawet chyba nie robiłam mniejszych, niż Ty (może ciut? Tyle, ile mi spadło z głębokiej lyżki i ile zdołałam rozpłaszczyć na patelni). Nic się nie rozpadało.
Ale kto wie, czy właśnie nerkowce nie mają takich sklejających właściwości..?
[ Dodano: 2011-09-27, 21:01 ]
gosia_w napisał/a: | cieszę się Tantra, że się placuszki udały |
Ach, czuję, że to może być jedna z "żelaznych" pozycji w naszym menu, zwłaszcza w kontekście jedzenia z innożerną rodziną (wtedy, oczywiście, trzeba nasmażyć więcej ).
Przed chwilą odkryłam, że świetnie się komponują z musztardą, taką "całoziarnistą" |
_________________ "wiara w to,że okoliczności działają na naszą korzyść, ostatecznie sprawia, że tak jest." Chris Prentiss |
|
|
|
|
seminko
samosiejka
Pomogła: 15 razy Dołączyła: 18 Lip 2010 Posty: 2027 Skąd: znad rzeki
|
Wysłany: 2012-11-29, 12:09
|
|
|
Wracam do przepisu |
_________________ "wiara w to,że okoliczności działają na naszą korzyść, ostatecznie sprawia, że tak jest." Chris Prentiss |
|
|
|
|
seminko
samosiejka
Pomogła: 15 razy Dołączyła: 18 Lip 2010 Posty: 2027 Skąd: znad rzeki
|
Wysłany: 2012-11-30, 10:32
|
|
|
Zrobiłam w wersji wegan, pyszne |
_________________ "wiara w to,że okoliczności działają na naszą korzyść, ostatecznie sprawia, że tak jest." Chris Prentiss |
|
|
|
|
gosia_w
Pomogła: 86 razy Dołączyła: 27 Wrz 2008 Posty: 5545 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2012-11-30, 11:01
|
|
|
seminko, z siemieniem? |
|
|
|
|
|