wegedzieciak.pl

[MichalGluszczak]

Kwaszę własną kapustę i mam wielką chęć podejść do wytwarzania samemu porządnych małych beczek do kwaszenia i przechowywania kapusty i ogórków.
Szukam wskazówek jak się robi drewniane beczki i również partnerów do takiego interesu.
Mam u siebie warunki do tego, maszyny i narzędzia.

[Ania D.]

Ja nie wiem, jak się robi takie beczki, ale w Lublinie w Skansenie co roku we wrześniu są pokazy ginących zawodów. Jest dużo ludzi robiących gliniane naczynia, tłoczących olej, młócących zboże etc. Jest też pan robiący beczki, przynajmniej wczesniej był. Spróbuj się skontaktować ze Skansenem, może dadzą Ci namiary, chyba, że znajdziesz coś bliżej siebie.

[Agnieszka]

Rozpoznałeś rynek? (jeśli ma byc to opcja zarobkowa). Kiszonki robię w słoikach albo kamionkach i drewnianymi wariantami raczej bym nie była zainteresowana (jestem z opcji upraszczających sobie życie i wykorzystuję to, co mam pod ręką).
Takie pokazy i kontakty można znaleźc i w innych miejscach Polski . Nie będę zdziwiona jak zgłosi się do Ciebie forumowy Tosiek vel Pyz, Vegano..... ale sam ocenisz czy macie "po drodze"

[MichalGluszczak]

Dzięki Ania i Agnieszka za wskazówki i podzielenie się skojarzeniami.
Moja chęć nauczenia się robienia beczek wybuknęła głównie z niezadowolenia jak są zrobione beczki, które kupiłem od jednej firmy. Działają, ale widzi mi się że możnaby je zrobić lepiej.
Hmmm, kto wie, jak sie cżłowiek wprawi, to może i wystawi na spzredaż, ale pierwotną intencją jest uzyskanie niezależności w tym obszarze i nabycie nowych ciekawych umiejętności.
Miłe też jest podtrzymywanie naszych tradycji i też czuję, że może w beczkach drewnianych lepiej przebiega proces kwaszenia i przechowywanie.

[Agnieszka]

powodzenia w zamierzeniach i koncepcjach

[mimish]

Moj kolega ze studiow jeszcze kilka lat temu robil beczki. Poszperam i moze uda mi sie znalesc jego namiary. Byl z okolic Warszawy.