wegedzieciak.pl

[bronka]

Przeszukaj szafki kuchenne i lodówkę w poszukiwaniu: resztek ciasteczek, ciast, orzeszków, bakalii.

U mnie wyszło tak:
- 2 szklanki pokruszonego na puch ciasta czekoladowego ( suche bez kremu było)
- pół szklanki pokruszonych zapomnianych herbatników domowych
- 1/4 szklanki rodzynek ( namoczyłam)
- prawie szklanka dżemu ( pół wiśniowego i pół z porzeczki- oba kwaśne)
- łyżka kakao
- pół szklanki orzechów ( u mnie miks migdałów, laskowych i odrobina ziemnych)

Orzechy uprażyłam na patelni, zmiksowałam na małe kawałki, jeszcze raz uprażyłam krótko.
Ciasta/ herbatniki wrzuciłam do robota i zmieliłam na puch.
Dodałam rodzynki, orzechy i dżem.
Dżem ładnie skleił masę nadając porzeczkowo- wiśniowy smak.
Można do masy dać alkoholu lub sztucznego aromatu. Ja nie używam w kuchni więc nie dałam.
Na pewno fajne by były rodzynki namoczone w jakimś aromatycznym alko.

Jeśli masa wyjdzie zbyt luźna- dodać pokruszonych herbatników, jeśli się nie klei- więcej dżemu lub jakiegoś mleczka.
Z masy formowałam małe kuleczki i obtaczałam w kakao.

Zdjęć nie mam, ale jeśli coś zostanie do wieczora to uwiecznię
A wyszły pyszne!

[seminko]

brąąąku, nie kuś

[bronka]

Nie kuszę Piszę tylko

[lilias]

bronka, o żesz Ty orzeszku jeden

bronka, o żesz Ty orzeszku jeden

[gosia_w]

A u nas takie łasuchy w domu, że żadnych okruszków nie ma Chyba będę musiała specjalnie upiec ciasto na bajaderki