wegedzieciak.pl

poughkeepsie · **Pomogła:** 15 razy Dołączyła: 08 Lut 2009 Posty: 1306

Na 16 sztuk:

200 g suszonych, niesiarkowanych fig - do batoników będziemy potrzebować szklankę puree
2 szklanki mieszanych lub owsianych płatków
60 g masła
2 łyżki mieszanki zmielonych ziaren i pestek lub siemienia lnianego
2 łyżeczki cynamonu
1/4 szklanki rodzynek
1/2 szklanki melasy
1 łyżka miodu
Figi zalewamy na noc szklanką przegotowanej wody. Na drugi dzień całość gotujemy aż figi zmiękną. Jeżeli po gotowaniu zostanie woda, odlewamy ją (jeżeli mamy figi dobrej jakości można na niej ugotować kaszę na śniadanie), a figi miksujemy na puree.
Kwadratową formę 20x20 cm natłuszczamy i wykładamy dno papierem do pieczenia.
Piekarnik nagrzewamy do 190 stopni.
Na dużej patelni roztapiamy masło i wrzucamy płatki. Prażymy je ok. 10 minut aż ściemnieją o około 3 tony w stosunku do surowych. Przesypujemy je do do dużej miski, mieszamy z cynamonem, rodzynkami i mielonymi ziarnami.
W garnuszku zagotowujemy melasę z miodem (miód poprawia konsystencję, w wersji wegańskiej można go pominąć), tym syropem zalewamy płatki, dodajemy puree z fig i dokładnie mieszamy, tak żeby były dokładnie oklejone.
Masę przekładamy do formy, dociskamy do dna i wyrównujemy łopatką wierzch.
Pieczemy ok. 30 minut aż wierzch się zrumieni i będzie ładnie błyszczał. Wyjmujemy z piekarnika, po ok. 10 minutach dzielimy na porcje - zrobiłam do drewnianą łyżką. Polecam!

więcej hxxp://zielenina.blogspot.com/2012/03/figowe-batoniki-muesli-bez-cukru.html

batoniki10ws.JPG

Plik ściągnięto 192 raz(y) 120,46 KB

Pipii · Wysłany: 2012-03-14, 07:36

czy to jest twarde po upieczeniu?

poughkeepsie · **Pomogła:** 15 razy Dołączyła: 08 Lut 2009 Posty: 1306

nie nie, one są takie lekko ciągnące i miękkie

Pipii · Wysłany: 2012-03-14, 14:27

a jest to bardzo słodkie i tłuste po wykonaniu? Bo po składnikach wydaje się bardzo słodkie i tłuste...

moony · Wysłany: 2012-03-14, 17:51

A czy poziom miękkości pozwoli bobasowi chwycić taki batonik w rękę i się za bardzo nie umazać?

poughkeepsie · **Pomogła:** 15 razy Dołączyła: 08 Lut 2009 Posty: 1306

Pipii tłuste nie są, dwie szklanki płatków praży się na początku w tych 60 g masła, więc one je wpijają bardzo dobrze. Po uprażeniu one są wręcz nieco chrupiące. Efekt końcowy czyli batoniki tłuste nie są wcale, błyszczą się od melasy ;-)

Jeśli chodzi o poziom słodkości to już subiektywna rzecz

Są dość słodkie, oczywiście, jeśli wolisz mniej słodkie smaki daj połowę tego musu z fig albo w ogóle z niego zrezygnuj. Można je też pokroić na mniejsze kawałki

Moony, chwyci na pewno, bo one są zwarte, nie rozpadają się. Kwestia umazania się to już druga sprawa bo melasa przylega dość dobrze ;-)

To zależy jak dobrze maluch trafia do paszczy

Pipii · Wysłany: 2012-03-15, 06:47

przydałoby się jeszcze móc poczuć zapach, smak i konsystencję przez internet. Wrażenia wizualne są niewystarczające :-)