wegedzieciak.pl wegedzieciak.pl
forum rodzin wegańskich i wegetariańskich

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
odchudzamy sie od poczatku lutego 2012
Autor Wiadomość
bronka 
Supergirls don t cry

Pomogła: 83 razy
Dołączyła: 02 Lip 2009
Posty: 6426
Wysłany: 2012-05-29, 12:10   

tutusia napisał/a:
Tyle że takie akcje kończą się jednym-wszyscy chcą porad.

Jakoś w tym wątku mam odwrotne wrażenie :roll:

[ Dodano: 2012-05-29, 13:13 ]
tutusia napisał/a:
A jeśli chodzi o liczenie zapotrzebowania kalorycznego, to nie zdawałabym się na kalkulatory w internecie

łomatko :shock:
Naprawdę nie jesteś jedyną osobą, która ma odpowiedni sprzęt i takie rzeczy bada :->

tutusia napisał/a:
Większość osób udzielających się w tym wątku już się odchudzało, potem się przytyło i znów powtórka z rozrywki. Jak Wam się wydaje-dlaczego?

ja np. przez duży stres i zmianę trybu życia przytyłam sporo.
Dojrzewam powoli do tego, żeby zrzucić i wywalić kilka niszczących nawyków ( kolacja w łóżku ]:-> )

[ Dodano: 2012-05-29, 13:15 ]
Generalnie mam takie zdanie jak moritura, i czym zawsze mnie gosia_w, bombarduje- niskotłuszczowa, bezcukrowa dieta wegańska na pewno zdziała cuda :-D
 
 
alcia 
:-)


Pomogła: 184 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 7184
Skąd: Ośw.
Wysłany: 2012-05-29, 12:19   

tutusia napisał/a:
Włączyłam się do tego wątku bo nie mogę spokojnie czytać jak ktoś sobie krzywdę robi.

no dobrze, ciekawa jestem - kto sobie krzywdę robi?
Nie jestem dietetykiem (póki co - jak i Ty, z tego co napisałaś w wątku powitalnym), ale sporo na temat zdrowego odżywiania wiem. I nie widzę, by ktoś tu napisał ostatnio na tyle dużo o swoim jadłospisie (poza zdawkowymi ogólnikami), by dało się cokolwiek ocenić. A tym bardziej - wnioskować, że ktoś sobie tu krzywdę robi. Na jakiej podstawie oceniasz, że ktos sobie krzywdę robi? Co wiesz o odżywianiu tych kobiet?
I druga sprawa - skoro włączasz się, bo nie możesz czytać jak ktoś sobie krzywdę robi - co oznacza w tym kontekście Twoje stwierdzenie, że piszesz ogólniki, bo gdybyś pisała więcej, to musiałabyś trawę jeść? czyli zamierzasz ratować krzywdzących się ludzi pisząc ogólniki?
sama widzisz.. przeczysz sama sobie. Nie możesz czytać krzywdzących się ludzi, ale też nie możesz napisać więcej, jak się mają uratować. Więc o co chodzi?

tutusia napisał/a:
Tyle że takie akcje kończą się jednym-wszyscy chcą porad.

ja nie sądzę, by wszyscy tu chieli porad. Ja np. nie potrzebuję, btym bardziej od osoby, o której wiedzy nic nie wiem. Ja np. zapytałam Cię o coś, bo ciekawa jestem dlaczego tak uważasz (czyt. - nie zgadzam się z Tobą, uwzględniając to, że mogę się mylić), a nie dlatego, że potrzebuję się od Ciebie czegoś nauczyć.

tutusia napisał/a:
być może niektórzy lepiej się czują przestrzegając tej zasady ale to nie wpływa na spadek masy ciała

ja nie twierdzę, że wpływa. Zareagowałam na absurdalne twierdzenie:
tutusia napisał/a:
Nie łączenie białek z węglowodanami to bzdura

bo dla mnie ono jest właśnie bzdurą.

tutusia napisał/a:
Większość osób udzielających się w tym wątku już się odchudzało, potem się przytyło i znów powtórka z rozrywki. Jak Wam się wydaje-dlaczego?

już Ci mówię; Ano dlatego, że w naszym wieku zapotrzebowanie organizmu na kalorie jest znacznie mniejsze niż kiedyś (na ogół - bardzo osiadły tryb życia, jak w moim przypadku). Dlatego również, że metabolizm po 30 jest już całkiem inny, niż kiedyś. Nie każda z nas zdążyła się do tego przyzwyczaić. Dbamy o dietę - chudniemy. Potem machamy na sprawę rękę i staramy się jeść jak kiedyś (a co tam, parę browarów nie zaszkodzi.. czy pół blachy ciasta, 10 wieczorów z pizzą na kolację itp).. no i się przybiera na wadze. Potem sobie przypominasz - nie, ja już tak nie mogę..
czy inaczej - można też sobie uszkodzić kolano i siedzieć 2 m-ce bez ruchu- też się przybiera. I takich powodów/scenariuszy jest mnóstwo.
Nie wszystko można tłumaczyć efektem jo-jo. Czy źle zbilansowaną dietą odchudzającą. czasem po prostu połozy się na tym lagę i efekty przychodzą takie, jakich można się spodziewać.
I nie ma to nic do rzetelnej wiedzy na ten temat. czasem mam ochotę dbać o odpowiednią dietę, czasem mam ochotę sobie odpuścić. (nie zdrowie, tylko nawyki, przy których moja figura będzie taka, jakiej bym sobie zyczyła).

tutusia napisał/a:
A wiem, że ludzie przeglądający forum nie zawsze wiedzą co jest prawdą, a co tylko domysłami, pobożnymi życzeniami czy marketingiem

myślę, że nie to forum ;)

tutusia napisał/a:
Pozdrawiam dziewczyny, które poczuły się urażone-nie miałam takiego zamiaru:)

nie sądzę, bys tu kogoś uraziła. Bardziej - zadziwiła swoją postawą. I poczuciem swej wiedzy absolutnej. Znam dietetyków z wieloletnim stażem, z wieloletnią praktyką przy dietach wegańskich, wegeteriańskich, i z ogromną dawką pokory zarazem. U ciebie rzuciło mi się w oczy, że proporcje są odwrotne. choć może się mylę.
_________________
<img src="hxxp://lbyf.lilypie.com/XlSMp2.png" width="400" height="80" border="0" alt="Lilypie Kids Birthday tickers" /><img src="hxxp://dhbf.daisypath.com/KfUBp2.png" width="400" height="80" border="0" alt="Daisypath Happy Birthday tickers" />

fb Pathi: hxxps://www.facebook.com/pages/Pathi-noside%C5%82ka-azjatyckie-Mei-Tai/143627059026080?ref=hl
 
 
 
bronka 
Supergirls don t cry

Pomogła: 83 razy
Dołączyła: 02 Lip 2009
Posty: 6426
Wysłany: 2012-05-29, 12:30   

alcia napisał/a:
Bardziej - zadziwiła swoją postawą. I poczuciem swej wiedzy absolutnej. Znam dietetyków z wieloletnim stażem, z wieloletnią praktyką przy dietach wegańskich, wegeteriańskich, i z ogromną dawką pokory zarazem. U ciebie rzuciło mi się w oczy, że proporcje są odwrotne.

niestety moje wrażenie jest identyczne :-/
I jeszcze zadziwiło mnie jak niewiele postów dzieli miłe przywitanie skromnej osoby, a wszechwiedzące opinie w tym watku :->
 
 
tutusia 
Dietetyczka

Dołączyła: 16 Mar 2012
Posty: 54
Skąd: Kraków
Wysłany: 2012-05-30, 10:42   

Uwaga, będzie chaotycznie...
Nie uważam, że jestem wszechwiedząca, a już na pewno nie w dietach redukcyjnych. Owszem pomogłam kilku osobom z nadwagą i otyłością, ale zajmuję się przede wszystkim żywieniem dzieci w wieku 0-7 lat z różnymi schorzeniami, alergiami, brakiem odporności (od niemal dekady), zajmowałam się też chorymi w terminalnym stadium choroby nowotworowej, z cukrzycą typu II i chorobami układu krwionośnego. Innymi mniej, głównie podczas 20 tygodni praktyk studenckich w kilku krakowskich szpitalach. Nikt nigdy nie zarzucił mi braku skromności czy pokory, mam specyficzny sposób bycia, którego nie sposób zrozumieć nie znając mnie. Z tego co wiem ludziom wokół bardzo to odpowiada, bo najdelikatniej jak potrafię, ale zawsze mówię to, co myślę. Sprawa jest skomplikowana, bo trzeba skonfrontować wiedzę akademicką, najnowsze badania naukowe, własne doświadczenie i cudze oczekiwania, a często bywa, że każdy punkt widzenia jest inny.
Reszta zarzutów...
Ad. kalkulatory i kaloryczność diety- jestem zdania, że masa ciała i rozmiar, to sprawa drugorzędna. Spotykam coraz więcej osób szczupłych, bez problemu mieszczących się w rozmiarze 34-36 a jednak mają wysokie ciśnienie, hipercholesterolemię. Mimo "idealnej sylwetki" w budowie przeważa tkanka tłuszczowa. Jestem zwolenniczką małych zmian, krok po kroku, na całe życie, które prowadzą do dobrego samopoczucia i dłuższego życia w zdrowiu. Najlepsze skutki osiągałam analizując dotychczasową dietę i modyfikując ją razem z pacjentem. "Każdy człowiek jest inny" jak napisała kasienka, dlatego nie zdawałabym się na tabelki w "Normach", kaloryczność diety należy określić dla konkretnego człowieka. Dlatego pytałam, czy ktoś ją liczył, wcale nie twierdzę, że tylko ja potrafię to zrobić. Moim zdaniem jadłospis zakładający mniej niż 1500 kcal się nie sprawdza, tak wskazuje moje doświadczenie i wiedza wyniesiona ze studiów.
Ad. "diety mi nie służą" (alcia)-ja też tak uważam, raczej frustrują, zabierają czas, w razie niepowodzenia obniżają poczucie własnej wartości.
Ad. Nie łączenie białek z węglowodanami to bzdura-napisałam tak w kontekście diety odchudzającej, a także tego, czego uczono mnie na studiach. Być może komuś pomaga ta metoda w problemach trawiennych, nie wiem, nie spotkałam się z żadnymi badaniami na ten temat.
Ad. zanik mięśni a białko-duży udział białka w diecie podczas odchudzania może zminimalizować ubytki w tkance mięśniowej, ale nie ochroni jej całkowicie. Dlatego zarówno w diecie redukcyjnej, jak i wtedy kiedy chcemy przybrać na wadze wskazana jest aktywność fizyczna.
Ad. "niskotłuszczowa, bezcukrowa dieta wegańska działa cuda"- w 100% się zgadzam, też taką stosuję, a raczej dążę do jej bezcukrowości:)
Ad. "Każdy człowiek jest inny" (kasienka)-oczywiście, dlatego na forum piszę ogólniki, które mogą być pomocne wszystkim. Nie sposób doradzać kiedy się nie widzi osoby zainteresowanej, nie zna się jej aktualnych badań, nie ma się przeprowadzonego wywiadu, bez analizy dotychczasowego sposobu żywienia itd.
Ad. "skoro włączasz się, bo nie możesz czytać jak ktoś sobie krzywdę robi - co oznacza w tym kontekście Twoje stwierdzenie, że piszesz ogólniki, bo gdybyś pisała więcej, to musiałabyś trawę jeść? czyli zamierzasz ratować krzywdzących się ludzi pisząc ogólniki?
sama widzisz.. przeczysz sama sobie. Nie możesz czytać krzywdzących się ludzi, ale też nie możesz napisać więcej, jak się mają uratować. Więc o co chodzi?"(alcia)-uwierz, że bardzo bym chciała. Każdy powinien być potraktowany indywidualnie, każdy powinien mieć szansę zadania wszystkich pytań, które go nurtują. Ale jak wyżej napisałam to wymaga czasu i zaangażowania. A mnie praca wolontariacka (poradnictwo dietetyczne) zajmuje bardzo dużo czasu, co niestety wiąże się czasami z pustkami w portfelu-to wszystko.
_________________
www.DietKlinika.pl
 
 
alcia 
:-)


Pomogła: 184 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 7184
Skąd: Ośw.
Wysłany: 2012-05-31, 08:54   

Wracając do tematu;

Ja się bardzo cieszę, bo praktycznie bez wysiłku zrzuciłam moją nadwyżkę po tej nieszczęsnej kontuzji. Znów wchodzę we wszystkie ciuchy i nie czuję się jak słonica ;)
Oczywiście wróciłam dopiero do punktu wyjścia i chciałabym schudnąć jeszcze kilka kg, ale myślę, że o to samo przyjdzie.
Trzymam kciuki za Was :)
_________________
<img src="hxxp://lbyf.lilypie.com/XlSMp2.png" width="400" height="80" border="0" alt="Lilypie Kids Birthday tickers" /><img src="hxxp://dhbf.daisypath.com/KfUBp2.png" width="400" height="80" border="0" alt="Daisypath Happy Birthday tickers" />

fb Pathi: hxxps://www.facebook.com/pages/Pathi-noside%C5%82ka-azjatyckie-Mei-Tai/143627059026080?ref=hl
 
 
 
diancia 


Pomogła: 7 razy
Dołączyła: 01 Lut 2011
Posty: 2447
Skąd: Kraków
Wysłany: 2012-05-31, 09:03   

alcia, jak dobrze, że "wróciłaś do tematu", bo ja też właśnie wzięłam się ostatecznie (który to już raz :roll: ) za siebie i potrzebuję wsparcia i inspiracji! :mryellow: gratuluję sukcesów!!! :mrgreen:

Wczoraj przebrnęłam przez wątek o diecie 1200 kcal i jestem pełna zapału! od poniedziałku staram się jeść 5 małych posiłków dziennie, a rozłożyłam to sobie tak

8.00 - 2 porcje zboże + warzywa/owoce

10.30 - 2 ciastka bezcukrowe/kanapka/2 kotlety

13.00 - garść orzechów/2 porcje gotowanych warzyw

15.30 - 2 porcje zbożowe + strączki + warzywa

18.30 - to co zostało ;) czyli 1-2 porcje warzyw + jajko/tofu/orzechy

i piję mnóstwo wody, bo jeszcze organizm mi się nie przestawił na mniejsze porcje, żołądek rozciągnięty, to cierpimy i pijemy ;)
_________________
hxxp://www.suwaczki.com/]
 
 
alcia 
:-)


Pomogła: 184 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 7184
Skąd: Ośw.
Wysłany: 2012-05-31, 09:30   

Super, jeszcze polecam dołączyć tutaj :)
hxxp://wegedzieciak.pl/viewtopic.php?t=1553&postdays=0&postorder=asc&start=475
_________________
<img src="hxxp://lbyf.lilypie.com/XlSMp2.png" width="400" height="80" border="0" alt="Lilypie Kids Birthday tickers" /><img src="hxxp://dhbf.daisypath.com/KfUBp2.png" width="400" height="80" border="0" alt="Daisypath Happy Birthday tickers" />

fb Pathi: hxxps://www.facebook.com/pages/Pathi-noside%C5%82ka-azjatyckie-Mei-Tai/143627059026080?ref=hl
 
 
 
diancia 


Pomogła: 7 razy
Dołączyła: 01 Lut 2011
Posty: 2447
Skąd: Kraków
Wysłany: 2012-05-31, 09:33   

niestety, w moim przypadku to nie wypali :/ jestem po dwóch altroskopiach i jednak to będzie zbyt duże obciążenie, choć myślałam o tym. Ale obiecuję robić brzuszki i duuużo sprzątać ;)
_________________
hxxp://www.suwaczki.com/]
 
 
ana138 
vel uma ;)


Pomogła: 20 razy
Dołączyła: 22 Sty 2011
Posty: 3886
Skąd: Irlandia
Wysłany: 2012-05-31, 14:53   

diancia, gdzies jest osobny wątek o diecie 1200 kcal czy muszę się przez coa przekopywać?
_________________
hxxp://fajnamama.pl]
hxxp://fajnamama.pl]
 
 
diancia 


Pomogła: 7 razy
Dołączyła: 01 Lut 2011
Posty: 2447
Skąd: Kraków
Wysłany: 2012-05-31, 14:57   

tutaj jest hxxp://wegedzieciak.pl/viewtopic.php?t=5572 , ale chyba Cię to nie ucieszy, bo wątek ma 77 stron ;-)
_________________
hxxp://www.suwaczki.com/]
 
 
groszek 
groszek

Pomogła: 1 raz
Dołączyła: 04 Lut 2008
Posty: 150
Skąd: daleko i blisko
Wysłany: 2012-05-31, 14:59   

Ja pojęczałam na wątku o odchudzaniu od 15 marca.
Ale też się wzięłam za siebie, który to już raz:)......
Ja mam dwie podstawowe zasady - zero alkoholu, zero jedzenia od ok. 17.30.
Niewiele węglowodanów z chleba, kasz, makaronu. Jak na razie waga spada powolutku, ale każdego dnia jest trochę mniej. Utrudnieniem jest to, że siedzę w domu, bo syn ma ospę, a tu lodówka pełna pokus, a poza tym zbliża mi się okres, więc apetyt wariuje. Ale na razie się trzymam. Nie wiem, jak będzie na Euro, bo wtedy to raczej bez browaru się nie obejdzie, ale to jeszcze parę dni:)........
Pozdrawiam wszystkie wege mamy na diecie :-)
 
 
ana138 
vel uma ;)


Pomogła: 20 razy
Dołączyła: 22 Sty 2011
Posty: 3886
Skąd: Irlandia
Wysłany: 2012-05-31, 16:00   

diancia, dzięki!!! o matko!!! a jakiegos streszczenia nie ma? ;-)
_________________
hxxp://fajnamama.pl]
hxxp://fajnamama.pl]
 
 
diancia 


Pomogła: 7 razy
Dołączyła: 01 Lut 2011
Posty: 2447
Skąd: Kraków
Wysłany: 2012-05-31, 16:07   

ana138, hihi oto mini streszczenie ;) przekopiuję Ci to co mam na kompie dla własnego użytku z tamtego wątku, a o resztę pytaj - ja mam wątek na świeżo, więc dużo pamiętam, a np. alcia się odchudzała tą metodą więc może coś pamięta ;)

Porcje produktów:

Zbożowe i skrobiowe

1 kromka chleba
1/2 szkl. Gotowanego ryżu/kaszy/ owsianki (3 łyżki gotowanego, 30g suchego)
2/3 szkl. Gotowanego makaronu (40 g suchego)
4 kromki pieczywa chrupkiego
3 łyżki mąki
2 ziemniaki


Warzywa

1/2 szkl. Gotowanych warzyw
1 szkl. Surowych, zwłaszcza liściastych
3/4 szkl. Soku warzywnego

Owoce

1 średni owoc np. jabłko, gruszka, banan
3 mniejsze owoce: morele, śliwki, kiwi
1 szkl. Malin winogron, wiśni porzeczek
1 szkl. soku

Mleko i prod. mleczne

200 g jogurtu
2 plasterki sera żółtego (40 g)
1 szkl. mleka
plaster sera białego wielkości 9x3x3

lub zamienniki wapniowe-jak ktoś mlecznych nie spożywa:
5 fig
4 łyżki migdałów
1/2 szklanki mleka roślinnego wzbogaconego o wapń
chyba 1/3 kostki tofu? nie pamiętam dokładnie

Białko

1 jajo
2/3 ugotowanych strączków

tłuszcze
1 łyżka oleju najlepiej zimnotłoczonego
2 łyżki orzechów/pestek

I teraz tak. Do osiągnięcia 1200 kalorii potrzebujemy: 5-6 porcji
zbożowych i skrobiowych, 3-4 porcje warzyw, 1 porcję owoców, 1 porcję
nabiałowych, 1 porcję białka, 1-2 porcje tłuszczu.

Ważne, żeby jeść produkty pełnoziarniste, czyli razowy chleb, razowy
makaron, duuuuużo kasz, brązowy ryż.

Wszystkie te porcje dobrze jest sobie podzielić równomiernie w ciągu
dnia. Można ułożyć w 3- 4 posiłki, lub 3 posiłki plus 2 przekąski
między posiłkami. Przerwy między posiłkami nie powinny być dłuższe niż
4 godziny.
Waga powinna schodzić falowo, czyli, np. w jednym tygodniu spadnie 0,5
kg, a w następnym np. 1,5 kg. W zasadzie najlepszy i najtrwalszy
spadek wagi to jest nie więcej niż 1 kg na tydzień, a najlepiej 0,5
kg. Gdyby waga nie schodziła przez 2 tygodnie, trzeba zejść ze
zbożowymi do 4 porcji dziennie i dokładnie przypatrzyć się pozostałym
ilościom produktów.
_________________
hxxp://www.suwaczki.com/]
 
 
ana138 
vel uma ;)


Pomogła: 20 razy
Dołączyła: 22 Sty 2011
Posty: 3886
Skąd: Irlandia
Wysłany: 2012-05-31, 16:19   

diancia, dzięki wielkie dobra kobieto!!! tak sie napisałaś, bardzo, bardzo dziękuję.
na kapuściance wytrzymałam 3 dni, 3 kg spadły, ale dieta jest koszmarna. zamierzam teraz właśnie katować się 1200 kcal. 8-)
groszek napisał/a:
Nie wiem, jak będzie na Euro, bo wtedy to raczej bez browaru się nie obejdzie

no własnie... :roll: 1200 kcal to chyba ze ...4 piwa??? :evil:
_________________
hxxp://fajnamama.pl]
hxxp://fajnamama.pl]
 
 
bronka 
Supergirls don t cry

Pomogła: 83 razy
Dołączyła: 02 Lip 2009
Posty: 6426
Wysłany: 2012-05-31, 16:31   

ana138 napisał/a:
groszek napisał/a:
Nie wiem, jak będzie na Euro, bo wtedy to raczej bez browaru się nie obejdzie

no własnie... 1200 kcal to chyba ze ...4 piwa???

pewnie 3 bo jeszcze chipsy trzeba doliczyć :lol:
 
 
diancia 


Pomogła: 7 razy
Dołączyła: 01 Lut 2011
Posty: 2447
Skąd: Kraków
Wysłany: 2012-05-31, 16:38   

ana138, nie ma sprawy, większość przekopiowałam z pliku ;) ta dieta naprawde jest przyjemna, tylko trzeba się przestawić na mniejsze porcje, jeśli się tak z przeproszeniem wpierdzielało jak ja :roll:
bronka napisał/a:
ana138 napisał/a:
groszek napisał/a:
Nie wiem, jak będzie na Euro, bo wtedy to raczej bez browaru się nie obejdzie

no własnie... 1200 kcal to chyba ze ...4 piwa???

pewnie 3 bo jeszcze chipsy trzeba doliczyć :lol:


ja mam w planach 1 piwko - 1 mecz, a do podjadania ew. mieszanka studencka w wydzielonych ilościach i może jakoś da radę ;)
_________________
hxxp://www.suwaczki.com/]
 
 
alcia 
:-)


Pomogła: 184 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 7184
Skąd: Ośw.
Wysłany: 2012-05-31, 16:45   

piwo, to też moja zmora. My mamy próby zespołu 2x w tygodniu.. i jak normalnie pić alku nie muszę, tak akurat próby bez piwa sobie nie wyobrażam :roll: No nic, tłumaczę to sobie tak, że przecież biegam, więc na jakieś grzeszki mogę sobie pozwolić ;)
_________________
<img src="hxxp://lbyf.lilypie.com/XlSMp2.png" width="400" height="80" border="0" alt="Lilypie Kids Birthday tickers" /><img src="hxxp://dhbf.daisypath.com/KfUBp2.png" width="400" height="80" border="0" alt="Daisypath Happy Birthday tickers" />

fb Pathi: hxxps://www.facebook.com/pages/Pathi-noside%C5%82ka-azjatyckie-Mei-Tai/143627059026080?ref=hl
 
 
 
ana138 
vel uma ;)


Pomogła: 20 razy
Dołączyła: 22 Sty 2011
Posty: 3886
Skąd: Irlandia
Wysłany: 2012-05-31, 18:11   

bronka napisał/a:
pewnie 3 bo jeszcze chipsy trzeba doliczyć :lol:

:lol: :lol: :lol: czyli trzy piwa + chipsy i dzienny jadłospis załatwiony ;-)
_________________
hxxp://fajnamama.pl]
hxxp://fajnamama.pl]
 
 
kasienka 


Pomogła: 123 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 8362
Skąd: Poznań
Wysłany: 2012-05-31, 19:17   

ana138 napisał/a:
zamierzam teraz właśnie katować się 1200 kcal.

to właśnie nie jest nawet katowanie się, bo na tej diecie nie czuje się za bardzo głodu. Porcje są tak skonstruowane, że można się najeść :)
 
 
ana138 
vel uma ;)


Pomogła: 20 razy
Dołączyła: 22 Sty 2011
Posty: 3886
Skąd: Irlandia
Wysłany: 2012-05-31, 21:12   

ja ogólnie cierpię na diecie, bo bardzo lubie jeśc :evil: ale spoko, swego czasu zdzierżyłam 1000 kcal, więc i 1200 powinnam przeżyć ;-)

[ Dodano: 2012-05-31, 21:13 ]
a macie takie odczucie, że im człowiek starszy, tym ciężej to wszystko idzie? :evil:
_________________
hxxp://fajnamama.pl]
hxxp://fajnamama.pl]
 
 
diancia 


Pomogła: 7 razy
Dołączyła: 01 Lut 2011
Posty: 2447
Skąd: Kraków
Wysłany: 2012-06-01, 08:55   

ana138 napisał/a:
a macie takie odczucie, że im człowiek starszy, tym ciężej to wszystko idzie? :evil:
zdecydowanie! :evil: ja co prawda jeszcze przed trzydziechą, ale i tak odczuwam niedogodności :-/ 3 lata temu zrzuciłam polekowe 15kg (nigdy więcej sterydów!) w jakieś 4 miesiące, czyli chyba zdrowo i przybył mi tylko kilogram przez te lata. Wtedy byłam w takiej euforii, że wreszcie zmieniłam się ze słonia w hipopotama, że nie chciało mi się dalej chudnąć i spróbować wyglądać jak człowiek ;) a 3 lata później męczę się i męczę... to, co przez ostatni czas uchodziło bezkarnie, teraz pozostawia ślad w postaci oponek... ech, życie ;-)
_________________
hxxp://www.suwaczki.com/]
 
 
alcia 
:-)


Pomogła: 184 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 7184
Skąd: Ośw.
Wysłany: 2012-06-01, 08:59   

ana138 napisał/a:
a macie takie odczucie, że im człowiek starszy, tym ciężej to wszystko idzie? :evil:

zdecydowanie tak jest, z wiekiem metabolizm zwalnia i ludzie nabawiają się brzuszków i innych zbędnych okrągłości. także obżarstwa nie uchodzą już bezkarnie, długo musiałam się tego uczyć. Kiedyś na nic nie zwracałam uwagi i zawsze byłam szczupła.
_________________
<img src="hxxp://lbyf.lilypie.com/XlSMp2.png" width="400" height="80" border="0" alt="Lilypie Kids Birthday tickers" /><img src="hxxp://dhbf.daisypath.com/KfUBp2.png" width="400" height="80" border="0" alt="Daisypath Happy Birthday tickers" />

fb Pathi: hxxps://www.facebook.com/pages/Pathi-noside%C5%82ka-azjatyckie-Mei-Tai/143627059026080?ref=hl
 
 
 
Izzi 


Pomogła: 55 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 2602
Wysłany: 2012-06-01, 10:00   

alcia napisał/a:
ana138 napisał/a:
a macie takie odczucie, że im człowiek starszy, tym ciężej to wszystko idzie? :evil:

zdecydowanie tak jest, z wiekiem metabolizm zwalnia i ludzie nabawiają się brzuszków i innych zbędnych okrągłości. także obżarstwa nie uchodzą już bezkarnie, długo musiałam się tego uczyć. Kiedyś na nic nie zwracałam uwagi i zawsze byłam szczupła.
ano ..niestety
ale szklanka jest do połowy pełna i wskazówka na wadze spada w dół :-)
_________________
<img src="hxxps://lbym.lilypie.com/fdt4p2.png" width="200" height="80" border="0" alt="Lilypie Kids Birthday tickers" /> <img src="hxxps://lb2m.lilypie.com/0MBlp2.png" width="200" height="80" border="0" alt="Lilypie Second Birthday tickers" /> <img src="hxxps://lbdm.lilypie.com/7qwZp2.png" width="200" height="80" border="0" alt="Lilypie Pregnancy tickers" />

<img src=hxxp://www.pustamiska.pl/images/banner3.png border=0 alt="PustaMiska - akcja charytatywna"> hxxp://pustamiska.pl]KLIK;)
 
 
Izzi 


Pomogła: 55 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 2602
Wysłany: 2012-07-26, 09:45   

i jak kobitki??
ja cel osiągnęłam :-D
_________________
<img src="hxxps://lbym.lilypie.com/fdt4p2.png" width="200" height="80" border="0" alt="Lilypie Kids Birthday tickers" /> <img src="hxxps://lb2m.lilypie.com/0MBlp2.png" width="200" height="80" border="0" alt="Lilypie Second Birthday tickers" /> <img src="hxxps://lbdm.lilypie.com/7qwZp2.png" width="200" height="80" border="0" alt="Lilypie Pregnancy tickers" />

<img src=hxxp://www.pustamiska.pl/images/banner3.png border=0 alt="PustaMiska - akcja charytatywna"> hxxp://pustamiska.pl]KLIK;)
 
 
seminko 
samosiejka

Pomogła: 15 razy
Dołączyła: 18 Lip 2010
Posty: 2027
Skąd: znad rzeki
Wysłany: 2012-07-26, 09:47   

Izzi napisał/a:
ja cel osiągnęłam

:-D
Ja też. Choć nie wiem, jakim cudem, bo ciągle podjadam kaloryczne pestki, w dodatku obficie posolone :-P
_________________
"wiara w to,że okoliczności działają na naszą korzyść, ostatecznie sprawia, że tak jest." Chris Prentiss
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 1,21 sekundy. Zapytań do SQL: 7