Botwinka na zimę |
Autor |
Wiadomość |
isadora
Pomogła: 6 razy Dołączyła: 18 Gru 2008 Posty: 439 Skąd: Lubliniec
|
Wysłany: 2009-07-03, 15:51 Botwinka na zimę
|
|
|
Trzy pęczki botwinki
2 łyżki soli
Botwinkę pokroić i włożyć do garnka. Zalać wodą (troszkę ponad liście). Dodać sól. Zagotować i pogotować jeszcze jakieś 10 minut. Przełożyć do słoików i pasteryzować 15-20 minut. |
|
|
|
|
agaB
Pomogła: 6 razy Dołączyła: 20 Gru 2008 Posty: 767 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 2009-07-15, 23:54
|
|
|
Chyba wypróbuje. Tylko mam dylemat, bo w sobotę wyjeżdżam, czy jak wrócę w sierpniu, to czy kupię botwinkę? Czy może skończy się na nią sezon? |
|
|
|
|
isadora
Pomogła: 6 razy Dołączyła: 18 Gru 2008 Posty: 439 Skąd: Lubliniec
|
Wysłany: 2009-07-17, 09:52
|
|
|
Trudno mi powiedzieć, być może jeszcze dostaniesz. Nie pamiętam jak długo można się nią raczyć |
|
|
|
|
priya
Pomogła: 77 razy Dołączyła: 12 Lis 2008 Posty: 5315 Skąd: Bielsko-Biała
|
Wysłany: 2012-07-17, 17:58
|
|
|
Czy ktoś próbował tak robić botwinkę? Wyszło? nie psuło się? Większość przepisów na jakie trafiam w sieci zawiera ocet, a chcę tego uniknąć. Właściwie to już wstawiłam botwinę z solą i gotuje się Ale pytam bo wolałabym usłyszeć, że wychodzi fajna |
_________________ hxxp://lilypie.com]
hxxp://lilypie.com] |
|
|
|
|
Kawonka
Pomogła: 14 razy Dołączyła: 26 Maj 2011 Posty: 284
|
Wysłany: 2012-07-17, 20:45
|
|
|
Ja dodaję sok z cytryny bądź sok z kiszonych ogórków (jakiś kwas, żeby kolor zachować). Przechowuje się bez problemu. |
|
|
|
|
priya
Pomogła: 77 razy Dołączyła: 12 Lis 2008 Posty: 5315 Skąd: Bielsko-Biała
|
Wysłany: 2012-07-18, 09:38
|
|
|
Kawonka, serdecznie dziękuję! Dobra to wiadomość |
_________________ hxxp://lilypie.com]
hxxp://lilypie.com] |
|
|
|
|
maga
mama Zioma
Pomogła: 79 razy Dołączyła: 03 Cze 2008 Posty: 4625 Skąd: sielsko izersko
|
Wysłany: 2012-07-18, 09:56
|
|
|
A ja botwinę mrożę. Siekam, lekko podduszam na oliwie, wkładam do pudełka po lodach i do zamrażarki.
Co prawda zupy nie gotowałam z niej, ale robiłam tarty, dodawałam do duszonych warzyw, pierogów itp. Jest ok. |
_________________
|
|
|
|
|
bronka
Supergirls don t cry
Pomogła: 83 razy Dołączyła: 02 Lip 2009 Posty: 6426
|
Wysłany: 2012-07-18, 11:27
|
|
|
priya, ja robiłam w zeszłym roku.Pięknie się zachowała. Też z cytryną |
|
|
|
|
priya
Pomogła: 77 razy Dołączyła: 12 Lis 2008 Posty: 5315 Skąd: Bielsko-Biała
|
Wysłany: 2012-07-18, 11:49
|
|
|
Dzięki dziewczyny. Szukam sposobów innych niż mrożenie, fajnie, że bez problemu się przechowuje w słoikach. Tyle, że zrobiłam sposobem z pierwszego posta na górze, czyli bez kwasku/cytryny. Mam nadzieję, że też będzie ok. Następnym razem dodam sok z cytryny. |
_________________ hxxp://lilypie.com]
hxxp://lilypie.com] |
|
|
|
|
bronka
Supergirls don t cry
Pomogła: 83 razy Dołączyła: 02 Lip 2009 Posty: 6426
|
Wysłany: 2012-07-18, 12:41
|
|
|
priya, sok z cytryny dawałam, żeby zachować kolor |
|
|
|
|
|