|
oko ropieje |
| Autor |
Wiadomość |
paulina
Pomogła: 2 razy Dołączyła: 24 Lip 2011 Posty: 208 Skąd: wrocek
|
Wysłany: 2012-07-14, 07:28 oko ropieje
|
|
|
witajcie
moja córeczka miała juz kilka razy zapalenie spojówki, za kazdym razem dostała krople antybiotykowe i po 1-2 dniach przechodziło. ale ile można zakrapiać w kółko? ostatnio okulistka do której się w końcu wybrałam, stwierdziła, że pewnie ma zapchany kanalik, którym lzy odpływają z oka. i tak było, al eudało mi się ten kanalik dzieki pokazanemu przez nią masażowi przetkać. problem w tym, że minęło 5 tygodni i mała znów ma zaropiałe oko
dodatkowo zawsze idzie to jednocześnie - z czerwoną pipką, którą nauczona doświadczeniem od razu smaruję antybiotykiem, bo jak nie, to jest jazda na całego.
ponieważ jak zwykle zaczęło się w piątek a przede mną weekend, potrzebuję po pierwsze rady jak przetrwać do poniedziałku z okiem, a po drugie - czy maci ejakieś doświadczenia, skąd takie nawracające problemy? przecież to musi miec jakieś sensowne wyjaśnienie, dlaczego ZAWSZE naraz i oko, i pipka.
dodam jeszce, że wysadzam ją od pół raku na ubikacji, więc nie ma opcji, że pipka ropieje zatarta kupą itp. |
|
|
|
 |
emaliia

Pomogła: 7 razy Dołączyła: 23 Lut 2010 Posty: 156
|
Wysłany: 2012-07-14, 10:52
|
|
|
| Paulino jeżeli Twojej córeczce pomógł masaż na chwilke to znaczy że trzeba obrać ten kierunek bo jak sama mówisz antybiotyki pomagają ale na chwile. Nie zwlekaj biorąc antybiotyki przez miesiące czy nawet lata bo lekarze moga to odwlekac w nieskończoność argumentując młodym wiekiem aż bedzie zbyt poźno jak u mnie. Jestem na antybiotykach od 2 lat i na kroplach sterydowych od marca plus spreje sterydowe-konsekwencja nieudanej operacji. Ona jest malutka wiec zabieg powinien się udać i naprawde polecam przeprowadzenie zabiegu metodą laserową prywatnie bo jej sukcesywność jest 100% a metodą tradycyjną też wysoki procent bo 95% No i ja akurat zaliczam się do tych 5%, nie chcesz wiedzieć jakie są tego konsekwencje. Po zabiegu bedzie dobrze, nie zwlekaj. |
_________________ Dlaczego ja, matka która rodzi, pielęgnuje i kocha swoje dziecko mam zjadać dziecko innej matce która tak samo jak ja wyczekiwała go przez okres całej ciąży i pięlegnowała piersią po porodzie? Dla czego ja mam temu dziecku zjadać jego matke, którą kocha do łez.....Nie pytajcie mnie dlaczego jestem vege-zrozumiecie kiedy zostaniecie rodzicami. |
|
|
|
 |
Magdalena
Dołączył: 04 Lip 2007 Posty: 159
|
Wysłany: 2012-07-16, 19:16
|
|
|
| Zbadaj chlamydię trachomatis i pneumoniae , może w tym tkwi sedno sprawy. Ta 1 głównie powoduje zapalenia spojówek itp |
|
|
|
 |
paulina
Pomogła: 2 razy Dołączyła: 24 Lip 2011 Posty: 208 Skąd: wrocek
|
Wysłany: 2012-07-22, 20:46
|
|
|
dzieki Magdalena, wlasnie tez o tym pomyslalam, i jutro ide zrobic.
ciekawiloby mnie jednak, skad u ch...dzwonka u niej trachomatis? my nei mamy (mielismy, teraz sie regularnie badam) to niby skąd? przecież to nie wiatropylne! |
|
|
|
 |
Magdalena
Dołączył: 04 Lip 2007 Posty: 159
|
Wysłany: 2012-07-23, 20:50
|
|
|
Może ręczniki, wanna itp....sama nie wiem, ale maciek po odstawieniu od piersi (2,5 r.) dostał gorączki, oczy miał tak zaropiałe, że nie mógł otworzyć...potem przeszło na mnie i męża. Od tego czasu mam problemy z suchymi oczami, kaszlem, zapaleniami gardła. W koncu zrobiłam chlamydie pneumoniae - 4 krotnie przekroczona norma....Mackowi nie wychodzi w badaniach ale nie sądze ze nie ma patrzac na objawy - okresowe ropienie oczu, czeste katary, zapchany nos...
[ Dodano: 2012-08-06, 20:27 ]
Hej Paulina , i jak tam wyniki? |
|
|
|
 |
paulina
Pomogła: 2 razy Dołączyła: 24 Lip 2011 Posty: 208 Skąd: wrocek
|
Wysłany: 2012-08-16, 21:20
|
|
|
| właśnie jeszcz enie zrobiłam, bo lekarz mi odradził, nie chcą mi pobrać. muszę iść gdzie indziej. w sumie to jestem wkurzona, bo w wymazie wyszły pneumokoki (czyli nic nowego) i lekarka chce w związku z tym podac małej szczepionkę na penumokoki. ale ustaliłyśmy, ż enajpierw powalczymy z zaparciami, a potem wrocimy do tematu szczepionek. eh, czekam aż się skończy remont w moim ulubionym laboratorium i wtedy pójdę tam, bez łaski mi pobiorą. |
|
|
|
 |
Poli

Pomogła: 17 razy Dołączyła: 07 Mar 2011 Posty: 1315 Skąd: Dania
|
Wysłany: 2012-08-17, 21:28
|
|
|
To troche lipa ze nie chca pobrac, co do oczu na rapiejace oko nie powinno sie podawac antybiotyku , tylko przemywac woda, rumiankiem itd. Dopiero antybiotyk jest wskazany jak bialko jest czerwone.
Moja Lila tazke miala problemy z nawracajacym ropiejacycm oczkiem, jak przeszlo to po tygodniu znowu , ale ja to powiazalam z silnym wiatrem, u mnie mocno wieje w zime , sztormy i te sprawy i zawsze jak mocno wialo i bylysmy na spacerze to Mala n drugi dzien miala problmy z ropa w oku. W lato mamy spokoj , zobaczymy znowu jak bedzie w zime |
_________________
 |
|
|
|
 |
kalimba

Dołączyła: 01 Sie 2012 Posty: 53 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: 2012-08-25, 06:28
|
|
|
Ciekawe, z tym okiem. Mój synek też ma niedrożny kanalik łzowy i miał już kilka razy zapalenie ropne spojówek, raz dostał antybiotyk, drugi raz same kropelki, teraz chyba obserwuję, iż ma jakąś alergię, być może AZS, przy tym też zapalenie spojówek lubi powracać...
A czemu nie chcą pobrać? To jest jakieś trudne zadanie? |
_________________ <img src="hxxp://dhbf.daisypath.com/ug2Sp2.png" width="400" height="80" border="0" alt="Daisypath Happy Birthday tickers" /><img src="hxxp://dhbf.daisypath.com/y2mkp1.png" width="400" height="80" border="0" alt="Daisypath Happy Birthday tickers" /> |
|
|
|
 |
Magdalena
Dołączył: 04 Lip 2007 Posty: 159
|
Wysłany: 2012-09-12, 19:32
|
|
|
| Pneumokoka ma pewnie co drugie dziecko...mój Maciek też:-)A na ta bakterię to pobiera się krew np w luxmedzie, ja bym zrobiła trachomatis i pneumonioae dla swietego spokoju. |
|
|
|
 |
kazikss
Dołączył: 29 Sie 2012 Posty: 27
|
Wysłany: 2012-09-13, 12:14
|
|
|
Cos na ten temat mozna poczytac tutaj hxxp://wyborcza.pl/leczyc/1,114653,10191213,Czeste_zapalenia_spojowek___jak_im_zapobiegac_.html
Ja jako dziecko tez mialem ciagle zaropiale oczy, z tego co pamietam to zadnych antybiotykow matka mi nie dawala (ani kropli), pomagaly okłady z herbaty (czarnej). Ale to zaprzeszłe dzieje i zreszta widze ze u ciebie problem moze byc powazniejszy (w zwiazku z zapaleniami drog rodnych/moczowych). |
_________________ blog początkującego taty: hxxp://www.ekopieluchujemy.pl/blog/tataprzezmalet/
blog mojej żony, ambitnej mamy:
hxxp://www.ekopieluchujemy.pl/blog/mambitka/ |
|
|
|
 |
meines
Dołączyła: 28 Lip 2011 Posty: 83 Skąd: Kendal/UK
|
Wysłany: 2012-11-06, 15:21
|
|
|
Dziś po śniadaniu spuchło Mai oko i teraz cały czas wytwarza się ropa Przemywam przegotowaną wodą i nic, chyba nawet bardziej puchnie. Dodam, że podczas śniadania włożyła sobie do tegoż oka palucha ubabranego w kaszce. Chyba to jest powodem, prawda? |
_________________ <img src="hxxp://lpmf.lilypie.com/8A0xp1.png" width="400" height="80" border="0" alt="Lilypie Premature Baby tickers" /> |
|
|
|
 |
śliwka
Iw

Pomogła: 9 razy Dołączyła: 22 Sie 2010 Posty: 954
|
Wysłany: 2012-11-06, 18:02
|
|
|
| meines, a może włożyła paluszek dlatego, że już zaczęło się coś dziać z oczkiem i ją swędziało? Raczej od kaszki nic by się nie stało. Oko przed takim czymś może się obronić, przed wirusami raczej nie. Jeśli jej nie przejdzie w ciągu 2-3 dni a ropy nadal będzie dużo to wybierz się do lekarza. Moim dzieciom pomogły tylko antybiotyki, niestety. |
|
|
|
 |
excelencja

Pomogła: 46 razy Dołączyła: 01 Sty 2008 Posty: 4973 Skąd: Grójec
|
Wysłany: 2012-11-07, 13:51
|
|
|
| Zapalenie spojówek być może. Przemywaj herbatą, u nas wystarczyło. |
_________________ <img src="hxxp://alterna-tickers.com/tickers/generated_tickers/c/cz2uabiht.png" border="0" alt="AlternaTickers - Cool, free Web tickers">
hxxp://tropyprzyrody.pl/] |
|
|
|
 |
margo_t
margo
Dołączyła: 01 Lis 2012 Posty: 35 Skąd: UK,Scotland
|
Wysłany: 2012-11-07, 23:29
|
|
|
| My tez przemywalismy mocna herbata i pomoglo.Potem sie zorientowalam,ze maly pchal sobie paluchy do oczu albo drapal i dlatego tak sie dzialo:/Teraz,jak tylko cos sie zaczyna dziac,od razu herbata:) |
|
|
|
 |
paulina
Pomogła: 2 razy Dołączyła: 24 Lip 2011 Posty: 208 Skąd: wrocek
|
Wysłany: 2012-11-17, 23:32
|
|
|
zdam raport: ponieważ pobranie z oka na chlamydie okazało się we wro trudne (możliwe, ale trudne) to na razie olewam, bo jest o niebo lepiej. poszliśmy na akupunkturę, pełny cykl 9 nakłuć, i naprawdę pomogło. oko prawie nie ropieje (tzn, zdarza się, że młoda się budzi ze "śpiochem" w oczku i nadal łzy gorzej spływają, kanalik ma za wąski) ale tyłek zdrowy, kupy codziennie i w dodatku paskudna wysypka, która się przyplątała po drodze, też zeszła. odstawiliśmy cłakowicie wszelkie cukry (ja też - miód, wszytsko, tylko ksylitol został) , jajka i wszytsko co widziało mleko. więc jesteśmy już niemal wegankami |
|
|
|
 |
|
|