wegedzieciak.pl

majaja · Wysłany: 2012-09-24, 06:12 **dieta niskotłuszczowa lekkostrawna**

Chyba jednak potrzbuję podpowiedzi. Muszę być na diecie niskotłuszczowej i lekkostrawnej. Pozornie prosta rzecz, ale to oznacza, że nie mogę strączków, pełnoziarnistych, podobnoż też papryki, ogórków (jakich i dlaczego?), żadnych surowizn. Mam problem co można na kanapki. Co robić na obiady by nie robić 3 obiadów. Skąd witamina C ma być w diecie? Akurat się przeziębiłam i mam problem z wyleczeniem skoro nie mogę czosnku ani cebuli w żadnej postaci?

Pipii · Wysłany: 2012-09-24, 06:52

jest pytanie - DLACZEGO taka dieta ?
Niskotłuszczowa - no na pewno mało oliwy, tak łyżka oleju na dzień to jest OK, oczywiście licząc tę dodawaną do potraw
Lekkostrawna - zero surowego, zero nabiału, ZERO CHLEBA, tak, chleb jest ciężkostrawny, a jeżeli już to chleb tostowany, albo czerstwy, stary. Na pewno chleby pełnoziarniste, razowe są ciężkostrawne.
Surowe papryki, ogórki, kapusty są bardzo ciężkostrawne - możesz piec i dusić, wtedy już OK
Cebule i czosnek i por w niewielkich ilościach i zawsze duszone.
Witaminami się nie przejmuj, widocznie Twój organizm potrzebuje teraz regeneracji, a przeziębił się, bo jesteś słaba (nie wiem z jakiego powodu), a nie z powodu niedoboru witamin.
Najlepiej, gdybyś jadła 3 ciepłe posiłki dziennie, świeżo gotowane. Na śniadanie kaszę jaglaną z gotowanym jabłkiem, rodzynkami i odrobiną ghee.
Na obiad - może być np kasza gryczana + buraczki pieczone w piekarniku + marchewka na gęsto
Na kolację - zupa warzywna z warzyw sezonowych, np krem z dyni
uważałabym z ostrymi przyprawami.
Dla mnie sednem jest to, dlaczego masz zaleconą taką dietę. Czy przez karmienie?
Jeżeli chodzi o pełne ziarna - na pewno długo gotowane zboża w postaci congee są OK.
Natomiast strączki - soczewice są lżej strawne niż np fasola, spróbuj.
Na pewno ciężkostrawne są orzechy.
Zasada ogólna - im dłużej coś gotujesz tym nabiera strawności.

Lily · Wysłany: 2012-09-24, 07:56

majaja, może Capri Ci poradzi, ona była na takiej diecie po zabiegu usunięcia woreczka o ile pamiętam.

Maple Leaf · Wysłany: 2012-09-24, 10:31

lilias · **Pomogła:** 25 razy Dołączyła: 15 Sie 2012 Posty: 1013

majaja, witamina C w soku z rokitnika. sam w sobie nie do przełknięcia, ale z jakimś sokiem z cytrusami (no wiem, że wychaładzają cytrusy, ale z porzeczkowym może też da rady). no i sok z róży do herbaty i do innych napojów. gotowana herbatka z pietruszki (korzeń lub natka) w dużych ilościach podobno nieźle wzmacnia i lekkostrawna jest.

ogólnie rzecz biorąc zgadzam się ze wszystkim co dziewczyny pisały powyżej. najprościej zupy, zupy i jeszcze raz zupy :-)

przypomniało mi się, ze czytałam o herbatce z macierzanki i babki lancetowatej na przeziębienie (S.Korżawska "Drogowskazy zdrowia" i książka jest i na youtubie oglądałam, dużo wie o ziołach i naturalnym leczeniu)

majaja · Wysłany: 2012-09-24, 16:47

Agnieszka · Wysłany: 2012-09-24, 16:52

majaja: wyślę pw

an · Wysłany: 2012-09-24, 21:06

na wegetarianie.pl jest teraz taka akcja pytanie do dietetyka, nie wiem ile jeszcze potrwa, ale można tam zamieścic pytanie (sprawdziłam - dziś ostatni dzień)
hxxp://www.wegetarianie.pl/XForum-forumdisplay-fid-36.html

kasienka · Wysłany: 2012-09-24, 21:20

majaja, surowych ogórków nawer nie próbuj, kiedyś Zuza zjadła po czasie tej diety długiej i wylądowała z krwotokiem w szpitalu. Od tego czasu wierzę, że one naprawdę są ciężkostrawne

Jak długo musisz trzymać tą dietę? U nas niestety była bardzo uboga - ziemniaki, marchewka gotowana, zupka cinka z odrobiną kaszy drobnej, gotowane buraczki, biała bułka i niewiele więcej

Teraz sezon na dynię, może taka ugotowana też mogłaby być, zupa z dyni trochę by mnie pocieszyła - ja robię tylko dynia+ziemniak jeden, bulion i przyprawy (jak dynia dobra to nawet sama sól, ziele i liść laurowy starczą).

Pipii · Wysłany: 2012-09-25, 09:05

polecam jeszcze kleiki na wodzie np z grysiku orkiszowego, jeżeli trawisz gluten.
Na pewno zero surowego, zero cebuli, czosnku, pora.
Zero ogórków, papryki, kapusty, kalafiora, nawet PO ugotowaniu.
Polecam congee ryżowe - na początek z białego ryżu, ryż długo gotowany np z marchewką czy selerem. Ryż można gotować na lekkim bulionie warzywnym.
Polecam żółtko - uzupełni Ci witaminy i doda sił.

lilias · **Pomogła:** 25 razy Dołączyła: 15 Sie 2012 Posty: 1013

przyznam się bez bicia, że przy bólach z tytułu posiadania (nadal ]:->

) woreczka i (dzięki Bogu) trzustki. przed jakimkolwiek posiłkiem jadłam po dwa raphacholiny i cholamid, a nawet robione mleczko na receptę. nie umiałam sobie poradzić samą dietą, a przeżyłam kiedyś okres ciągłego bólu i zwracania nawet wody przegotowanej. nie polecam to jest coś okropnego, szukałam pomocy nawet u bioenergoterapeutów. majaja, a co lekarz zaleca?

majaja · Wysłany: 2012-09-29, 11:40

lilias · **Pomogła:** 25 razy Dołączyła: 15 Sie 2012 Posty: 1013

majaja, prażone raczej nie. są różne opinie.
hxxp://zdrowieiuroda.blox.pl/2009/04/Jak-leczyc-kamice-zolciowa.html
hxxp://zdrowieiuroda.blox.pl/2009/04/Jak-leczyc-kamice-zolciowa.html
hxxp://www.roik.pl/teraz-i-naukowcy-juz-wiedzia-ze-orzechy-wloskie-sa-najzdrowsze/
hxxp://zdrowie.gazeta.pl/Zdrowie/1,105912,7441320,Kamica_zolciowa___pomagamy_spracowanej_watrobie.html
hxxp://odzywianie-dietetyczne.blogspot.com/2010/12/kamica-zociowa-tego-nie-powinienes-jesc.html

dużo tego w necie :roll:

chyba jednak praktyczna wiedza Capri by się przydała :roll:

majaja · Wysłany: 2012-09-29, 18:08

Prażonych nie jadam, a to z pierwszego linka jest kompletnie niezgodne z tym co mam od lekarza.

lilias · **Pomogła:** 25 razy Dołączyła: 15 Sie 2012 Posty: 1013

Lily · Wysłany: 2012-09-29, 22:12

majaja · Wysłany: 2012-09-30, 10:55

Agnieszka · Wysłany: 2012-09-30, 16:35

majaja: Pitchford jak pamiętam też proponował próby z orzechami więc opcje są sprzeczne. Myślałaś żeby np skonsultować się u Romanowskiego a może któraś z dziewczyn wybiera się i zapyta
ifione podawała różne przepisy niskotłuszczowe, poszukaj albo napisz do niej