wegedzieciak.pl wegedzieciak.pl
forum rodzin wegańskich i wegetariańskich

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
zapalenie jamy ustnej -afty
Autor Wiadomość
malina 

Pomogła: 83 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 2819
Skąd: Gdańsk
Wysłany: 2007-07-03, 10:24   zapalenie jamy ustnej -afty

Dzieci siostry Michała - roczne i trzylatek - wczoraj dostały goraczki,po wizycie u lekarza okazało sie,ze to zapalenie jamy ustnej spowodowane aftami.Wyglada nieciekawie,maja zajeta cała buzie łacznie z dziąsłami,wargami i gardłem.Lekarz powiedział,ze to wirusowe,temperatura dochodzaca do 40'C utrzymuje sie przewaznie az 2 tyg.Kazał podawac jedynie panadol,maksymalne dawki.Dzieciaki płaczą z bolu,nie chca jesc ani pic.
Wiecie co mogłoby im pomoc??Bede wdzieczna za wszystkie rady!!!

Mam jeszcze jedno pytanie - akurat byłysmy u nich teraz kilka dni,Zuzia razem z nimi jadła,spała itd wiec wg lekarza jest bardzo duze prawdopodobienstwo,ze zachoruje :-(
Czy jest cos co moge jej podac aby zmniejszyc to ryzyko lub ew juz na poczatku złagodzic przebieg choroby?Czy mozna podac Citrosept - słyszałm,ze jest skuteczny ale nigdy nie probowałam.
 
 
 
Capricorn 
2radical4u

Pomogła: 89 razy
Dołączyła: 04 Cze 2007
Posty: 6526
Wysłany: 2007-07-03, 13:04   

jak to - jedynie panadol? nic do smarowania małych pyszczków? Dziwne.

Kacper kiedyś miał podobną megainfekcję - pomogło bardzo częste i obfite psikanie TANTUUM VERDE.

TRzeba bardzo pilnować, żeby, pomimo bólu, dzieci dużo piły, bo się odwodnią.
_________________
this is the strangest life I've ever had...

Niniejszym oświadczam, iż wszystkie moje wypowiedzi zawierają wyłącznie moje spojrzenie na omawiany temat. Nikogo do niczego nie nakłaniam. Dziękuję za uwagę.
 
 
malina 

Pomogła: 83 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 2819
Skąd: Gdańsk
Wysłany: 2007-07-03, 13:16   

Capricorn napisał/a:
jak to - jedynie panadol? nic do smarowania małych pyszczków? Dziwne.

No własnie nie.Powiedział,ze to wirusowe wiec tego typu srodki nie pomoga...
_________________
hxxp://lilypie.com]
hxxp://lilypie.com]
hxxp://lilypie.com]
 
 
 
hans 
jestem słowianinem


Pomógł: 13 razy
Dołączył: 05 Cze 2007
Posty: 1018
Skąd: śmiesznogród
Wysłany: 2007-07-05, 11:37   

My stosowaliśmy w takim wypadku Aphtin na temat aft możesz poczytać hxxp://www.edziecko.pl/zdrowie_dziecka/1,79369,1332478.html]tutaj i hxxp://samozdrowie.interia.pl/zdrowie/slownik_zdrowia/news?inf=486357]tutaj. Aby zapobiegać aftom warto zadbać o higienę jamy ustnej dziecka, częste mycie zębów, pilnowanie aby dzieciaki nie pakowały do buzi wszystkiego co w łapki wpadnie i samych łapek też...
Szybkiego powrotu do zdrowa dla maluszków :-)
_________________


hxxp://www.suwaczek.pl/]
 
 
 
Pat 


Pomogła: 10 razy
Dołączyła: 05 Cze 2007
Posty: 449
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2007-07-05, 11:47   

w starym forum z kropką była dyskusja o candidzie i Aphtinie.. Ktoś pisał, żeby nie podawać tego dzieciom ze względuna szkodliwe zwiazki boru w tym leku! Wejdzcie do tematu o candidzie w tym forum - tam wiecej info
_________________
hxxp://www.szipszop.pl]hxxp://www.szipszop.pl]
 
 
 
pao
[Usunięty]

Wysłany: 2007-07-05, 11:57   

ja tez sie spotkałam z niekorzystnymi opiniami o aftinie. niestety żadnych konkretów nie podam, a sama nie miałam konieczności sięgać po takie wynalazki.
 
 
puszczyk 


Pomogła: 102 razy
Dołączyła: 03 Cze 2007
Posty: 5319
Wysłany: 2007-07-05, 13:29   

Czytałam w jakiejś gazecie o dzieciach, że dzienna dawka Aphtinu dla niemowlęcia nie powinna przekroczyć 2 g.
 
 
Capricorn 
2radical4u

Pomogła: 89 razy
Dołączyła: 04 Cze 2007
Posty: 6526
Wysłany: 2007-07-05, 13:51   

psikanie tantuum verde naprawdę pomaga i przynosi ulgę.
_________________
this is the strangest life I've ever had...

Niniejszym oświadczam, iż wszystkie moje wypowiedzi zawierają wyłącznie moje spojrzenie na omawiany temat. Nikogo do niczego nie nakłaniam. Dziękuję za uwagę.
 
 
malina 

Pomogła: 83 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 2819
Skąd: Gdańsk
Wysłany: 2007-07-05, 15:31   

neoaferatu napisał/a:
Te dzieci muszą być bardzo zagrzybione, skoro drożdże tak masywnie atakują cały organizm, że aż odpowiada gorączką. Powinny dostać leki i przejść na dietę przeciwgrzybiczą.

Patrzac na to co jedza to pewne.Afty pojawiły sie jako odp na osłabienie organizu spowodowane przez wirusa jakiegos.Dostały teraz Traumel w ampułkach ale ze starszym jest słabo - ma tak spuchniete,popekane wargi pokryte ranami na ktorych pojawiła sie ropa,ze nie chce nawet pic - strasznie sie meczy i cały czas płacze.Do tego cały czas ma goraczke...Niczym nie daje sobie posmarowac,nawet podejsc do siebie
Strasznie mi ich szkoda,tesciowa z ktora przed chwila rozmawiłam jest załamana jego stanem - mowiła,ze to koszmar jakis.
O Zuze juz sie nie boje,we wtorek miała lekko zaczerwienione gardełko i lekko podwyzszona temp,na drugi dzien nie było juz po niczym sladu wiec organizm pewniesam sobie poradził.
_________________
hxxp://lilypie.com]
hxxp://lilypie.com]
hxxp://lilypie.com]
 
 
 
Capricorn 
2radical4u

Pomogła: 89 razy
Dołączyła: 04 Cze 2007
Posty: 6526
Wysłany: 2007-07-05, 15:34   

pewnie wylądują w szpitalu...
_________________
this is the strangest life I've ever had...

Niniejszym oświadczam, iż wszystkie moje wypowiedzi zawierają wyłącznie moje spojrzenie na omawiany temat. Nikogo do niczego nie nakłaniam. Dziękuję za uwagę.
 
 
kasienka 


Pomogła: 123 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 8362
Skąd: Poznań
Wysłany: 2007-07-05, 15:56   

malina, mam nadzieję, że dzieciaczki szybko dojdą do siebie, to musi być faktycznie koszmarne :cry:
Może lepiej w szpitalu i kroplówka, skoro nawet ciężko im pić...nie dziwię się, z ranami i na ustach i w ustach...straszne...
 
 
malina 

Pomogła: 83 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 2819
Skąd: Gdańsk
Wysłany: 2007-07-05, 17:02   

Capricorn napisał/a:
pewnie wylądują w szpitalu...

Mam nadzieje,ze jednak nie.Z młodsza jest lepiej,tylko chłopiec tak ciezko to przechodzi.
kasienka napisał/a:
Może lepiej w szpitalu i kroplówka

Moze mniej by sie meczył fizycznie ale fsychicznie to wole nie myslec - tym bardziej,ze nie wiem czy mama mogłaby z nim zostac na noc bo musi zajac sie mładosza,a ojciec maluchow własnie jest za granica.
_________________
hxxp://lilypie.com]
hxxp://lilypie.com]
hxxp://lilypie.com]
 
 
 
kasienka 


Pomogła: 123 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 8362
Skąd: Poznań
Wysłany: 2007-07-05, 18:13   

Tylko, żeby się nie odwodnił :-|
malina napisał/a:
ojciec maluchow własnie jest za granica.

normalnie koszmar...
 
 
orenda 
double mama

Pomogła: 31 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 1601
Skąd: Toruń/Płock
Wysłany: 2007-07-05, 22:34   

malina napisał/a:
Wyglada nieciekawie,maja zajeta cała buzie łacznie z dziąsłami,wargami i gardłem
Liwia też miała taki stan, kiedy wróciliśmy z Hiszpanii w zeszłym roku, koszmar. Była głodna a nic jeść nie mogła.... Od tamtej pory leczymy grzybice, dwa dni temu znów jej wyszło coś na ustach :-/ tyle, że u nas to nie były afty. może fatycznie te dzieciaczki mają grzybki, ale nie widząc jak to wygląda to ciężko powiedzieć.
_________________
hxxp://lilypie.com]
hxxp://lilypie.com]
 
 
 
Anja 


Pomogła: 78 razy
Dołączyła: 13 Paź 2008
Posty: 3747
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2012-10-15, 09:51   

A jak z gencjaną? Niektórzy w necie piszą, że pomaga, inni, że nie.
Stosujemy też nystatynę.
Artek się ostatnio przez to męczy - chcialabym mu jak najszybciej pomóc pokonać to paskudztwo. (Na szczęście dużo pije, lekką gorączke miał tylko przez pierwsze dwa dni, no ale są te cholerne afty, a więc i duży ból. Jak na razie nic nie je :-( )
 
 
yuka66 

Pomogła: 3 razy
Dołączyła: 03 Cze 2011
Posty: 137
Skąd: Kopenhaga
Wysłany: 2012-10-15, 10:20   

Nie wiem czy masz dostęp do chińskiej medycyny, ale na afty działa rewelacyjnie watermelon frost.
_________________

 
 
Anja 


Pomogła: 78 razy
Dołączyła: 13 Paź 2008
Posty: 3747
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2012-10-16, 08:31   

yuka66, a podałabyś jakiegoś linka?
 
 
renka 
mama sama

Pomogła: 123 razy
Dołączyła: 02 Sie 2007
Posty: 3354
Skąd: Wrocław
Wysłany: 2012-10-16, 10:50   

Anja, u nas panoszy sie choroba bostonska. Jeden (czasami jedyny) z objawow wyglada na zapalenie jamy ustnej.
_________________
hxxp://alterna-tickers.com]

hxxp://alterna-tickers.com]

Ostatnio czytane:
1) HAWKINS P., Dziewczyna z pociągu
hxxp://bonito.pl/k-1098909-dziewczyna-z-pociagu
2) KRAJEWSKI M., Władca liczb
hxxp://bonito.pl/k-1318363-wladca-liczb
3) KRAJEWSKI M., Arena szczurów
hxxp://bonito.pl/k-1301314-arena-szczurow

 
 
Anja 


Pomogła: 78 razy
Dołączyła: 13 Paź 2008
Posty: 3747
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2012-10-16, 12:08   

dzięki renka. nie znałam. z tego co poczytałam o niej w necie, to na 99.99% nie. ale dobrze wiedzieć.
 
 
kasienka 


Pomogła: 123 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 8362
Skąd: Poznań
Wysłany: 2012-10-17, 06:42   

Anja, gencjaną smarowaliśmy kochana, nystatyną też. Ta gencjana to chyba na wodzie, bo jest jeszcze taka alko.

Trzymajcie się :*
 
 
kasienka 


Pomogła: 123 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 8362
Skąd: Poznań
Wysłany: 2012-10-17, 06:52   

Przyszedł mi jeszcze do głowy heviran.
 
 
yuka66 

Pomogła: 3 razy
Dołączyła: 03 Cze 2011
Posty: 137
Skąd: Kopenhaga
Wysłany: 2012-10-17, 07:58   

link do watermelon frost

hxxp://www.suanie.net/2010/10/15/xi-gua-shuang-compound-watermelon-frost-to-treat-mouth-ulcers-yikes-yeay/

To jest sprawdzony sposób, rodzina mojego męża pochodzi z Hong Kongu, więc wiem co mówię :)
_________________

 
 
Anja 


Pomogła: 78 razy
Dołączyła: 13 Paź 2008
Posty: 3747
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2012-10-17, 13:34   

dzięki dziewczyny! :->
 
 
Zafira 
schorowana niegdyś

Dołączyła: 28 Gru 2012
Posty: 72
Skąd: Łódź
Wysłany: 2012-12-28, 17:14   

Od dziecka chorowałam na przewlekłe afty w buzi.Ból był nie do zniesienia,lekarze przepisywali maści, które wcale nie skutkowały.Jedynie solcoseryl przez jakiś czas pomagał,ale po jakimś czasie mój organizm i na to nie reagował.Miałam gorączkę i niejednokrotnie węzły chłonne powiększone jak balony.Dwa tygodnie wyjęte z życiorysu, taki ból.
Jedyną skuteczną walką a nawrotową aftozą jest eliminacja czynnika wywołującego aftę.A jest tym grzyb candida, który tworzy się przez lata od antybiotyków, słodyczy..itd.
Trzeba odgrzybić organizm, zrobić uprzednio test na grzyby-ja robiłam rezonans magnetyczny.A następnie po kuracji odgrzybiającej wyeliminowałam cukier z diety, bo to karmi grzyby,a nie chciałam nawrotu choroby.Póki co nie mam aft i wiele innych dolegliwości też odeszło, bo candida powoduje wiele nieprzyjemnych dolegliwości, afty są tylko jedną z nich.
 
 
edysqa 


Pomogła: 6 razy
Dołączyła: 02 Sie 2009
Posty: 1093
Skąd: Fasolków domek na wsi :-)
Wysłany: 2012-12-28, 23:30   

Mnie sie zdarzylo miec afty kilka razy, szczegolnie w miejscu gdzie się notorycznie gryzlam i pomagała mi jedynie woda uleniona. Psikalam sobie na afte albo moczylam patyczek kometyczny i przykladalam.
_________________
Moje gotowanie:
www.zakreconywegeobiad.pl
bezglutenowe:
www.bezglutenowewege.blogspot.com
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,48 sekundy. Zapytań do SQL: 8