Co można pić w ciąży? |
Autor |
Wiadomość |
kasienka
Pomogła: 123 razy Dołączyła: 02 Cze 2007 Posty: 8362 Skąd: Poznań
|
Wysłany: 2007-07-18, 18:21
|
|
|
Ja miałam na początku ciąży bardzo poważne zapalenie pęcherza(wcześniej miałam chyba ze dwa razy w życiu), musiałam wziąć leki niestety. Potem było ok, teraz też tylko gorsze wyniki, ale może po prostu tak bywa w ciąży? Ja się nie przejmuję za bardzo, bo lekarz nic nie mówił na ten temat(a raczej, jak by było coś niebezpiecznego to na pewno by o tym wspomniał), a mnie nie boli. |
|
|
|
|
arete
Pomogła: 47 razy Dołączyła: 02 Cze 2007 Posty: 1806
|
Wysłany: 2007-07-18, 20:19
|
|
|
Po prostu w ciąży fizjologicznie obniża się odporność i dlatego łatwiej łapiemy wszelkie paskudztwa. Gdzieś czytałam, że na infekcje układu moczowego pomaga sok z żurawiny. |
_________________ <img src="hxxp://www.babysfirstsite.org/newtickers/ticker/145161.birthday.png" border="0"><img src="hxxp://www.babysfirstsite.org/newtickers/ticker/143011.birthday.png" border="0">
|
|
|
|
|
martka
Pomogła: 88 razy Dołączyła: 05 Cze 2007 Posty: 3822 Skąd: UK
|
Wysłany: 2007-07-18, 20:38
|
|
|
arete napisał/a: | Gdzieś czytałam, że na infekcje układu moczowego pomaga sok z żurawiny |
potwierdzam - pomaga . kiedys przetestowalam, niestety |
|
|
|
|
siwa
Pomogła: 4 razy Dołączyła: 04 Cze 2007 Posty: 327 Skąd: o-ca
|
Wysłany: 2007-07-18, 21:45
|
|
|
Piję piję też mam taką informację potwierdzoną przez znajomą farmaceutkę. Jest bardzo dobry na tego typu infekcje a przy tym całkowicie bezpieczny i naturalny;) |
_________________ <img src="hxxp://www.viva.org.pl/baner/baner_niewmoimimieniu.gif" alt="Konie, foki, inne zwierzęta" width="468" height"60" border="0">
hxxp://www.suwaczek.pl/] |
|
|
|
|
Martuś
Pomogła: 73 razy Dołączyła: 04 Cze 2007 Posty: 3101 Skąd: Langfuhr
|
Wysłany: 2007-11-29, 13:35
|
|
|
Dziewczyny, a co myślicie o liściach malin, jak to jest w końcu z ich bezpieczeństwem, bo opinie są bardzo sprzeczne?? Dostałam od Pao Iron Complex, ale w jego skład też wchodzi wyciąg z liści malin (100 mg) i mam straszną zagwozdkę.. Powinnam podratować hemoglobinę, a z drugiej strony boję sie jakiegoś negatywnego oddziaływania na szyjkę, a wizyta u nowego lekarza za 3 tyg dopiero.. |
_________________ hxxp://alterna-tickers.com]
hxxp://alterna-tickers.com] |
|
|
|
|
Lily
Pomogła: 425 razy Dołączyła: 04 Cze 2007 Posty: 18041
|
Wysłany: 2007-11-29, 13:41
|
|
|
Martuś, napar z liści pije się ponoć od 36 tygodnia, ale jeśli ktoś jest przyzwyczajony to może pić cały czas, ponoć podobnie jest z czerwoną herbatą. hxxp://www.tik-tak.pl/a.49.d.30.Dieta_w_ciazy.html tutaj dla odmiany piszą, że to jest korzystne i wzmacnia mięśnie macicy. Cytat: | Już w drugim trymestrze powinno się pić napar z liści maliny raz dziennie, w trzecim trymestrze częściej – jeden, dwa razy dziennie. |
|
_________________ hxxp://www.wegetarianskiblog.blox.pl]Blog wegetariańskihttp://www.zielonastrona.blogspot.com], blog mniej wegetariański |
|
|
|
|
Martuś
Pomogła: 73 razy Dołączyła: 04 Cze 2007 Posty: 3101 Skąd: Langfuhr
|
Wysłany: 2007-11-29, 13:54
|
|
|
Ta, no właśnie, i bądź tu mądry Jeszcze z moim przewrażliwieniem na punkcie szyjki... |
_________________ hxxp://alterna-tickers.com]
hxxp://alterna-tickers.com] |
|
|
|
|
agata
Pomogła: 2 razy Dołączyła: 22 Sie 2007 Posty: 298 Skąd: Suwalki,Ely
|
Wysłany: 2008-01-30, 13:08
|
|
|
Wlasnie ostatnio sie zastanawialam kiedy zaczac pic napar z lisci malin i teraz to juz nie wiem zupelnie. Czy ktos z was kto pil to moze mi powiedziec kiedy powinnam zaczac zeby nie urodzic za wczesnie ale tez zeby te liscie zdazyly zadzialac? |
_________________ hxxp://lilypie.com]
hxxp://lilypie.com]
hxxp://lilypie.com] |
|
|
|
|
PiPpi
:)
Pomogła: 51 razy Dołączyła: 07 Lis 2007 Posty: 1974 Skąd: wrocław
|
Wysłany: 2008-01-30, 20:47
|
|
|
agato, z tymi liśćmi to jest faza swego rodzaju, bo jedni twierdzą, że rozluźniają mięśnie gładkie, w tym szyjkę macicy, inni twierdzą, ze maliny są po prostu wzmacniające (zawartość żelaza).moja gin należy do tych drugich, więc maliny piję od początku ciąży. jutro jest 37tydzień ciąży, jeszcze na poród się nie zanosi;) więc luz, a morfologie mam lepszą niż przed ciążą, więc moje doświadczenie mówi..co mów;) z cytrynką i odrobina miodu mi smakuja , za to pokrzywy wrrrr..w ogóle mi nie podeszły, więc tylko zmiksowane suche liście od czasu do czasu dosypałam do jedzonka. |
_________________ hxxp://www.fotosik.pl]hxxp://www.fotosik.pl]hxxp://www.fotosik.pl] hxxp://pierwszezabki.pl]
hxxp://www.maluchy.pl] |
|
|
|
|
dżo
Pomogła: 142 razy Dołączyła: 04 Cze 2007 Posty: 5422 Skąd: między polem a łąką
|
Wysłany: 2008-09-25, 13:57
|
|
|
Trochę po czasie ta informacja ale może przyszłym mamom się przyda:
siwa napisał/a: | pojawiła się infekcja układu moczowego |
siwa napisał/a: | po prostu odczyn jest zasadowy |
nie zawsze odczyn zasadowy świadczy o infekcji układu moczowego, wegetarianie mogą mieć inne pH moczu (bardziej zasadowe) ze wzg. na dużą ilość warzyw i owoców i brak mięsa w diecie, jeśli pH nie przekracza wartości 8 to nie ma powodu do zmartwienia, |
|
|
|
|
Sun
Pomogła: 5 razy Dołączyła: 16 Sty 2008 Posty: 103 Skąd: Jabłonna
|
Wysłany: 2008-09-25, 21:32
|
|
|
Całą ciążę piłam pokrzywę.
Na pewno nie można zielonej herbaty. |
_________________ hxxp://lilypie.com] |
|
|
|
|
Lily
Pomogła: 425 razy Dołączyła: 04 Cze 2007 Posty: 18041
|
Wysłany: 2008-09-25, 21:37
|
|
|
Sun napisał/a: | Na pewno nie można zielonej herbaty. | skąd masz taką informację?
o tym, że nie powinno się pić czerwonej słyszałam, ale zielonej? |
_________________ hxxp://www.wegetarianskiblog.blox.pl]Blog wegetariańskihttp://www.zielonastrona.blogspot.com], blog mniej wegetariański |
|
|
|
|
Sun
Pomogła: 5 razy Dołączyła: 16 Sty 2008 Posty: 103 Skąd: Jabłonna
|
Wysłany: 2008-09-26, 09:52
|
|
|
hxxp://edumed.com.pl/sklep.php/EGCG.html
Poza tym ona zawiera bardzo dużo kofeiny. Pytałam Tajek piją malutko, od czasu do czasu...
Ja wolę na zimne dmuchać. |
_________________ hxxp://lilypie.com] |
|
|
|
|
Kasumi
Pomogła: 7 razy Dołączyła: 26 Mar 2008 Posty: 455 Skąd: Wwa
|
Wysłany: 2008-09-26, 10:06
|
|
|
Wydaje mi się, że czarna herbata też zawiera kofeinę, jednak kofeina herbaciana działa wolniej niż ta z kawy (hamulcem są garbniki).
Ogólnie chyba trzeba byłoby rzeczywiście wypijać jakieś bardzo wielkie ilości herbaty/kawy, żeby zaszkodziła... Ja czasem pijam, bo bardzo lubię wszelkie herbaty i trudno mi walczyć ze wszystkimi pokusami równie skutecznie.
A co do rozszczepu kręgosłupa - to chyba jest możliwe tylko do pewnego momentu? Jeśli tak, to szczególna ostrożność zalecana w pierwszym trymestrze - jak ze wszystkim, a później można sobie od czasu do czasu zrobić dzień dziecka |
_________________ hxxp://alterna-tickers.com] |
|
|
|
|
dżo
Pomogła: 142 razy Dołączyła: 04 Cze 2007 Posty: 5422 Skąd: między polem a łąką
|
Wysłany: 2008-09-26, 10:10
|
|
|
Sun napisał/a: | dużo kofeiny |
dużo teiny bardziej,
a polifenole to związki bardzo korzystne dla zdrowia, jeśli zachowuje się umiar to zielona herbata będzię prozdrowotna, |
|
|
|
|
carolla
mama nie do zdarcia
Dołączyła: 19 Wrz 2008 Posty: 15 Skąd: ostrów wielkopolski
|
Wysłany: 2008-09-26, 10:11
|
|
|
A ja słyszałam że nie powinno się pić herbatki malinowej ponieważ może spowodować poronienie. Ile jest w tym prawdy, tego nie wiem. Będąc w ciąży unikałam jej jednak na ognia. |
|
|
|
|
Lily
Pomogła: 425 razy Dołączyła: 04 Cze 2007 Posty: 18041
|
Wysłany: 2008-09-26, 10:36
|
|
|
carolla napisał/a: | A ja słyszałam że nie powinno się pić herbatki malinowej ponieważ może spowodować poronienie. Ile jest w tym prawdy, tego nie wiem. Będąc w ciąży unikałam jej jednak na ognia. | dotyczy to raczej herbatki z liści malin, a co do owoców to musiałyby to być naprawdę duże ilości |
|
|
|
|
Karolina
Pomogła: 114 razy Dołączyła: 06 Cze 2007 Posty: 4928
|
Wysłany: 2008-09-26, 10:38
|
|
|
Kasumi to nie pij herbaty przez tydzień a potem sobie zrób przed snem - masz gwarancję, że nie zaśniesz. Całe życie piłam herbatę czarną, dopiero jak zaszłam w ciążę to przestałam. I właśnie wtedy zaobserwowałam jak bardzo pobudzająco działa herbata. Pomyśl sobie jak musi działac na płód? |
_________________ hxxp://s-p-l-o-t.blogspot.com/ |
|
|
|
|
Lily
Pomogła: 425 razy Dołączyła: 04 Cze 2007 Posty: 18041
|
Wysłany: 2008-09-26, 10:52
|
|
|
Karolina napisał/a: | masz gwarancję, że nie zaśniesz. | to zależy kogo to dotyczy, ja np. w lecie nie piłam czarnej herbaty, a teraz piję po kilka dziennie i nie widzę różnicy w spaniu |
_________________ hxxp://www.wegetarianskiblog.blox.pl]Blog wegetariańskihttp://www.zielonastrona.blogspot.com], blog mniej wegetariański |
|
|
|
|
Kasumi
Pomogła: 7 razy Dołączyła: 26 Mar 2008 Posty: 455 Skąd: Wwa
|
Wysłany: 2008-09-26, 11:03
|
|
|
Karolina napisał/a: | Kasumi to nie pij herbaty przez tydzień a potem sobie zrób przed snem - masz gwarancję, że nie zaśniesz. |
Karolina, w pierwszej połowie ciąży nie piłam w ogóle herbaty (poza ziołowo-owocowymi), dopiero po przekroczeniu 20 tygodnia pozwalam sobie na jej niewielkie ilości (nie codziennie), zdarzało się, że także i przed snem. Śpię jak suseł, czego wszystkim ciężarówkom w trzecim trymestrze życzę |
_________________ hxxp://alterna-tickers.com] |
|
|
|
|
Karolina
Pomogła: 114 razy Dołączyła: 06 Cze 2007 Posty: 4928
|
Wysłany: 2008-09-26, 11:14
|
|
|
Hehe, wida tylko ja jestem przewrażliwiona |
_________________ hxxp://s-p-l-o-t.blogspot.com/ |
|
|
|
|
puszczyk
Pomogła: 102 razy Dołączyła: 03 Cze 2007 Posty: 5319
|
Wysłany: 2008-09-26, 11:25
|
|
|
Przecież zielona herbata to to samo co czarna, tylko czarna została poddana fermentacji. Dlatego nie pijam zielonej w ciąży, a i przed ciążą unikałam. |
|
|
|
|
Kasumi
Pomogła: 7 razy Dołączyła: 26 Mar 2008 Posty: 455 Skąd: Wwa
|
Wysłany: 2008-09-26, 11:53
|
|
|
Karolina napisał/a: | Hehe, wida tylko ja jestem przewrażliwiona |
Nie nazwałabym tego przewrażliwieniem robisz, jak czujesz. Oddziaływanie herbaty pewnie może być różne w zależności od osoby (no i od mocy napitku, rzecz jasna).
Jak dla mnie najważniejszy jest umiar, jak we wszystkim |
_________________ hxxp://alterna-tickers.com] |
|
|
|
|
puszczyk
Pomogła: 102 razy Dołączyła: 03 Cze 2007 Posty: 5319
|
Wysłany: 2008-09-26, 12:06
|
|
|
Czarna herbata podobno utrudnia też przyswajanie żelaza, prawda?
No tak pao już o tym pisała:
pao napisał/a: | liście herbaciane niestety wypłukują kwas foliowy zatem na początku ciąży najlepiej w ogóle żadnych herbat nie pić. w drugim trymestrze kwas foliowy tez jest bardzo potrzebny (przyswajanie żelaza) ale nie aż tak, zatem można sobie czasem pozwolić. |
|
|
|
|
|
martka
Pomogła: 88 razy Dołączyła: 05 Cze 2007 Posty: 3822 Skąd: UK
|
Wysłany: 2008-09-26, 12:36
|
|
|
puszczyk napisał/a: | nie pijam zielonej w ciąży, a i przed ciążą unikałam. |
ja miałam tak samo.
Karolina napisał/a: | Hehe, wida tylko ja jestem przewrażliwiona |
oj ni, nie , nie tylko Ty. czarną piję raz na kilka miesięcy, jak potrzebuję, żeby mnie coś na nogi postawiło |
|
|
|
|
|