wegedzieciak.pl

[śliwka]

Czy słyszeliście o takich przypadkach, może? Mój Antek właśnie ma zapalenie przyusznic, ale p. doktor przepisała mu antybiotyk twierdząc, że to na pewno bakteryjne zapalenie, bo przecież był szczepiony przeciwko śwince.
Bardzo chciałabym uniknąć podawania mu tego antybiotyku, bo byłby to już trzeci w ciągu miesiąca, wcześniej miał zapalenie gardła i potem jeszcze dostał kolejny, bo nie dokońca się wyleczył. No i po kilku dniach spuchły mi ślinianki. Nie ma gorączki a też opuchlizna nie jest jakaś straszna. Na wynik badania na obecność przeciwciał trzeba czekać 15 dni.

[zina]

śliwka, moze sie zdarzyc ze po szczepionce wystapi choroba o nietypowych objawach.
Jesli synek mial obnizona odpornosc po trzech antybiotykach w tym miesiacu to podanie szczepionki moglo jeszcze bardziej oslabic jego organizm.
Dlaczego lekarz zaszczepil tak wczesnie po przebytych infekcjach, nie rozumiem.
Wspolczuje.

[śliwka]

zina, nie miał teraz szczepienia tylko we wrześniu 2010. I dlatego lekarka stwierdziła, że to niemożliwe, że to wirusowe nagminne zapalenie ślinianek przyusznych czyli "świnka" tylko zapalenie bakteryjne.

[Lily]

Cytat:

Szczepienie chroni przed chorobą w około 95% przypadków, natomiast u 5 % dzieci może dojść do wystąpienia objawów, które będą miały łagodny charakter.

hxxp://abcszczepienia.pl/szczepienia-na-swinke

Pani doktor niezorientowana.

[zina]

śliwka, nie zrozumialam dobrze, myslalam ze wlasnie byl zaszczepiony.

[śliwka]

No to Antek ma pecha, jeśli się znalazł w tych 5%. Dzięki, Lily.

[śliwka]

zina, spoko.
Nie wiem czy dobrze robię nie podając mu antybiotyku, ale nigdy nie słyszałam o bakteryjnym zapaleniu ślinianek, w necie też trudno mi coś znaleźć na ten temat.

[zina]

śliwka, no przykro...
Szybkiego powrotu do zdrowia zycze!

[Jadzia]

Moja siostrzenica w wieku 7 lat zachorowała na świnkę, była szczepiona wg kalendarza. U niej mogła akurat poszczepionkowa odporność już minąć. Ale lekarka w ogóle nie była zdziwiona, powiedziała, że takie przypadki, że pomimo szczepienia dziecko choruje zdarzają się. Dla odmiany pediatra Jagny gdy mu ten przypadek przytoczyłam jako argument, że szczepienie nie chroni w 100% zrobił wielkie oczy, popatrzył na mnie jak na wariatkę i stwierdził, że to na pewno nie była świnka, tylko coś świnkopodobnego.

Zdrówka dla Antka!

[idare]

mój 8 letni syn właśnie przeszedł świnkę, pomimo szczepienia wg kalendarza. przeszedł bardzo łagodnie, jeden dzień miał gorączkę, opuchliznę tylko z jednej strony. nie dostawał żadnych antybiotyków i ja bym nie podawała go dziecku. mam w domu nieszczepioną córkę, która nie zaraziła się od brata, nawet mimo picia z jednego kubka. wg mnie to szczepienie w ogóle nie ma sensu, bo nie daje odporności.

[śliwka]

Jadzia, idare, dziekuję, uspokoiłyście mnie trochę.
Antek ogólnie czuje się dobrze, szaleje jak zwykle, tylko ten lekki obrzęk i katar już długo trwający.

[mimish]

śliwka, moja starsza corka zachorowala na rozyczke tydzien po szczepieniu i na odre ponad rok po szczepionce..

[śliwka]

mimish, To "świetne" zabezpieczenie te szczepionki, nie ma co...

[mimish]

Pediatra owczesny stwierdzil, ze dzieki szczepionce przebieg choroby byl lzejszy...dziecko mialo 41,7 goraczki i wysypke doslownie wszedzie...zmienilam pediatre a drugiej corki nie zamierzam szczepic przeciw tym trzem chorobom.

[kasienka]

śliwka, mój Emil miał (prawdopodobnie) świnkę w zeszłym roku. Przeszedł podobnie jak syn idare, chociaż nie był szczepiony. Nawet nie miał temperatury, więc nie do końca jestem pewna czy to była świnka, ale lekarz tak twierdził.

Tak czy siak, jeśli objawy nie miną po weekendzie może warto iść do lekarza. Na razie trzymać w cieple i później też ostrożnie, żeby tego nie "przeziębić".