|
Prezenty gwiazdkowe - trafione i te trochę mniej trafione ;) |
| Autor |
Wiadomość |
Mikarin
szczylowa mama

Pomogła: 16 razy Dołączyła: 13 Wrz 2011 Posty: 2500 Skąd: Wałbrzych
|
Wysłany: 2012-01-01, 13:48 Prezenty gwiazdkowe - trafione i te trochę mniej trafione ;)
|
|
|
Wydaje mi się, że temat taki akurat na po-świętach. I dobre podsumowanie, czego unikać wybierając komuś prezent na rok przyszły
Z trafionych w tym roku u mnie:
*maszyna do szycia Łucznik Zosia (mój niemąż się uparł, a ja się cieszę jak głupia),
*3 metry materiału do ewentualnego zniszczenia, bo leżał w szafie i się kurzył od czasów Gierka,
*maszynka do mięsa, która u matki kumpla leżała cztery lata nie ruszana, a którą mi oddano, żebym miała jak krokiety zrobić i z błogosławieństwem na inne pasztety fasolowe, selerowe itp.
Z nietrafionych:
opakowanie OmegaMarine Forte Omega-3-6-7-9. Wszystko byłoby cacy, gdyby nie to, że skład to: olej rybi, olej z łososia, żelatyna. Oczywiście, prezent od teściowej, która wie, że jestem wege, ale jej zdaniem "ryba to nie mięso". Leży na półce i zastanawiam się, co z tym zrobić.
U mnie w tym roku 3 do 1, a u Was? |
_________________ hxxp://pierwszezabki.pl] hxxp://lilypie.com] hxxp://daisypath.com] hxxp://daisypath.com] hxxp://www.kornela-m.blogspot.com/]blog? zapraszam!
SELER RULEZ! | Nie łączę wegetarianizmu z filozofią, więc jak czasem coś palnę - proszę o wyrozumiałość! Dziękuję
hxxp://wegedzieciak.pl/viewtopic.php?p=651569#651569]Zbieram na rower - zapraszam! |
|
|
|
 |
jaskrawa
Pomogła: 19 razy Dołączyła: 21 Lip 2011 Posty: 2217 Skąd: Międzyborów
|
Wysłany: 2012-01-01, 15:12
|
|
|
Mikarin,rybią omegę wystaw na jakimś gumtree może? gdzieś gdzie są ogłoszenia oddam za darmo... a może jacyś niewege znajomi by wzięli?
u nas nietrafionych było niestety kilka. ja dostałam od ciotki kiczowatą obrzydliwą karafkę. nie wiem po kiego grzyba, skoro alko nie pijam, a konkubent jedynie rozmaite niepasteryzowane browary...
w sumie mogłabym wodę wlać, ale to jest takie brzydkie, że i tak na stół nie postawię.
moje dziecko dostało też koszmarną lalkę-dzidziusia. bez sensu, bo ona jest jeszcze na etapie grzechotek, pluszaków i rozmaitych grających pierdółek. lalka-dzidziuś ma oczywiście butlę ze smoczkiem. jak to jest, że już od małego wpaja się dzieciom, że dzidziusie piją mleko z butli, a nie z cycka? to w ogóle ciekawy temat, ja w moim peerelowskim dzieciństwie W OGÓLE nie wiedziałam, że dziecko można piersią karmić. myślałam, że tylko butelką z mlekiem ze sklepu... bo oczywiście też taką lalkę miałam z butlą.
kolejny głupawy prezent - książka kucharska z tradycyjną kuchnią polską. no dobra, może to nie jest takie złe, są tam również przepisy na jakieś kasze i makarony bez mięsa, może wykorzystam. ale większość przepisów z mięchem. prezent od tej samej ciotki, co karafka. ciotka myślała, że faza na ten idiotyczny wegetarianizm już mi przeszła wraz z innymi głupotami młodości, takimi jak kolczyk w nosie itd.
a z trafionych prezentów to najfajniejsza jest sokowirówka od konkubenta
od świąt szaleję zużywając jakieś tony jabłek, pomarańczy, marchewek i buraków
nie wiem, jak ja żyłam bez niej do tej pory! |
|
|
|
 |
olgasza
królowa życia

Pomogła: 124 razy Dołączyła: 02 Cze 2007 Posty: 3140
|
Wysłany: 2012-01-01, 15:30
|
|
|
nietrafione prezenty zazwyczaj próbuję oddać komuś, kto prawdopodobnie ucieszy się bardziej Czasem jakieś wymianki uskuteczniam, w ostateczności allegro.
W tym roku wyjątkowo mało dostałam głupot, zestaw kosmetyków Palmolive podam dalej, podobnie jak świeczkę zapachową, może ktoś reflektuje? |
_________________ hxxp://ekostyl.blogspot.com/ |
|
|
|
 |
MartaJS

Pomogła: 101 razy Dołączyła: 04 Wrz 2010 Posty: 6041 Skąd: Kosieczyn
|
Wysłany: 2012-01-01, 15:53
|
|
|
U mnie nieźle, właściwie chyba wszystko trafione.
- książka o domowym wypieku chleba
- książka Danuty Wałęsowej - nie jestem fanką biografii, ale tę książkę się naprawdę fajnie czyta
- tomik Szymborskiej
- piękny sweter od mamy - naprawdę rzadko mama trafia w mój gust ubraniowy, tym razem 100%
- komplet obiadowy - 6 talerzy do zupy i 6 do drugiego - to prezent dla nas wszystkich, czyli mnie, męża i Stacha bo ciągle pożyczaliśmy od rodziców
Stach dostał od nas sanki (a śniegu brak...), komplet sztućców. Od wujka dostał misia, a od dziadków - komplet pościeli (to aluzja, że powinien ładnie spać w swoim łóżeczku ). Ogólnie fajnie. Dużo zabawek dostał 3 tygodnie wcześniej na urodziny, więc pod choinką wielkich cudów nie było. |
_________________
hxxp://www.kurazdoktoratem.blogspot.com |
|
|
|
 |
Agnieszka
Pomogła: 193 razy Dołączyła: 02 Cze 2007 Posty: 5199
|
Wysłany: 2012-01-01, 17:30
|
|
|
| Robię jak olgasza lecz niektóre muszą swoje odstac zanim trafią do nowych właścicieli |
|
|
|
 |
maharetefka

Pomogła: 22 razy Dołączyła: 19 Gru 2008 Posty: 1566
|
Wysłany: 2012-01-01, 17:36
|
|
|
u mnie kilka fajnych np. "appetite for reduction" i.ch. moskovitz
ale i zwalowe, np: slodycze nieweganskie, perfumy hugo boss, kolczyki (a ja mam tunele) |
_________________ go vegan!
 |
|
|
|
 |
Agnieszka
Pomogła: 193 razy Dołączyła: 02 Cze 2007 Posty: 5199
|
Wysłany: 2012-01-01, 17:41
|
|
|
| helikopter szybko przestał działac, w zamian pewnie kupię auto zdanie sterowane |
|
|
|
 |
malinka
Pomogła: 1 raz Dołączyła: 16 Gru 2011 Posty: 100 Skąd: Lubin
|
Wysłany: 2012-01-01, 21:18
|
|
|
Umnie wiec tak.
Trafione:
- szal niebieski, nie jest taki jednolity kolor, ma jasniejszy i ciemniejszy ( w sumie był fiolkowy ale ja sie zamienilam z siostrą. Kocham kolor niebieski.)
- ksiazke okladke miala niebieska Tytułu nie pamietam. Cos zwiazane z miloscia.
- sweter niebieski
- kubek
- 300 zł ojca, czyli bluzka, spodniczka + prezenty dla rodzinki
Półtrafione:
Kuchnia Polska. Przyda sie pełno ma przepisów. Owszem sporo przepisow z miesem. Troche bez miesnych rowniez. Ta ksiazka chyba była specjalnie kupiona abym sie nauczyla gotowac.
- lakier i błyszczyk ( nie mam pojecia czy testowane czy nie)
Nietrafione
- Dezodorant z Nivea*
- Żel podprysznic Nivea*
- 2 batonik Mars**
* ciocia nie wiedziala, ze nie uzywam kosmetykow niestosowanych na zwierzetach. Dosc niedawno tylko takie kupuje. Odałam je siostrze.
** zostaly odane rodzenstwu. Nie chodzi o to, ze nie jem przetworow mlecznych. Tylko ta firma co produkuje tego Marsa cos testuje na zwierzetach.
Wychodzi 6:3 ( nie liczy w tym połtrafionych) Calkiem nie źle. Zadowolona jestem. |
_________________
 |
|
|
|
 |
Kateriana
Kateriana

Dołączyła: 17 Gru 2011 Posty: 5 Skąd: Łódź
|
Wysłany: 2012-01-01, 21:41
|
|
|
A u mnie wszystko trafione
Nareszcie się rodzinka nauczyła, że książki w rodzaju: kolejny tom Fistaszków zabranych czy "Osobliwy gość" Edwarda Gorey'a doprowadzają mnie do rozkoszy
Córa na etapie elfów i magicznych krain dostała też książki i kilka ubrań, a że osobiście podpowiadałam wszystkim ciocio-babciom nic nie zostało z niesmakiem odłożone na bok. A Janko dostał komplet drewnianych instrumentów, więc jest zachwycony. Polecam wszystkim drewniane cymbałki - nawet kakofoniczne dźwięki są miłe dla ucha |
_________________ "Cogito ergo sum" |
|
|
|
 |
sunny
don't worry

Pomogła: 12 razy Dołączyła: 02 Mar 2011 Posty: 891 Skąd: Poznań/Plewiska
|
Wysłany: 2012-01-02, 08:55
|
|
|
U mnie też raczej wszystko trafione, w zasadzie to dostaliśmy takie większe prezenty dla mnie i męża. Może dlatego, że wszystkie większe prezenty były konsultowane - trochę to traci urok, ale przynajmniej dostajemy coś pożytecznego. Od kilku lat tak robimy i jakoś nam się to sprawdza. Największym hardkorem była Gwiazdka 2 lata temu, kiedy urządzaliśmy mieszkanie. Potrzebowaliśmy kibelka Teściowa powiedziała, że ona już woli dać kasę, bo muszli klozetowej nam pod choinką nie postawi
W tym roku: ekspres do kawy, którym małż się bawi jak mały dzieciak oraz łóżeczko turystyczne dla Młodej, z którego bardzo ucieszyły się koty Z nietrafionych to zestaw 3. ciuszków dla Młodej od mojej teściowej - kompletnie rozminięty z moim gustem i z gustem małża też. Nie wiem skąd ona wytrzasnęła taki śpioszek, ale wygląda jak z głębokiej komuny (a jest nowy) i jest skrajnie niefunkcjonalny Ale teściowa nigdy nie potrafiła nam kupić sensownych ubrań, nawet miała zwykle problem z dopasowaniem rozmiaru swetra dla własnego syna |
_________________ hxxp://www.suwaczki.com/] |
|
|
|
 |
bronka
Supergirls don t cry
Pomogła: 83 razy Dołączyła: 02 Lip 2009 Posty: 6426
|
Wysłany: 2012-01-02, 12:42
|
|
|
| sunny napisał/a: | Największym hardkorem była Gwiazdka 2 lata temu, kiedy urządzaliśmy mieszkanie. Potrzebowaliśmy kibelka Teściowa powiedziała, że ona już woli dać kasę, bo muszli klozetowej nam pod choinką nie postawi |
ja zamówiłam u mamy drewnianą klapę |
|
|
|
 |
arahja

Pomogła: 26 razy Dołączyła: 23 Cze 2008 Posty: 1148 Skąd: brno
|
Wysłany: 2012-01-02, 12:47
|
|
|
Ja zadowolona jak co roku. Nie kupuję ubrań, bo nie lubię, więc zwykle to jakieś ubrania znajduję pod choinką - w tym roku śliczna bluzeczka i świetny sweter, który pewnie ma specjalistyczną nazwę, ale nie znam jej Taki z rękawami, ale do objęcia się nim i spięcia agrafką, trochę jak kocyk. I do tego długie korale (złożyłam wcześniej zamówienie, brakowało mi czegoś do popielatej tuniki). |
_________________ hxxp://czeski-sen.blogspot.cz |
|
|
|
 |
Pipii
Pomogła: 37 razy Dołączyła: 14 Lut 2011 Posty: 1721 Skąd: śląsk
|
Wysłany: 2012-01-02, 14:07
|
|
|
u mnie w tym roku praktycznie wszystko OK, prócz balsamu do ciała, niby bez parabenów, niby nietestowany na zwierzętach, ale drugim składnikiem na liście jest Praffinum Liquidum. Balsam już znalazł swojego nowego właściciela, który, w zasadzie która się z niego bardzo cieszy, więc - nie jest tak źle.
Poza tym - dostałam WOLNOWAR )) Uwielbiam praktyczne prezenty |
|
|
|
 |
klakierzyca
Polna Róża
Dołączyła: 27 Gru 2011 Posty: 58
|
Wysłany: 2012-01-02, 20:07
|
|
|
tak apropos parabenów i kosmetyków... Dostałam od teściowej peeling cukrowy z firmy Organique i co? Niby na przodzie jest napisane "100% natury" ale ma w sobie perfumy, parabeny tak samo maść LINOMAG którą wiele osób poleca dla dziecka ma parabenow troche.
od rodziców dostałam patelnię ceramiczną (Ecolon jest to powłoka wytworzona na bazie ceramiki, głównie z dwutlenku krzemu (znanego również jako krzemionka lub SiO2), materiału najpowszechniej spotykanego w środowisku naturalnym w postaci kamienia lub piasku. W przeciwieństwie do tradycyjnych naczyń kuchennych z powłoką nieprzywierającą (PTFE), Ecolon nie jest szkodliwy dla środowiska i człowieka.) i książkę ukochaną
cieszę się bardzo bo zawsze szkoda mi było tych 140 zł na patelnie
od męża bieliznę z Triumpha i kubek dla mnie i dla niego ręcznie malowany przez gospodynie z jakiejś wioski w takie piękne kwiaty, są cudowne!!
kupiliśmy sobie razem młynek do kawy elektryczny
od babci "na czekoladę" i wyłudziłam drewniany ręczny młynek do kawy który ma kilkadziesiąt ładnych lat i pięknie komponuje się w naszym mieszkanku, stoi na barku
Gabi dostała: zestaw garnków dla dzieci ze stali nierdzewnej SMIKI, kurteczkę w panterę i ciuchy, sanki, garbusa żółtego w kwiatki i jest nim potwornie zachwycona, uwielbia auta!
zestaw małego majsterkowicza (wiertarka, młotek, gwozdzie itp) jakieś tam piłeczki itp. |
_________________ hxxp://www.suwaczki.com/] |
|
|
|
 |
koko

Pomogła: 40 razy Dołączyła: 08 Maj 2009 Posty: 6187
|
Wysłany: 2012-01-02, 21:57
|
|
|
U nas bardzo trafione prezenty.
Z osobistych - dostałam przepiękne, srebrne kolczyki-liście od konkubenta.
Ze wspólnych - razem z konkubentem dostaliśmy zestaw do gotowania na parze i maszynkę do pieczenia chleba. Oraz książkę Manna i Materny.
Za to ja się nie popisałam z prezentami, bo:
- pomarańczowe spodnie robocze dla konkubenta sprowadzono mi za duże i tuż po świętach musieliśmy iść wymieniać (czekam, aż sprowadzą nowe)
- mama dostała ode mnie bilet do teatru i w przeddzień spektaklu okazało się, że jest odwołany.
Na szczęście samochód dla syna, no wiecie, taki do odbijania się nogami, święci tryumfy.
Babci-teściowej było bardzo żal Jerzyka, bo jego tata nie zgodził się, żeby do prezentu dołożyć mu słodycze (reszta wnucząt dostała, tylko ten Jerzyk jak zwykle pokrzywdzony). |
_________________ hxxp://fajnamama.pl]
hxxp://fajnamama.pl] |
|
|
|
 |
Mikarin
szczylowa mama

Pomogła: 16 razy Dołączyła: 13 Wrz 2011 Posty: 2500 Skąd: Wałbrzych
|
Wysłany: 2012-12-27, 15:24
|
|
|
Ja w tym roku: od chłopa sokowirówka, od teściowej i reszty rodzinki (i pół dysku przenośnego na spółę z J.), od mamy jak zwykle dużo dużo ciasta a od siostry świetny krem do rąk
U mnie w tym roku wszystkie trafione |
_________________ hxxp://pierwszezabki.pl] hxxp://lilypie.com] hxxp://daisypath.com] hxxp://daisypath.com] hxxp://www.kornela-m.blogspot.com/]blog? zapraszam!
SELER RULEZ! | Nie łączę wegetarianizmu z filozofią, więc jak czasem coś palnę - proszę o wyrozumiałość! Dziękuję
hxxp://wegedzieciak.pl/viewtopic.php?p=651569#651569]Zbieram na rower - zapraszam! |
|
|
|
 |
koko

Pomogła: 40 razy Dołączyła: 08 Maj 2009 Posty: 6187
|
Wysłany: 2012-12-27, 18:44
|
|
|
U mnie też w tym roku mega trafione:
-książka o szyciu patchworków (zasugerowane)
-książka o szyciu (niesugerowane, mega trafione)
-dysk zewnętrzny 320GB (z wgranymi już wszystkimi odcinkami Przystanku Alaska ) |
_________________ hxxp://fajnamama.pl]
hxxp://fajnamama.pl] |
|
|
|
 |
go.

Pomogła: 86 razy Dołączyła: 27 Lut 2011 Posty: 6285 Skąd: toro
|
Wysłany: 2012-12-27, 18:47
|
|
|
| koko napisał/a: | | książka o szyciu (niesugerowane, mega trafione) |
jaka? jaka? |
_________________ "Bez odchyleń od normy niemożliwy jest postęp." Zappa |
|
|
|
 |
koko

Pomogła: 40 razy Dołączyła: 08 Maj 2009 Posty: 6187
|
Wysłany: 2012-12-27, 18:49
|
|
|
| O, taka: hxxp://lubimyczytac.pl/ksiazka/13845/wielka-ksiega-szycia-praktyczny-poradnik-krok-po-kroku |
_________________ hxxp://fajnamama.pl]
hxxp://fajnamama.pl] |
|
|
|
 |
go.

Pomogła: 86 razy Dołączyła: 27 Lut 2011 Posty: 6285 Skąd: toro
|
Wysłany: 2012-12-27, 19:03
|
|
|
| koko napisał/a: | | O, taka: hxxp://lubimyczytac.pl/ksiazka/13845/wielka-ksiega-szycia-praktyczny-poradnik-krok-po-kroku |
daj znać czy fajna, mialam kupic na prezent taki przewodnik, ale sie nie zdecydowałam w końcu
Sama korzystałam kiedyś z Łucznikowego podręcznika, ale średnio byłam zadowolona |
_________________ "Bez odchyleń od normy niemożliwy jest postęp." Zappa |
|
|
|
 |
koko

Pomogła: 40 razy Dołączyła: 08 Maj 2009 Posty: 6187
|
Wysłany: 2012-12-27, 19:17
|
|
|
| Mogę zrobić ci kilka fot dla rozeznania, zobaczysz, czy to dla ciebie strawne. |
_________________ hxxp://fajnamama.pl]
hxxp://fajnamama.pl] |
|
|
|
 |
go.

Pomogła: 86 razy Dołączyła: 27 Lut 2011 Posty: 6285 Skąd: toro
|
Wysłany: 2012-12-27, 19:19
|
|
|
ok to ja poproszę |
_________________ "Bez odchyleń od normy niemożliwy jest postęp." Zappa |
|
|
|
 |
kasienka

Pomogła: 123 razy Dołączyła: 02 Cze 2007 Posty: 8362 Skąd: Poznań
|
Wysłany: 2012-12-27, 19:32
|
|
|
U mnie też trafione bardzo dostałam perfumy lush "smell of freedom", piękne i megaciepłe skarpety made by kofi i dwa cudne kubki do kawy szwedzkiej projektantki, które mi się bardzo podobały.
Od mamy dostałam torbę, nawet niezła mimo srebrnych dodatków w tej cenie wybrałabym inną, ale co tam i drobiazgi od rodzeństwa - pierniczki, krem do rąk i mydło oriflame oraz super oliwę z oliwek. |
|
|
|
 |
Fatty
Pomogła: 4 razy Dołączyła: 30 Maj 2008 Posty: 1192
|
Wysłany: 2012-12-27, 19:40
|
|
|
Trafione w większości.
+połyskujące legginsy
+sweter
+futrzata torba z oczami
+biżuteria zielona
+paczka kolorowego makaronu
+mały słoiczek miodu z zatopionymi weń orzechami
jedyny nietrafiony prezent
- babcinowata tunika |
|
|
|
 |
Maple Leaf

Pomogła: 4 razy Dołączyła: 23 Lut 2012 Posty: 952 Skąd: Calgary
|
Wysłany: 2012-12-27, 20:06
|
|
|
Ja w tym roku też bardzo zadowolona z prezentów
Od Rodziców dostałam 5 nowiuteńkich foremek do pieczenia- takich, których jeszcze nie mam, a bardzo mi się przydadzą Jak dla mnie wymarzony prezent |
|
|
|
 |
|
|