wegedzieciak.pl wegedzieciak.pl
forum rodzin wegańskich i wegetariańskich

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
Poród i połóg bez odcinania pępowiny, łożysko z Dzieciątkiem
Autor Wiadomość
puszczyk 


Pomogła: 102 razy
Dołączyła: 03 Cze 2007
Posty: 5319
Wysłany: 2008-10-16, 04:01   

Tosiek, po pierwsze gratuluję narodzin dziecka. :-D Napisz coś więcej, jaka płeć, kiedy się urodziło.

Co do porodu lotosowego bywał u nas na forum akuku, którego córeczka była rodzona lotosowo, na poprzednim forum były nawet jej zdjęcia z łożyskiem.
W naszych szpitalach personelowi medycznemu nawet trudno zrozumieć niechęć kobiet do nacinania, a co dopiero akceptację dla porodu lotosowego. Minie jeszcze dużo czasu...
To jest możliwe pewnie tylko gdy poród odbywa się w domu.
Dla mnie to trudne do zaakceptowania, ale rozumiem pary które się na to decydują.

Szczepiliście maleństwo?
 
 
Ania D. 

Pomogła: 115 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 2196
Wysłany: 2008-10-16, 08:17   

Tosiek, gratulacje, niech malulszek zdrowo Wam rośnie.
Tosiek, ja przed urodzeniem Pawełka, w całej ciąży, ćwiczyłam w domu i chodziłam na zajęcia dla kobiet w ciąży. Pawełek był mocno oplątany pepowiną i trzeba było ją natychmiast przeciąć, jeszcze zanim się urodził. Nie mam najlepszych wspomnień ze szpitala, ale ja się nie przyznaję do weganizmu. Wolę, by pewne rzeczy były wiadome jak już dziecko podrośnie, by wcześniej nie zatruwano nam zycia na każdym kroku. W szpitalu szkoda zdrowia na znoszenie docinków niedouczonego personelu, a na pewno nie po porodzie, gdy matka powinna miec spokój i mogła zająć się karmieniem maluszka. Zdrowe jedzenie dla matki jest w szpitalu czymś groteskowym, u nas był to 4 razy pod rząd dżem i białe bułki, do tego kasza manna na mleku lub makaron na mleku. Obiady proste, ziemniaki, troszkę warzyw z mrożonki, jakieś mięso (np. obsmażana mortadela). U mnie po prostu wszytkie posiłki przynosił mi mąż i nie opowiadałam personelowi, że nie jadam mleka etc.
To, że dieta weganska jest doskonała dla dzieci widać teraz. Rodzina, nawet ta dalsza, przyznaje, że coś musi w tym być, skoro Pawełek nigdy nie chorował (wszystkie dzieci z rodziny co jakiś czas chorują i biorą antybiotyki), że się tak ładnie rozwija, jest inteligentny, pomysłowy i ruchliwy. Jest najstarszym z dzieci wśród mojego rodzieństwa ciotecznego, więc trudno powiedzieć, że jest coś nie tak, skoro do tej pory wszystko przebiegało idealnie.
 
 
NiokoTyx 


Pomogła: 4 razy
Dołączyła: 21 Sty 2008
Posty: 204
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2008-10-16, 22:03   

taaa szpitale brrrrrr , pisałam o przeżyciach moich związanych ze szpitalem, całe szczęście że juz było o porodzie
myślałam o porodzie lotosowym jak byłam w ciąży ale jakos przy porodzie , poczekaliśmy aż łożysko się urodzi i odcięliśmy maluszka.
a apropo pękania krocza to mąż mi bardzo pomógł , bo podczas parcia masował skóre i naciągał ja żeby nie pękała i tylko troszkę pękłam a mały urodził sie ogromny , wiec polecam tą metode na przyszłość :)
_________________
robię wdech
uspokajam ciało i umysł
robię wydech
uśmiecham się
 
 
 
topcia

Pomógł: 11 razy
Dołączył: 03 Mar 2008
Posty: 2993
Wysłany: 2008-10-16, 22:24   

NiokoTyx napisał/a:
bo podczas parcia masował skóre i naciągał ja żeby nie pękała

piękne :-D
 
 
Martini 


Pomogła: 6 razy
Dołączyła: 06 Sty 2008
Posty: 190
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2008-10-17, 08:46   

Gratulacje wielkie, zwłaszcza dla dzielnej Matki :->

Tosiek napisał/a:
powinne dużo ćwiczyć przed porodem ... najlepiej podczas zwykłych, nie ciężkich, prac w gospodarstwie domowym.


Ja w ciaży planuję joge, ćwiczenia rozciagające i wzmacniające mieśnie Kegla. A na czym polega twoim zdaniem zbawienny wpływ prac w gospodarstwach domowych?? Nie chciałabym czegoś przegapić...
_________________
hxxp://www.naobcasach.pl]
 
 
renka 
mama sama

Pomogła: 123 razy
Dołączyła: 02 Sie 2007
Posty: 3354
Skąd: Wrocław
Wysłany: 2008-10-23, 22:23   

Martini napisał/a:


Ja w ciaży planuję joge, ćwiczenia rozciagające i wzmacniające mieśnie Kegla. A na czym polega twoim zdaniem zbawienny wpływ prac w gospodarstwach domowych?? Nie chciałabym czegoś przegapić...


Ja do obu porodow zupelnie fizycznie sie nie przygotowywalam, w ogole jestem osoba asportowa (taka jakas leniwa nature mam, czasami na rowerze zdarza mnie sie pojezdzic na bardzo krotkich trasach), ale moze wlasnie takie zwykle prace w gospodarstwie domowym wspominane przez Toska sprawily, ze moj porod naturalny byl szybki i tak naprawde przyjemny. Owszem, bylam nacinana (standardowo ponoc), ale z tego co mi wiadomo na to nie ma reguly - czasami kobietom, ktore duzo cwiczyly przed ciaza i w ciazy zdarza sie bowiem samoistnie popekac podczas porodu mimo stosowania wczesniej roznych technik wspomagajacych rozciagliwosc.
_________________
hxxp://alterna-tickers.com]

hxxp://alterna-tickers.com]

Ostatnio czytane:
1) HAWKINS P., Dziewczyna z pociągu
hxxp://bonito.pl/k-1098909-dziewczyna-z-pociagu
2) KRAJEWSKI M., Władca liczb
hxxp://bonito.pl/k-1318363-wladca-liczb
3) KRAJEWSKI M., Arena szczurów
hxxp://bonito.pl/k-1301314-arena-szczurow

 
 
Karolina 

Pomogła: 114 razy
Dołączyła: 06 Cze 2007
Posty: 4928
Wysłany: 2008-11-04, 22:29   

renka napisał/a:
moj porod naturalny byl szybki i tak naprawde przyjemny

Renka :-)
_________________
hxxp://s-p-l-o-t.blogspot.com/
 
 
 
Vegano

Dołączył: 25 Cze 2009
Posty: 119
Wysłany: 2011-10-19, 20:56   

a jak ma się do tego Niepokalane Poczęcie i zawsze Dziewidztwo?
 
 
Mikarin 
szczylowa mama


Pomogła: 16 razy
Dołączyła: 13 Wrz 2011
Posty: 2500
Skąd: Wałbrzych
Wysłany: 2011-10-19, 21:38   

Vegano, ale w jakiej religii? Bo kwestia Niepokalanego Poczęcia i Matki-Dziewicy jest tożsama nawet dla mitów i religii mezopotamskich :lol:
A skoro o tym mowa... kobieta połykająca niebieski kamień i rodząca opierzonego smoka raczej się kwalifikuje do tej kategorii :)
_________________
hxxp://pierwszezabki.pl] hxxp://lilypie.com]hxxp://daisypath.com]hxxp://daisypath.com]hxxp://www.kornela-m.blogspot.com/]blog? zapraszam!
SELER RULEZ! :D | Nie łączę wegetarianizmu z filozofią, więc jak czasem coś palnę - proszę o wyrozumiałość! Dziękuję :)
hxxp://wegedzieciak.pl/viewtopic.php?p=651569#651569]Zbieram na rower - zapraszam!
 
 
Mnemozyne

Pomógł: 8 razy
Dołączył: 20 Maj 2012
Posty: 390
Wysłany: 2012-12-30, 20:06   

Odświeżam temat, bo przygotowujemy się do porodu lotosowego w domu. Jest tu jeszcze ktoś kto ma doświadczenia w tej materii? :-)
 
 
JoasiaP 


Pomogła: 1 raz
Dołączyła: 19 Cze 2012
Posty: 39
Skąd: Sobótka/Wrocław
Wysłany: 2012-12-30, 21:28   

Mnemozyne napisał/a:
Odświeżam temat, bo przygotowujemy się do porodu lotosowego w domu. Jest tu jeszcze ktoś kto ma doświadczenia w tej materii? :-)

Własnego doświadczenia nie mam jesli chodzi o poród lotosowy,ale położna pomoże ci z "zakonserwowaniem" łożyska.
To co Wy sami musicie przygotować to ubranka dla maluszka rozpinane z przodu, ciepłe kocyki do owijania bo z ubraniem maluszka będzie problem i tyle. Nie trzeba się extra szykować na taki poród :)

Reszta co bedzie potrzebne to na pewno będziecie mieli pod ręką w domu :)
powodzenia !
_________________
moje stado : Janiu 09.11.2005 Dymek 19.05.2008 i Mąż Mateusz i psica Luna
Doula hxxp://www.doulawroclaw.pl/
hxxp://szkolarodzenia-natura.pl/ we Wrocławiu

hxxp://www.youtube.com/watch?v=ngVHtE-iZSQ&feature=player_embedded#
 
 
Mnemozyne

Pomógł: 8 razy
Dołączył: 20 Maj 2012
Posty: 390
Wysłany: 2013-01-01, 23:29   

Chodziło mi raczej właśnie o takie bardziej osobiste doświadczenia, bo "technicznych" informacji już się naczytałam, ale dzięki za odzew. Jeżeli wszystko pójdzie po naszej myśli napiszę coś od siebie już po.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,21 sekundy. Zapytań do SQL: 8