|
Jak sie zabrac za cwiczenia/zaczac uprawiac sport?? |
| Autor |
Wiadomość |
malva
vegan warrior

Pomogła: 35 razy Dołączyła: 27 Gru 2007 Posty: 1445
|
Wysłany: 2013-01-07, 01:32
|
|
|
dundunkini, to jest BARDZO dużo , ja ćwiczę .. 9 minut dziennie codziennie od 3 tygodni plus dieta i efekt jest rewelacyjny! tylko ,ze ja się dobrze przygotowałam do tych ćwiczeń, wykonuję je w odpowiednim tempie i odpowiednią ilość
zaczynałam od 4 minut ,w rok planuję dojechać do godziny
prawidłowo wykonujesz brzuszki? łatwo sobie coś naciagnąć , wążne jest też oddychanie i nogi zgięte
wogle warto się przygotowac do ćwiczenia ,poczytać trochę teorii.. same ćwiczenia bez odpowiedniej diety nie dadzą takich efektów jakich się spodziewamy ( mieśnie też trzeba z czegos zbudować ) |
|
|
|
 |
mariaaleksandra
Pomógł: 17 razy Dołączył: 20 Cze 2012 Posty: 1603
|
Wysłany: 2013-01-07, 10:03
|
|
|
| Ten link co dala Kat mozna sciagnac na chomiku i to nie sa tylko cwiczenia, ale caly program kilkunastu treningow, ktory sie robi przez 2 miesiace. Bardzo polecam. Niezly wycisk, ale za darmo, bez lazenia do fitnesskubu. Efekty natychmiastowe. Aha, plik nazywa sie insanity body workout i powinien zawierac rozpiske w jakie dni, ktory trening wykonywac.. |
_________________ hxxp://alterna-tickers.com] hxxp://alterna-tickers.com]
hxxp://straznik.dieta.pl/] |
|
|
|
 |
Maple Leaf

Pomogła: 4 razy Dołączyła: 23 Lut 2012 Posty: 952 Skąd: Calgary
|
Wysłany: 2013-01-07, 11:48
|
|
|
dundunkini, super! Ja też zaczynalam od tego, że wysiadalam 2-3 przystanki wcześniej i teraz nie wyobrażam sobie tego inaczej. To taką fajna rozgrzewka, a przy okazji więcej czasu spędzam na powietrzu (świeżym, bo śląskim ), a mniej wśród nie zawsze miło pachnacych pasażerów
Polecam jeszcze stronę veganworkout.org.pl - dużo porad dot. diety i ćwiczeń, a ostatnio nawet był post o brzuszkach |
|
|
|
 |
semoilna
Dołączyła: 07 Sie 2012 Posty: 134
|
Wysłany: 2013-01-07, 13:40
|
|
|
| A moze niezawdona szostka Wiedera, np tutaj hxxp://6weidera.net/ albo hxxp://www.youtube.com/watch?v=nRjEKVKACWM sama cwiczylam kilka lat temu i efekt byl porywajacy. |
|
|
|
 |
dundunkini

Pomogła: 3 razy Dołączyła: 28 Kwi 2011 Posty: 720 Skąd: Londyn
|
Wysłany: 2013-01-08, 13:55
|
|
|
O rany, nagle sie okazuje, ze dobrze mi idzie (trzy dni z cwiczniami po okolo 25 minut dziennie, plus spacer, zaraz bede wybywac, bo slonce jakos swieci, wiec trzeba wykorzystac ze wzgledu na witamine D ). No i mam motywacje, i cwiczenia sprawiaja przyjemnosc. I wszystko idzie dobrze.
Dziekuje wszystkim za rady, zajrze na wszystkie linki i strony, pomysle tez o diecie. Tylko ze ja jestem teraz na etapie powolnego przechodzenia na weganizm i to mi najbardziej zaprzata glowe jesli chodzi o diete. |
|
|
|
 |
adriane

Pomogła: 51 razy Dołączyła: 02 Cze 2007 Posty: 3064 Skąd: teraz Irlandia
|
Wysłany: 2013-01-08, 16:56
|
|
|
dundunkini fajnie, że się wdrożyłaś w ćwiczenia
U nas też dziś słonko świeci i w zwiazku z tym ja zaliczyłam godzinne kije A żeby było ciekawiej, to wzięłam do marszu te Pitrowe kijki, dłuższe i widzę, że od razu trening był efektywniejszy, bo się bardziej spociłam |
_________________ Ada, mama Emila 2002, Karoliny 2000 i Filipa 1991. |
|
|
|
 |
dundunkini

Pomogła: 3 razy Dołączyła: 28 Kwi 2011 Posty: 720 Skąd: Londyn
|
Wysłany: 2013-01-11, 23:37
|
|
|
adriane, chyba rzeczywiscie musze sie rozejrzec za kijkami. Tylko ze ja zawsze prawie chodze po ulicy, musze miec jakis cel, np. isc na zakupy albo do pracy.
Nadal dobrze mi idzie. Dzis rano cwiczenia, a potem wybralam sie wlasnie na zakupy, do centrum handlowego. Mialam jechac dwoma autobusami, ale od razu zdecydowalam, ze ten pierwszy sobie daruje, bo niedaleko, 10 przystankow (40 minut). A potem tak mnie wzielo, ze poszlam do konca. Naliczylam 27 przystankow i wcale mi sie nie chcialo zatrzymac. Wyszlo razem niecale 1,5 godz. Po zakupach zrobilo sie ciemno i zimno, wiec zdecydowalam sie na autobus. No i teraz jestem mega zmeczona... Ale pozytywnie
Jutro caly dzien jestem zajeta i raczej nie pocwicze, wiec bedzie jeden dzien przerwy. |
|
|
|
 |
adriane

Pomogła: 51 razy Dołączyła: 02 Cze 2007 Posty: 3064 Skąd: teraz Irlandia
|
Wysłany: 2013-01-12, 13:00
|
|
|
| dundunkini napisał/a: | | adriane, chyba rzeczywiscie musze sie rozejrzec za kijkami. Tylko ze ja zawsze prawie chodze po ulicy, musze miec jakis cel, np. isc na zakupy albo do pracy. |
Na asfalt są specjalne gumowe nakładki-buciki takie i choć chodzenie po miękkim terenie jest zdrowsze, to i po asfalcie z tymi nakładkami chodzić można bez problemu.
Jak będziesz kupowała kije, to kup takie z rękawiczkami, bo te z paskami na dłoń są do trekkingu. No i są kije składane i nieskładane, przy tych nieskładanych musisz wiedzieć jaką konkretnie długość kupić. |
_________________ Ada, mama Emila 2002, Karoliny 2000 i Filipa 1991. |
|
|
|
 |
Miro8
Dołączył: 29 Sty 2013 Posty: 9
|
Wysłany: 2013-01-30, 00:18
|
|
|
Brak ćwiczeń jest jak zaklęte koło: nie biegam bo nie mam siły => nie mam siły bo nie biegam
Sport ma być nawykiem i przede wszystkim dużą przyjemnością. Jak czegoś nie lubicie to tego nie róbcie. Ja nieznoszę dźwigać ciężarów a za to kocham biegać. Na pokonywanie granic przyjdzie czas. Efektami na ciele też bym sobie głowy nie zawracał bo same przyjdą.
Ja biegam i polecam wszystkim. W utrzymaniu motywacji pomaga mi aplikacja endomongo - pomaga monitorować postępy i systematyczność, plan treningowy na początek z bieganie.pl ja zaczynałem od planu 10-cio tygodniowego(bieg przeplatany z marszem aż do 30 min ciągłego biegu)
I mój osobisty patent - 50 groszy do skarbonki za każdy przebiegnięty kilometr, nie uwierzycie jakie sumki się zbierają, a po miesiącu dwóch czy jak chcecie po pół roku jest za co się nagrodzić za wytrwałość. Ja wydaję na nowe buty do biegania albo jakiś specjalistyczny ciuch ale może być wszystko masaż, spa, paznokcie czy co tam chcecie. |
_________________ hxxp://www.youtube.com/watch?v=uJkN27qvMNQ&feature=related |
|
|
|
 |
adriane

Pomogła: 51 razy Dołączyła: 02 Cze 2007 Posty: 3064 Skąd: teraz Irlandia
|
Wysłany: 2013-01-30, 11:27
|
|
|
Właśnie Jak tam z tym sportem, ktoś coś robi wciąż?
Ja od dziś zaczynam się znów ruszać, bo się zaniedbałam |
_________________ Ada, mama Emila 2002, Karoliny 2000 i Filipa 1991. |
|
|
|
 |
Kamyk
Pomogła: 16 razy Dołączyła: 09 Gru 2012 Posty: 1650 Skąd: Szczecin/Rumunia
|
Wysłany: 2013-01-30, 12:50
|
|
|
| Słuchajcie, a może by założyć taki wątek: "Co dzisiaj ćwiczyłam?". Myślę, że wielu osobom mógłby pomóc się zmotywować, a i jak którejś jakiegoś dnia by zabrakło to byśmy wspólnie mogły pogrozić wirtualnym paluszkiem i kazać się zabrać za brzuszki/yogę/bieganie, czy cokolwiek innego do czego dana Pani się zobowiązała? |
|
|
|
 |
Paticzang
Pomogła: 3 razy Dołączyła: 16 Sty 2008 Posty: 645 Skąd: Poznań
|
Wysłany: 2013-01-30, 12:59
|
|
|
| Kamyk napisał/a: | | a i jak którejś jakiegoś dnia by zabrakło to byśmy wspólnie mogły pogrozić wirtualnym paluszkiem i kazać się zabrać za brzuszki/yogę/bieganie, czy cokolwiek innego do czego dana Pani się zobowiązała? | ooooo mi to by się przydało - pogrożenie paluszkiem. Bo jakoś namowy męża i prośby i nieprośby nie działają.. a brzuszki robię już któryś miesiąc z kolei i zrobić nie mogę... wioślarz też mnie woła.. a ja zamykam drzwi... |
_________________ hxxp://www.suwaczki.com/]
hxxp://www.suwaczki.com/] |
|
|
|
 |
edysqa

Pomogła: 6 razy Dołączyła: 02 Sie 2009 Posty: 1093 Skąd: Fasolków domek na wsi :-)
|
Wysłany: 2013-01-30, 13:04
|
|
|
Mnie sie udało w sobotę pobiegac i od tej pory nic Chce mi sie ale jak wracam jest ciemno a nie mam czołówki, teraz do tego pada ciagle Wiem ze deszcz to nie przeszkoda, ale po takim śniegu sie ciężko biega.
Usprawiedliwienia ciagle |
_________________ Moje gotowanie:
www.zakreconywegeobiad.pl
bezglutenowe:
www.bezglutenowewege.blogspot.com |
|
|
|
 |
Kamyk
Pomogła: 16 razy Dołączyła: 09 Gru 2012 Posty: 1650 Skąd: Szczecin/Rumunia
|
Wysłany: 2013-01-30, 13:18
|
|
|
Paticzang, mnie też, więc się odwazyłam założyć nowy temat, może do mnie dołączysz i wszem i wobec ogłosisz swoje postanowienie i będziesz nam codziennie zdawać sprawozdanie z postepow? |
|
|
|
 |
Paticzang
Pomogła: 3 razy Dołączyła: 16 Sty 2008 Posty: 645 Skąd: Poznań
|
Wysłany: 2013-01-30, 13:25
|
|
|
| Kamyk napisał/a: | | może do mnie dołączysz i wszem i wobec ogłosisz swoje postanowienie i będziesz nam codziennie zdawać sprawozdanie z postepow? | łe kurde.. to już bardziej na mnie podziałało niż mój mąż
A karny jeżyk będzie za niewykonanie hehe. |
_________________ hxxp://www.suwaczki.com/]
hxxp://www.suwaczki.com/] |
|
|
|
 |
Kamyk
Pomogła: 16 razy Dołączyła: 09 Gru 2012 Posty: 1650 Skąd: Szczecin/Rumunia
|
Wysłany: 2013-01-30, 13:51
|
|
|
karny zakaz wstepu na Wegedzieciaka, aż do odrobienia ćwiczeń |
|
|
|
 |
sylv
niedowiarek

Pomogła: 40 razy Dołączyła: 02 Cze 2007 Posty: 3138 Skąd: Sz-n
|
Wysłany: 2013-01-30, 14:26
|
|
|
| adriane napisał/a: | | Właśnie Jak tam z tym sportem, ktoś coś robi wciąż? |
Byłam chora połowę grudnia, ale cały styczeń regularnie chodzę na siłkę 2 razy w tyg. (kupiłam karnet, inaczej bym się w życiu nie zmobilizowała, a tak żal wydanej kasy ) i schudłam przez ten czas 4 kg, pasek zapinam o 2 dziurki wcześniej i z prowrotem dopinam wszystkie spodnie i koszule dzizas, jak takie pierdoły potrafią poprawić samopoczucie |
_________________ hxxp://www.thebump.com/?utm_source=ticker&utm_medium=UBB&utm_campaign=tickers]
moje aukcje
hxxp://allegro.pl/Shop.php/Show?id=19996001 |
|
|
|
 |
kofi
Pomogła: 89 razy Dołączyła: 12 Lis 2007 Posty: 6415 Skąd: jestem ze wsi
|
Wysłany: 2013-01-30, 16:39
|
|
|
Karnet to dobra mobilizacja . Ja mam z pracy kartę BeneFit - płacę za nią sporo, chociaż i tak większość z socjalu idzie, dla siebie i dla Daniela (R. jest obrażony, że nie ma dla niego, ale za niego musiałabym płacić 170, to trochę za dużo) i dzięki temu chodzimy na basen minimum 3 razy w tygodniu, a zdarza się, że i 5-6. Cudownie się potem czuję. Mogę na nią chodzić jeszcze w inne miejsca, ale dla dzieci niewielki wybór, więc tylko basen i lodowisko póki co.
No i wysmuklałam trochę, lubię smukleć. |
_________________ hxxp://jak-obloki.blogspot.com/
 |
|
|
|
 |
Maple Leaf

Pomogła: 4 razy Dołączyła: 23 Lut 2012 Posty: 952 Skąd: Calgary
|
Wysłany: 2013-01-30, 18:11
|
|
|
| Miro8 napisał/a: | | plan treningowy na początek z bieganie.pl ja zaczynałem od planu 10-cio tygodniowego(bieg przeplatany z marszem aż do 30 min ciągłego biegu) |
Też od tego zaczynałam Bardzo mi to pomogło- nie tyle w zwiększaniu własnej wydolności, co w polubieniu biegania (a dzięki szkole nienawidziłam tego serdecznie)
| Miro8 napisał/a: | | I mój osobisty patent - 50 groszy do skarbonki za każdy przebiegnięty kilometr |
Chyba zacznę tak robić. Może w końcu uzbieram na porządne buty |
|
|
|
 |
sanderrra

Pomogła: 3 razy Dołączyła: 20 Sty 2012 Posty: 222 Skąd: Opole
|
Wysłany: 2013-01-30, 18:31
|
|
|
Ja od kilku dni mam w sobie tyle energii i chęci do zmian, że grzechem by było tego nie wykorzystać! Od dziś zaczynam zumbę (z braku kasiory na razie polecę z filmiku podrzuconego przez Martuś). A jak już zniknie na dworze ta paskudna paciaja to może bieganie? Miejmy nadzieję, że ten entuzjazm mnie prędko nie opuści
A, i postanowiłam sobie, że kupon z decathlona przeznaczę na rower i zamiast autobusem będę nim dojeżdżać na uczelnię i do pracy. Tylko najpierw się zorientuję, gdzie po Opolu można śmigać rowerem. Bo chyba nie każdymi drogami można? Sorry, nie znam się Mam zaczepić jakiegoś policjanta, czy są jakieś inne sposoby -żeby się tego dowiedzieć i niekoniecznie nie zblaźnić? :p
| Miro8 napisał/a: | | I mój osobisty patent - 50 groszy do skarbonki za każdy przebiegnięty kilometr |
Podoba mi się! |
|
|
|
 |
Miro8
Dołączył: 29 Sty 2013 Posty: 9
|
Wysłany: 2013-01-30, 22:55
|
|
|
sanderra policjanta spokojnie możesz zaczepiać, odpowie bez problemu tylko pamiętaj pytaj tych w białych czapkach bo reszta też nie wie
Ze śmigania rowerem na bank odpadają autostrady i drogi ekspresowe, te jezdnie biegnące równolegle do autostrady też tam chyba chodzi o dozwoloną prędkość. Zasadniczo przed każda taką drogą powinien być znak - ale to jest Polska więc bywa różnie.
A jeżeli przy jezdni jest ścieżka rowerowa (też rzadkość) to masz obowiązek się nią poruszać.
50gr za KM u mnie sprawdza się super - na początku kilometraż jest mały więc koszta nie są duże a później nie wydajesz na nic innego bo spędzasz dużo czasu na bieganiu.
1.jpg
|
 |
| Plik ściągnięto 7755 raz(y) 7,48 KB |
2.jpg
|
 |
| Plik ściągnięto 7755 raz(y) 10,37 KB |
|
_________________ hxxp://www.youtube.com/watch?v=uJkN27qvMNQ&feature=related |
|
|
|
 |
Kaja

Pomogła: 9 razy Dołączyła: 12 Kwi 2010 Posty: 787 Skąd: tu i tam...
|
Wysłany: 2013-01-30, 23:37
|
|
|
| hej, się nieśmiało przyłączę:) ja planuję ćwiczyć callanetics- ponoć bardzo skuteczna metoda rozciągnięcia całego ciała.. słyszał ktoś o tym? |
_________________ <a href="hxxp://www.suwaczki.com/"><img src="hxxp://www.suwaczki.com/tickers/relgqtkfzrjf04zb.png" alt="Suwaczek z babyboom.pl" border="0"/></a>
hxxp://smayliki.ru/smilie-487011687.html]
 |
|
|
|
 |
sanderrra

Pomogła: 3 razy Dołączyła: 20 Sty 2012 Posty: 222 Skąd: Opole
|
Wysłany: 2013-01-31, 07:55
|
|
|
Dzięki Miro8
Spróbowałam tej zumby i nie przypadło mi to do gustu... Jakaś za bardzo pokraczna jestem na takie wygibasy. Ale odpaliłam mężową konsolę i się trochę napociłam przy fitnessie i boksie |
|
|
|
 |
|
|