wegedzieciak.pl wegedzieciak.pl
forum rodzin wegańskich i wegetariańskich

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
Dzieciaczek uświadamia rodziców:)
Autor Wiadomość
Kaja 


Pomogła: 9 razy
Dołączyła: 12 Kwi 2010
Posty: 787
Skąd: tu i tam...
Wysłany: 2013-06-05, 14:04   Dzieciaczek uświadamia rodziców:)

nie wiem czy już było... jak coś to wykasujcie:)

wzruszające:)

hxxp://www.smog.pl/wideo/61135/to_nagranie_podbija_internet_maly_chlopiec_nie_chce_jesc_osmiornicy/
_________________
<a href="hxxp://www.suwaczki.com/"><img src="hxxp://www.suwaczki.com/tickers/relgqtkfzrjf04zb.png" alt="Suwaczek z babyboom.pl" border="0"/></a>

hxxp://smayliki.ru/smilie-487011687.html]
 
 
 
-kreska- 


Pomogła: 2 razy
Dołączyła: 11 Sty 2013
Posty: 320
Skąd: toruń
Wysłany: 2013-06-05, 17:00   

Mądry chłopak :-D
_________________
Przepraszam za notoryczny brak polskich znakow. Cora mi "alt" wydlubala.

hxxp://www.suwaczki.com/]hxxp://www.suwaczki.com/]
 
 
niedzielka 


Pomogła: 13 razy
Dołączyła: 20 Lip 2009
Posty: 475
Skąd: wioska in centro
Wysłany: 2013-06-05, 21:29   

Cudowny! Kiedy miałam mniej więcej jego wiek, zapytałam Mamy skąd się bierze mięso na co odpowiedziałam mi, że to mięsko z zupki to np. kurczak, który biegał po podwórku. Od tego czasu przeważnie jadłam ziemniaki z surówką, bardzo rzadko udało się komukolwiek wcisnąć mi mięso. Dzieciaki mają w sobie niesamowitą wrażliwość.
_________________
hxxp://tickers.cafemom.com]

<img src="hxxp://sddf.lilyslim.com/I63Sp1.png" width="400" height="80" border="0" alt="LilySlim Diet days tickers" />

www.fundacjamama.pl
 
 
MartaJS 


Pomogła: 101 razy
Dołączyła: 04 Wrz 2010
Posty: 6041
Skąd: Kosieczyn
Wysłany: 2013-06-05, 21:46   

Ale to nie jest reguła. Ja wychowałam się na wsi i wiedziałam, skąd jest mięso. Widziałam sąsiadkę zabijającą kurę, potem siedzieliśmy i patrzyliśmy jak patroszy, wyciąga te wszystkie wnętrzności, serce, żołądek, dla mnie to było trochę straszne, ale bardziej fascynujące. I jadłam to potem, nie miałam z tym problemu.
_________________



hxxp://www.kurazdoktoratem.blogspot.com
 
 
Lily 


Pomogła: 425 razy
Dołączyła: 04 Cze 2007
Posty: 18041
Wysłany: 2013-06-05, 21:59   

MartaJS, ja też wielokrotnie widziałam patroszenie kury i też mnie to specjalnie nie ruszało. Gorzej, gdybym zobaczyła coś takiego z króliczkiem... dziadek króliki hodował, to by mi pewnie bardziej oczy otworzyło :|
Ale refleksje mi przyszły na starość dopiero.
_________________
hxxp://www.wegetarianskiblog.blox.pl]Blog wegetariańskihttp://www.zielonastrona.blogspot.com], blog mniej wegetariański
 
 
qetrab 

Pomógł: 21 razy
Dołączył: 04 Sty 2012
Posty: 662
Wysłany: 2013-06-05, 22:15   

hehe, przypomina mi się córeczka mojej kuzynki, też nie chciała jeść mięsa (mimo, że nie wiedziała skąd pochodzi). Mówiła, że jest trujące, a z ogrodu nie pozwalała kwiatka zerwać, bo umierają :)

Oczywiście potem przemycali jej mięso, bo przecież trzeba jeść i teraz już je jak cała jej rodzina... :/
 
 
MartaJS 


Pomogła: 101 razy
Dołączyła: 04 Wrz 2010
Posty: 6041
Skąd: Kosieczyn
Wysłany: 2013-06-05, 22:17   

Dwa razy do roku sąsiad urządzał świniobicie i to mnie ruszało, fakt. Pewnie dlatego, że ta świnia tak strasznie krzyczała.
Ale nie przeszkadzało mi to w jedzeniu szyneczki itp. A wiedziałam co to jest.

Cytat:
Ale refleksje mi przyszły na starość dopiero.


No właśnie - refleksje. Myślenie. Nie tylko wrażliwość.
_________________



hxxp://www.kurazdoktoratem.blogspot.com
 
 
protuberancja 


Pomogła: 1 raz
Dołączyła: 21 Sty 2013
Posty: 33
Skąd: kraina oz.
Wysłany: 2013-06-05, 23:17   

ten chłopiec to nowy hit internetu, ale zauważyłam, że dużo ludzi wzruszył, nie tylko jego mamę ;-)
no cóż, skoro niektórych nie ruszają argumenty empatii względem zwierząt, to może bardzo prosta, przekonywująca i wzruszająca logika słodkiego chłopczyka dotrze do niektórych ;-)
to fakt, dziecko jeszcze nie jest nasiąknięte kulturą "hipokryzji". szkoda, że dorośli tak często to tłumią, kompletnie bez refleksji.
 
 
Tanpopo

Dołączył: 24 Lis 2010
Posty: 125
Wysłany: 2013-06-06, 01:12   

Ja też nie miałam z tym większego problemu, zwłaszcza że wychowałam się na filmach przyrodniczych i żyłam życiem lwów i tygrysów. Dopóki się nie dowiedziałam, że jest coś takiego jak wegetarianizm. :roll: Wtedy okazało się, że sama mam wkład w niepotrzebne zabijanie zwierząt, które tak mnie raziło i było mi bardzo niefajnie, bo nie umiałam sobie wyobrazić, co będę jeść jako wegetarianka (zwłaszcza, że fasola była koszmarem mojego dzieciństwa prawie na miarę brukselki u innych dzieci :D ).

Pamiętam jak pierwszy raz odmówiłam zjedzenia mięsa w piątej klasie po tym jak wracając ze szkoły do domu zobaczyłam jak gołąb dostał się pod koła samochodu. Było to straszne, straszne przeżycie i stwierdziłam, że śmierć zwierzęcia z ręki człowieka za każdym razem jest równie paskudna i nie do zaakceptowania, ale brak wiedzy, upodobania i uprzedzenia smakowe, plus zaburzenia odżywiania odłożyły zmianę stylu życia.

Ech, szkoda że nie zostałam indoktrynowana zawczasu przez jakichś "zielonych" rodziców ;)

Filmik przedni, mam nadzieję, że chłopiec zachowa swoją wrażliwość.
_________________
weganizacja w toku ;)
 
 
ropuszka 


Pomogła: 6 razy
Dołączyła: 17 Maj 2012
Posty: 576
Skąd: Wro / B-c
Wysłany: 2013-06-06, 01:39   

Tanpopo napisał/a:

Ech, szkoda że nie zostałam indoktrynowana zawczasu przez jakichś "zielonych" rodziców ;)


a ja z kolei cieszę się, że moi rodzice nie są "zieloni", bo bym pewnie teraz jadła mieso z mięsnym nadzieniem polane mięsnym sosem
 
 
semoilna 

Dołączyła: 07 Sie 2012
Posty: 134
Wysłany: 2013-06-06, 10:17   

ropuszka napisał/a:


a ja z kolei cieszę się, że moi rodzice nie są "zieloni", bo bym pewnie teraz jadła mieso z mięsnym nadzieniem polane mięsnym sosem


Czemu tak sadzisz?
 
 
Lily 


Pomogła: 425 razy
Dołączyła: 04 Cze 2007
Posty: 18041
Wysłany: 2013-06-06, 10:32   

ropuszka napisał/a:
a ja z kolei cieszę się, że moi rodzice nie są "zieloni", bo bym pewnie teraz jadła mieso z mięsnym nadzieniem polane mięsnym sosem
Tak na złość? :P
_________________
hxxp://www.wegetarianskiblog.blox.pl]Blog wegetariańskihttp://www.zielonastrona.blogspot.com], blog mniej wegetariański
 
 
qetrab 

Pomógł: 21 razy
Dołączył: 04 Sty 2012
Posty: 662
Wysłany: 2013-06-06, 10:36   

semoilna napisał/a:
ropuszka napisał/a:


a ja z kolei cieszę się, że moi rodzice nie są "zieloni", bo bym pewnie teraz jadła mieso z mięsnym nadzieniem polane mięsnym sosem


Czemu tak sadzisz?


Pewnie jest buntowniczką :D

Cytat:
no cóż, skoro niektórych nie ruszają argumenty empatii względem zwierząt, to może bardzo prosta, przekonywująca i wzruszająca logika słodkiego chłopczyka dotrze do niektórych

Niestety niektórych ludzi nie przekona się do niczego :P
 
 
priya 

Pomogła: 77 razy
Dołączyła: 12 Lis 2008
Posty: 5315
Skąd: Bielsko-Biała
Wysłany: 2013-06-06, 11:02   

Że też akurat mamusia miała w ręce kamerę i nagrała tak mądre przemówienie dziecka, cóż za zbieg okoliczności ]:-> Przepraszam, ale zrobiłam się bardzo podejrzliwa i we wszystkich "hitach sieci" doszukuję się podstępu i oszustwa ;-) Po jakiemu oni rozmawiają? Może ktoś po prostu zrobił polskie napisy nie mające nic wspólnego z treścią pogawędki? ]:->
_________________
hxxp://lilypie.com]
hxxp://lilypie.com]
 
 
Alispo 


Pomogła: 127 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 5941
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2013-06-06, 11:11   

stawiam,ze autentyk skoro chlopakowi z tego co wiem sprezentowano potem ksiazke z autografem Ruby Roth,natomiast calkiem mozliwe ze to nie pierwszy raz takie uwagi przy jedzeniu,stad kamera,kto wie.
_________________
facebook.com/dtogon
 
 
priya 

Pomogła: 77 razy
Dołączyła: 12 Lis 2008
Posty: 5315
Skąd: Bielsko-Biała
Wysłany: 2013-06-06, 11:15   

Jesli autentyk (oby!) to mama też fajna babka. Wzruszyła się. I pozwioliła zjeść ryż i ziemniaki :-D
_________________
hxxp://lilypie.com]
hxxp://lilypie.com]
 
 
qetrab 

Pomógł: 21 razy
Dołączył: 04 Sty 2012
Posty: 662
Wysłany: 2013-06-06, 11:24   

priya napisał/a:
Po jakiemu oni rozmawiają? Może ktoś po prostu zrobił polskie napisy nie mające nic wspólnego z treścią pogawędki? ]:->


Po hiszpańsku, nie jestem mistrzem w hiszpańskim, ale trochę rozumiem i mogę Cię zapewnić, że tłumaczenie jest prawdziwe :P
 
 
priya 

Pomogła: 77 razy
Dołączyła: 12 Lis 2008
Posty: 5315
Skąd: Bielsko-Biała
Wysłany: 2013-06-06, 11:40   

A ja mam zepsute głośniki i słyszę tylko bełkot ;-) Hiszpański kumam piąte przez dziesiąte, ale nie byłam nawet w stanie rozpoznać że to to :-P
_________________
hxxp://lilypie.com]
hxxp://lilypie.com]
 
 
bojster 


Pomógł: 66 razy
Dołączył: 02 Cze 2007
Posty: 2848
Skąd: Neverwhere
Wysłany: 2013-06-06, 11:59   

priya napisał/a:
Że też akurat mamusia miała w ręce kamerę i nagrała tak mądre przemówienie dziecka, cóż za zbieg okoliczności ]:->


Jak miałem jedno dziecko i poręczną kamerkę, to też często nagrywałem jak je, czasem coś ciekawego się przydarzało i szkoda było nie utrwalić. :P
 
 
MartaJS 


Pomogła: 101 razy
Dołączyła: 04 Wrz 2010
Posty: 6041
Skąd: Kosieczyn
Wysłany: 2013-06-06, 12:20   

Ja też nagrywam dzieciaki czasami w takich codziennych sytuacjach.
Nie sądzę, żeby to było zaaranżowane, maluch musiałby być naprawdę świetnym aktorem.
_________________



hxxp://www.kurazdoktoratem.blogspot.com
 
 
martusza

Dołączył: 22 Mar 2012
Posty: 40
Skąd: obywatelka świata
Wysłany: 2013-06-06, 13:10   

filmik jest po portugalsku (brazylia)
 
 
ropuszka 


Pomogła: 6 razy
Dołączyła: 17 Maj 2012
Posty: 576
Skąd: Wro / B-c
Wysłany: 2013-06-06, 13:35   

semoilna napisał/a:
ropuszka napisał/a:


a ja z kolei cieszę się, że moi rodzice nie są "zieloni", bo bym pewnie teraz jadła mieso z mięsnym nadzieniem polane mięsnym sosem


Czemu tak sadzisz?


bo naprawdę mało jest poglądów, które mnie łączą z rodzicami... typem buntowniczki nie jestem, ale jakoś tak wyszło ;-)
 
 
qetrab 

Pomógł: 21 razy
Dołączył: 04 Sty 2012
Posty: 662
Wysłany: 2013-06-06, 13:48   

No podobne języki portugalski i hiszpański :D
 
 
adriane 


Pomogła: 51 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 3064
Skąd: teraz Irlandia
Wysłany: 2013-06-06, 17:33   

W Brazylii się mówi po portugalsku :)
Fajny filmik :)
_________________
Ada, mama Emila 2002, Karoliny 2000 i Filipa 1991.
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,27 sekundy. Zapytań do SQL: 12