 |
wegedzieciak.pl
forum rodzin wegańskich i wegetariańskich
|
|
grzyby |
| Autor |
Wiadomość |
MartaJS

Pomogła: 101 razy Dołączyła: 04 Wrz 2010 Posty: 6041 Skąd: Kosieczyn
|
Wysłany: 2010-09-14, 17:01
|
|
|
Tak, są też ludzie którzy jedzą olszówki, czyli krowiaki, gotują je kilka razy z odlewaniem wody, ale są też bardzo poważne zatrucia tym grzybem. To jest też chyba kwestia predyspozycji osobniczych, jedni jedzą i nic, innym wątroba wysiada.
A piestrzenice ludzie mylą ze smardzem. Ja osobiście nie zbierałam ich nigdy ani nie jadłam. |
_________________
hxxp://www.kurazdoktoratem.blogspot.com |
|
|
|
 |
pomarańczka [Usunięty]
|
Wysłany: 2010-09-14, 17:07
|
|
|
| MartaJS napisał/a: | | Tak, są też ludzie którzy jedzą olszówki, czyli krowiaki, gotują je kilka razy z odlewaniem wody, ale są też bardzo poważne zatrucia tym grzybem. To jest też chyba kwestia predyspozycji osobniczych, jedni jedzą i nic, innym wątroba wysiada. | ja jadłam kiedyś czerwone muchomory i żyję Uwielbiam zbierać grzyby tylko nie mam gdzie bo nie znam tutaj lasu . |
| Ostatnio zmieniony przez pomarańczka 2010-09-14, 17:08, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
 |
kofi
Pomogła: 89 razy Dołączyła: 12 Lis 2007 Posty: 6415 Skąd: jestem ze wsi
|
Wysłany: 2010-09-14, 17:07
|
|
|
Moja mama i babcia jadły olszówki. I nic podobno.
No właśnie mnie jakoś też coraz mniej smakują. Może się zniechęciłam czytając, że nie mają zbyt wiele wartości odżywczych (w jakimś atlasie), może to te wieści okropne o tych zatrutych ludziach.... Jak parę lat temu strasznie mnie ciągnęło na grzyby, tak teraz - chodzę oczywiście po lesie, bo mam blisko, ale jako jedyna rodzina we wsi naszej chyba nie zbieramy grzybów. |
_________________ hxxp://jak-obloki.blogspot.com/
 |
|
|
|
 |
pomarańczka [Usunięty]
|
Wysłany: 2010-09-14, 17:11
|
|
|
| Cytat: | | ale jako jedyna rodzina we wsi naszej chyba nie zbieramy grzybów. | serio? A czemu,nie lubicie? |
|
|
|
 |
Jagula
matka-nomadka

Pomogła: 64 razy Dołączyła: 31 Sie 2007 Posty: 3207
|
Wysłany: 2010-09-14, 17:12
|
|
|
| euridice napisał/a: | Aha, wiecie gdzie jest raj dla grzybiarzy? W Szwecji Nikt tego nie zbiera | W Szkocji tez nie narzekamy na konkurencję w grzybobraniu ale lasy naszej niebiańskiej wyspy są ubogie same w sobie i ubogie w grzyby też niestety
( maślaczki, prawdziwki i koźlaki ). |
_________________ hxxp://www.alterna-tickers.com]
hxxp://alterna-tickers.com]
hxxp://podniebnekorytko.blogspot.co.uk]Když se doma vaří, tak se dobře daří. |
|
|
|
 |
kofi
Pomogła: 89 razy Dołączyła: 12 Lis 2007 Posty: 6415 Skąd: jestem ze wsi
|
Wysłany: 2010-09-14, 17:13
|
|
|
No pisałam wyżej, jakoś znielubliśmy, nie wierzymy, że to zdrowe, nie wierzymy, że potrafimy je dobrze rozróżniać, bo dawno nie zbieraliśmy. |
_________________ hxxp://jak-obloki.blogspot.com/
 |
|
|
|
 |
pomarańczka [Usunięty]
|
Wysłany: 2010-09-14, 17:20
|
|
|
kofi może jeszcze Wam się zmieni bo grzyby są pyszne ja uwielbiam takie smażone z cebulką( z chlebkiem bądz ziemniakami )mniam ,ale sobie smaku narobiłam |
|
|
|
 |
kofi
Pomogła: 89 razy Dołączyła: 12 Lis 2007 Posty: 6415 Skąd: jestem ze wsi
|
Wysłany: 2010-09-14, 17:26
|
|
|
No, pewnie nam się zmieni, jak już nie będzie. |
_________________ hxxp://jak-obloki.blogspot.com/
 |
|
|
|
 |
pomarańczka [Usunięty]
|
Wysłany: 2010-09-14, 17:28
|
|
|
Nigdy nie wiadomo |
|
|
|
 |
Capricorn
2radical4u
Pomogła: 89 razy Dołączyła: 04 Cze 2007 Posty: 6526
|
Wysłany: 2010-09-14, 17:30
|
|
|
ja lubię pieczarki , które kupuję na targu, oraz kurki, które kupujemy od przydrożnych grzybiarek, najczęściej w okolicach Wałcza, jeśli akurat przejeżdżamy, a kobietki z grzybami stoją. Sama nie zbieram.
Jednak ostatnie tragiczne przypadki szeroko omawiane w mediach sprawiają, że mam schizy. (wcześniej też miałam, ale takie spokojne w miarę - ot, na przykład wyrzucałam do śmieci suszone grzyby otrzymane od osób wątpliwie mi przychylnych ) |
_________________ this is the strangest life I've ever had...
Niniejszym oświadczam, iż wszystkie moje wypowiedzi zawierają wyłącznie moje spojrzenie na omawiany temat. Nikogo do niczego nie nakłaniam. Dziękuję za uwagę. |
|
|
|
 |
Jagula
matka-nomadka

Pomogła: 64 razy Dołączyła: 31 Sie 2007 Posty: 3207
|
Wysłany: 2010-09-14, 17:34
|
|
|
| kofi napisał/a: | | No pisałam wyżej, jakoś znielubliśmy | też miałam taki okres jak za bardzo siedziałam w diecie candidowej
A teraz jestem jeszcze fanką boczniaków i shiitake...dobrze zrobionymi pieczarami nie pogardzę |
_________________ hxxp://www.alterna-tickers.com]
hxxp://alterna-tickers.com]
hxxp://podniebnekorytko.blogspot.co.uk]Když se doma vaří, tak se dobře daří. |
|
|
|
 |
Jadzia
Pomogła: 29 razy Dołączyła: 11 Gru 2007 Posty: 3103 Skąd: gliwice
|
Wysłany: 2010-09-14, 19:18
|
|
|
| euridice napisał/a: | grzyby oferowane przez babcie na samozwańczych stoiskach jakoś mnie nie przekonują:
1) kto wie kto to zbierał i z czym pomylił?
2) cena, zabójcza zazwyczaj
|
W Katowicach dziwne jest to, że podgrzybki, kanie, prawdziwki, kurki, maślaki (i może jeszcze jakieś grzyby) sprzedają nie "samozwańcze babcie" czy też dziadkowie, owe grzyby sprzedawane są w normalnych warzywniakach. Ceny nie są zabójcze np podgrzybek 10zł/kg, kania 15zł/kg. Wydaje mi się, że skoro zwykłe warzywniaki decydują się na sprzedaż kani, która powszechnie uchodzi za łatwą do pomylenia z trujakami, to muszą je mieć z pewnego źródła. Aż kiedyś się spytam. W podrzybki warzywniaki zaopatrują się na giełdzie.
znalezione przed chwilką: hxxp://kuchnia.wp.pl/index.php/gallery/prop/id/167 |
_________________ <img src="hxxp://www.suwaczki.com/tickers/ex2b8u69jbdsqcep.png" alt="Suwaczek z babyboom.pl" border="0"/>
<img src="hxxp://www.suwaczki.com/tickers/zem3qtkf1v8ga0gg.png" alt="Suwaczek z babyboom.pl" border="0"/> |
|
|
|
 |
melba
Pomogła: 4 razy Dołączyła: 11 Lut 2009 Posty: 531
|
Wysłany: 2010-09-14, 19:27
|
|
|
ja tez uwielbiam i zbierac i jesc, chociaz grzybiarz ze mnie marny, musze schylona calkiem chodzic bo mi sie wszystko mieni w oczach
w tym roku jakis wysyp kani niesamowity jest u moich rodzicow, tyle nazbieralismy nie wychodzac nawet daleko, ze musialam porzucic panierowanie i udusic je z cebulka. bardzo byly delikatne i pyszne z ziemniakami. jadlam trzy dni pod rzad ale jeszcze bym zjadla...
nie ogladam telewizji wiec psychoza zatruciowa mnie ominela na szczescie |
_________________ hxxp://wegedzieciak.pl/viewtopic.php?t=6249&postdays=0&postorder=asc&start=0 |
|
|
|
 |
Malinetshka
Paulina

Pomogła: 73 razy Dołączyła: 02 Cze 2007 Posty: 5765 Skąd: Łódź
|
Wysłany: 2010-09-15, 14:39
|
|
|
| MartaJS napisał/a: | | A piestrzenice ludzie mylą ze smardzem. Ja osobiście nie zbierałam ich nigdy ani nie jadłam. |
Z tym myleniem z piestrzenicą to ja nie rozumiem. Piszę o tym też tutaj: hxxp://wegedzieciak.pl/viewtopic.php?t=8333 i nie rozumiem jak można pomylić te 2 grzyby Smardze jadłam w tym roku po raz pierwszy i są smakowite
Ale euri, że ty piestrzenicę jadłaś w dzieciństwie to niezły hardcore |
|
|
|
 |
Lily

Pomogła: 425 razy Dołączyła: 04 Cze 2007 Posty: 18041
|
Wysłany: 2010-09-15, 17:49
|
|
|
| Aisha napisał/a: | Tak, w Katowicach grzyby w warzywniakach cena NIEWIELKA w porównaniu z zeszłym rokiem gdy sprzedaje się grzyby w warzywniaku trzeba mieć certyfikat i grzyby kupować ze skupu, gdzie jakiś ekspert ocenia (tak słyszałam) czy ta kania to na pewno kania | A na targu? Bo ja właśnie oglądam Aktualności na TV Katowice, i mówią o kontroli na targowiskach - dziennikarze znaleźli ludzi, którzy sprzedają bez atestu. A sam atest jest ważny tylko 48 godzin, podpisany przez grzyboznawcę.
U mnie można czasem w sklepie kupić kurki lub podgrzybki, ale nie kupowałam |
_________________ hxxp://www.wegetarianskiblog.blox.pl]Blog wegetariańskihttp://www.zielonastrona.blogspot.com], blog mniej wegetariański |
|
|
|
 |
eMka
Pomogła: 14 razy Dołączyła: 20 Paź 2009 Posty: 1408
|
Wysłany: 2010-09-15, 18:56
|
|
|
ja grzyby uwielbiam, znam się tylko na tych pospolitych i takież zbieram. choruję na kanie, ale w tym roku nam się jeszcze nie trafiły
i wkurza mnie nagonka medialna na grzyby, jakby wcześniej nigdy ludzie się grzybami nie truli, teraz nagle wysyp...
| Cytat: | | w tym roku jakis wysyp kani niesamowity jest u moich rodzicow, tyle nazbieralismy nie wychodzac nawet daleko, ze musialam porzucic panierowanie i udusic je z cebulka. |
jadę do Was. |
|
|
|
 |
excelencja

Pomogła: 46 razy Dołączyła: 01 Sty 2008 Posty: 4973 Skąd: Grójec
|
Wysłany: 2010-09-15, 19:15
|
|
|
A ja chciałam rzec, że uwielbiam grzyby jeść, zbierać średnio niestety.
Miałam przyjemność mieć cały przedmiot o grzybach leśnych, gdzie obalono wiele mitów, np mój ulubiony o muchomorze czerwonym, który trujący nie jest - w odróżnieniu od cielistego.
Że najlepsze grzyby to takie, których nikt nie zbiera i śmiało można iść w las po przejściu chmary grzybiarzy bo i tak najlepsze zostanie
Że popularne borowiki i takie tam są mierne smakowo i daleko im do ciekawszych gatunków.
Wiele pysznych grzybów jest pod ochroną.
A większość trujący jest na czerwonej liście i tak serio bardzo trudno pomylić grzyb jadalny z trującym - wystarczy zaopatrzyć się w zwykły atlas grzybów- tam są WYRAŹNE różnica wskazane - jak się o nich wie- nie sposób się rąbnąć.
Profilaktycznie kilku gatunków gąsek można nie zbierać. |
_________________ <img src="hxxp://alterna-tickers.com/tickers/generated_tickers/c/cz2uabiht.png" border="0" alt="AlternaTickers - Cool, free Web tickers">
hxxp://tropyprzyrody.pl/] |
|
|
|
 |
Lily

Pomogła: 425 razy Dołączyła: 04 Cze 2007 Posty: 18041
|
Wysłany: 2010-09-15, 19:21
|
|
|
| A powiedzcie mi jedną rzecz - czemu ludzie kopią grzyby w lesie (i nie tylko)? Wiele razy widziałam skopane grzyby, nie rozumiem tego zachowania. Że niby trujący, to go trzeba kopnąć? |
_________________ hxxp://www.wegetarianskiblog.blox.pl]Blog wegetariańskihttp://www.zielonastrona.blogspot.com], blog mniej wegetariański |
|
|
|
 |
MartaJS

Pomogła: 101 razy Dołączyła: 04 Wrz 2010 Posty: 6041 Skąd: Kosieczyn
|
Wysłany: 2010-09-15, 19:54
|
|
|
Niestety, też często widuję takie "skopane" grzyby
Pół biedy, jeśli ktoś się pomylił, zebrał grzyba a potem się przyjrzał i wyrzucił - ale czasem widać wyraźnie pokopane, podeptane np. muchomory... |
_________________
hxxp://www.kurazdoktoratem.blogspot.com |
|
|
|
 |
kofi
Pomogła: 89 razy Dołączyła: 12 Lis 2007 Posty: 6415 Skąd: jestem ze wsi
|
Wysłany: 2010-09-15, 20:04
|
|
|
| Lily napisał/a: | | A powiedzcie mi jedną rzecz - czemu ludzie kopią grzyby w lesie (i nie tylko)? Wiele razy widziałam skopane grzyby, nie rozumiem tego zachowania. Że niby trujący, to go trzeba kopnąć? |
Jasne, zniszczyć
A czemu kopią zwierzęta, albo uczą dzieci "niedobra mucha, trzeba zabić".
Tacy są niektórzy ludzie. |
_________________ hxxp://jak-obloki.blogspot.com/
 |
|
|
|
 |
excelencja

Pomogła: 46 razy Dołączyła: 01 Sty 2008 Posty: 4973 Skąd: Grójec
|
Wysłany: 2010-09-15, 20:17
|
|
|
| Lily, bo idioci winią grzyby za to, że są trujące. Całe szczęście, że jednak owocnik to tylko owocnik, a grzybnia jest panią świata. Przeważnie |
_________________ <img src="hxxp://alterna-tickers.com/tickers/generated_tickers/c/cz2uabiht.png" border="0" alt="AlternaTickers - Cool, free Web tickers">
hxxp://tropyprzyrody.pl/] |
|
|
|
 |
mamaipapa.pl

Dołączyła: 16 Paź 2012 Posty: 26 Skąd: Namysłów
|
Wysłany: 2013-10-01, 08:17
|
|
|
Tutaj artykuły, co prawda wyszukało mi w sieci artykuły z faktu, ale można zobaczyć i porównać grzyby na zdjęciach.
hxxp://pieniadze.fakt.pl/atlas-grzybow-grzyby-jadalne-sa-bardzo-podobne-do-trujacych,artykuly,419462,1.html
A tutaj konkretnie jak rozpoznawać pyszne kanie
hxxp://www.fakt.pl/Nie-pomyl-kani-z-trujacym-muchomorem-Obydwa-grzyby-sa-bardzo-podobne-ale-mozna-je-odroznic,artykuly,178914,1.html |
_________________ Magdalena
hxxp://www.mamaipapa.pl/
 |
|
|
|
 |
MartaJS

Pomogła: 101 razy Dołączyła: 04 Wrz 2010 Posty: 6041 Skąd: Kosieczyn
|
Wysłany: 2013-10-01, 08:59
|
|
|
Cały czas zbieram się żeby napisać na bloga o grzybach, tymczasem sezon się kończy i chyba nic z tego nie będzie. Ale zasadnicza myśl jest taka: co zrobić, żeby nigdy się nie pomylić, wszystko jedno, czy przy grzybach, czy przy roślinach? Patrzeć na cechy, a nie na wrażenie ogólne. Poznać te cechy, nauczyć się ich i posługiwać się cechami. Botanik rozpoznaje kilka tysięcy gatunków, bo zna cechy, na które trzeba zwrócić uwagę, wiele jest gatunków, które na pierwszy rzut oka wyglądają podobnie, ale jeśli zna się cechy, różnica jest wyraźna. I w ten sposób, podchodząc do grzybobrania analitycznie nie da się pomylić. Bo jeśli brakuje cech, grzyb zostaje w lesie. |
_________________
hxxp://www.kurazdoktoratem.blogspot.com |
|
|
|
 |
Soul

Pomogła: 27 razy Dołączyła: 06 Sty 2008 Posty: 554 Skąd: .:ToruńMagicCity:.
|
Wysłany: 2013-10-01, 09:58
|
|
|
| MartaJS napisał/a: | | Cały czas zbieram się żeby napisać na bloga o grzybach |
Marta, jakby coś, zachęcam! Będziesz mieć na pewno na starcie już jedną wierną fankę, i blog na pewno będzie b. ciekawy! Dobrze ci to wychodzi, piszesz z sercem, pasją i tak dogłębnie, rzetelnie... Bardzo lubię cię czytać
A propo tematu, my chodzimy - ja nie znałam się na grzybach, mój mąż mnie wszystkiego nauczył, potem kilka innych starszych osób, z którymi chodziliśmy... Zbieramy głównie borowiki (takie se, przejadły mi się chyba już, strasznie mało aromatyczne są dla mnie), koźlarze, maślaki, podgrzybki, kurki. W ilościach hurtowych zawsze latem sowy, czyli kanie.
Zbieramy też w parku opieńki, i robimy je w occie
Teraz wysyp gąsek, ukrytych sprytnie w piachu - uwielbiam je!!!! Ostatnio zrobiliśmy pasztet ze zmiksowanych gąsek smażonych z cebulką - zmiksowane na koniec z zieloną soczewicą, pycha
PS a na święta mam już ususzone 3 worki grzybów, dla nas i 2 rodzin |
_________________
 |
|
|
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
|
Dodaj temat do Ulubionych Wersja do druku
|
|