wegedzieciak.pl wegedzieciak.pl
forum rodzin wegańskich i wegetariańskich

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
Opiekunka dla dziecka- jakie wynagrodzenie?
Autor Wiadomość
Humbak 


Pomogła: 80 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 3936
Skąd: Wrocław
Wysłany: 2013-11-20, 23:33   

A jakie pytania zadajecie przy poszukiwaniach? I przy jakich odpowiedziach powinna się zapalić lampka - na tak lub na nie?

Mi się marzy wolny wieczór z mężem raz na dwa tygodnie... ale tosiek jeszcze za mały :)
_________________
<img src="hxxp://alterna-tickers.com/tickers/generated_tickers/q/qbfxwgk3a.png" border="0" alt="AlternaTickers - Cool, free Web tickers"><img src="hxxp://alterna-tickers.com/tickers/generated_tickers/z/zv7rbqnhj.png" border="0" alt="AlternaTickers - Cool, free Web tickers"><img src="hxxp://alterna-tickers.com/tickers/generated_tickers/3/3hcbwsnal.png" border="0" alt="AlternaTickers - Cool, free Web tickers">
 
 
fila 


Pomogła: 4 razy
Dołączyła: 29 Sie 2012
Posty: 711
Skąd: Kraków
Wysłany: 2013-11-20, 23:56   

O, a ja myślałam, że mało płacę młodszym koleżankom za niańkowanie. U nas dyszka.
_________________
<img src="hxxp://lb2f.lilypie.com/cKK1p2.png" width="400" height="80" border="0" alt="Lilypie Second Birthday tickers" />
 
 
Fatty 

Pomogła: 4 razy
Dołączyła: 30 Maj 2008
Posty: 1192
Wysłany: 2013-11-21, 08:37   

Moja koleżanka płaci 8 zł/h - i się nieźle gimnastykuje aby niańki potrzebować jak najmniej(najniższą krajową ciężko się dzielić :P )
 
 
kofi 

Pomogła: 89 razy
Dołączyła: 12 Lis 2007
Posty: 6415
Skąd: jestem ze wsi
Wysłany: 2013-11-21, 10:09   

Humbak napisał/a:
A jakie pytania zadajecie przy poszukiwaniach? I przy jakich odpowiedziach powinna się zapalić lampka - na tak lub na nie?

Najdziwniejszym pytaniem zdawanym kandydatkom - już po weryfikacji telefonicznej - na spotkaniu było: "Co Pani zrobi, jeśli dziecko zaśnie w trakcie zabawy" - te mniej kumate kompletnie zbijało to z tropu. Jedna odpowiedziała natychmiast: "Sprawdzę, czy oddycha" - była w trakcie nauki w szkole medycznej, nie było nas na nią stać, ta "nasza" spojrzała dość dziwnie i zapytała z niedowierzaniem "Eee, czy to jest możliwe?" też coś mówiła o sprawdzaniu, czy wszystko w porządku. I uwierzcie mi - Daniel potrafił zasnąć nawet w trakcie obiadu z naleśnikiem w buzi. :->
_________________
hxxp://jak-obloki.blogspot.com/
 
 
Aries 


Pomogła: 2 razy
Dołączyła: 16 Gru 2011
Posty: 108
Wysłany: 2013-11-21, 11:18   

My 2 lata temu mieliśmy taką starszą panią (w sumie to była trochę po 50-tce), która chciała sobie dorobić, bo miała świadczenia przedemerytalne i zgodziła się na 5zł/h.
Było o tyle fajnie, że pani nie miała swoich wnuków, więc z naszymi dzieciakami bardzo się zżyła.
A stawki w mieście zaczynały się od 8zł wzwyż. Jakoś mi osobiście nie pasowały te młode dziewczyny (chyba za dużo takich się naoglądałam na podwórku) albo mamuśki, które przy okazji opiekowały się swoimi dziećmi. Jakoś tak wyszłam z założenia, że dojrzalsza kobieta, matka która już swoje odchowała będzie bardziej dyspozycyjna i niezawodna.
A ogłoszenie dałam na tym portalu z nianiami, nie pamiętam już nazwy. Tam można sobie poszukać z okolicy.
_________________
Jak ktoś chce - zawsze znajdzie sposób, jak ktoś nie chce - zawsze znajdzie wymówkę.

Jeśli uważasz, że coś potrafisz lub nie potrafisz - w obu przypadkach masz rację.
 
 
żuk 


Pomogła: 7 razy
Dołączyła: 31 Sty 2009
Posty: 886
Skąd: kotlina kłodzka
Wysłany: 2013-11-29, 11:33   

a ja mam chyba paranoję jakąś, po słuchaniu historii o nianiach i obserwacjacjach jak starsze panie zajmują się dziećmi nie byłabym w stanie zlecić komuś opieki nad W :roll: :-/
_________________
<img src="hxxp://global.thebump.com/tickers/tt17cef9.aspx" alt=" Baby Birthday Ticker Ticker" border="0" />
pracownia wyszło szydło hxxps://www.facebook.com/pages/Pracownia-Wysz%C5%82o-Szyd%C5%82o/1489168474670428?ref=aymt_homepage_panel
zalana klawiatura- przepraszam za literówki
 
 
Aries 


Pomogła: 2 razy
Dołączyła: 16 Gru 2011
Posty: 108
Wysłany: 2013-11-29, 13:50   

żuk, ja mam tak w stosunku do młodych dziewczyn - za dużo się naoglądałam i nasłuchałam.
Przy tej naszej opiekunce, to było takie przeczucie. Babka była taka raczej gadatliwa i nie miała własnych wnuków, a powtarzała, że jej do dzieci tęskno (a córkom jeszcze nie), więc od razu z młodymi się zżyła i traktowała prawie jak swoje wnuki, a że rozmowna była, to ciągle z nimi o czymś gadała, a nie czytała sobie książek czy nie oglądała telewizji. Długo na spacerach bywali, w domu tylko na jedzenie i jak pogoda nieciekawa była, a wtedy czytali ksiązki albo grali w rózne gry.

Niestety, trzeba to wyczuć, bo równie dobrze można trafić na starszą jak i na młodszą, która zupełnie nie będzie się nadawała. Nie ma reguły.
Miałam chętną babkę nieco starszą ode mnie, syna miała w podstawówce i chciała dorobić, ale 3 razy się umawiałyśmy na spotkanie i za każdym razem nic z tego nie wyszło, więc takiej osobie podziękowałam, bo na samym początku pokazała, że nie można mieć do niej zaufania.

Z tą naszą to było tak, że to ona więcej opowiadała o sobie niż ja ją pytałam, więc już co nieco można było z tego wywnioskować jaka jest. Poglądy na wychowanie miała podobne jak ja, więc nie musiałam się martwić, że po kryjomu będzie słodyczami karmiła czy bajki włączała przez cały dzień albo ubierała za ciepło itp.

No ale najważniejsze dla mnie było to, że starszy syn był już na tyle kumaty (4,5 roku) że po powrocie z pracy o wszystko go mogłam wypytać i to był takie test praktyczny. Gdyby coś było nie tak, od razu bym podziękowała. Gdybym zostawiła tylko 6-miesięcznego bobasa z opiekunką, to jedyna możliwość sprawdzenia, to pewnie byłaby kamera albo dyktafon.
_________________
Jak ktoś chce - zawsze znajdzie sposób, jak ktoś nie chce - zawsze znajdzie wymówkę.

Jeśli uważasz, że coś potrafisz lub nie potrafisz - w obu przypadkach masz rację.
 
 
żuk 


Pomogła: 7 razy
Dołączyła: 31 Sty 2009
Posty: 886
Skąd: kotlina kłodzka
Wysłany: 2013-11-29, 16:47   

Aries napisał/a:
No ale najważniejsze dla mnie było to, że starszy syn był już na tyle kumaty (4,5 roku) że po powrocie z pracy o wszystko go mogłam wypytać i to był takie test praktyczny. Gdyby coś było nie tak, od razu bym podziękowała. Gdybym zostawiła tylko 6-miesięcznego bobasa z opiekunką, to jedyna możliwość sprawdzenia, to pewnie byłaby kamera albo dyktafon.

no tak, tu masz rację- jak dziecko już kumate i powie to pewniej jest
Aries napisał/a:
ona więcej opowiadała o sobie niż ja ją pytałam

to też spoko no i też myśle ze da sie czasem wyczaic tak jakoś szóstym zmysłem osobę
_________________
<img src="hxxp://global.thebump.com/tickers/tt17cef9.aspx" alt=" Baby Birthday Ticker Ticker" border="0" />
pracownia wyszło szydło hxxps://www.facebook.com/pages/Pracownia-Wysz%C5%82o-Szyd%C5%82o/1489168474670428?ref=aymt_homepage_panel
zalana klawiatura- przepraszam za literówki
 
 
jaskrawa 

Pomogła: 19 razy
Dołączyła: 21 Lip 2011
Posty: 2217
Skąd: Międzyborów
Wysłany: 2013-11-29, 17:04   

mariaaleksandra, fakt u nas to zupełnie inna bajka niestety. gdyby w tej cholernej stolycy były takie stawki, o jakich dziewczyny piszą, już dawno byłabym w robocie, a tak z konieczności skazana na wychowawczy. i niezmiernie mnie wkurza, gdy mi przyszywają łatkę "tej, co się jej pracować nie chce". niani za mniej niż dwa kafle nie udało mi się znaleźć, gdy się jeszcze przed zajściem w ciążę rozglądałam.
prywatny żłob - to samo, mieszkam na domiar złego prawie w centrumie, tu żłob w cenie niani w zasadzie. eh. musiałabym pensję niemal w całości wydać na opiekę.
w państwowym żłobie miejsc nie było... i tak się koło zamknęło.

pozostało mi tylko w ciążę zajść, żeby dostać znowu jakąś kasę :D
_________________
hxxp://dzieciory.pl]dzieciory.pl - trochę niecenzuralny blog o dzieciorach
--
hxxp://www.suwaczki.com/]
hxxp://www.suwaczki.com/]
 
 
Agnieszka 

Pomogła: 193 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 5199
Wysłany: 2013-11-29, 17:40   

żuk napisał/a:
a ja mam chyba paranoję jakąś, po słuchaniu historii o nianiach i obserwacjacjach jak starsze panie zajmują się dziećmi nie byłabym w stanie zlecić komuś opieki nad W :roll: :-/


z naszą Panią musiałyśmy się dotrzeć i dotarłyśmy (wie co to wege a co wegan). Do tej pory ma moje klucze. Nawet jak pracowała u sąsiedniej rodziny i nie mogła korzystać z tel a nie miała komórki, a miała chorego męża więc wpadała do mnie i wykonywała telefon (jej maz miał dializy i co chwila szpital) bo taką miała potrzebę a nigdy nie naciągnęła mnie na żadne długie rozmowy. Moje doświadczenia z opiekunką typu babcia są bdb. Moje sąsiadki jak miały młode opiekunki to nagle nie przyszła (zwłaszcza po weekendzie), nagle rezygnowała, komp srawdzając wyskakiwały portale randkowe, czaty, strony z zakupami, szybko się kończyły markowe kosmetyki itd. Oczywiście zawsze można różnie trafić, może miałam farta. Juro spadam rano a Pani wpadnie weźmie rzeczy po dziecku, nakarmi morświnkę a jak zostawię naczynia zapewne je zmyje.

jaskrawa: deficyt tych placówek a jeszcze dieta dlatego u mnie do czasu przedszkola była opiekunka na stawkę godzinową bo choroba, święta, czasem któreś z moich rodziców. Ja musiałam wrócić do pracy bo wychowawczy bezpłatny a my tylko z moich zarobków, rodzice pracowali.
 
 
margrete 


Pomogła: 2 razy
Dołączyła: 23 Sie 2009
Posty: 81
Skąd: stan umysłu Podlasie
Wysłany: 2013-11-29, 18:28   

Zapewne wsadzę teraz kij w mrowisko...
Nie chciałabym nikogo urazić i wiem, że każda z Was ma dobre intencje w wyborze opiekunek dla swojego dziecka. Nikogo też nie chcę oceniać, bo wiem, że każdy ma swoje indywidualne priorytety, warunki bytowe itd.
Ale chciałabym na to spojrzeć z drugiej strony i zapytać, czy nie uważacie, że oferowanie 4-5 zł za godzinę za opiekę nad dzieckiem przez 8 godzin dziennie jest trochę dziwne? Oczywiście rozumiem, że tu chodzi o niepoświęcanie całej wypłaty na opiekunkę - absolutnie uważam, że winne są tu niskie płace w naszym kraju i oddawanie połowy wypłaty na nfz itp. Ale czasami jak zaglądam na stronę z lokalnymi ogłoszeniami i widzę, że ktoś chce zapłacić za opiekę nad niemowlakiem 5 zł za godzinę, to jestem szczerze zdumiona. Uważam, że opieka nad dzieckiem- szczególnie niemowlakiem, jest niezmiernie odpowiedzialną pracą. Oczywiście, niemowlaki głównie śpią, jedzą i robią kupę, ale umówmy się- nie da się przy nich nic nie robić. A dwa, że jako matka, oczekiwałabym jednak jakiejś aktywności w tej opiece nad dzieckiem - a skoro oferuję mojej niani 5 zł., to w sumie nie spodziewałabym się z jej strony jakiegoś zaangażowania za taką kwotę.
Naprawdę chciałabym, żebyście mnie dobrze zrozumiały - nie piszę tego po to, żeby kogoś z wypowiadających się oceniać, to raczej taka refleksja, która dotyczy tematu wątku. Temat jest mi bliski właśnie od drugiej strony, jako że ostatnio myślałam o podjęciu takiej pracy i przeglądając lokalne ogłoszenia jestem naprawdę zszokowana - np. pewna Pani szukała niani do dwójki swoich dzieci: chłopca 1,5 rocznego i drugiego ponad 3 lata, oferując za tę opiekę 6-7 zł. Praca przez 8 godzin dziennie, dodatkowo dom na obrzeżach miasta. I myślę sobie tak - 8 godzin dziennie to tak jak normalna praca na etacie, dodatkowo obarczona ogromną odpowiedzialnością, wymagająca aktywności fizycznej i umysłowej przez cały czas. Oczywiście patrzę na to ze swojej perspektywy, a nie emerytki, która chce sobie dorobić. Biorę też poprawkę na to, że Białystok nie jest Warszawą, ale jest jednak dość dużym miastem wojewódzkim.
Chciałam po prostu zwrócić uwagę na to, że czego innego należy oczekiwać po opiekunce za 5 zł, a czego innego wymagać od niani, której płacimy 10 zł. I oczywiście jest to bardzo fajne, jeśli trafiają się nam świetne nianie, które nie kosztują fortuny, a my potrafimy docenić ich pracę :)
_________________
hxxp://wildgardensoap.blogspot.com/
hxxp://maiguziki.blogspot.com/
 
 
Agnieszka 

Pomogła: 193 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 5199
Wysłany: 2013-11-29, 18:47   

Moje dziecko ma lat 12, mieszkam w dużym mieście. 5 zł stawka była dawno, dawno temu w szkole pdst klasy 1 -3 za przyprowadzanie, czekanie, przypilnowanie, czasem zawożenie gdzieś płaciłam 10 zł. U mnie na podwórku godzinowo 9-15
 
 
dynia 
natulku :)


Pomogła: 152 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 5252
Skąd: El Mundo
Wysłany: 2013-11-29, 18:53   

margarete zgadzam się z Tobą i uważam ,że stawka dla niani 5 zł/h to żenada :roll:
To jest cholernie odpowiedzialna robota i nie wiem czy taka kwota mogłaby kogokolwiek uszczęśliwić.
Ja płaciłam niańce 15h za godzinę ale to były wyjścia nocne głownie i sporadyczne.
_________________
<img src="hxxp://lb1m.lilypie.com/2ar3p2.png" width="200" height="80" border="0" alt="Lilypie First Birthday tickers" /><img src="hxxp://dhbm.daisypath.com/PNYBp1.png" width="200" height="80" border="0" alt="Daisypath Happy Birthday tickers" /><img src="hxxp://dhbm.daisypath.com/wdZip1.png" width="200" height="80" border="0" alt="Daisypath Happy Birthday tickers" />

Nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów, dopóki nie poznałem internetu. Stanisław Lem
 
 
bajka 

Pomogła: 26 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 1694
Skąd: Poznań
Wysłany: 2013-11-29, 19:02   

Dziewczyny, macie rację...Ja wspominałam czasy 9 lat temu, gdy 4 zł płaciłam...Sama w zyciu bym nie chciała być nianią, zbyt odpowiedzialne...i męczące...
Koleżanka kiedyś odbierała Gabi z przedszkola i była z nią jakieś 3-4 godz. Płaciłam jej 50 zł za takie popołudnie, sama z siebie ;-)
_________________
hxxp://www.suwaczki.com/]

hxxp://www.suwaczki.com/]

hxxps://www.suwaczki.com/]
 
 
Aries 


Pomogła: 2 razy
Dołączyła: 16 Gru 2011
Posty: 108
Wysłany: 2013-11-29, 19:30   

dynia napisał/a:
Ja płaciłam niańce 15h za godzinę ale to były wyjścia nocne głownie i sporadyczne.

Za takie sporadyczne wyjścia to można zapłacić więcej, ale jeśli miałabym w moim mieście zapłacić opiekunce 10zł/h albo i więcej, to w ogóle nie opłaca się iść do pracy, bo nic z wypłaty nie pozostanie, a nawet byłoby za mało :roll:
Można płacić po 3 tys miesięcznie, o ile się zarabia więcej...
A oczekiwania 10zł/h tam, gdzie przeciętnie ludzie zarabiają 1500-1700zł, to są chyba jakieś żarty :roll:

Oczywiście ważne, moim zdaniem, są też obowiązki opiekunki, bo jeśli ktoś chce mieć opiekę, pranie, sprzątanie i gotowanie, to cena powinna być proporcjonalnie wyższa niż sama opieka, gdy wszystko pozostałe jest już przygotowane.

Więc twierdzę, że najlepszą opcją jest poszukanie opiekunki "babci", możliwie jak najbliżej (dojazdy), która chce sobie dorobić, a nie dobrze zarobić i nie ma zbyt wielu zajęć (trochę się nudzi w domu ;-) )
_________________
Jak ktoś chce - zawsze znajdzie sposób, jak ktoś nie chce - zawsze znajdzie wymówkę.

Jeśli uważasz, że coś potrafisz lub nie potrafisz - w obu przypadkach masz rację.
 
 
majaja 
wybuchowa wredota


Pomogła: 52 razy
Dołączyła: 12 Cze 2007
Posty: 3450
Skąd: warszawskie Bielany
Wysłany: 2013-11-29, 22:01   

margrete napisał/a:
Biorę też poprawkę na to, że Białystok nie jest Warszawą, ale jest jednak dość dużym miastem wojewódzkim.
Wiesz, fryzjer w Białymstoku też kosztuje połowę mniej niż w W-wie, i to dotyczy chyba wszystkich usług, więc trudno by akurat niania była wyjątkiem. Ale oczywiście ogólnie masz rację, to też jest praca, więc pensja choc ta minimalna powinna być. No ale ... I fajnie by było gdyby państwo, jak we Francji do opiekunek, choć tych na pełen etat dokladało skoro nie jest w stanie zapewnić tego minium miejsc w publiznych placówkach
 
 
margrete 


Pomogła: 2 razy
Dołączyła: 23 Sie 2009
Posty: 81
Skąd: stan umysłu Podlasie
Wysłany: 2013-11-29, 22:38   

Zdaję sobie sprawę z tego, że koszty życia w stolicy są wyższe (choć ostatnio jak robiłam porównanie, to wbrew pozorom aż takich dużych różnic nie ma) i dlatego nie spodziewam się, że ktoś zapłaci w mniejszym mieście za opiekę nad dzieckiem tyle, ile w Warszawie. Mówię raczej o przegięciu w stronę "skoro to nie Warszawa, to będziemy płacić mało" ;)

Pisaliście tu też o rozszerzonej opcji: opieka nad dzieckiem plus sprzątanie i gotowanie np. Otóż 7 zł za godzinkę brzmi oferta. Oczywiście podaję tu skrajne przykłady, ale one istnieją i jakoś tak zapamiętywalne są.

Szkoda tylko, że ta nieszczęsna płąca minimalna za nic ma sobie różnice w kosztach utrzymania i jak na złość, i w Białymstoku, i w Warszawie tyle samo wynosi ;)
_________________
hxxp://wildgardensoap.blogspot.com/
hxxp://maiguziki.blogspot.com/
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,72 sekundy. Zapytań do SQL: 8