wegedzieciak.pl wegedzieciak.pl
forum rodzin wegańskich i wegetariańskich

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
Czkawki, odbijanie i niepokój
Autor Wiadomość
sylv 
niedowiarek


Pomogła: 40 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 3138
Skąd: Sz-n
Wysłany: 2014-01-10, 13:11   Czkawki, odbijanie i niepokój

No właśnie, parę pytań... Od 3 dni mamy problemy z odbijaniem, to znaczy mały jest niespokojny, marudzi, popłakuje, wierci się, nie chce leżeć ani na plecach, ani na brzuszku, dopóki mu się kilka razy nie odbije, co dziś w nocy trwało ponad 2h... Wszystko jest wtedy na nie, albo tylko na moment- cycek, przewijanie, przytulanie, ewentualnie noszenie, ale nawet jeżeli zaśnie, to jak tylko wyląduje w łóżku- nieważne, swoim czy naszym- to samo. Nie ulewa ( raz się zdarzyło). Takie akcje są mniej więcej dwa razy na dobę. Co za cholerstwo? Jak mu pomóc? To może być kolka?
Poza tym pojawiła się czkawka, nie wiem, czy to od zachłannego ssania, złego przystawienia, złej pozycji przy karmieniu, czy po prostu to normalne i rozwojowe?
_________________
hxxp://www.thebump.com/?utm_source=ticker&utm_medium=UBB&utm_campaign=tickers]

moje aukcje
hxxp://allegro.pl/Shop.php/Show?id=19996001
 
 
 
malwiska 
Doula

Pomogła: 4 razy
Dołączyła: 14 Sty 2013
Posty: 751
Skąd: Olkusz, Kraków,(Katowice)
Wysłany: 2014-01-10, 13:21   

Na kolkę to chyba za wcześnie (?) U nas było dużo czkawek na początku, dawałam się napić troszkę i przechodziło. Co do odbijania, G. czasem odbija, czasem nie. Ale do tej pory tak jest, że jak chce odbić to marudzi, krzyczy, że natychmiast trzeba go wziąć pionowo, jak nie odbije tyle ile chciał od razu, to po chwili znów marudzi i trzeba go podnosić. Jak nie może odbić to płacze i trzeba go nosić do skutku, masować plecy, poklepywać, jak w końcu beknie to przestaje płakać/marudzić. Ale on je łapczywie od początku ;-) , więc to przez to pewnie dużo na raz beka.
_________________
hxxp://www.suwaczki.com/]


www.nadobrypoczatek.com - MOBILNA Aktywna Szkoła Rodzenia
 
 
dynia 
natulku :)


Pomogła: 152 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 5252
Skąd: El Mundo
Wysłany: 2014-01-10, 13:52   

Czkawka to super norma więc się nic a nic nie przejmuj.Co do odbijania to u nas działał sposób z dzieciakiem przewieszonym przez ramię ,na brzuszku ,chwila i następował oczekiwany bek ;-) Pewnie delikatny ucisk o ramię powodował odgazowanie.
_________________
<img src="hxxp://lb1m.lilypie.com/2ar3p2.png" width="200" height="80" border="0" alt="Lilypie First Birthday tickers" /><img src="hxxp://dhbm.daisypath.com/PNYBp1.png" width="200" height="80" border="0" alt="Daisypath Happy Birthday tickers" /><img src="hxxp://dhbm.daisypath.com/wdZip1.png" width="200" height="80" border="0" alt="Daisypath Happy Birthday tickers" />

Nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów, dopóki nie poznałem internetu. Stanisław Lem
 
 
MartaJS 


Pomogła: 101 razy
Dołączyła: 04 Wrz 2010
Posty: 6041
Skąd: Kosieczyn
Wysłany: 2014-01-10, 13:54   

Wszystko rozwojowe. Układ nerwowy i pokarmowy musi dojrzeć. Problem z odbijaniem, bączkami - minie właściwie jak maluch zacznie się więcej ruszać, pionizować, sam sobie te gazy uwalniać. Wcześniej trzeba mu czasem trochę pomóc.

A nie czułaś czkawki jak był w brzuchu? :-)
_________________



hxxp://www.kurazdoktoratem.blogspot.com
 
 
czindirela


Pomógł: 4 razy
Dołączył: 08 Kwi 2013
Posty: 772
Skąd: Wrocław
Wysłany: 2014-01-10, 14:40   

Sebastian jakoś do 3 miesiąca miał czkawkę co chwilę, ale dziecku to nie przeszkadza, więc nie ma się czym martwić. Tak jak malwiska pisze - przystawić do piersi, powinno pomóc. Poza tym młody na początku tez kiepsko odbijał, a nie umiałam go dobrze ułożyć. Może spróbuj go kłaść na brzuchu na swoich kolanach. hxxp://www.youtube.com/watch?v=zXn0NdUDsMk]Tu kilka porad na temat odbijania.
_________________
hxxp://www.thebump.com/?utm_source=ticker&utm_medium=UBB&utm_campaign=tickers]

www.kosmicznameduza.pl
 
 
go. 


Pomogła: 86 razy
Dołączyła: 27 Lut 2011
Posty: 6285
Skąd: toro
Wysłany: 2014-01-10, 14:51   

sylv, a jak wkładasz do chusty z ramienia to nie odbija się? albo jeszcze w momencie dociągania -u nas było bekanie standardem :D
Nie przejmuj się! Wszystko normalne i wszystko to minie! Za pół roku nie będzie pamiętać :)
_________________
"Bez odchyleń od normy niemożliwy jest postęp." Zappa
 
 
priya 

Pomogła: 77 razy
Dołączyła: 12 Lis 2008
Posty: 5315
Skąd: Bielsko-Biała
Wysłany: 2014-01-10, 14:54   

Tak, tak, czkawka to norma. U nas też była non stop. Jedynie sprawdzić można, czy nie za zimno maluchowi - od tego też może się pojawić czkanie ponoć, ale generalnie nie ma żadnej jednoznacznej przyczyny. Tak jak i z dolegliwościami wszelkimi pochodzącymi od układu pokarmowego - wszystko już dziewczyny napisały. Jest bo być musi i minie :-D Dodatkową atrakcją mogą być wszelkie wysypki, wiele z nich to też sprawa normalna i przemijająca ;-)
_________________
hxxp://lilypie.com]
hxxp://lilypie.com]
 
 
faf 


Pomogła: 14 razy
Dołączyła: 17 Wrz 2011
Posty: 735
Wysłany: 2014-01-10, 15:48   

też obstawiam, że rozwojowe. u nas na początku odbijanie można było liczyć w kwadransach (4,5,6 ;) ) i raz nie wystarczyło. z czasem ten okres się skracał i młoda odbijała "efektywniej".
_________________
<img src="hxxp://global.thebump.com/tickers/tt176f4d.aspx" alt=" Baby Birthday Ticker Ticker" border="0" />
 
 
sylv 
niedowiarek


Pomogła: 40 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 3138
Skąd: Sz-n
Wysłany: 2014-01-10, 16:00   

Dzięki za wyjaśnienie i uspokojenie :) muszę jeszcze z chustą obczaić, tylko na razie jesteśmy tak powolni w ubieraniu i dociąganiu, że młody się wkurza :)
_________________
hxxp://www.thebump.com/?utm_source=ticker&utm_medium=UBB&utm_campaign=tickers]

moje aukcje
hxxp://allegro.pl/Shop.php/Show?id=19996001
 
 
 
bronka 
Supergirls don t cry

Pomogła: 83 razy
Dołączyła: 02 Lip 2009
Posty: 6426
Wysłany: 2014-01-10, 17:14   

U nas też było przewieszanie przez ramię do odbicia. Na czkawkę pomagało założenie cieniutkiej czapeczki ( ewidentnie u nas było od przechłodzenia główki).
 
 
ulcia-p 

Pomogła: 1 raz
Dołączyła: 12 Paź 2013
Posty: 32
Skąd: okolice Oświęcimia
Wysłany: 2014-01-10, 17:55   

U nas na samym początku było podobnie , też mnie to martwiło, położna powiedziała zróbcie parę przysiadów z małym na ramieniu i zazwyczaj przy 3 się odbijało.
To był sam początek potem samo się unormowało myślę,że u Ciebie też tak będzie.
 
 
koko 


Pomogła: 40 razy
Dołączyła: 08 Maj 2009
Posty: 6187
Wysłany: 2014-01-10, 18:18   

Sylv, u nas był problem w ogóle z odbiciami (mało kiedy to się udawało i bardzo długo trwało zanim się odbiło), ale jak powietrze raz dostało się do człowieka, to którędyś musi stamtąd wyjść, czy górą, czy dołem. Czytałam, że dla chłopaków takie problemy gastryczne to prawdziwy dramat, znoszą to gorzej od dziewczyn. U nas też tak było. Pomagała chusta, ciepła pielucha (rozgrzana żelazkiem) położona na brzuszek i masaż brzucha (podkurczanie nóżek na zmianę, razem, masowanie ręką).
_________________
hxxp://fajnamama.pl]
hxxp://fajnamama.pl]
 
 
 
kamma 
Magellan


Pomogła: 147 razy
Dołączyła: 04 Cze 2007
Posty: 7442
Skąd: Bielsko-Biała
Wysłany: 2014-01-10, 19:27   

sylv, ewidentnie chodzi o potrzebę odbicia. Pamiętam, jak Irma była mała - karmiłam ją, odbijałam, kładłam do łóżeczka - ona spała i nagle zaczynała się ruszać, wierzgać nóżkami. Wystarczyło ją podnieść - bek - i spała dalej.

Technika odbijania jest ważna - u nas także sprawdziło się przewieszanie przez ramię. Samo trzymanie w pionie nie zawsze wystarcza, żeby odbić tak solidnie.
_________________
hxxp://alterna-tickers.com]hxxp://alterna-tickers.com]

hxxp://anilanastudio.blogspot.com/
Ostatnio na blogu: Wszystko jest możliwe
"Trzeba wierzyć w człowieka, koleś"
 
 
 
Jovana 
mamo - wege - ornito


Pomogła: 3 razy
Dołączyła: 14 Cze 2013
Posty: 133
Skąd: kuj-pom
Wysłany: 2014-01-10, 19:40   

uhm jak pisała koko ciepła pielucha na brzuch itp. czkawka to świetna sprawa, wskazuje, że dziecko być może jest przestymulowane (w sensie za dużo bodźców) dobrze spełnia rolę "rozładowywacza" :-o
 
 
sylv 
niedowiarek


Pomogła: 40 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 3138
Skąd: Sz-n
Wysłany: 2014-01-12, 10:53   

No to w nocy była jazda bez trzymanki...
W dzień wszystko pięknie, spokojnie, no stress, po kąpieli spał 3h, o 23 cyc i się zaczęło - walczyliśmy do 2, zasnął na 2h i od 4 do 8 to samo. To już nie był płacz, tylko taka furia, że przy przewijaniu nie słyszeliśmy z mężem siebie nawzajem... Prężenie, podkurczanie, zaciskanie pięści, ryk taki, że ma popękane naczynka na policzkach. Przystawiałam- rzucał się łapczywie, chłeptał, cmokał, łykał pełno powietrza podejrzewam, a i tak zaraz wypluwał pierś. Kupa i sikanie normalnie. Nie pomagało NIC, próbowaliśmy wszystkiego oprócz smoczka...
Jakieś pomysły? Nie wiem, co robić :(
_________________
hxxp://www.thebump.com/?utm_source=ticker&utm_medium=UBB&utm_campaign=tickers]

moje aukcje
hxxp://allegro.pl/Shop.php/Show?id=19996001
 
 
 
koko 


Pomogła: 40 razy
Dołączyła: 08 Maj 2009
Posty: 6187
Wysłany: 2014-01-12, 10:59   

Sylv, wiesz co, tak szczerze mówiąc to mój jedyny rozsądny pomysł jest taki, żebyś cieszyła się z tych 3h i 2h przespanych ciurkiem! To naprawdę sukces i luksusowy dzieciak. U nas budzenie w nocy było co 20-40 minut a najdłuższy rekord jednostajnego ryku (przerywanego kilkusekundowymi zjazdami w sen) trwał 7 godzin. To minie. Możecie ratować się jeszcze Espumisanem w kroplach, ale nie wiem, czy nie jest przypadkiem dla dzieci po pierwszym miesiącu życia.
_________________
hxxp://fajnamama.pl]
hxxp://fajnamama.pl]
 
 
 
devil_doll 

Pomogła: 3 razy
Dołączyła: 27 Gru 2013
Posty: 140
Skąd: Canada`s armpit :P
Wysłany: 2014-01-12, 11:05   

a suszarka, odkurzacz ? przysiady (meza oczywiscie) , chusta? u nas na odbicie najlepiej przy jednym i 2 dzialalo chusta i przysiady (+muzyka w uszach coby nie zwariowac)
_________________
A 30.11.2007 & N 17.06.2013
 
 
Jovana 
mamo - wege - ornito


Pomogła: 3 razy
Dołączyła: 14 Cze 2013
Posty: 133
Skąd: kuj-pom
Wysłany: 2014-01-12, 11:23   

sylv napisał/a:
No to w nocy była jazda bez trzymanki...
W dzień wszystko pięknie, spokojnie, no stress, po kąpieli spał 3h, o 23 cyc i się zaczęło - walczyliśmy do 2, zasnął na 2h i od 4 do 8 to samo. To już nie był płacz, tylko taka furia, że przy przewijaniu nie słyszeliśmy z mężem siebie nawzajem... Prężenie, podkurczanie, zaciskanie pięści, ryk taki, że ma popękane naczynka na policzkach. Przystawiałam- rzucał się łapczywie, chłeptał, cmokał, łykał pełno powietrza podejrzewam, a i tak zaraz wypluwał pierś. Kupa i sikanie normalnie. Nie pomagało NIC, próbowaliśmy wszystkiego oprócz smoczka...
Jakieś pomysły? Nie wiem, co robić :(

może to zabrzmi jak herezja na tym forum, ale skoro wszystko prócz smoczka to dlaczego nie smoczek? ciężko u takiego malucha z samoregulacją, a ssanie wiadomo uspokaja, wiec może takie wsparcie, na jakiś czas, dla was to tez niezła jazda jest
 
 
sylv 
niedowiarek


Pomogła: 40 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 3138
Skąd: Sz-n
Wysłany: 2014-01-12, 11:37   

devil_doll, niestety :( NIC
Jovana, z tego, co czytałam- może się mylę- smoczek nie pomaga specjalnie na łykanie powietrza..? Ssanie zresztą go nie uspokaja wtedy- pierś też wypluwa po chwili.
koko, no fakt, to były tylko 4h ryku non-stop, ale Młody ma dopiero 2 tyg., myślę, że nie powiedział w tej kwestii jeszcze ostatniego słowa... ;)

Tak z opisów książkowych wygląda to jak klasyczna kolka... To prężenie, zginanie nóżek, krzyk. Pal sześć nieprzespane noce, chciałabym tylko wiedzieć, że to nic poważnego.
_________________
hxxp://www.thebump.com/?utm_source=ticker&utm_medium=UBB&utm_campaign=tickers]

moje aukcje
hxxp://allegro.pl/Shop.php/Show?id=19996001
 
 
 
koko 


Pomogła: 40 razy
Dołączyła: 08 Maj 2009
Posty: 6187
Wysłany: 2014-01-12, 11:46   

Sylv, wiesz co, może nie mam wielkiego doświadczenia, ale na moje oko to nie jest nic nienormalnego. Zresztą z tego, co piszą inne dziewczyny też nie zauważyłam, żeby którąś takie zachowanie zdziwiło czy zaniepokoiło. Niestety, trzeba to przeczekać i chwytać się różnych sposobów i pomysłów. Może pomoże coś, o czym tutaj już napisano, a może będziecie musieli znaleźć jakiś swój osobny patent na Ola. Trzymajcie się, jak mantrę dobrze powtarzać, że to niedługo minie.
_________________
hxxp://fajnamama.pl]
hxxp://fajnamama.pl]
 
 
 
ina 


Pomogła: 51 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 2936
Skąd: południe
Wysłany: 2014-01-12, 11:57   

sylv, współczuję ciężkiej nocy. Może spróbowałabyś odstawić nabiał ze swojej diety? Czytałam że często powoduje kolki u dzieci. U mojej znajomej się sprawdziło.
_________________
hxxp://www.suwaczki.com/] hxxp://www.suwaczki.com/]
hxxp://www.mineralcosmetics.pl]KOSMETYKI MINERALNE
 
 
 
sylv 
niedowiarek


Pomogła: 40 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 3138
Skąd: Sz-n
Wysłany: 2014-01-12, 11:57   

Dzięki :) Młody odsypia, my leżymy i histerycznie się śmiejemy, bo co robić ;) mamy skarbonkę, gdzie wrzucamy 2zł za bluzganie przy dziecku, dwie dyszki wpadły po nocce :-P

Zastanawiam się właśnie z tym nabiałem, tylko czy przy nietolerancji byłyby normalne kupy? W dzień jest wszystko spoko...
_________________
hxxp://www.thebump.com/?utm_source=ticker&utm_medium=UBB&utm_campaign=tickers]

moje aukcje
hxxp://allegro.pl/Shop.php/Show?id=19996001
 
 
 
kamma 
Magellan


Pomogła: 147 razy
Dołączyła: 04 Cze 2007
Posty: 7442
Skąd: Bielsko-Biała
Wysłany: 2014-01-12, 13:37   

sylv, może faktycznie coś z diety. Brzmi jak kolka. Jak już się coś takiego dzieje, to polecam taki sposób noszenia:

Niekoniecznie pod kocykiem ;) Kocyk zasłania rękę M., która idzie poprzez brzuszek i wychodzi między nóżkami.
Cieszę się, że zostaje Wam po tym jeszcze jakieś poczucie humoru. Oby zawsze ;)
_________________
hxxp://alterna-tickers.com]hxxp://alterna-tickers.com]

hxxp://anilanastudio.blogspot.com/
Ostatnio na blogu: Wszystko jest możliwe
"Trzeba wierzyć w człowieka, koleś"
 
 
 
priya 

Pomogła: 77 razy
Dołączyła: 12 Lis 2008
Posty: 5315
Skąd: Bielsko-Biała
Wysłany: 2014-01-12, 16:44   

Przypominając sobie co było jak moi chłopcy byli maleńcy myślę sobie, że nic poza przeczekaniem nie da się zrobić ;-) Sił życzę!
ps. Skarbonka - świetny pomysł :lol:
_________________
hxxp://lilypie.com]
hxxp://lilypie.com]
 
 
Kat... 


Pomogła: 72 razy
Dołączyła: 03 Sty 2009
Posty: 4347
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2014-01-12, 18:17   

sylv, możecie jeszcze zawsze spróbować 5s Harveya Karpa. hxxp://www.youtube.com/watch?v=eK4O9N3DjJM]Tu mówi o co chodzi. Ja nie próbowałam bo się dowiedziałam o tym za późno ale może pomoże?
_________________
<img src="hxxp://alterna-tickers.com/tickers/generated_tickers/d/drq9l8b04.png" border="0" alt="AlternaTickers - Cool, free Web tickers">
<img src="hxxp://alterna-tickers.com/tickers/generated_tickers/n/nxoasmhk1.png" border="0" alt="AlternaTickers - Cool, free Web tickers">
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,68 sekundy. Zapytań do SQL: 7