wegedzieciak.pl wegedzieciak.pl
forum rodzin wegańskich i wegetariańskich

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
Dziecko się buntuje, nie wiem co robić :c
Autor Wiadomość
grazynka77 

Dołączyła: 09 Kwi 2014
Posty: 20
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2014-04-09, 17:25   Dziecko się buntuje, nie wiem co robić :c

Witam. Mam na imię Grażyna, przed chwilą założyłam konto, bo dobra znajoma mi poleciła to forum. Mam nadzieję, że mi pomożecie, bo mam nie lada problem.
Moja rodzina od lat kultywuje tradycje wegańskie. Jedyna osoba, która ma z tym problem, to mój piętnastoletni syn, Jakub. To, co ostatnio zrobił przeszło moje najśmielsze oczekiwania. Mianowicie wkładałam do pralki jego bluzę. Zawszę sprawdzam kieszenie, czy nic tam nie ma. Wyjmuję jakiś papierek, rozwijam, a tu paragon z KFC. Szczęka mi opadła do samej ziemi.
Po jego powrocie ze szkoły niezwłocznie poruszyłam ten temat. Powiedział, że jadł mięso, i już ma dość tej "syfiastej warzywnej diety" (przepraszam was za te słowa). Nawet nie wiecie, jak momentalnie skoczyło mi ciśnienie. Powiedziałam, że jak mu nie pasuje, to nie będzie dostawał nic do jedzenia. Odparł, że mu to pasuje i lepiej dla niego. Nie dostał obiadu już dwa dni, je na mieście z kolegami. Jestem więcej niż pewna, że mięso. Z jednej strony obrzydzają mnie jego poglądy, że jedzenie mięsa jest "kul". Z drugiej strony nie wiem, jak mu przemówić do rozsądku, bo przekonań nie będę zmieniać ze względu na jedną osobę. Proszę o pomoc i z góry za nią dziękuję.
 
 
Lily 


Pomogła: 425 razy
Dołączyła: 04 Cze 2007
Posty: 18041
Wysłany: 2014-04-09, 17:39   

Pomyłka.
_________________
hxxp://www.wegetarianskiblog.blox.pl]Blog wegetariańskihttp://www.zielonastrona.blogspot.com], blog mniej wegetariański
Ostatnio zmieniony przez Lily 2014-04-09, 18:07, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Adam1968

Dołączył: 09 Kwi 2014
Posty: 2
Wysłany: 2014-04-09, 17:39   

Miałem podobną sytuacje. Specjalnie założyłem konto, żeby Ci pomóc Grażynko!
Mój syn również się buntował i chodził z kolegami do McDonalda. Jezu, normalnie aż go kapciem chciałem trzepnąć. Ale się opanowałem oczywiście. Nie dawałem mu pieniędzy, żeby nie mógł kupować takich rzeczy. Po kilku dniach krzyków i wrzasków zjadł normalnie obiaDd i od tamtej pory spokój.
 
 
grazynka77 

Dołączyła: 09 Kwi 2014
Posty: 20
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2014-04-09, 17:42   

Jak to wytrzymać nie wiem...
Ostatnio zmieniony przez grazynka77 2014-04-09, 17:43, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
kamma 
Magellan


Pomogła: 147 razy
Dołączyła: 04 Cze 2007
Posty: 7442
Skąd: Bielsko-Biała
Wysłany: 2014-04-09, 17:43   

grazynka77, im bardziej będziesz się upierać przy swoim, tym bardziej on będzie się buntował. To jest 15-latek, on już pójdzie swoją drogą. Lepiej uszanować jego decyzję i pozostać w serdecznych stosunkach. Zwykle jest tak, że dzieci w tym wieku odchodzą od zasad i norm przestrzeganych w rodzinie, aby po jakimś czasie wrócić do nich z nowym szacunkiem. Nastolatki muszą po prostu do tego dojrzeć.
Rozumiem Twoje zdenerwowanie, zgaduję, że spodziewałaś się, że wszyscy będziecie wege już zawsze, ja pewnie czułabym się podobnie. Ale trzeba pozwolić dzieciom odejść.
Trwanie przy swoim zaszkodzi Wam bardzo. A przemówienie do rozsądku 15-latka jest praktycznie niemożliwe. On za "rozsądne" uważa rzeczy zupełnie inne niż Ty.
Proponowałabym rozmowę na spokojnie - niech on powie, jakie są jego zamiary, Ty powiedz, na ile jesteś w stanie się zgodzić - przy czym nie chodzi mi o zgodę na zmianę jego diety, bo właściwie niewiele masz tu już do powiedzenia. Spodziewam się, że nie zgodzisz się na przynoszenie mięsa do domu czy na gotowanie dla niego oddzielnych, mięsnych posiłków. Dobrze byłoby, aby on się z tym zetknął i pogodził. Ale nie możesz odmawiać mu jedzenia, jest to przestępstwo.
Wierzę, że zdołacie wypracować jakiś kompromis, że syn uszanuje Twoje poglądy, a Ty - jego.
_________________
hxxp://alterna-tickers.com]hxxp://alterna-tickers.com]

hxxp://anilanastudio.blogspot.com/
Ostatnio na blogu: Wszystko jest możliwe
"Trzeba wierzyć w człowieka, koleś"
 
 
 
Adam1968

Dołączył: 09 Kwi 2014
Posty: 2
Wysłany: 2014-04-09, 17:44   

Lily napisał/a:
Witaj.
Ja bym go zostawiła w spokoju, to taki wiek, że się kwestionuje wartości wyniesione z domu, jeśli będziesz syna gnębić, to może już zostać tak jak jest, a jeśli odpuścisz, to może za jakiś czas sam to przemyśli i wróci do weganizmu. W końcu chyba wszyscy kiedyś robiliśmy rzeczy, przed którymi byliśmy przestrzegani czy których nam rodzice zabraniali.


Czemu zakładasz, że ją stać na robienie dwóch obiadów? A na mieście jest nie zdrowe i nie może go tam puszczać.

grazynka77 napisał/a:
Jak to wytrzymać nie wiem...


Polecam posłuchać Alize, bardzo pomaga na nerwy.
 
 
Janush 

Dołączył: 09 Kwi 2014
Posty: 3
Wysłany: 2014-04-09, 17:47   

Spokojnie moja droga, 15 lat to taki typowy buntowniczy wiek w szczególności u chłopców. Myślę, że powód tego buntu jest związany z dojrzewaniem. Mimo, iż twój syn jest skażony już mięsem uważam, że jest dla niego szansa by powrócić do normalności. Może powinnaś go zabrać do psychologa na rozmowę bo problemu bagatelizować nie można. Na pewno Twój rodzaj kary powinien dać mu do zrozumienia, że źle robi. Trzymam kciuki za Twoją terapię i za powrót do normalności syna.
 
 
wegetomek 

Dołączył: 09 Kwi 2014
Posty: 3
Wysłany: 2014-04-09, 17:52   Re: Dziecko się buntuje, nie wiem co robić :c

grazynka77 napisał/a:
Witam. Mam na imię Grażyna, przed chwilą założyłam konto, bo dobra znajoma mi poleciła to forum. Mam nadzieję, że mi pomożecie, bo mam nie lada problem.
Moja rodzina od lat kultywuje tradycje wegańskie. Jedyna osoba, która ma z tym problem, to mój piętnastoletni syn, Jakub. To, co ostatnio zrobił przeszło moje najśmielsze oczekiwania. Mianowicie wkładałam do pralki jego bluzę. Zawszę sprawdzam kieszenie, czy nic tam nie ma. Wyjmuję jakiś papierek, rozwijam, a tu paragon z KFC. Szczęka mi opadła do samej ziemi.
Po jego powrocie ze szkoły niezwłocznie poruszyłam ten temat. Powiedział, że jadł mięso, i już ma dość tej "syfiastej warzywnej diety" (przepraszam was za te słowa). Nawet nie wiecie, jak momentalnie skoczyło mi ciśnienie. Powiedziałam, że jak mu nie pasuje, to nie będzie dostawał nic do jedzenia. Odparł, że mu to pasuje i lepiej dla niego. Nie dostał obiadu już dwa dni, je na mieście z kolegami. Jestem więcej niż pewna, że mięso. Z jednej strony obrzydzają mnie jego poglądy, że jedzenie mięsa jest "kul". Z drugiej strony nie wiem, jak mu przemówić do rozsądku, bo przekonań nie będę zmieniać ze względu na jedną osobę. Proszę o pomoc i z góry za nią dziękuję.

Obejrzyj to:
hxxp://www.youtube.com/watch?v=dJZd-Oge5_E]hxxp://www.youtube.com/watch?v=dJZd-Oge5_E
 
 
grazynka77 

Dołączyła: 09 Kwi 2014
Posty: 20
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2014-04-09, 17:52   

Zamknął się w pokoju na klucz. Zostawiłam mu pod drzwiami talerz z warzywami, ale nie chce jesć.
 
 
Wafel 


Dołączyła: 11 Sty 2014
Posty: 76
Skąd: Krakow
  Wysłany: 2014-04-09, 17:54   

Może warto pójść do lekarza pierwszego kontaktu po skierowanie do psychiatry... Lobotomia powinna pomóc Twojemu synowi w akceptacji zmiany diety.







Biały Rycerzu, dzięki za info.
_________________
dzieckiem ziemi jestem i rozgwieżdżonego nieba
<a href="hxxp://www.suwaczki.com/"><img src="hxxp://www.suwaczki.com/tickers/3i49qtkfo7tgy7ny.png" alt="Suwaczek z babyboom.pl" border="0"/></a>



<a href="hxxp://www.suwaczki.com/"><img src="hxxp://www.suwaczki.com/tickers/f2w3rjjg3kfdybrk.png" alt="Suwaczek z babyboom.pl" border="0"/></a>
 
 
Mirka44 

Dołączyła: 09 Kwi 2014
Posty: 1
Wysłany: 2014-04-09, 17:54   

Droga Grażynko. Miałam podobne problemy ze swoim Rafałkiem, ale całe szczęście był to tylko i wyłącznie krótki epizod. Z dniem kiedy posłałam go do szkoły, zderzył się ze światem, w którym niestety istnieją ci zwyrodnialcy, którzy dają na drugie śniadanie swoim pociechom kanapki z mięsem czy tam inne potworności. Któregoś razu po szkole mój mały wrócił naburmuszony z kawałkiem kanapki, którą dostał od kolegi... Rzucił mi tylko: "Matko, jak mogłaś mnie okłamywać, że ludzie nie jedzą świnek". Rozpłakał się, pobiegł do pokoju i przez dwa tygodnie się do mnie nie odzywał. Po czasie udało mi się wyperswadować małemu jego zachowanie i z powrotem nakłonić do jedzenia warzyw. Okłamałam go, ze od jedzenia mięsa może zachorować i umrzeć. Brutalne zagranie, ale nie oszukujmy się, diabelnie skuteczne.
 
 
kamma 
Magellan


Pomogła: 147 razy
Dołączyła: 04 Cze 2007
Posty: 7442
Skąd: Bielsko-Biała
Wysłany: 2014-04-09, 17:57   

Co jest z wami?!
_________________
hxxp://alterna-tickers.com]hxxp://alterna-tickers.com]

hxxp://anilanastudio.blogspot.com/
Ostatnio na blogu: Wszystko jest możliwe
"Trzeba wierzyć w człowieka, koleś"
 
 
 
Wafel 


Dołączyła: 11 Sty 2014
Posty: 76
Skąd: Krakow
Wysłany: 2014-04-09, 17:59   

kamma, trzeba zamknąć ten wątek, w wątkach powitalnych Biały Rycerz opisuje sytuacje.
_________________
dzieckiem ziemi jestem i rozgwieżdżonego nieba
<a href="hxxp://www.suwaczki.com/"><img src="hxxp://www.suwaczki.com/tickers/3i49qtkfo7tgy7ny.png" alt="Suwaczek z babyboom.pl" border="0"/></a>



<a href="hxxp://www.suwaczki.com/"><img src="hxxp://www.suwaczki.com/tickers/f2w3rjjg3kfdybrk.png" alt="Suwaczek z babyboom.pl" border="0"/></a>
 
 
Kat... 


Pomogła: 72 razy
Dołączyła: 03 Sty 2009
Posty: 4347
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2014-04-09, 18:04   

kamma, zbiorowy trolling. Zobacz po ile mają postów i jakie głupoty wypisują.
_________________
<img src="hxxp://alterna-tickers.com/tickers/generated_tickers/d/drq9l8b04.png" border="0" alt="AlternaTickers - Cool, free Web tickers">
<img src="hxxp://alterna-tickers.com/tickers/generated_tickers/n/nxoasmhk1.png" border="0" alt="AlternaTickers - Cool, free Web tickers">
 
 
kamma 
Magellan


Pomogła: 147 razy
Dołączyła: 04 Cze 2007
Posty: 7442
Skąd: Bielsko-Biała
Wysłany: 2014-04-09, 18:05   

Wafel, już kumam, i błagam, nie zamykajmy!!! Takiej korby nie było tu jeszcze NIGDY! Może znowu poczuję się jak w gimnazjum :mryellow:
:mryellow: :mryellow:
_________________
hxxp://alterna-tickers.com]hxxp://alterna-tickers.com]

hxxp://anilanastudio.blogspot.com/
Ostatnio na blogu: Wszystko jest możliwe
"Trzeba wierzyć w człowieka, koleś"
 
 
 
Biały_Rycerz

Dołączył: 09 Kwi 2014
Posty: 1
Wysłany: 2014-04-09, 18:10   

Witam,
Pewne forum dla gimnazjalistów zwane "wykop.pl" leczy kompleksy wieku gimnazjalnego próbując sztuki trollingu.
Proszę się nie przejmować głupimi postami, każdy kiedyś był zbuntowany.





Link do tematu.

hxxp://www.wykop.pl/wpis/7688404/mirki-co-wy-na-to-zeby-strolowac-jakies-forum-dla-/

Pozdrawiam.
_________________
Czy zastałem Leszka?
 
 
kamma 
Magellan


Pomogła: 147 razy
Dołączyła: 04 Cze 2007
Posty: 7442
Skąd: Bielsko-Biała
Wysłany: 2014-04-09, 20:16   

kot1401
wykop kogo? co? - kurwę
Wrażliwych przepraszam za użycie słowa na "k". Obiecuję, że w przyszłości będę pisać jeno "ladacznicę" lub "córę Koryntu" ]:->
_________________
hxxp://alterna-tickers.com]hxxp://alterna-tickers.com]

hxxp://anilanastudio.blogspot.com/
Ostatnio na blogu: Wszystko jest możliwe
"Trzeba wierzyć w człowieka, koleś"
 
 
 
Lily 


Pomogła: 425 razy
Dołączyła: 04 Cze 2007
Posty: 18041
Wysłany: 2014-04-09, 20:17   

Albo 666 ;)
_________________
hxxp://www.wegetarianskiblog.blox.pl]Blog wegetariańskihttp://www.zielonastrona.blogspot.com], blog mniej wegetariański
 
 
kamma 
Magellan


Pomogła: 147 razy
Dołączyła: 04 Cze 2007
Posty: 7442
Skąd: Bielsko-Biała
Wysłany: 2014-04-09, 20:19   

Lily, gimby nie pamientajo 666 ]:->
_________________
hxxp://alterna-tickers.com]hxxp://alterna-tickers.com]

hxxp://anilanastudio.blogspot.com/
Ostatnio na blogu: Wszystko jest możliwe
"Trzeba wierzyć w człowieka, koleś"
 
 
 
Lily 


Pomogła: 425 razy
Dołączyła: 04 Cze 2007
Posty: 18041
Wysłany: 2014-04-09, 20:24   

No to znalazłam trochę synonimów:
Cytat:
bladź
dziwa
dziwka
jawnogrzesznica
kobieta upadła
kurtyzana
ladacznica
nierządnica
panienka lekkich obyczajów
prostytutka
skończona kobieta
wszetecznica
wywłoka
zdzira


;)
_________________
hxxp://www.wegetarianskiblog.blox.pl]Blog wegetariańskihttp://www.zielonastrona.blogspot.com], blog mniej wegetariański
 
 
grazynka77 

Dołączyła: 09 Kwi 2014
Posty: 20
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2014-04-09, 20:26   

No to co mam z tym synem zrobić? xD
 
 
kamma 
Magellan


Pomogła: 147 razy
Dołączyła: 04 Cze 2007
Posty: 7442
Skąd: Bielsko-Biała
Wysłany: 2014-04-09, 20:27   

wszetecznica! Jak mogłam zapomnieć o wszetecznicy! ]:->
Ale może już dość, bo gimbazie oczka zwiotczeją od tych bezeceństw, wszak oni znają jeno "kuffę" ;-)
_________________
hxxp://alterna-tickers.com]hxxp://alterna-tickers.com]

hxxp://anilanastudio.blogspot.com/
Ostatnio na blogu: Wszystko jest możliwe
"Trzeba wierzyć w człowieka, koleś"
 
 
 
Lily 


Pomogła: 425 razy
Dołączyła: 04 Cze 2007
Posty: 18041
Wysłany: 2014-04-09, 20:27   

grazynka77 napisał/a:
No to co mam z tym synem zrobić? xD

Jak już go urodzisz, to wpadnij na forum ;)
_________________
hxxp://www.wegetarianskiblog.blox.pl]Blog wegetariańskihttp://www.zielonastrona.blogspot.com], blog mniej wegetariański
 
 
kamma 
Magellan


Pomogła: 147 razy
Dołączyła: 04 Cze 2007
Posty: 7442
Skąd: Bielsko-Biała
Wysłany: 2014-04-09, 20:28   

grazynka77, daj go na wykop.pl, tam mu pomogą ]:->
_________________
hxxp://alterna-tickers.com]hxxp://alterna-tickers.com]

hxxp://anilanastudio.blogspot.com/
Ostatnio na blogu: Wszystko jest możliwe
"Trzeba wierzyć w człowieka, koleś"
 
 
 
grazynka77 

Dołączyła: 09 Kwi 2014
Posty: 20
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2014-04-09, 20:30   

Odkąd siedzi na tych wykopach, to same problemy z nim.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 1 sekundy. Zapytań do SQL: 7