Z dzikiego zielska :) |
Autor |
Wiadomość |
priya
Pomogła: 77 razy Dołączyła: 12 Lis 2008 Posty: 5315 Skąd: Bielsko-Biała
|
Wysłany: 2014-05-27, 08:01
|
|
|
maga, ja siekalam całe zielsko i wrzuciłam do zupy.
Kleszczy nie zazdroszczę, wczoraj znalazłam na sobie, ale jeszcze się nie wbił. |
_________________ hxxp://lilypie.com]
hxxp://lilypie.com] |
|
|
|
|
maga
mama Zioma
Pomogła: 79 razy Dołączyła: 03 Cze 2008 Posty: 4625 Skąd: sielsko izersko
|
Wysłany: 2014-06-05, 13:39
|
|
|
Nazbieraliśmy wczoraj z Ziomkiem całe wiadro kwiatów dzikiego bzu.
Wiekszość suszy się na herbatkę i tak niemożliwie pachnie w całym domu! Herbatka ma własciwości rozgrzewające, napotne, p/w gorączkowe. Dobra jest na przeziębienie. Część kwiatostanów zawinęłam w wilgotna ściereczkę i będziemy dziś smażyć placuszki
Mamy w okolicy mnóstwo dzikich bzów. Na pewno jeszcze nie jedno wiaderko kwiatów zbierzemy. A i z owoców będę chciała jakiś przetwór wykonać jesienią. |
_________________
|
|
|
|
|
olgasza
królowa życia
Pomogła: 124 razy Dołączyła: 02 Cze 2007 Posty: 3140
|
Wysłany: 2014-06-05, 20:56
|
|
|
maga, ponoć konfitura truskawkowa z bzem jest pyszna, ale nie próbowałam jeszcze.
hxxp://pinkcake.blox.pl/2011/06/Dzemy-truskawkowo-kwiatowe.html |
_________________ hxxp://ekostyl.blogspot.com/ |
|
|
|
|
maga
mama Zioma
Pomogła: 79 razy Dołączyła: 03 Cze 2008 Posty: 4625 Skąd: sielsko izersko
|
Wysłany: 2014-06-06, 13:50
|
|
|
o! W przyszłym tygodniu zrobię. Dzięx |
_________________
|
|
|
|
|
kamma
Magellan
Pomogła: 147 razy Dołączyła: 04 Cze 2007 Posty: 7442 Skąd: Bielsko-Biała
|
Wysłany: 2014-06-06, 15:43
|
|
|
maga, kwiaty dzikiego bzu - świeże - można też smażyć w cieście naleśnikowym, takim mocno gęstym, potem posypać cukrem pudrem i zjeść na deser.
Do ciasta można też dodać zmielonych migdałów, ponoć daje to niesamowity smak. |
_________________ hxxp://alterna-tickers.com]hxxp://alterna-tickers.com]
hxxp://anilanastudio.blogspot.com/
Ostatnio na blogu: Wszystko jest możliwe
"Trzeba wierzyć w człowieka, koleś" |
|
|
|
|
kofi
Pomogła: 89 razy Dołączyła: 12 Lis 2007 Posty: 6415 Skąd: jestem ze wsi
|
Wysłany: 2014-06-06, 21:10
|
|
|
Wiecie co? Jakoś nie mogę się przekonać do zapachu czrnego bzu, tyle dobrego o nim się mówi i pisze, a mnie jakoś tak średnio nęci... |
_________________ hxxp://jak-obloki.blogspot.com/
|
|
|
|
|
kamma
Magellan
Pomogła: 147 razy Dołączyła: 04 Cze 2007 Posty: 7442 Skąd: Bielsko-Biała
|
Wysłany: 2014-06-06, 22:50
|
|
|
kofi, ja też nie bardzo. O tym bzie w cieście to tylko słyszałam, jeszcze nie miałam śmiałości spróbować. |
_________________ hxxp://alterna-tickers.com]hxxp://alterna-tickers.com]
hxxp://anilanastudio.blogspot.com/
Ostatnio na blogu: Wszystko jest możliwe
"Trzeba wierzyć w człowieka, koleś" |
|
|
|
|
jagodzianka
Pomogła: 10 razy Dołączyła: 03 Wrz 2011 Posty: 2731 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 2014-06-06, 23:03
|
|
|
Ja nie mogę się pozbyć przekonania, że to trujące. Wiem, że nie, ale ciągle mi gdzieś w głowie to siedzi i nie pozwala zebrać. |
_________________ hxxp://alterna-tickers.com] |
|
|
|
|
maga
mama Zioma
Pomogła: 79 razy Dołączyła: 03 Cze 2008 Posty: 4625 Skąd: sielsko izersko
|
Wysłany: 2014-06-07, 05:52
|
|
|
kamma, jakpisałam wyżej, placzuszki były Robiłam pierwszy raz, z mąki gryczanej, jako żem na diecie bezglutenowej. Były smaczne, aczkolwiek jeśli ktoś nie lubi zapachu dzikiego bzu (ja uwielbiam), placuszki nie koniecznie będą smakować, bo smakują zapachem Ziomas wcinał aż miło |
_________________
|
|
|
|
|
kamma
Magellan
Pomogła: 147 razy Dołączyła: 04 Cze 2007 Posty: 7442 Skąd: Bielsko-Biała
|
Wysłany: 2014-06-07, 08:59
|
|
|
jagodzianka, owoce, jeśli nie są dobrze dojrzałe, mogą szkodzić. Herbatki z kwiatów pijałam od zawsze i żyję
maga, gapa ze mnie, faktycznie pisałaś Ale potwierdziłaś moj obawy, że smakują tym zapachem. Raczej się nie skuszę.
Ze świeżych kwiatów czarnego bzu można także robić "miód", taki sam, jak z mniszka lekarskiego. |
_________________ hxxp://alterna-tickers.com]hxxp://alterna-tickers.com]
hxxp://anilanastudio.blogspot.com/
Ostatnio na blogu: Wszystko jest możliwe
"Trzeba wierzyć w człowieka, koleś" |
|
|
|
|
kofi
Pomogła: 89 razy Dołączyła: 12 Lis 2007 Posty: 6415 Skąd: jestem ze wsi
|
Wysłany: 2014-06-07, 17:28
|
|
|
kamma napisał/a: |
Ze świeżych kwiatów czarnego bzu można także robić "miód", taki sam, jak z mniszka lekarskiego. |
No właśnie dawno temu zrobiłam, nie wiem, czy jeszcze jest, czy się pozbyłam, nikt nie pił.
Ten szampan bzowy mnie kusi jednak. |
_________________ hxxp://jak-obloki.blogspot.com/
|
|
|
|
|
squamish
Pomogła: 18 razy Dołączyła: 10 Kwi 2010 Posty: 2159 Skąd: Calisia city
|
Wysłany: 2014-06-13, 06:57
|
|
|
Zrobiłam wczoraj placki z kwiatami czarnego bzu ,cieszyłam sie bardzo ,nawet nie przeszkadzało aż tak bardzo ,że waliło w domu jakby kocimi sikami ,niestety czar prysł gdy przyszło spróbować ,niedobre ustrojstwo ble.Natomiast sok z owoców czarnego bzu robiłam w zeszłym roku tzn tylko trzy butelki które posżły właściwie od razu (takie dobre) ,w tym mam zamiar zrobić więcej o ile szpaki nie zjedzą ,w zeszłym roku zgapiłam sprawe ,wahałam sie czy są już dojrzałe do zbierania a tu masz ci los nalot szpaków ,jak tylko je zobaczyłam chwyciłam za miche i szybko pędem zeby zebrać te najładniejsze kiście.Musiało to komicznie wyglądać:)Tylko to obieranie żmudne:/
Bluszczyk kurdybanek też mi nie podchodzi ale tylko tak spróbowałam z ciekawości ,troche podobny smak do świeżej szałwii .W jakimś daniu może być ok .A tak fajny wątek,śledze i też zaczynam przygode z dziką kuchnią:)Póki co obserwuje co tam mi rośnie na tej mojej działce:) |
_________________ hxxp://www.suwaczki.com/] hxxp://www.suwaczki.com/]
Do sprzedania/oddania hxxps://picasaweb.google.com/lh/myphotos |
|
|
|
|
Lily
Pomogła: 425 razy Dołączyła: 04 Cze 2007 Posty: 18041
|
Wysłany: 2014-06-13, 08:58
|
|
|
squamish napisał/a: | Zrobiłam wczoraj placki z kwiatami czarnego bzu ,cieszyłam sie bardzo ,nawet nie przeszkadzało aż tak bardzo ,że waliło w domu jakby kocimi sikami ,niestety czar prysł gdy przyszło spróbować ,niedobre ustrojstwo ble. | Tzn. jakie? Bo u mnie są popularne naleśniki z bzem, ale one ani nie walą sikami, ani nie są niedobre No ale jadam w kawiarni, posypane cukrem pudrem, więc jak robiłaś jakieś bezcukrowe, to też pewnie by mi nie przypadły do gustu |
_________________ hxxp://www.wegetarianskiblog.blox.pl]Blog wegetariańskihttp://www.zielonastrona.blogspot.com], blog mniej wegetariański |
|
|
|
|
squamish
Pomogła: 18 razy Dołączyła: 10 Kwi 2010 Posty: 2159 Skąd: Calisia city
|
Wysłany: 2014-06-13, 09:34
|
|
|
tak na cieście naleśnikowym ,klasycznym ,z cukrem czyli na słodko.Same kwiaty przed smażeniem roznosiły taką woń ,placki czy tam placuszki już nie .No smak nie teges:)może w czyimś wydaniu zasmakowałyby nam (cała nasza czwórka na nie:))Być może trza było zrywać wcześniej kiedy zaczynały kwitnąć bo teraz już te kwiatki opadły ,zebrałam tylko te co zostały ale bardzo chciałam spróbować.A bzu czarnego u mnie na działce mnogo |
_________________ hxxp://www.suwaczki.com/] hxxp://www.suwaczki.com/]
Do sprzedania/oddania hxxps://picasaweb.google.com/lh/myphotos |
|
|
|
|
Lily
Pomogła: 425 razy Dołączyła: 04 Cze 2007 Posty: 18041
|
Wysłany: 2014-06-13, 09:46
|
|
|
Aaa, no może faktycznie były za stare. |
_________________ hxxp://www.wegetarianskiblog.blox.pl]Blog wegetariańskihttp://www.zielonastrona.blogspot.com], blog mniej wegetariański |
|
|
|
|
maga
mama Zioma
Pomogła: 79 razy Dołączyła: 03 Cze 2008 Posty: 4625 Skąd: sielsko izersko
|
Wysłany: 2014-06-13, 10:55
|
|
|
squamish, a może po prostu Wam nie pasuje ten smak i zapach? Mój małżon nie mógł zdzierżyć zapachu, który dla mnie był cudny
Podobnie z rzepakiem - mnie ładnie pachnie, a inni twierdzą, że wali jak stary ser
Jeśli chodzi o same placki - małżu bardzo smakowały, mnie też, ale nie jest to dla mnie jakaś mega rewelacja. Nie koniecznie muszę kontynuować przygodę z nimi |
_________________
|
|
|
|
|
margot
Pomógł: 19 razy Dołączył: 02 Cze 2007 Posty: 1321
|
Wysłany: 2014-06-13, 18:34
|
|
|
olgasza napisał/a: | maga, ponoć konfitura truskawkowa z bzem jest pyszna, ale nie próbowałam jeszcze.
hxxp://pinkcake.blox.pl/2011/06/Dzemy-truskawkowo-kwiatowe.html |
jest rewelacyjna , warto |
|
|
|
|
maga
mama Zioma
Pomogła: 79 razy Dołączyła: 03 Cze 2008 Posty: 4625 Skąd: sielsko izersko
|
Wysłany: 2014-06-13, 18:44
|
|
|
miałam dziś jechać w tym celu po bez, wszak ostatni dzwonek, ale Ziomas mi zagorączkował i doopa. Może po weekendzie jeszcze znajdę jakieś ostatnie baldachy |
_________________
|
|
|
|
|
priya
Pomogła: 77 razy Dołączyła: 12 Lis 2008 Posty: 5315 Skąd: Bielsko-Biała
|
Wysłany: 2014-06-22, 21:36
|
|
|
Nie do końca dziko, ale za to z czegoś nie osiągalnego na sklepowych półkach dziś było u mnie Czytałam niedawno o liściach pomidorów i ugotowałam dziś spory ich pęk w zupie z wyhodowanego w ogrodzie groszku (całe strączki pokrojone drobno). Do tego młoda marchew razem z nacią, liście rzodkiewki, liście kalarepy, lebioda i młode ziemniaki. Fajnie wyszło. Te pomidorowe liście bardzo dobre, również na surowo. Nigdy wcześniej nie wpadłam na to by je jeść |
_________________ hxxp://lilypie.com]
hxxp://lilypie.com] |
|
|
|
|
kamma
Magellan
Pomogła: 147 razy Dołączyła: 04 Cze 2007 Posty: 7442 Skąd: Bielsko-Biała
|
Wysłany: 2014-06-22, 22:23
|
|
|
o kurcze, dałabym się pokroić, że są trujące |
_________________ hxxp://alterna-tickers.com]hxxp://alterna-tickers.com]
hxxp://anilanastudio.blogspot.com/
Ostatnio na blogu: Wszystko jest możliwe
"Trzeba wierzyć w człowieka, koleś" |
|
|
|
|
kofi
Pomogła: 89 razy Dołączyła: 12 Lis 2007 Posty: 6415 Skąd: jestem ze wsi
|
Wysłany: 2014-06-22, 22:52
|
|
|
priya napisał/a: | \Te pomidorowe liście bardzo dobre, również na surowo. Nigdy wcześniej nie wpadłam na to by je jeść |
No ja nie wiem, mnie nie smakują...
Robiłam gołąbki w liściach funkii i niestety nie bardzo - te liście proste w obsłudze i przyjemne, ale strasznie włókniste i w efekcie większość została niezjedzona. Najpierw myślałam, że za krótko gotowałam, ale dzisiaj chyba ze 40 min. i ciągle takie same. Może to trzeba z innej odmiany, albo całkiem młode (ale wtedy są małe). |
_________________ hxxp://jak-obloki.blogspot.com/
|
|
|
|
|
priya
Pomogła: 77 razy Dołączyła: 12 Lis 2008 Posty: 5315 Skąd: Bielsko-Biała
|
Wysłany: 2014-06-23, 08:35
|
|
|
kamma, nie wiem, może po 48 godzinach zabiją nas na przykład
kofi, a widzisz, czyli każdy musi sam spróbowac i ocenić. Jak ze wszystkim A liście funkii jadłam tylko młode i tylko na surowo. Do sałatek fajne. Na gołąbki rzeczywiście za małe. |
_________________ hxxp://lilypie.com]
hxxp://lilypie.com] |
|
|
|
|
maga
mama Zioma
Pomogła: 79 razy Dołączyła: 03 Cze 2008 Posty: 4625 Skąd: sielsko izersko
|
Wysłany: 2014-06-23, 12:39
|
|
|
No własnie ja też myślałam, że pomidorowe nie bardzo. Wszak nie należy kiełków pomidorowych zjadać ze względu na coś, ale już nie pamiętam na co |
_________________
|
|
|
|
|
priya
Pomogła: 77 razy Dołączyła: 12 Lis 2008 Posty: 5315 Skąd: Bielsko-Biała
|
Wysłany: 2014-06-23, 12:49
|
|
|
Takie cus do przestudiowania (po angielsku): hxxp://www.gardenbetty.com/2013/08/tomato-leaves-the-toxic-myth/. Ja jeszcze całego nie przeczytałam, chwilowo nie mam czasu, ale do wieczora się zapoznam. Opinie są różne z tego co widze, ale powtarzam: ja i moja rodzina jeszcze żyjemy, a zupa była pyszna |
_________________ hxxp://lilypie.com]
hxxp://lilypie.com] |
|
|
|
|
Lily
Pomogła: 425 razy Dołączyła: 04 Cze 2007 Posty: 18041
|
Wysłany: 2014-06-23, 14:55
|
|
|
priya, ja też parę liści zjadłam i żyję. Ponoć dużo solaniny zawierają zielone pomidory, ale nie pędy. Tu o solaninie dokładniej: hxxp://pl.wikipedia.org/wiki/Solanina
Smakują mi nawet te liście Bo rukola balkonowa w ogóle, sałata liściowa wyrosła mi gorzka, więc też nie. A zawsze myłam dokładnie ręce po obrywaniu pędów pomidora, bo trujące |
_________________ hxxp://www.wegetarianskiblog.blox.pl]Blog wegetariańskihttp://www.zielonastrona.blogspot.com], blog mniej wegetariański |
|
|
|
|
|