Kolacja dla roczniaka |
Autor |
Wiadomość |
sylv
niedowiarek
Pomogła: 40 razy Dołączyła: 02 Cze 2007 Posty: 3138 Skąd: Sz-n
|
Wysłany: 2014-12-19, 12:08
|
|
|
KOCHAM WAS
Dziękuję za tonę pomysłów!
Wyjaśnijcie mi tylko jak rozumiecie pojęcie "kanapka" dla takiego szkraba... Krojona w kawałki? Jakie pieczywo? Jakie smarowidła? Tylko domowe, czy konercyjne sklepowe już dajecie? |
_________________ hxxp://www.thebump.com/?utm_source=ticker&utm_medium=UBB&utm_campaign=tickers]
moje aukcje
hxxp://allegro.pl/Shop.php/Show?id=19996001 |
|
|
|
|
go.
Pomogła: 86 razy Dołączyła: 27 Lut 2011 Posty: 6285 Skąd: toro
|
Wysłany: 2014-12-19, 12:12
|
|
|
sylv, ja chleb normalnie w sznytkach do ręki dawałam. Oba sobie same darły rękami albo normalnie probowały gryźć. Głównie z pastami, one są niespadające W okolicach roku u obu hitem był warzywny paprykarz z forumowego przepisu A z innych to tylko z hummusem czekałam dłużej u Gajosa- w sensie ogólnie z sezamem, ale to w związku z podatnością na alergie |
_________________ "Bez odchyleń od normy niemożliwy jest postęp." Zappa |
|
|
|
|
diancia
Pomogła: 7 razy Dołączyła: 01 Lut 2011 Posty: 2447 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 2014-12-19, 12:41
|
|
|
sylv, u nas z kolei bardzo długo mogło być tylko chrupkie pieczywo tzw tekturka lub wafle - chleb mu nie pasował w konsystencji, żaden. Teraz wcina praktycznie każde, musiał dojrzeć na chleb jak u go. są pasty wszelakie, czasem ze sklepu, a czasem pasta to zmiksowany sos z obiadu z jaglanką grunt, żeby się dobrze chleba trzymało. I super wygląda, jak Stach najpierw sprawdza palcem, co tam matka dała na chleb, jak zlizane ostrożnie z palca coś smakuje, to można ugryźć kanapkę |
_________________ hxxp://www.suwaczki.com/] |
|
|
|
|
dynia
natulku :)
Pomogła: 152 razy Dołączyła: 02 Cze 2007 Posty: 5252 Skąd: El Mundo
|
Wysłany: 2014-12-19, 13:12
|
|
|
Pasta pastą, ja dawałam jeszcze masło ale tylko Z bo on nie miał alergii. |
_________________ <img src="hxxp://lb1m.lilypie.com/2ar3p2.png" width="200" height="80" border="0" alt="Lilypie First Birthday tickers" /><img src="hxxp://dhbm.daisypath.com/PNYBp1.png" width="200" height="80" border="0" alt="Daisypath Happy Birthday tickers" /><img src="hxxp://dhbm.daisypath.com/wdZip1.png" width="200" height="80" border="0" alt="Daisypath Happy Birthday tickers" />
Nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów, dopóki nie poznałem internetu. Stanisław Lem
|
|
|
|
|
diancia
Pomogła: 7 razy Dołączyła: 01 Lut 2011 Posty: 2447 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 2014-12-19, 13:13
|
|
|
dynia napisał/a: | ja dawałam jeszcze masło | zapomniałabym! masło to przecież hit olej kokosowy też daje radę |
_________________ hxxp://www.suwaczki.com/] |
|
|
|
|
kml
Pomogła: 5 razy Dołączyła: 21 Sie 2013 Posty: 2181 Skąd: Śląsk
|
Wysłany: 2014-12-19, 14:04
|
|
|
Masło takim maluchom?
Paulis napisał/a: | Chodziło mi, o to, że kiedy wieczorem mamy więcej czasu to zanim coś przygotujemy to już jest pora spania no i jest za późno na jedzenie. Dwa albo trzy razy tak daliśmy L. lekką kolację tuż przed snem wieczorem(tzn. nie wiedzieliśmy, ze pójdzie już spać) to zwymiotowała później po jakiś 2 h. |
Tak myślałam. Mi tez brakuje miejsca na kolacje. |
_________________ hxxp://www.suwaczek.pl/] |
|
|
|
|
diancia
Pomogła: 7 razy Dołączyła: 01 Lut 2011 Posty: 2447 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 2014-12-19, 14:48
|
|
|
kml, o ile nie ma uczulenia na białko mleka krowiego to masło można podawać od początku rozszerzania diety. Masło zwiększa przyswajanie np. betakarotenu, więc nawet jest wskazane |
_________________ hxxp://www.suwaczki.com/] |
|
|
|
|
Kamyk
Pomogła: 16 razy Dołączyła: 09 Gru 2012 Posty: 1650 Skąd: Szczecin/Rumunia
|
Wysłany: 2014-12-19, 22:25
|
|
|
mariaaleksandra dzieki za dalsze muffinkowe wskazowki. A Tobie i Kat za uspokojenie w sprawie spozywanych ilosci. Chyba tylko dzieki WD podchodze spokojnie do tematu. Ona je pieknie, probuje wszystkiego i az mruczy, dzisiaj zassala oliwki, niewiele bo slone, ale jaka blogosc na pysiu. Wszystko jednak w mikro ilosciach.
Mi homeopatka kazla wstrzymac sie z nabialem, w tym maslem do przynajmniej 1,5 roku, a po ostatnich lekturach (Zdrowe dzieciaki, Zielony eliksir zycia, Uwolnij sie od pasozytow) zastanawiam sie czy kiedykolwiek jej podam jakis nabial.
sylv i co dzis dostal Olus na kolacje? |
_________________ <img src="hxxp://alterna-tickers.com/tickers/generated_tickers/8/8xm7qpfbr.png" border="0" alt="AlternaTickers - Cool, free Web tickers"> |
|
|
|
|
kml
Pomogła: 5 razy Dołączyła: 21 Sie 2013 Posty: 2181 Skąd: Śląsk
|
Wysłany: 2014-12-19, 22:40
|
|
|
Kamyk mam podobne zdanie odnośnie nabiału. A jeśli już to jogurt lub serek naturalny. A masło i ser żółty kolo 18 |
_________________ hxxp://www.suwaczek.pl/] |
|
|
|
|
mariaaleksandra
Pomógł: 17 razy Dołączył: 20 Cze 2012 Posty: 1603
|
Wysłany: 2014-12-20, 00:08
|
|
|
Wydawalo mi sie ze jezeli juz nabial, to maslo najbezpieczniejsze... uswiadomcie mnie co z nim nie tak? |
_________________ hxxp://alterna-tickers.com]hxxp://alterna-tickers.com]
hxxp://straznik.dieta.pl/] |
|
|
|
|
sylv
niedowiarek
Pomogła: 40 razy Dołączyła: 02 Cze 2007 Posty: 3138 Skąd: Sz-n
|
Wysłany: 2014-12-21, 12:43
|
|
|
Z żółtym serem na razie nie szalejemy, ale masło jak najbardziej, twarogiem nie jest zainteresowany, jogurt planuję na dniach ełączyć naturalny.
Ostatnio na kolację razowiec z pasztetem z dyni, jajecznica z grahamlą |
_________________ hxxp://www.thebump.com/?utm_source=ticker&utm_medium=UBB&utm_campaign=tickers]
moje aukcje
hxxp://allegro.pl/Shop.php/Show?id=19996001 |
|
|
|
|
kml
Pomogła: 5 razy Dołączyła: 21 Sie 2013 Posty: 2181 Skąd: Śląsk
|
Wysłany: 2014-12-21, 13:42
|
|
|
mariaaleksandra napisał/a: | Wydawalo mi sie ze jezeli juz nabial, to maslo najbezpieczniejsze... uswiadomcie mnie co z nim nie tak? |
Sam tłuszcz zwierzęcy. Ser żółty, tłuste mleko, śmietana - wszytko to do kosza. Zdecydowanie unikam nasyconych kw. tl. W ogóle nabiał to biała śmierć |
_________________ hxxp://www.suwaczek.pl/] |
|
|
|
|
jaskrawa
Pomogła: 19 razy Dołączyła: 21 Lip 2011 Posty: 2217 Skąd: Międzyborów
|
Wysłany: 2015-02-03, 14:20
|
|
|
słyszałam,, że nasycone tłuszcze w umiarkowanych ilościach to nic złego. jeśli ktoś nie je mięsa, to tym bardziej w diecie jest ich niewiele. co innego ser czy mleko, ze względu na białka krowie, dla nas niekorzystne. poza tym w serach żółtych często są konserwanty. no i kupa soli. nie porównywałabym masła do sera czy innego nabiału z mleka krowiego. |
_________________ hxxp://dzieciory.pl]dzieciory.pl - trochę niecenzuralny blog o dzieciorach
--
hxxp://www.suwaczki.com/]
hxxp://www.suwaczki.com/] |
|
|
|
|
Jabłania
Pomogła: 9 razy Dołączyła: 12 Cze 2012 Posty: 1100 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 2015-04-03, 22:05
|
|
|
urszulka88, jeśli jeszcze jesteś zainteresowana tematem, w ostatnich dniach odkryłam fajną książkę na temat rozszerzania diety (i nie tylko) u wege dzieci Zerknij na "Zdrowy maluch" Magdalena Sikoń, Monika Skowron. Jak znajdę to wrzucę co my w którym miesiącu życia dawaliśmy -było to dużo bogatsze menu niż przykładowe na tej stronie, którą podałaś. Moim zdaniem brakuje tam mnóstwa rzeczy, np. kaszy gryczanej niepalonej, wielu innych kasz, komosy ryżowej, soczewicy, wielu warzyw... Nigdy też nie podawaliśmy białego ryżu, od razu wprowadzaliśmy brązowy, później czerwony... I jest też gdzieś cały wątek o rozszerzaniu diety. |
_________________ hxxp://www.zapytajpolozna.pl]
hxxp://www.zapytajpolozna.pl]
hxxp://www.zapytajpolozna.pl] |
|
|
|
|
|