Dzieci 2018 |
Autor |
Wiadomość |
bleach
Dołączyła: 30 Lis 2014 Posty: 419
|
Wysłany: 2018-09-14, 16:36 Dzieci 2018
|
|
|
No to już dwojka jest.
U mnie syn, urodzony 11/09 o 1:18
Waga 3,55kg, wzrost 56cm
Cycujemu się całymi dniami |
_________________ hxxp://www.suwaczki.com/] |
|
|
|
|
Martita
Dołączył: 28 Gru 2017 Posty: 91 Skąd: Londyn
|
Wysłany: 2018-09-17, 18:22
|
|
|
a moje to to drugie, a wlasciwie pierwsze
coreczka, urodzona 16.08, drobinka 2,5kg (teraz juz 3,5!) bo 3 tygodnie wczesniej postanowila dolaczyc do rodziny na zewnatrz.
i tez sie cycujemy calymi dniami (i nocami!)
pierwsze dwa tygodnie myslalam, ze wogle nie umie plakac, taka byla slodka i spokojna, tylko sie rozgladala, spala i oczywiscie jadla. Teraz juz wiem, ze nie dosc, ze plakac umie, ale i pluca ma dosc mocne hehehe |
_________________
|
|
|
|
|
bleach
Dołączyła: 30 Lis 2014 Posty: 419
|
Wysłany: 2018-09-18, 09:09
|
|
|
Mój to od razu pokazał jaki ma wygar
Niestety czasem zdarza mi się go zostawić na chwilę jak płacze, co łamie mi serce, ale starsza córka tez trzeba się zająć, a coś ciężko idzie koordynacja
Martita, taka malusia była! Ile teraz waży? Mojemu przybyło już 50g. I od razu ją miałaś w wielorazowych pieluchach taka malusia? |
_________________ hxxp://www.suwaczki.com/] |
|
|
|
|
Martita
Dołączył: 28 Gru 2017 Posty: 91 Skąd: Londyn
|
Wysłany: 2018-09-18, 12:02
|
|
|
teraz juz way 3 i pol kg, wiec rosnie zdrowo
i tak, od poczatku na wielorazowych (oprocz szpitala) - calkiem spoko, tylko wygladala smiesznie, taka malutka z duza pupa na poczatku uzywalam tetry plus otulacz, teraz tez ten zestaw sie sprawdza, ale mam tez (i wole) dwuczesciowe little lamb (formowanka i otulacz)
a ty bleach, jakich uzywasz?
czy twoje dziecko tez odmawia spania w swoim lozeczku? moja zarzadzila spanie z nami w lozku, co nie do konca mi odpowiada.. i to mimo ze jej lozeczko to takie dostawiane do naszego, wiec daleko by nie byla. z reszta w ogole trzeba ja ciagle trzymac, nosic itd.. co oczywiscie robie ale zastanawiam sie czy ona z tego wyrosnie czy nie. |
_________________
|
|
|
|
|
riku17
Pomogła: 1 raz Dołączyła: 01 Gru 2011 Posty: 325 Skąd: KRK - no.... Prawie ;)
|
Wysłany: 2018-09-18, 13:24
|
|
|
Martita, wyrośnie, jeszcze będziesz tęsknić ja drugi raz nie dam się nabrać, że jak dużo będę nosić i przytulać to się ode mnie dziecko potem nie odklei i będę miała problem. Teraz mam 6 latka, który nie ma nawet sekundy, żeby dać się przytulić itd. jasne, że to nie to, że mało przytulalam jak był mały, ale ten okres tak szybko mija, tym razem będę się delektować ile tylko wlezie (byle szybko, bo już nie mogę się doczekać ). |
_________________
|
|
|
|
|
bleach
Dołączyła: 30 Lis 2014 Posty: 419
|
Wysłany: 2018-09-18, 17:37
|
|
|
Martita, i masz takie malusie? I na pupke taka mała pasują? Nic nie przecieka? Ja mam 2 otulacze polskie z Katalogu, jeden jest malusi noworodkowy, drugi trochę większy rozmiar small, ale I tak mniejszy od tych small ktore m am tutaj z bazarków z UK. Te to poczekają jeszcze trochę aż dupka urośnie. Oprócz tych dwóch mam jeszcze 2 noworodkowe Pop Ins, chyba tak się nazywają. I jedne noworodkowe AIO. Otulaczy używam z tetra, do pop insow też doczepiam ten wkład z którym je się kupuje. Ale mamy przecieki zdaje mi się że zle tetre moze składam jakos i może za lekko otulacze. No i niedawno się dowiedziałam że siusiaka w dół trzeba kierować nie zniechęcam się jednak bo nawet w jedno mi przeciekło (używam jak mi się wszystkie otulacze ufajdaja zanim zdążę któreś wyprać). Chłopaki chyba są jakies inne |
_________________ hxxp://www.suwaczki.com/] |
|
|
|
|
bleach
Dołączyła: 30 Lis 2014 Posty: 419
|
Wysłany: 2018-09-18, 17:39
|
|
|
Też mam formowanki ale Sandy's tylko jeszcze byłyby za duże. Na razie chyba najlepiej nam trzymają Pop Insy, tylko z nimi trzeba było czekać aż odpadnie kikut z pępka bo troszkę wyższe niż te małe z Polski. |
_________________ hxxp://www.suwaczki.com/] |
|
|
|
|
bleach
Dołączyła: 30 Lis 2014 Posty: 419
|
Wysłany: 2018-09-18, 17:59
|
|
|
Martita, co do do spania to w dzień śpi czasami w swoim koszu, ale jakoś szalenie długo to nie trwa, w nocy to jak go tam włożę góra 2 godziny, a jak go wezmę do łóżka to wydaje mi się że mógłby cała noc przespać z ewentualnie tylko jedna pobudką. Też lubi być blisko mamy, tak to dzieci juz mają, lubią się tulić.
Ja nie wiem jak ja ogarnę wyjścia. A niedługo córka idzie do przedszkola, będzie hardcore ostatnio sama z nim się wybierałam chyba 3 godziny albo i dłużej. I zawsze a tu kupę zrobił do świeżo ubranek pieluchy ( tak mu zawsze najlepiej), a tu trzeba znowu nakarmić, a to mu się nie podoba że go odłożyłam do kosza, a to mu się ulalo i body mokre... |
_________________ hxxp://www.suwaczki.com/] |
|
|
|
|
riku17
Pomogła: 1 raz Dołączyła: 01 Gru 2011 Posty: 325 Skąd: KRK - no.... Prawie ;)
|
Wysłany: 2018-09-18, 18:20
|
|
|
Cytat: | No i niedawno się dowiedziałam że siusiaka w dół trzeba kierować |
Hahaha |
_________________
|
|
|
|
|
bleach
Dołączyła: 30 Lis 2014 Posty: 419
|
Wysłany: 2018-09-19, 13:59
|
|
|
Trik z siusiakiem chyba podziałał
Teraz mi leci nogawkami musiałabym jakoś pozadniej ta tetre rolować pewnie...beztalencie jestem
Znacie jakieś dobre filmiki instruktażowe? |
_________________ hxxp://www.suwaczki.com/] |
|
|
|
|
Martita
Dołączył: 28 Gru 2017 Posty: 91 Skąd: Londyn
|
Wysłany: 2018-09-20, 17:49
|
|
|
bleach, poprzegladaj strone the nappy lady, jest tam duzo instruktazowych filmikow na przyklad tu: hxxps://www.thenappylady.co.uk/news/terry-squares-prefold-nappies.html |
_________________
|
|
|
|
|
riku17
Pomogła: 1 raz Dołączyła: 01 Gru 2011 Posty: 325 Skąd: KRK - no.... Prawie ;)
|
Wysłany: 2018-10-02, 17:00
|
|
|
No to jesteśmy. 40w4d urodziny 1/10 siłami natury z lekkim nacięciem. Zaczęło się o 21:00 odejściem podobno nie-wód o 1:00 byliśmy na IP, wypełnianie papierów itd, no i 1:50 dzidziuś już był u mnie na brzuchu. Lekarz paskudny, chyba nigdy kobiety nie dotykał, położna ciągle, że źle i źle. Co zrobić, to nie był poród marzeń, ale traumy nie mam na fotelu leżałam 27 min ze wszystkim
Czujemy się dobrze i chcemy do domu. Ale to pewnie dopiero koło czwartku
A wy jak się macie? |
_________________
|
|
|
|
|
Martita
Dołączył: 28 Gru 2017 Posty: 91 Skąd: Londyn
|
Wysłany: 2018-10-02, 20:55
|
|
|
riku17, GRATULACJE!!! i witamy na watku dzieciatym
szybki porod i bez traumy - super!
Odpoczywajcie teraz i dochodzcie do siebie. A malenstwo duze bylo? |
_________________
|
|
|
|
|
bleach
Dołączyła: 30 Lis 2014 Posty: 419
|
Wysłany: 2018-10-03, 09:52
|
|
|
Taka była cisza na forum przed burzą
Gratulacje i niech zdrowo rośnie dzidziuś.
Podobnie jak u mnie to poszło i Ciebie, u mnie też sie ok 21 zaczęło a o 1:18 mały już był.
Ja odkryłam że gatki PUL mi nie przepuszczają przecieków, mam tylko jedne, chce więcej! |
_________________ hxxp://www.suwaczki.com/] |
|
|
|
|
riku17
Pomogła: 1 raz Dołączyła: 01 Gru 2011 Posty: 325 Skąd: KRK - no.... Prawie ;)
|
Wysłany: 2018-10-03, 19:12
|
|
|
Dzięki dziewczyny. Zaraz będzie trzecia doba, a ja już czuję, że mógłbym całe hordy niemowlaków wykarmic. Oby się tylko nic nie zatkało i będzie dobrze. Mąż przywiózł mi tylko PÓŁ laktatora, więc na drugie pół będę musiała poczekać do jutra. Oby nie był potrzebny ale karmi mi się o wiele lepiej niż za pierwszym razem.
bleach, a jak u Ciebie starsza córka zareagowała? Dobrze przyjęła nowego domownika? Ja mam wrażenie, że nasz starszek jest chyba trochę zły ale mówi, że kocha brata. Tylko dziwnie się zachowuje też pewnie czasu potrzebuje.
Miałam nadzieję, że zszyją mnie rozpuszczalnymi szwami, ale jak powiedziałam o tym mężowi to odpowiedział mi tylko "człowieku, on Cię zszywal linami okretowymi" hahaha padłam. Ale fakt, że ciężko mi się chodzi. Wy już doszlyscie do siebie?
bleach, powiedziałbym, że tylko zachodzić i rodzic trzecie, ale ja nie wiem czy bym to przeżyła, nawet za cenę ekspresowego porodu.
Martita, szczerze to nie wiem czy duże. Mówiła położna od razu, ale nie pamiętam. Wg mnie maleńki, ale mąż mówi, że maleńkie to było pierwsze dziecko. To jest ogromne. |
_________________
|
|
|
|
|
bleach
Dołączyła: 30 Lis 2014 Posty: 419
|
Wysłany: 2018-10-03, 20:34
|
|
|
riku17, bardzo dobrze przyjęła brata. Tuli go, dzieli się zabawkami take jakby był zainteresowany mówi że go kocha. Też mialam obawy ale jest ok
Co do 3 to ja dziękuję, poród był szybki ale jednak odczuwalny no I mnie ten mój nastraszył trochę ze az 3 położne musiały być zamiast 2 |
_________________ hxxp://www.suwaczki.com/] |
|
|
|
|
Martita
Dołączył: 28 Gru 2017 Posty: 91 Skąd: Londyn
|
Wysłany: 2018-10-10, 16:24
|
|
|
jak leci dziewczyny?
moja mala rosnie jak na drozdzach (nic dziwnego, wisi mi na cycku prawie non stop, ale ostatnio zaczela w nocy spac nawet 6 godzin!! yeah! i w sama pore, bo juz myslalam, ze mnie to ciagle niedospanie wykonczy)
jutro pierwsza szczepionka, troche sie pekam.. |
_________________
|
|
|
|
|
riku17
Pomogła: 1 raz Dołączyła: 01 Gru 2011 Posty: 325 Skąd: KRK - no.... Prawie ;)
|
Wysłany: 2018-10-10, 18:28
|
|
|
Martita, wow, 6 godzin?? To tyle można spać?! gratki
My pierwsze szczepienie mamy za sobą już na szczęście. Kolejne za 5 tygodni
U nas całkiem ok, mnie nadal kręci się w głowie i uginaja się pode mną nogi, ale z taką morfologia to nie ma się co dziwić
Mały jest dla nas aż nadto łaskawy. W prawdzie wisi całe dnie i noce na mnie, ale bardzo mało płacze i daje się szybko uspokoić. I jest taki słodki |
_________________
|
|
|
|
|
Martita
Dołączył: 28 Gru 2017 Posty: 91 Skąd: Londyn
|
Wysłany: 2018-10-11, 16:36
|
|
|
riku17, super wiesci!
i tak, 6 godzin sie da! zobaczysz, niedlugo tez tego doswiadczysz
ale odpukac, bo u mnie tez sie jeszcze moze zmienic, mala ma 8 tygodni, nic jeszcze nie jest na stale
wczoraj pierwszy raz zostala z tata a ja (uprzednio sciagajac pokarm!) wybralam sie na kolacje z kumpela ach, cudnie bylo! |
_________________
|
|
|
|
|
bleach
Dołączyła: 30 Lis 2014 Posty: 419
|
Wysłany: 2018-10-11, 18:34
|
|
|
Martita, nigdy nic nie jest na stałe
riku17, tak szybko pierwsze szczepienie w Pl?
Mój mały też rośnie, gotować mi nie daje bo wisi większość czasu na mnie. Ale też jest super slodki |
_________________ hxxp://www.suwaczki.com/] |
|
|
|
|
Lily
Pomogła: 425 razy Dołączyła: 04 Cze 2007 Posty: 18041
|
Wysłany: 2018-10-12, 22:26
|
|
|
bleach napisał/a: | riku17, tak szybko pierwsze szczepienie w Pl? | W pierwszej dobie przecież |
_________________ hxxp://www.wegetarianskiblog.blox.pl]Blog wegetariańskihttp://www.zielonastrona.blogspot.com], blog mniej wegetariański |
|
|
|
|
riku17
Pomogła: 1 raz Dołączyła: 01 Gru 2011 Posty: 325 Skąd: KRK - no.... Prawie ;)
|
Wysłany: 2018-10-13, 08:54
|
|
|
bleach, tak jak mówi Lily. Aczkolwiek pierwsze dziecko szczepili zaraz po wykluciu, drugiemu pozwolili dotrwac do drugiej doby. Co szpital to obyczaj.
Dziewczyny czy wy też mialyscie/macie kryzys jeśli chodzi o karmienie? Nie minął drugi tydzień, a ja już mam dość.... Gdybyście zapytaly mnie co wczoraj robiłam, to powiedziałabym, że spałam do 10 (po calonocnym karmieniu), zjadłam śniadanie i do 16 karmilam non stop! Tak to ma być?? Nawet bez przerwy na siku? Teraz dwa tygodnie będzie ze mną mąż w domku, ale co ja zrobię jak zostanę sama?? Też tak macie? Bo ja już swiruje, żeby kupić mm bo pewnie się nie najada |
_________________
|
|
|
|
|
bleach
Dołączyła: 30 Lis 2014 Posty: 419
|
Wysłany: 2018-10-13, 12:23
|
|
|
riku17, najada się najada. Dzieci mają takie okresy że wiszą na cycu cały dzień. Nie wkładaj sobie do głowy że nie masz mleka czy masz mało i się nie najada. Ważenie pewnie macie jakoś niedługo to zobaczysz. Sama też sobie dasz radę, ja sama i jakoś żyjemy nie jest łatwo ale jak trzeba to trzeba. Ja nawet rozważam opcje smoczka tym razem żeby czasami się nim poratowac. Tylko czekam aż te kilka pierwszych tygodni minie, już w przyszłym tygodniu może spróbuję. |
_________________ hxxp://www.suwaczki.com/] |
|
|
|
|
riku17
Pomogła: 1 raz Dołączyła: 01 Gru 2011 Posty: 325 Skąd: KRK - no.... Prawie ;)
|
Wysłany: 2018-10-13, 21:00
|
|
|
bleach, dzięki ważyć się będziemy we wtorek. Na pewno będzie wszystko dobrze. Powiem Ci, że Cię podziwiam w takim razie. Nie wiem jak ogarniasz dwójkę dzieci z czego jedno wymaga czegoś więcej niż nakarmienia i zmiany pieluchy. Ja nie mam pojęcia co zrobić z moim 6 latkiem odstawia takie jazdy, że koniec świata. A robię co mogę, nawet dziś kopalam z nim piłkę mając nadzieję, że nie pójdą mi szwy.... jak Ty to godzisz? |
_________________
|
|
|
|
|
bleach
Dołączyła: 30 Lis 2014 Posty: 419
|
Wysłany: 2018-10-14, 19:27
|
|
|
Kurcze, a 6 lat to mi by się wydawało że już sam sobą się zająć fajnie potrafi. Ale każde dziecko inne. Ja w sumie dumna z siebie nie jestem bo słabo daje radę, tak tylko żeby przeżyć, niestety ogląda więcej tv niż bym chciała i niezbyt dobrze się teraz odżywiamy...ale niedługo będę u rodziców więc wtedy będę miała duzo pomocy. Cieszę sie że chodzi do przedszkola chociaż na 3 godziny dziennie od poniedziałku do piątku, w weekendy jeździmy do babci albo cioci. Czuję sie jak kupa nie jak mama no ale coz, jestem tylko człowiekiem. Pewnie Cię nie pocieszałam a może pocieszylam właśnie bo po wcześniejszej wypowiedzi mogłaś pomyslec że jestem jakaś super mama z ugotowanym pysznym obiadem, zajmująca się wzorowo 3 latka i noworodkiem i porządkiem w domu, a tak naprawdę w domu porządku dawno nie było a i o obiad niełatwo. Chociaż jeden na cycu zadowolony |
_________________ hxxp://www.suwaczki.com/] |
|
|
|
|
|