wegedzieciak.pl wegedzieciak.pl
forum rodzin wegańskich i wegetariańskich

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
Pogadanka z uczniami
Autor Wiadomość
dżo 


Pomogła: 142 razy
Dołączyła: 04 Cze 2007
Posty: 5422
Skąd: między polem a łąką
Wysłany: 2008-01-17, 08:08   Pogadanka z uczniami

Zostałam poproszona o przeprowadzenie pogadanki z uczniami klas I-III szkoły podstawowej na temat zdrowego odżywiania. Ponieważ nie mam przygotowania pedagogicznego i dużej styczności z dziećmi w tym wieku, brak mi koncepcji jak interesująco przygotować taką pogadankę, aby dzieci się nie nudziły i cokolwiek zapamiętały. Pomyślałam o luźnej rozmowie na temat własnych upodobań żywieniowych i ewentualne omówienie co jest złe a co dobre, ale to trochę mało. Będę wdzięczna za wszelkie sugestie i rady :-)
 
 
dżo 


Pomogła: 142 razy
Dołączyła: 04 Cze 2007
Posty: 5422
Skąd: między polem a łąką
Wysłany: 2008-01-17, 09:38   

Aisha,
Aisha napisał/a:
np "ogórek, ogórek, ogórek.. zielony na garniturek"..
można polecieć jeszcze dalej "Adios pomidory" ... itd itp..
:-D Aisha, wystraszyłyby się jakbym im zaczęła śpiewać :mrgreen:
 
 
rosa 
born to be wild


Pomogła: 174 razy
Dołączyła: 05 Cze 2007
Posty: 7459
Skąd: Zielonka
Wysłany: 2008-01-17, 10:23   

dżo a ta pogadanka to w każdej klasie osobno, czy wszystkie dzieciaki na raz?

piosenki to może niekoniecznie :-)
_________________
hxxp://rosa-robi-to.blogspot.com/
And what would life be like without a few mistakes
 
 
dżo 


Pomogła: 142 razy
Dołączyła: 04 Cze 2007
Posty: 5422
Skąd: między polem a łąką
Wysłany: 2008-01-17, 11:25   

rosa, będą to dzieci uczęszczające na świetlice szkolną, to nie ma być lekcja, bardziej takie spotkanie i rozmowa o właściwym odżywianiu,
 
 
frjals 
ískalt tófa


Pomogła: 23 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 1706
Skąd: Gdańsk
Wysłany: 2008-01-17, 11:30   

A będziesz mówić pro wegetariańsko, czy tak ogólnie?
Pomysł z planszami dobry, dzieci lubią obrazki.
_________________

 
 
dżo 


Pomogła: 142 razy
Dołączyła: 04 Cze 2007
Posty: 5422
Skąd: między polem a łąką
Wysłany: 2008-01-17, 11:36   

frjals, raczej ogólnie, mój wegetarianizm jest tolerowany ale ....
dla mnie najważniejsze jest aby dzieci zrozumiały, że to wszystko co tak bardzo im smakuje (chipsy, batony, napoje gazowane) nie jest dobre i nie służy ich zdrowiu, że bardzo ważne są warzywa i owoce, surówki, których prawie wogóle nie jadają,
merytorycznie jestem przygotowana :-D , bardziej chodzi mi o formę, która zachęci dzieci do słuchani i uczestniczenia w rozmowie,
 
 
rosa 
born to be wild


Pomogła: 174 razy
Dołączyła: 05 Cze 2007
Posty: 7459
Skąd: Zielonka
Wysłany: 2008-01-17, 11:59   

zapytam się chłopców w domu, bo to co mi się wydaje ciekawym pomysłem może okazać się niewypałem z punktu widzenia ucznia podstawówki :-D
jakieś plansze to na pewno trzeba zrobić, same słowa nie wystarczą

ten pomysł Aishy o rozdzielaniu produktów na zdrowe i mniej zdrowe i zupełnie niezdrowe jest ciekawy. można by zacząć od takiego zadania w grupach, a potem na podstawie tego jak dzieci pogrupowały rozwinąć temat
_________________
hxxp://rosa-robi-to.blogspot.com/
And what would life be like without a few mistakes
 
 
dżo 


Pomogła: 142 razy
Dołączyła: 04 Cze 2007
Posty: 5422
Skąd: między polem a łąką
Wysłany: 2008-01-17, 12:12   

rosa, będę wdzięczna za opinie chłopców :-) , o planszach pomyslę, chcę im też przedstawić piramidę zdrowia :-)
 
 
frjals 
ískalt tófa


Pomogła: 23 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 1706
Skąd: Gdańsk
Wysłany: 2008-01-17, 12:14   

Powodzenia i czekam na relację jak było.
Swoją drogą to tez jak nie zapomnę to zapytam W. jak on by to widział, ciekawa jestem co powie. ;-)
_________________

 
 
Ania D. 

Pomogła: 115 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 2196
Wysłany: 2008-01-17, 17:45   

Daj potem znać, jak poszło. Ja czasem spotykam się z dalszą rodziną, taką co jada mnóstwo cukru, białej mąki i codziennie słodycze (zdrowe, bo to np. czekolada :roll: ). Czasem się zastanawiam, jak mogłaby wyglądać rozmowa z nimi, bo w zasadzie wszystko, co jedza, nie powinno być przez nich spożywane. Do tego są małe ilości warzyw, głównie ziemniaki.
 
 
ewatara 
ewatara


Pomogła: 28 razy
Dołączyła: 22 Sie 2007
Posty: 1155
Wysłany: 2008-01-17, 19:23   

Zajęcia z wykorzystaniem materiałów jak najbardziej powinny się podobać dzieciakom... one lubią takie rzeczy ;) możesz pogrupować dzieci, żeby z materiałów przygotowanych przez nie same lub (lepiej) przez Ciebie wcześniej w domu... według wcześniej ustalonych grup jedne wybierały produkty zdrowe, inne te szkodliwe, a np jeszcze inna grupa lub jako inne zadanie przykładowe (oczywiście zdrowe ) posiłki; np co na śniadanie, co na obiad, co na zdrową kolację... Możesz przygotować kilka marchewek, pomiodorów itd z kolorowego papieru lub powycinane z czasopism dużo tego jest bo sama takie rzeczy przygotowywałam kiedyś (a jeśli robisz awans zawodowy to przydadzą Ci się takie pierdoły do teczki jako pomoce dydaktyczne czy choćby na kolejne takie zajęcia), a nawet przynieś prawdziwe warzywa i owoce...
Wcześniej możesz omówić piramidę żywieniową, a przeze ćwiczenia praktyczne sprawdzisz jak dzieciaki zapamiętały lekcję, jeśli masz więcej niż godzinę możesz z nimi przygotować nawet prawdziwą sałatkę owocową lub / i warzywną... i będzie przy tym smakowicie i lepiej zapamiętają co było na zajęciach ( i o co w ogóle w nich chodziło) ;)
poza tym przypomnisz zasady bezpieczeństwa przy używaniu noża czy widelca i higieny przy jedzeniu (mycie warzyw, owoców, rączek itd) powodzenia

[ Dodano: 2008-01-17, 19:28 ]
możesz darować sobie nóż i mieć nawet niektóre produkty już pokrojone, a one podobierają rodzaje warzyw lub owoców i zrobią z nich konkretną (niepowtarzalną :mryellow: ) mieszankę ;)
 
 
kasienka 


Pomogła: 123 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 8362
Skąd: Poznań
Wysłany: 2008-01-17, 19:42   

Może razem ułożycie piramidę zdrowia, mogłabyś ponaklejać na karton poszczególne jej elementy i zrobić z niej takie puzzle :)

daj znać potem, jak poszło...

Mi się wydaje, że dzieci często wiedzą, co jest zdrowe, ale to się nie przekłada na rzeczywistość w której żyją...
 
 
ewatara 
ewatara


Pomogła: 28 razy
Dołączyła: 22 Sie 2007
Posty: 1155
Wysłany: 2008-01-17, 20:11   

kasienka napisał/a:
Mi się wydaje, że dzieci często wiedzą, co jest zdrowe, ale to się nie przekłada na rzeczywistość w której żyją...
bo to prawda i często przez rodziców ... zawsze w takich momentach przypominają mi się spacery z kumpelą i jej 3 latkiem... dzień w dzień chipsy, paluszki, słodycze... w końcu nie wytrzymałam i spytałam pewnego dnia czy mu tak zawsze pozwala i nie boi się próchnicy itp... a ona na to, że tak tylko dzisiaj :shock:
 
 
pao
[Usunięty]

Wysłany: 2008-01-17, 20:11   

tylko mów o tej aktualnej piramidzie zdrowia a nie tej przestarzałej :D
 
 
dżo 


Pomogła: 142 razy
Dołączyła: 04 Cze 2007
Posty: 5422
Skąd: między polem a łąką
Wysłany: 2008-01-18, 08:12   

pao napisał/a:
tylko mów o tej aktualnej piramidzie zdrowia a nie tej przestarzałej
pao, 8-)
dziękuję Wam dziewczyny, już wiem co zrobię, mam tylko trochę mało czasu,
kasienka, podoba mi się Twój pomysł z ułożeniem własnoręcznie piramidy, wiedziałam, ze mogę na Was liczyć, jak zawsze zresztą :-D ,
ewatara, nie robię awansu zawodowego, ale dziękuję za wszelkie sugestie,
 
 
Malinetshka 
Paulina


Pomogła: 73 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 5765
Skąd: Łódź
Wysłany: 2008-01-18, 11:18   

ewatara napisał/a:
kasienka napisał/a:
Mi się wydaje, że dzieci często wiedzą, co jest zdrowe, ale to się nie przekłada na rzeczywistość w której żyją...

bo to prawda i często przez rodziców ... zawsze w takich momentach przypominają mi się spacery z kumpelą i jej 3 latkiem... dzień w dzień chipsy, paluszki, słodycze... w końcu nie wytrzymałam i spytałam pewnego dnia czy mu tak zawsze pozwala i nie boi się próchnicy itp... a ona na to, że tak tylko dzisiaj :shock:


Dzieci wiedzą, bo im się "niby mówi", żeby jadły surówki, bo to takie zdrowe.. Tylko, że w przeciętnym domu jedynym zdrowym elementem są TYLKO surówki. A ja pamiętam z własnego dzieciństwa, że za nimi akurat nie przepadałam.. bo zimne i jakieś takie mało przyjemne w gryzieniu ;) To moje osobiste doświadczenia, ale myślę, że sporo dzieci ma podobne. Nie znają smaku pyszności, które my robimy w swoich domach, np. ciasteczka bez cukru (a jakże pyszne przecież) czy warzywne obiadki, ale takie konkretne, ciepłe, smakowite...
dżo, nie masz czasu na gotowanie z dzieciakami, ale pomyślałam, że można by im przynieść np. po ciasteczku i wytłumaczyć, że to bez cukru (np. po tym jak zjedzą i powiedzą, że smaczne ;) ) żeby miały namacalny przykład, że zdrowe jedzenie może być PRZE-PYSZ-NE... :)

Ale skoro masz już plan działania to pozostaje mi trzymać mocno kciuki! :D koniecznie podziel się wrażeniami "po" :)
_________________
hxxp://www.myticker.eu/ticker/]
Ostatnio zmieniony przez Malinetshka 2008-01-18, 11:31, w całości zmieniany 2 razy  
 
 
dort 


Pomogła: 56 razy
Dołączyła: 04 Cze 2007
Posty: 2569
Skąd: okolice
Wysłany: 2008-01-18, 11:21   

pomysly z planszami i obrazkami mysle, ze sa bardzo fajne i spodobaja sie dzieciakom, ale ze wzgledu na ograniczenie czasowe i rozny wiek dzieciakow wydaje mi sie, ze sprawniej to pojdzie jezeli to ty im przygotujesz elementy do tych zabaw, a nie jak one beda mialy to narysowac (zawsze mozna zrobic jeszcze wariant posredni - przygotowac warzywa, czy inne produkty spozywcze do pokolorowania - widzialam np. takie kolorowanki z samym warzywami i owocami)

powodzenia, mam nadzieje ze bedzie to zarowno dla dzieciakow jak i dla ciebie fajna przygoda ;-)
_________________
syn 02.09.2005r. i syn 09.06.2013r.
 
 
dżo 


Pomogła: 142 razy
Dołączyła: 04 Cze 2007
Posty: 5422
Skąd: między polem a łąką
Wysłany: 2008-01-18, 11:28   

Malinetshka, ususzyłam ostatnio trochę bananów i zamierzam poczęstować nimi dzieci, myślałm też o zakupie jakiś zdrowych ciasteczek w eko sklepie :-D ,
poza tym dziś wpadałam na kolejny pomysł aby najpierw zrobić krótki wstęp, rozdać każdemu dziecku kolorową wydrukowaną piramidę zdrowia a później rozwiązać wcześniej przygotowana przeze mnie krzyżówkę i sprawdzić co dzieci wiedzą i co zapamietały, na więcej pomysłów nie starczy mi czasu,
jeszcze raz dziękuję za wszelką pomoc :-D
 
 
Malinetshka 
Paulina


Pomogła: 73 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 5765
Skąd: Łódź
Wysłany: 2008-01-18, 11:34   

dżo napisał/a:
Malinetshka, ususzyłam ostatnio trochę bananów i zamierzam poczęstować nimi dzieci, myślałm też o zakupie jakiś zdrowych ciasteczek w eko sklepie :-D

O to to :D myślę, że to do nich "przemówi". Będzie takim potwierdzeniem, sprawdzonym przez dzieci organoleptycznie ;) że czipsy mogą być zdrowe (np. te banany) i nawet to, że mogłyby je same robić w domu! tylko trzeba namówić mamę i tatę na zakup suszarki ;)

Gdyby w sklepach i sklepikach szkolnych zamiast tych chemicznych świństw, były dostępne suszone owoce w równie atrakcyjnych opakowaniach to myślę, że dzisiaj dzieci właśnie za tym by szalały i na to wydawały swoje kieszonkowe..
_________________
hxxp://www.myticker.eu/ticker/]
 
 
dort 


Pomogła: 56 razy
Dołączyła: 04 Cze 2007
Posty: 2569
Skąd: okolice
Wysłany: 2008-01-21, 15:54   

super pomysł z tym wstępem i krzyżówką :-D
_________________
syn 02.09.2005r. i syn 09.06.2013r.
 
 
zina 


Pomogła: 93 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 6308
Wysłany: 2008-01-21, 16:10   

Moze a propos tej piramidy zdrowia jakis konkurs na wymienienie jak najwiecej ilosci nazw warzyw i owocow?

A tak na dokladke mozna w szkole hodowac np. kielki. Z tego co pamietam dzieciaki uwielbiaja takie rzeczy i z ochota moga je podlewac :-)
 
 
 
dżo 


Pomogła: 142 razy
Dołączyła: 04 Cze 2007
Posty: 5422
Skąd: między polem a łąką
Wysłany: 2008-01-23, 12:50   

Pogadanka przeprowadzona :-D i wnioski są takie jak pisała Kasieńka:
kasienka napisał/a:
Mi się wydaje, że dzieci często wiedzą, co jest zdrowe, ale to się nie przekłada na rzeczywistość w której żyją...

Dzieci umieją dużo, potrafią wymienić jak powinien wygladać zdrowy posiłek, jaki chleb powinno się jeść itd. ale niestety bardzo trudno im się oprzeć wszelkim niezdrowym pokusom i tu kłania się rola rodziców. Od nich zależy kształtowanie właściwych nawyków żywieniowych i tego co znajdzie się na obiad na stole. Wszelkie lekcje, pogadanki tylko utrwalają wiedzę teoretyczną a praktyka idzie swoją drogą. Niemniej każde dziecko otrzymało ode mnie zalaminowaną piramidę zdrowia do umieszczenia w widocznym miejscu w kuchni :-) , może zaczną podpowiadać rodzicom aby np. zamiast bułki na sniadanie kupili chleb razowy.
Jeden z chłopców bardzo naturalnie i szczerze zachwycał się smakiem suszonych owoców, prawdopodobnie nigdy wcześniej ich nie jadł.
Wniosek nasuwa się sam: to od rodziców powinnam zacząć moją pogadankę :-> .
 
 
Malinetshka 
Paulina


Pomogła: 73 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 5765
Skąd: Łódź
Wysłany: 2008-01-23, 13:23   

dżo, ciekawe wnioski, szczególnie ten ostatni :-> To się tyczy chyba każdej dziedziny życia... Z domu dzieci wynoszą wszystko, początkowo tylko ten świat znają, więc trudno im się dziwić, że postępują tak, a nie inaczej.
Cieszę się, że jesteś zadowolona z pogadanki :D
_________________
hxxp://www.myticker.eu/ticker/]
 
 
Kitten 


Pomogła: 16 razy
Dołączyła: 06 Wrz 2007
Posty: 1197
Wysłany: 2008-01-23, 17:11   

dżo napisał/a:
Jeden z chłopców bardzo naturalnie i szczerze zachwycał się smakiem suszonych owoców, prawdopodobnie nigdy wcześniej ich nie jadł.

Moja 'teściowa' pierwszy raz w życiu spróbowała suszonych daktyli (!), gdy jedliśmy je z Gave'm do herbaty. Ze zdumieniem stwierdziła 'to jest dużo lepsze niż czekoladki!' :mrgreen:

dżo napisał/a:
Wniosek nasuwa się sam: to od rodziców powinnam zacząć moją pogadankę :-> .

Niestety...

Ale i tak fajnie, że spotkanie z dzieciakami się udało. Kilka ziarenek na pewno zasiałaś :-)
_________________
hxxp://www.suwaczek.pl/]
 
 
Tobayashi 


Pomogła: 34 razy
Dołączyła: 03 Sie 2007
Posty: 1507
Wysłany: 2008-01-24, 14:41   

Pomysł z zalaminowaną piramidą wziętą do domu jest super :mryellow:
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,37 sekundy. Zapytań do SQL: 8