stosowanie leków podtrzymujących ciążę |
Autor |
Wiadomość |
zina
Pomogła: 93 razy Dołączyła: 02 Cze 2007 Posty: 6308
|
Wysłany: 2007-06-09, 22:55
|
|
|
Lily dlaczego musiala przerwac przed aminopunkcja?
Moja znajoma tez brala duphaston ale twierdzi ze przez to m.in. wyszlo jej wysokie ryzyko zaspolu downa...cale szczescie skonczylo sie dobrze.
Czy progesteron moze miec taki wplyw?? |
|
|
|
|
Lily
Pomogła: 425 razy Dołączyła: 04 Cze 2007 Posty: 18041
|
Wysłany: 2007-06-10, 00:22
|
|
|
Tak, wyszło wysokie ryzyko, 1:50 chyba (nie pamiętam). Prawdopodobnie sprawę spieprzyło laboratorium, które nie ma odpowiednich norm... Ponoć duphaston trzeba odstawić przed amniopunkcją, ale nie wiem, dlaczego... |
_________________ hxxp://www.wegetarianskiblog.blox.pl]Blog wegetariańskihttp://www.zielonastrona.blogspot.com], blog mniej wegetariański |
|
|
|
|
orenda
double mama
Pomogła: 31 razy Dołączyła: 02 Cze 2007 Posty: 1601 Skąd: Toruń/Płock
|
Wysłany: 2007-06-10, 00:36
|
|
|
neoaferatu napisał/a: | Oczywiście ten nrmalny ginekolog nie pozwolił mi wtedy odstawić luteiny wypisanej przez tamtego odwalacza, żeby nie zaszkodzić synkowi. | kurdę a mi nic nawet nie powiedziała "w razie jakby"... Dobrze, że Małej nic się nie stało, bo jak zrobiłam test to sama przestałam brać luteinę, bo pomyślałam, że już mi nie potrzebna skoro to jednak ciąża. |
_________________ hxxp://lilypie.com]
hxxp://lilypie.com] |
|
|
|
|
arete
Pomogła: 47 razy Dołączyła: 02 Cze 2007 Posty: 1806
|
Wysłany: 2007-06-10, 10:18
|
|
|
zina napisał/a: | Moja znajoma tez brala duphaston ale twierdzi ze przez to m.in. wyszlo jej wysokie ryzyko zaspolu downa...cale szczescie skonczylo sie dobrze.
Czy progesteron moze miec taki wplyw?? |
Jakoś nie widzę związku między mutacją chromosomalną a poziomem progesteronu, ale może się mylę. Ja miałam USG tzw. genetyczne w 12/13 tyg, gdzie na podstawie pomiaru przezierności karkowej (prawidłowy wynik powinien wyjść poniżej 2,5 mm) i obecności kości nosowej (przy zespole Downa kość nosowa kształtuje się znacznie później) szacuje się ryzyko. Są też jakieś badania laboratoryjne, bada się wolne Beta-Hcg czy jakoś tak, ale ja tego nie miałam, bo na USG wszystko wyszło prawidłowo. |
_________________ <img src="hxxp://www.babysfirstsite.org/newtickers/ticker/145161.birthday.png" border="0"><img src="hxxp://www.babysfirstsite.org/newtickers/ticker/143011.birthday.png" border="0">
|
|
|
|
|
zina
Pomogła: 93 razy Dołączyła: 02 Cze 2007 Posty: 6308
|
Wysłany: 2007-06-10, 10:23
|
|
|
arete chodzi chyba o jakies badanie krwi.
Zgadzam sie ze przeziernosc karkowa jest pierwszym badaniem, kore powinno wykryc ewentualne wady plodu. Nie wiem jak do konca bylo z moja znajoma...Dopytam sie jeszcze.
Ciesze sie ze u Ciebie wyszlo wszystko prawidlowo |
|
|
|
|
arete
Pomogła: 47 razy Dołączyła: 02 Cze 2007 Posty: 1806
|
Wysłany: 2007-06-10, 11:15
|
|
|
zina napisał/a: |
Ciesze sie ze u Ciebie wyszlo wszystko prawidlowo |
Dzięki. |
_________________ <img src="hxxp://www.babysfirstsite.org/newtickers/ticker/145161.birthday.png" border="0"><img src="hxxp://www.babysfirstsite.org/newtickers/ticker/143011.birthday.png" border="0">
|
|
|
|
|
Lily
Pomogła: 425 razy Dołączyła: 04 Cze 2007 Posty: 18041
|
Wysłany: 2007-06-10, 13:53
|
|
|
Chodzi o test Pappa, branie tego leku może fałszować wynik. |
_________________ hxxp://www.wegetarianskiblog.blox.pl]Blog wegetariańskihttp://www.zielonastrona.blogspot.com], blog mniej wegetariański |
|
|
|
|
zina
Pomogła: 93 razy Dołączyła: 02 Cze 2007 Posty: 6308
|
Wysłany: 2007-06-10, 13:59
|
|
|
Lily napisał/a: | Chodzi o test Pappa, branie tego leku może fałszować wynik. |
No wlasnie, o to chyba chodzilo.
Dziekuje za odpowiedz |
|
|
|
|
huanita
Pomogła: 10 razy Dołączyła: 04 Cze 2007 Posty: 635 Skąd: Szczytno
|
Wysłany: 2007-06-11, 13:50
|
|
|
ja również miałam problem z utrzymaniem ciąży i musiałam brać tabletki na podtrzymanie chociaż lekarz mi powiedział że itak prawdopodobnie poronie więc byłam w takiej desperacji, że połknełabym wszystko co mogłoby pomóc. A Kacper ma się dobrze może dlatego że w czasie ciąży zmieniłam ginekologa, który powiedział, że nie ma co się martwić bo usg jest w porządku. |
_________________ hxxp://www.maluchy.pl]
hxxp://slub-wesele.pl/]
|
|
|
|
|
Izzi
Pomogła: 55 razy Dołączyła: 02 Cze 2007 Posty: 2602
|
Wysłany: 2007-06-11, 13:55
|
|
|
huanita napisał/a: | zmieniłam ginekologa | i dobrze zrobiłaś! Podobnie jak mama mojego bratanka/bratanicy też zmieniła lekarza bo ten pierwszy najpierw ją nieźle wystraszył a potem przepisał całą garść jakiś dziwnych tabletek nic tak naprawdę nie wyjaśniając Drugi gin stwierdził, że wszystko o.ki. |
_________________ <img src="hxxps://lbym.lilypie.com/fdt4p2.png" width="200" height="80" border="0" alt="Lilypie Kids Birthday tickers" /> <img src="hxxps://lb2m.lilypie.com/0MBlp2.png" width="200" height="80" border="0" alt="Lilypie Second Birthday tickers" /> <img src="hxxps://lbdm.lilypie.com/7qwZp2.png" width="200" height="80" border="0" alt="Lilypie Pregnancy tickers" />
<img src=hxxp://www.pustamiska.pl/images/banner3.png border=0 alt="PustaMiska - akcja charytatywna"> hxxp://pustamiska.pl]KLIK;) |
|
|
|
|
pao [Usunięty]
|
Wysłany: 2007-06-11, 13:57
|
|
|
nie ma nic gorszego niż lekarz straszący pacjentów niestety sporo jest takich i to często przesadzają... |
|
|
|
|
bojster
Pomógł: 66 razy Dołączył: 02 Cze 2007 Posty: 2847 Skąd: Neverwhere
|
Wysłany: 2007-06-11, 14:17
|
|
|
pao napisał/a: | nie ma nic gorszego niż lekarz straszący pacjentów niestety sporo jest takich i to często przesadzają... |
Lepszy straszący niż „odwalacz”, który zajrzy, stwierdzi że wszystko w porządku, a potem się dziwi jak coś się stanie. |
|
|
|
|
pao [Usunięty]
|
Wysłany: 2007-06-11, 14:18
|
|
|
bojster napisał/a: | pao napisał/a: | nie ma nic gorszego niż lekarz straszący pacjentów niestety sporo jest takich i to często przesadzają... |
Lepszy straszący niż „odwalacz”, który zajrzy, stwierdzi że wszystko w porządku, a potem się dziwi jak coś się stanie. |
wiesz, obawiam sie że oba gatunki są równie toksyczne... skrajności nie są zdrowe. |
|
|
|
|
Humbak
Pomogła: 80 razy Dołączyła: 02 Cze 2007 Posty: 3936 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 2007-06-11, 15:58
|
|
|
bojster napisał/a: | Lepszy straszący niż „odwalacz”, |
obawiam się że najczęściej jest to połączenie 2w1... ja na takiego, a właściwie taką trafiłam i niestety pod sam koniec bo dopiero teraz się opamiętałam i zmieniam... nic miłego... |
_________________ <img src="hxxp://alterna-tickers.com/tickers/generated_tickers/q/qbfxwgk3a.png" border="0" alt="AlternaTickers - Cool, free Web tickers"><img src="hxxp://alterna-tickers.com/tickers/generated_tickers/z/zv7rbqnhj.png" border="0" alt="AlternaTickers - Cool, free Web tickers"><img src="hxxp://alterna-tickers.com/tickers/generated_tickers/3/3hcbwsnal.png" border="0" alt="AlternaTickers - Cool, free Web tickers"> |
|
|
|
|
Lily
Pomogła: 425 razy Dołączyła: 04 Cze 2007 Posty: 18041
|
Wysłany: 2007-06-12, 23:15
|
|
|
Podobno lekarz niestraszący to jeden z głównych czynników dobrego przebiegu ciąży. Byłam pod wrażeniem, jak zobaczyłam siostrę w szpitalu zaraz po tym, jak lekarz jej powiedział, żeby nic nie jadła, bo być może ma sepsę |
_________________ hxxp://www.wegetarianskiblog.blox.pl]Blog wegetariańskihttp://www.zielonastrona.blogspot.com], blog mniej wegetariański |
|
|
|
|
kamma
Magellan
Pomogła: 147 razy Dołączyła: 04 Cze 2007 Posty: 7442 Skąd: Bielsko-Biała
|
Wysłany: 2007-06-12, 23:38
|
|
|
Mój lekarz był z gatunku straszących, niby w dobrej intencji, bo strasznie się przejmuje losem swoich pacjentek i ich dzieciątek (on tak nazywa maleństwa w brzuszkach). Prowadził moją ciążę dobrze, ale mam mu jedno za złe: straszenie konsekwencjami wegetarianizmu. Podobno wegetariankom częściej niż innozjadaczkom odkleja się łożysko. Na szczęście nas to nie spotkało, ale z powodu tego straszenia pozwoliłam na cesarkę w 37 tygodniu zamiast jeszcze troszkę poczekać. No i Irma miała bezdech w 3 minucie, bo płucka za słabe. Ale wszystko dobrze się skończyło mimo straszenia. |
|
|
|
|
Alispo
Pomogła: 127 razy Dołączyła: 02 Cze 2007 Posty: 5941 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2007-06-12, 23:41
|
|
|
kamma napisał/a: | Podobno wegetariankom częściej niż innozjadaczkom odkleja się łożysko. |
Uzasadnial to moze jakos? |
_________________ facebook.com/dtogon |
|
|
|
|
kamma
Magellan
Pomogła: 147 razy Dołączyła: 04 Cze 2007 Posty: 7442 Skąd: Bielsko-Biała
|
Wysłany: 2007-06-12, 23:55
|
|
|
Niestety nie pamiętam, czy uzasadniał, ale potem w klinice mówili to samo |
_________________ hxxp://alterna-tickers.com]hxxp://alterna-tickers.com]
hxxp://anilanastudio.blogspot.com/
Ostatnio na blogu: Wszystko jest możliwe
"Trzeba wierzyć w człowieka, koleś" |
|
|
|
|
pao [Usunięty]
|
Wysłany: 2007-06-13, 00:25
|
|
|
takich "podobno" jest wiele... pytanie czy są to stereotypy czy tez fakty...
podobno wegetarianki rodzą częściej dziewczynki a dużo rzadziej chłopców,
podobno wegetarianki mają większoe kłopoty z donoszeniem,
podobno wegetariańskie dzieci rodzą sie mniejsze.
co z tego jest faktem a co teorią...? |
|
|
|
|
bojster
Pomógł: 66 razy Dołączył: 02 Cze 2007 Posty: 2847 Skąd: Neverwhere
|
Wysłany: 2007-06-13, 00:30
|
|
|
pao napisał/a: | podobno wegetarianki rodzą częściej dziewczynki a dużo rzadziej chłopców,
podobno wegetarianki mają większoe kłopoty z donoszeniem,
podobno wegetariańskie dzieci rodzą sie mniejsze. |
Dopóki ktoś nie przeprowadzi miarodajnych* badań, wszystko to można włożyć między mity.
(*) a nie takich, jak niedawno – kobieta po przebadaniu wygłodzonych, żywiących się samą kukurydzą (czy co im tam rosło) dzieci gdzieś w Etiopii, stwierdziła, że dieta wegetariańska jest niezdrowa; może trochę wyolbrzymiam, ale jakoś tak to było. |
_________________ <img alt="suwaczek" height="60" width="400" src="hxxp://suwaczki.maluchy.pl/li-6666.png">
<img src="hxxp://suwaczki.maluchy.pl/li-46027.png" border="0" height="60" width="400"> |
|
|
|
|
pao [Usunięty]
|
Wysłany: 2007-06-13, 00:35
|
|
|
dlatego też podchodzę do wszelkich badań z dystansem... dobrze znać te teorie, ale nie warto na hipotezach budować życia.
tym bardziej, ze z badaniami jest tak, iż każdy front ma swoich ludzi i swoje badania, a wyniki mogą sobie solidnie przeczyć... |
|
|
|
|
bojster
Pomógł: 66 razy Dołączył: 02 Cze 2007 Posty: 2847 Skąd: Neverwhere
|
Wysłany: 2007-06-13, 00:38
|
|
|
Rzadko które badania prowadzone są po to, by poznać prawdę. Większość jest prowadzona po to, by udowodnić jakąś hipotezę – pod tym kątem są dobierane problemy, metodologia i interpretowane wyniki. |
_________________ <img alt="suwaczek" height="60" width="400" src="hxxp://suwaczki.maluchy.pl/li-6666.png">
<img src="hxxp://suwaczki.maluchy.pl/li-46027.png" border="0" height="60" width="400"> |
|
|
|
|
kamma
Magellan
Pomogła: 147 razy Dołączyła: 04 Cze 2007 Posty: 7442 Skąd: Bielsko-Biała
|
Wysłany: 2007-06-13, 00:42
|
|
|
jajakobyły naukowiec niestety potwierdzam Twoje słowa, bojster. A gdy wyniki wyjdą niezgodne z hipotezami, to się takie badania odrzuca, bo to dyskredytuje naukowca. |
_________________ hxxp://alterna-tickers.com]hxxp://alterna-tickers.com]
hxxp://anilanastudio.blogspot.com/
Ostatnio na blogu: Wszystko jest możliwe
"Trzeba wierzyć w człowieka, koleś" |
|
|
|
|
pao [Usunięty]
|
Wysłany: 2007-06-13, 00:45
|
|
|
ostatnio mój kolega rozmawiał z pewną profesor o wynikach jej badań.
były ciekawe (wskazywały na szkodliwość syntetycznej suplementacji) jednak brakowało uzupełnienia badania o suplementację naturalną. Wypytał ja o to solidnie i początkowo upierała się, ze wyniki sa dobre, rzetelne itp. no ale jak na bawoła przystało tym był uparty i nie łapał aluzji ze ma już kończyć, to w końcu pękła i przyznała, że nie może rozszerzyć badań bo wtedy całe badanie zostanie podważone, gdyż wykracza poza oczekiwania...
zatem woli pokazać połowę prawdy niż nie pokazać nawet części |
|
|
|
|
gosiabebe
Pomogła: 20 razy Dołączyła: 02 Cze 2007 Posty: 1494
|
Wysłany: 2007-06-13, 09:15
|
|
|
exit |
Ostatnio zmieniony przez gosiabebe 2010-02-28, 18:35, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
|