wegedzieciak.pl wegedzieciak.pl
forum rodzin wegańskich i wegetariańskich

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
Jak długo jesteście wierni swoim ciuchom?

Jak długo trzymacie w szafie ciuchy?
1-2 sezony (sezon = rok)
6%
 6%  [ 4 ]
3-4 sezony
20%
 20%  [ 12 ]
dłużej, dopóki da się nosić
72%
 72%  [ 42 ]
Głosowań: 58
Wszystkich Głosów: 58

Autor Wiadomość
Karolina 

Pomogła: 114 razy
Dołączyła: 06 Cze 2007
Posty: 4928
Wysłany: 2008-02-20, 21:33   

Mi się podobają takie spotkania-ciucho-wymieniane. Nie wiem jak to się okładnie nazywa. Zbiera się kilka kobitek, przynoszą ciuchy i wymieniają między sobą...Szkoda, że nie można tego zrobić przez net, poprzymierzac itd :-?
_________________
hxxp://s-p-l-o-t.blogspot.com/
 
 
 
majaja 
wybuchowa wredota


Pomogła: 52 razy
Dołączyła: 12 Cze 2007
Posty: 3450
Skąd: warszawskie Bielany
Wysłany: 2008-02-20, 21:38   

Christa napisał/a:
w przeciwienstwie do Rafala, ktoremu nowe buty zwykle wystarczaja na gora jeden sezon, a spodnie na dwa.

Mam tak samo i też nie wiem jak ja to robię, tyle że ze mna jest gorzej, bo nienawidzę robić zakupów ciuchowych szczególnie.
 
 
Lily 


Pomogła: 425 razy
Dołączyła: 04 Cze 2007
Posty: 18041
Wysłany: 2008-02-20, 21:42   

hxxp://przymierzalnie.pl/targowisko/viewforum.php?f=3&sid=8ebbebac7b17f635959945239fc38bf4
hxxp://www.antea.pl/katalogi.php?main=32&id=32&p=3&s=1
hxxp://www.stylistka.pl/forum/targowisko-kupno-sprzedaz-wymiana
hxxp://www.mojeciuchy.pl/b1.ciuchy.html
_________________
hxxp://www.wegetarianskiblog.blox.pl]Blog wegetariańskihttp://www.zielonastrona.blogspot.com], blog mniej wegetariański
 
 
Alispo 


Pomogła: 127 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 5941
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2008-02-21, 13:21   

Karolina napisał/a:
Mi się podobają takie spotkania-ciucho-wymieniane. Nie wiem jak to się okładnie nazywa. Zbiera się kilka kobitek, przynoszą ciuchy i wymieniają między sobą...Szkoda, że nie można tego zrobić przez net, poprzymierzac itd :-?


czasem tez na squatach ludzie organizuja freeshoppingi,wiem ze w Wawie sa,bo pytali mnie czy nie mam wieszakow na zbyciu;)
_________________
facebook.com/dtogon
 
 
rosa 
born to be wild


Pomogła: 174 razy
Dołączyła: 05 Cze 2007
Posty: 7459
Skąd: Zielonka
Wysłany: 2008-02-21, 19:41   

ja niestety niszczę ubrania, ale jak coś lubię to do upadłego noszę
nie lubię mieć dużo ubrań więc często oddaję, jak coś na mnie przestaje pasować też nie trzymam

ta idea ze spotkaniami wymienno ubraniowymi jest bombowa, już dawno mi się podobała

dziecięce rozdawałam na bieżąco

mam oczywiście w kartonach na strychu jakieś perełki z którymi nie umiałam się rozstać :-D

P. jak ostatnio szliśmy na jakiś ślub próbował się wcisnąć w garnitur ze studniówki, he he he
nie pozwala go wywalić
_________________
hxxp://rosa-robi-to.blogspot.com/
And what would life be like without a few mistakes
 
 
Agnieszka 

Pomogła: 193 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 5199
Wysłany: 2008-02-21, 20:18   

To co lubię noszę/nosimy jak długo można.
Rekordem są:
- buty po mamie (mamy ten sam nr i nietypową stopę) więc mam buty po niej (ona na obcasach śmigała, ja bardzo okazjonalnie)
- spodnie działkowe (pamiętają jeszcze koniec podstawówki choć trochę dłuższe były wówczas)
- ukochane szmaciane glany (teraz już działkowe)
itp

mam tendencje chomikowe (echhh to rodzinne). Jestem w posiadaniu kurtki (ciocia szyła ponad 40 lat temu dla swoich bliźniaków dwie identyczne i jedna przetrwała rodzinnie po naszej linii) i przeszła przez moją kuzynkę, mnie, mojego brata i Adę (poczekam na kolejne pokolenia jak przetrwa)

Idąc dalej: Ada ma pluszaka (kiedyś wypychali trocinami), którego moja mama (rocznik 45) dostała na 18 urodziny
 
 
Kitten 


Pomogła: 16 razy
Dołączyła: 06 Wrz 2007
Posty: 1197
Wysłany: 2008-02-22, 22:46   

A ja podjęłam właśnie kolejną próbę przekonania się do ciuchlandów... Ze skutkiem zgoła komicznym ;-)

A było to tak: Kupiłam sobie bluzeczkę letnią - śliczna, markowa (GAP), jak nowa, marszczona pod biustem, ale przecież ostatnio to najmodniejszy fason... Kupiłam, po 2 dniach przymierzyłam, i co się okazało? Marszczenie jest większe, niż na to wygląda, bo to bluzeczka... Ciążowa :shock: :lol: Niestety, materiał jest tak leciutki, ze kompletnie nie było tego widać, gdy wisiała na wieszaku :-|

Może jakaś ciężarówka, nosząca rozmiar S, chciałaby ładna bluzeczkę w kolorze angielskiego różu? Oddam za darmo ;-)

A ja chyba jednak zostanę przy 'normalnych' sklepach :->
_________________
hxxp://www.suwaczek.pl/]
 
 
Lily 


Pomogła: 425 razy
Dołączyła: 04 Cze 2007
Posty: 18041
Wysłany: 2008-02-22, 22:48   

Kitten napisał/a:
A ja chyba jednak zostanę przy 'normalnych' sklepach :->
moja siostra w "normalnym sklepie" kupiła komplet - bluzka i spodnie, jak się potem okazało ciążowy, więc bluzka ciut za duża ;)
_________________
hxxp://www.wegetarianskiblog.blox.pl]Blog wegetariańskihttp://www.zielonastrona.blogspot.com], blog mniej wegetariański
 
 
Kitten 


Pomogła: 16 razy
Dołączyła: 06 Wrz 2007
Posty: 1197
Wysłany: 2008-02-22, 22:55   

Ja w 'normalnych' sklepach zwykle jednak przymierzam ciuchy ;-) W ciuchowcu akurat mi się nie chciało, no i mam za swoje lenistwo ;P. Z bluzki pożytku mieć nie będę, bo z przodu tworzy się gigantyczny, pusty balon :lol: . A w 'normalnych' sklepach, moje zakupy są zwykle trafione - może dlatego, że rzadkie, a zatem przemyślane ;-)
_________________
hxxp://www.suwaczek.pl/]
 
 
hans 
jestem słowianinem


Pomógł: 13 razy
Dołączył: 05 Cze 2007
Posty: 1018
Skąd: śmiesznogród
Wysłany: 2008-02-23, 02:56   

ja nadal mam bluzę którą kupiłem w Belfaście w 93 roku ale jest traktowana jako ubranie robocze (wpływy Azjatyckie) :lol:
_________________


hxxp://www.suwaczek.pl/]
 
 
 
Karolina 

Pomogła: 114 razy
Dołączyła: 06 Cze 2007
Posty: 4928
Wysłany: 2008-02-23, 14:04   

Kitten napisał/a:
z przodu tworzy się gigantyczny, pusty balon

no to coś z tym trzeba zrobić nie? ;-)
_________________
hxxp://s-p-l-o-t.blogspot.com/
 
 
 
Kitten 


Pomogła: 16 razy
Dołączyła: 06 Wrz 2007
Posty: 1197
Wysłany: 2008-02-23, 14:16   

Zdecydowanie wolę odżałować bluzeczkę ;-)
_________________
hxxp://www.suwaczek.pl/]
 
 
Malinetshka 
Paulina


Pomogła: 73 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 5765
Skąd: Łódź
Wysłany: 2008-02-23, 14:39   

Karolina napisał/a:
Kitten napisał/a:
z przodu tworzy się gigantyczny, pusty balon

no to coś z tym trzeba zrobić nie? ;-)

:lol:

Co do ciuchów, u mnie opcja "dłużej, dopóki da się nosić" :P
_________________
hxxp://www.myticker.eu/ticker/]
 
 
arete 

Pomogła: 47 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 1806
Wysłany: 2008-02-23, 19:26   

Kitten, ja też kiedyś niechcący kupiłam w ciuchlandzie ciążową bluzeczkę. Potraktowałam to jako dobrą wróżbę, poczekała w szafie i wkrótce się przydała. :-)
_________________
<img src="hxxp://www.babysfirstsite.org/newtickers/ticker/145161.birthday.png" border="0"><img src="hxxp://www.babysfirstsite.org/newtickers/ticker/143011.birthday.png" border="0">
 
 
Kitten 


Pomogła: 16 razy
Dołączyła: 06 Wrz 2007
Posty: 1197
Wysłany: 2008-02-23, 19:35   

Ja jednak mam nadzieję, że moje 'wkrótce' nastąpi najwcześniej za jakieś 3 lata ;-)

A bluzeczkę w dobre ręce oddam :-D
_________________
hxxp://www.suwaczek.pl/]
 
 
orenda 
double mama

Pomogła: 31 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 1601
Skąd: Toruń/Płock
Wysłany: 2008-02-24, 20:59   

Kitten, napisałam pw.
_________________
hxxp://lilypie.com]
hxxp://lilypie.com]
 
 
 
Kitten 


Pomogła: 16 razy
Dołączyła: 06 Wrz 2007
Posty: 1197
Wysłany: 2008-02-24, 22:17   

orenda, odpisałam :-)
_________________
hxxp://www.suwaczek.pl/]
 
 
kofi 

Pomogła: 89 razy
Dołączyła: 12 Lis 2007
Posty: 6415
Skąd: jestem ze wsi
Wysłany: 2008-02-25, 09:10   

Hi, hi, właśnie pozbyłam się ciążowego kostiumu kąpielowego, który dostałam od koleżanki (będąc w ciąży). Niestety miałam go na sobie tylko raz (żeby zrobić zdjęcie), bo wypełnał się odpowiednio w zimie a na basen nie chodziłam :mryellow:
Dzisiaj postanowiłam, że chyba jednak pozbęde się paru za szerokich rzeczy - to zmusi mnie do trzymania wagi ;-)
_________________
hxxp://jak-obloki.blogspot.com/
 
 
rosa 
born to be wild


Pomogła: 174 razy
Dołączyła: 05 Cze 2007
Posty: 7459
Skąd: Zielonka
Wysłany: 2008-02-25, 12:29   

a ja szukając na strychu u rodziców garnka do batiku (nie znalazłam) natknęłam się na zapomniane worki z ciuchami
naprawdę nie wiem po co trzymam niektóre, własnie np. kostium kąpielowy który używałam będąc w ciąży z szymkiem (basen to był mój wf na studiach). nawet nie jest ładny.
_________________
hxxp://rosa-robi-to.blogspot.com/
And what would life be like without a few mistakes
 
 
kofi 

Pomogła: 89 razy
Dołączyła: 12 Lis 2007
Posty: 6415
Skąd: jestem ze wsi
Wysłany: 2008-02-25, 12:36   

rosa napisał/a:
a ja szukając na strychu u rodziców garnka do batiku (nie znalazłam)

Ooo, rosa umiesz robić batik?
Może przeprowadzisz kurs obrazkowy?
_________________
hxxp://jak-obloki.blogspot.com/
 
 
rosa 
born to be wild


Pomogła: 174 razy
Dołączyła: 05 Cze 2007
Posty: 7459
Skąd: Zielonka
Wysłany: 2008-02-25, 13:08   

umiem
kurs obrazkowy to nie dla mnie, raczej praktyczny. zapraszam w lato jak będzie słońce coby szmaty dobrze schły

wczoraj z braku garnka zrobilismy z chłopcami batiki metodą afrykańską, farba z gliną. pierwszy raz i okazało się to bardzo proste.
_________________
hxxp://rosa-robi-to.blogspot.com/
And what would life be like without a few mistakes
 
 
kofi 

Pomogła: 89 razy
Dołączyła: 12 Lis 2007
Posty: 6415
Skąd: jestem ze wsi
Wysłany: 2008-02-25, 13:53   

rosa jesteś niesamowita!
_________________
hxxp://jak-obloki.blogspot.com/
 
 
rosa 
born to be wild


Pomogła: 174 razy
Dołączyła: 05 Cze 2007
Posty: 7459
Skąd: Zielonka
Wysłany: 2008-02-25, 14:57   

kofi dzięki, a na żywo to dopiero robię wrażenie ;-)
_________________
hxxp://rosa-robi-to.blogspot.com/
And what would life be like without a few mistakes
 
 
bodi 
lucky lucky me :)


Pomogła: 91 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 4234
Skąd: UK
Wysłany: 2008-02-25, 19:11   

rosa, to ja się piszę na batikowanie latem :D
w zeszłym roku stworzyłam dwa batiki na warsztacie i bardzo mi się zabawa spodobała. A jak wygląda ta metoda z gliną? Afrykańska, brzmi zachęcająco :D
_________________

 
 
malina 

Pomogła: 83 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 2819
Skąd: Gdańsk
Wysłany: 2008-02-25, 21:34   

A ja włąsnie kupiłam sobie dzis 2 pary za małych spodni i zastanawiam sie po jaka cholere :-/ Mam poł szafy za małych ciuchow i cały czas mam nadzieje,ze wroce do rozmiaru XS co raczej jest niewykonalne ale jak widac na głupote nie ma rady :roll:
_________________
hxxp://lilypie.com]
hxxp://lilypie.com]
hxxp://lilypie.com]
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,26 sekundy. Zapytań do SQL: 10