wegedzieciak.pl wegedzieciak.pl
forum rodzin wegańskich i wegetariańskich

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
odchudzanie
Autor Wiadomość
neuro 


Pomogła: 9 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 487
Skąd: Warszawa, zielone Bielany
Wysłany: 2008-04-01, 08:33   

Ooo, ja też chcę zrzucić 6 kg.
Może włączysz godzinę roweru wieczorem? Waga leci wtedy jak szalona, a nawet nie trzeba mniej jeść.
U mnie jest tak, że jak nie jem śniadania, to chudnę. Mniej jem, szybciej się najadam, nie czuję się przepełniona. A wszędzie mówią, że śniadanie to konieczność. Widać co człowiek, to inna metoda.
I najlepiej nie koncentrować się na tym, że się odchudza. W ogóle nie myśleć. Brać mniej jedzenia do pracy/szkoły i kolacje robić z większą ilością warzyw. To wystarcza :)
 
 
Lily 


Pomogła: 425 razy
Dołączyła: 04 Cze 2007
Posty: 18041
Wysłany: 2008-04-01, 09:50   

Aisha napisał/a:
3) wysiadam przystanek wczesniej niz zawsze- czyli ide ponad 25 do 30 minut szybkim marszem dziennie na uczelnie

zawsze mnie śmieszy ta strategia, gdyby to działało byłabym smukła jak trzcina :)
3 posiłki to wcale nie jest metoda na schudnięcie - jedz 6 malutkich co 2-3 godziny - waga będzie leciała z dnia na dzień - sprawdzone (ja niestety uległam chęci najedzenia się więcej i spadek wagi szlag trafił)
_________________
hxxp://www.wegetarianskiblog.blox.pl]Blog wegetariańskihttp://www.zielonastrona.blogspot.com], blog mniej wegetariański
 
 
groszek 
groszek

Pomogła: 1 raz
Dołączyła: 04 Lut 2008
Posty: 150
Skąd: daleko i blisko
Wysłany: 2008-04-01, 10:28   

Ja teraz karmię i nie mogę schudnąć. Na szczęście już nie tyję...

U mnie kiedyś działało na schudnięcie:
-nie jadłam wieczorami
-szłam piechotą wszędzie tam, gdzie nie musiałam jechać samochodem
-nienajdanie się - niestety to działa, chociaż cięzko jest bardzo
-ograniczenie do minimum słodyczy - jadłam czasem coś malutkiego, albo słodko-zdrowego
-alkohol - wcale, lbo minimalnie - wino z wodą do obiadu albo wieczorem

Niestety, z moich doświadczeń wynika, że dieta z kaszami, makaronem, płatkami, itp. chudnięciu nie służy. chyba, że je się tego mini porcyjki...Tak przynajmniej jest w moim przypadku.
Łatwiej chudłam, kiedy większość moich posiłków stanowiły warzywa, chudy ser, czy sporadycznie pestki - kasze&co to bomby kaloryczne:(

Ja też dołączam do grupy odchudzającej się.
Dziś waga pokazywała 71, przy wzrośie 170.
Do dzieła!!!
 
 
kofi 

Pomogła: 89 razy
Dołączyła: 12 Lis 2007
Posty: 6415
Skąd: jestem ze wsi
Wysłany: 2008-04-01, 11:09   

Lily napisał/a:
ja niestety uległam chęci najedzenia się więcej i spadek wagi szlag trafił

Ja niestety też. Kurczę, wczoraj ważyłam 2 kg więcej :shock:
Koniec z jedzeniem słodyczy :-(
I tak nie mam już nawyku jedzenia czekoladki do kawy, ale po świętach zostały ciasta różne, to chętnie je wcinałam. Czyżby ten tydzień obżarstwa? Zresztą bez przesady z tym obżarstwem.
_________________
hxxp://jak-obloki.blogspot.com/
 
 
Lily 


Pomogła: 425 razy
Dołączyła: 04 Cze 2007
Posty: 18041
Wysłany: 2008-04-01, 11:13   

Ja przestałam chleb kupować... i tak od paru lat jem tylko żytni razowy, bo po białym tyję straszliwie szybko, ale doszłam do wniosku, że w ogóle chleb jest dla mnie niewskazany. No cóż, więcej warzyw... może pomoże.
_________________
hxxp://www.wegetarianskiblog.blox.pl]Blog wegetariańskihttp://www.zielonastrona.blogspot.com], blog mniej wegetariański
 
 
magcha 
A to Futro właśnie


Pomogła: 14 razy
Dołączyła: 06 Mar 2008
Posty: 1007
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2008-04-01, 12:03   

Lily napisał/a:
Aisha napisał/a:
3) wysiadam przystanek wczesniej niz zawsze- czyli ide ponad 25 do 30 minut szybkim marszem dziennie na uczelnie

zawsze mnie śmieszy ta strategia, gdyby to działało byłabym smukła jak trzcina :)
3 posiłki to wcale nie jest metoda na schudnięcie - jedz 6 malutkich co 2-3 godziny - waga będzie leciała z dnia na dzień - sprawdzone (ja niestety uległam chęci najedzenia się więcej i spadek wagi szlag trafił)

Lily- częste posiłki to dobra metoda. ja jestem zmuszona (cukrzyca) jeśc w regularnych odstepach czasu co 3 godz. i cały czas trzymam wagę (41 kg przy 156 cm).
Aisha - jedzac 3 razy dziennie zgłodniejesz porządnie i zjesz więcej niz gdybyś jadła częściej a mniej (takie jest moje zdanie)
_________________
hxxp://www.baby-gaga.com/]
hxxp://www.suwaczek.pl/]
To jest nasze, przez nas zrobione i to nie jest nasze ostatnie słowo.
 
 
Kreestal 

Pomogła: 10 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 1497
Skąd: Oxford
Wysłany: 2008-04-01, 12:16   

A u mnie dziwy nad dziwami. Mam trochę do zrzucenia (ok 6 kg) i pomimo tego, że od paru miesięcy odżywiam się na surowo, to waga nie pokazała ani kilograma mniej. A tyle się mówi, że na witarianizmie się chudnie :-P
 
 
groszek 
groszek

Pomogła: 1 raz
Dołączyła: 04 Lut 2008
Posty: 150
Skąd: daleko i blisko
Wysłany: 2008-04-01, 12:56   

Lily napisał/a:
Ja przestałam chleb kupować...
Fakt, ze pieczywo to masakra przy odchudzaniu. Zazwyczaj jem pieczywo chrupkie, ale czasem nie mogę powstrzymać sie no i wiadomo co sie dzieje...
Kreestal napisał/a:
A tyle się mówi, że na witarianizmie się chudnie
- niektórzy przechodza na wegetrianizm, bo chcą schudnąć :shock: - pomijając kwestie ideologiczne, dla mnie to bzdura. Jeżeli podliczy się kaloryczność potraw, które powinno się zjadać codziennie, czyli pełnoziarniste produktu zbozowe, pestki, orzechy, nabiał, warzywa, owoce, strączki...to wydaje mi się o chudnięciu nie może być mowy.
Chyba, że prowadzi sie aktywny tryb życia i spali sie nadmiary.

Szczerze mówiąc miotam sie, bo juz nieraz zastanawiałam się, jak pogodzic zdrową dietę wege z dieta odchudzającą. Czy odpowiedzia jest tylko jedzenie mniej i uczucie głodu po wieki wieków :?: :-/ ...Albo porządny regularny sport? Bo nic innego nie przychodzi mi do głowy..
 
 
Kreestal 

Pomogła: 10 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 1497
Skąd: Oxford
Wysłany: 2008-04-01, 12:57   

groszek przeczytaj dokładniej :-) chodzi mi o nieco bardziej zaawansowaną formę wegetarianizmu :-P ale faktem jest, że na wege diecie się nie chudnie, kasze, strączkowe są bardziej kaloryczne od np. białego mięsa.
 
 
groszek 
groszek

Pomogła: 1 raz
Dołączyła: 04 Lut 2008
Posty: 150
Skąd: daleko i blisko
Wysłany: 2008-04-01, 13:07   

Kreestal napisał/a:
groszek przeczytaj dokładniej
Wiem, że pisałas o witarianizmie:) Mi skojarzyło sie fakty przechodzenia na dietę wege, żeby schudnąc - domyslam sie, że u Ciebie nie o to chodziło :-D
A może Twój organizm przestawił spalanie, przemiane materii na opcję: surowizna.
Może gdybym ja przeszłą na taką dietę, schudłabym - bo mój organizm jest ustawiony na kaszopłątkopaszę:)...Ciekawe...
 
 
kofi 

Pomogła: 89 razy
Dołączyła: 12 Lis 2007
Posty: 6415
Skąd: jestem ze wsi
Wysłany: 2008-04-01, 13:13   

Ale kasz i strączkowców je się chyba mniej (wagowo), niż jadłoby się mięsa.
Nawet orzechów, które mają strasznie dużo kalorii.
Dawno temu i nie wiem gdzie (cóż za precyzja, nie?) czytałam, że wegetarianom nie grozi otyłość. Pewnie chodziło tu o szybsze trawienie i większą ilość błonnika w diecie.
Jak zrezygnowaliśmy z białego pieczywa (i zaczęłam piec chleb na zakwasie), białego cukru, w ogóle słodyczy kupowanych (teraz tylko rzadko czekolada) schudłam tak ze 3 kg.
Poza tym zmieniłam nawyki - rzeczywiście - nie chce mi się słodyczy jak kiedyś. Wystarczy mi trochę, żeby się zasłodzić.
Tylko, że owoce mają sporo cukru i kalorii, a jemy ich dużo.
_________________
hxxp://jak-obloki.blogspot.com/
 
 
neuro 


Pomogła: 9 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 487
Skąd: Warszawa, zielone Bielany
Wysłany: 2008-04-01, 13:18   

magcha napisał/a:
(41 kg przy 156 cm).

41? Bardzo malutko. Ja przy wzroście 158 ważyłam 42 kg i byłam jak kościotrupek.

Te kasze nas gubią :) Jak sobie strzelę np taką jęczmienną ze słonecznikiem, pestkami dyni, tahiną, do tego rodzynki i morele, albo i miód, to przecież liczba kalorii na cały dzień, a nie jeden posiłek ;)
Warzywa to jest genialny pomysł. Np wystarczy na kolację ugotować sobie pół główki brokuła, do tego np makaron razowy (ale trochę) i ze dwa orzechy włoskie, a tak się można tym zapchać, że do rana starczy. A niskokaloryczne.
Tylko mi się wieczorem nie chce jeszcze obierać warzyw, kroić, czekać, aż się ugotują...
 
 
Kreestal 

Pomogła: 10 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 1497
Skąd: Oxford
Wysłany: 2008-04-01, 13:30   

groszek napisał/a:
Kreestal napisał/a:
groszek przeczytaj dokładniej

A może Twój organizm przestawił spalanie, przemiane materii na opcję: surowizna.
Może gdybym ja przeszłą na taką dietę, schudłabym - bo mój organizm jest ustawiony na kaszopłątkopaszę:)...Ciekawe...


To może mały eksperyment zrobimy? :-D Może nie schudłam dlatego, że faktycznie łagodnie wchodziłam, stopniowo zwiększając ilość zieleniny. Niektórzy podejmują taką decyzję z dnia na dzień i mogą się potem chwalić, że zrzucili 10 kilo :-)
 
 
arete 

Pomogła: 47 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 1806
Wysłany: 2008-04-01, 14:40   

groszek napisał/a:
Szczerze mówiąc miotam sie, bo juz nieraz zastanawiałam się, jak pogodzic zdrową dietę wege z dieta odchudzającą.

Mam ten sam dylemat. Teraz gdy karmię za bardzo go nie roztrząsam, ale wydaje mi się, że w naszym przypadku trudno to pogodzić. Rzeczywiście problemem są chyba węglowodany, które dają poczucie sytości. Tylko jak tu je ograniczyć skoro, odkąd żywię małego ssaka, jestem ciągle głodna? Po wadze wiedzę, że u mnie działa niejedzenie późno. Słodycze wyeliminowałam już dawno i nie zauważyłam jakiegoś znacznego spadku wagi. W ogóle mam wrażenie, ze metabolizm mi się tak ustawił, że nie dopuszcza do tego, abym pozbyła się zapasów tłuszczyku, z których Antek może czerpać. Z drugiej strony, widzę, że jednak zmniejszam się w obwodach, bo mieszczę się w coraz więcej ciuchów, więc może jeszcze pozbędę się pociążowej nadwyżki.
_________________
<img src="hxxp://www.babysfirstsite.org/newtickers/ticker/145161.birthday.png" border="0"><img src="hxxp://www.babysfirstsite.org/newtickers/ticker/143011.birthday.png" border="0">
 
 
majaja 
wybuchowa wredota


Pomogła: 52 razy
Dołączyła: 12 Cze 2007
Posty: 3450
Skąd: warszawskie Bielany
Wysłany: 2008-04-01, 15:50   

A nie jest tak że w ciązy to np miednica się rozszerza a potem do normy wraca? Patrzę po swoich ciuchach, waga to niestyty satysfakcji mi nie sprawia, ale jakieś pół roku po zakończeniu karmienia zaczęłam mieścić sie w spodnie w które wcześniej to utykały mi pod biodrami?

[ Dodano: 2008-04-01, 16:52 ]
No i czytałam że amerykańscy naukowcy odkryli, ze jabłko zjedzone przd posiłkiem zmniejsza przyswajalność czy poziom tłuszczów we krwi co pozwala lepeij kontrolowac wagę ;)
 
 
neuro 


Pomogła: 9 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 487
Skąd: Warszawa, zielone Bielany
Wysłany: 2008-04-01, 16:10   

majaja napisał/a:
ze jabłko zjedzone przd posiłkiem zmniejsza przyswajalność czy poziom tłuszczów we krwi co pozwala lepeij kontrolowac wagę ;)

Jabłko zjedzone przed posiłkiem gasi głód, przez co posiłek po nim nie następuje. I to przyczynia się do spadku wagi ciała ;)
 
 
Lily 


Pomogła: 425 razy
Dołączyła: 04 Cze 2007
Posty: 18041
Wysłany: 2008-04-01, 17:42   

neuro napisał/a:
Jabłko zjedzone przed posiłkiem gasi głód, przez co posiłek po nim nie następuje.
wręcz przeciwnie, u mnie potęguje głód
_________________
hxxp://www.wegetarianskiblog.blox.pl]Blog wegetariańskihttp://www.zielonastrona.blogspot.com], blog mniej wegetariański
 
 
Lily 


Pomogła: 425 razy
Dołączyła: 04 Cze 2007
Posty: 18041
Wysłany: 2008-04-02, 09:27   

w którym punkcie nas nabrałaś, bo nie kumam?
_________________
hxxp://www.wegetarianskiblog.blox.pl]Blog wegetariańskihttp://www.zielonastrona.blogspot.com], blog mniej wegetariański
 
 
rosa 
born to be wild


Pomogła: 174 razy
Dołączyła: 05 Cze 2007
Posty: 7459
Skąd: Zielonka
Wysłany: 2008-04-02, 09:36   

chyba chodzi o to że ona nie chce się odchudzić, ja tez nie łapię
_________________
hxxp://rosa-robi-to.blogspot.com/
And what would life be like without a few mistakes
 
 
kofi 

Pomogła: 89 razy
Dołączyła: 12 Lis 2007
Posty: 6415
Skąd: jestem ze wsi
Wysłany: 2008-07-01, 21:38   

No a ja porzuciłam już myśl o odchudzani, po tych paru (3 :oops: ) kg w dół.
A tu nagle:
Robiłam zakupy w aptece, większe takie - krem z filtrem, środek na komary, jakieś tam plastry (z Muminkami). No i pani postanowiła dać mi jakiś bonus. Grzebała w tych swoich szufladach z próbkami, grzebała, w końcu wyciągnęła granatowe pudełeczko i wrzuciła do torby. W samochodzie patrzę sobie co to i niespodzianka: herbatka wyszczuplająca* ]:->
A to małpa ]:-> więcej tam nie pójdę.
*(nic niezwykłego - parę ziółęk, ale na mojej kotce zrobiła duże wrażenie ;-) )
_________________
hxxp://jak-obloki.blogspot.com/
 
 
Lily 


Pomogła: 425 razy
Dołączyła: 04 Cze 2007
Posty: 18041
Wysłany: 2008-07-01, 21:42   

kofi napisał/a:
A to małpa ]:->
no fakt ;) to był taki ukryty antykomplement :P
_________________
hxxp://www.wegetarianskiblog.blox.pl]Blog wegetariańskihttp://www.zielonastrona.blogspot.com], blog mniej wegetariański
 
 
zojka3

Pomógł: 30 razy
Dołączył: 21 Cze 2007
Posty: 1916
Wysłany: 2008-07-02, 07:31   

Eeee, pomyślała, że na wakacje się wybierasz a każda kobieta na tydzień przed wyjazdem się odchudza :-D
 
 
majaja 
wybuchowa wredota


Pomogła: 52 razy
Dołączyła: 12 Cze 2007
Posty: 3450
Skąd: warszawskie Bielany
Wysłany: 2008-07-02, 08:21   

zojka3 napisał/a:
każda kobieta na tydzień przed wyjazdem się odchudza
Właśnie se uświadomiłam, że odkąd wróciłam z wakacji to odechciało mi się odchudzać :-|
 
 
Karolina 

Pomogła: 114 razy
Dołączyła: 06 Cze 2007
Posty: 4928
Wysłany: 2008-07-02, 10:12   

Jeszcze łazi na solarium bo to wsytyd być bladym na wakacjach :mrgreen:
_________________
hxxp://s-p-l-o-t.blogspot.com/
 
 
 
Lily 


Pomogła: 425 razy
Dołączyła: 04 Cze 2007
Posty: 18041
Wysłany: 2008-07-02, 10:13   

A ja właśnie oglądam Kwadrans na kawę i mówią o wegetarianizmie. Dentysta się wypowiada, że dieta wege nie wpływa negatywnie na zęby, oczywiście z wyjątkiem słodyczy i cytrusów. Teraz ktoś gotuje knedle ;)
Poza tym była pani, która schudła z 123 kg na 65 i nosi rozmiar 38-40, czuję się poszkodowana z moimi 64 i 44 rozmiarem :evil:
_________________
hxxp://www.wegetarianskiblog.blox.pl]Blog wegetariańskihttp://www.zielonastrona.blogspot.com], blog mniej wegetariański
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 1,17 sekundy. Zapytań do SQL: 7