 |
wegedzieciak.pl
forum rodzin wegańskich i wegetariańskich
|
|
Potrawy nietradycyjne w Polsce, które warto wypróbować |
| Autor |
Wiadomość |
DoskaZ
Dołączyła: 09 Sty 2013 Posty: 93
|
Wysłany: 2013-04-30, 17:45
|
|
|
| ina napisał/a: | | DoskaZ napisał/a: | | Surowe mielone siemię lniane i sezam w "raw" karakersach. |
Czy mogłabyś podać przepis na te krakersy? | Niestety nie pamiętam strony, była po angielsku - skopiowałam sobie tylko przepis. Tutaj jest on przetłumaczony:
2 1/2 szklanki orzechów włoskich (moczone przez co najmniej dwie godziny, a następnie wypłukane)
2 1/2 szklanki cukinii (objętościowo, pokrojonej)
Pół szklanki mielonych nasion lnu
1/4 szklanki nasion konopi (ja użyłam zamiast konopi nasion sezamu)
2 łyżeczki soli morskiej (UWAGA - dałam tylko 1 łyżeczkę i było naszym zdaniem za słone!)
1. Zanurz orzechy włoskie w misce. Odstaw na dwie godziny, odlej wodę. Przepłukaj orzechy ponownie.
2. Umieść orzechy w maszynce. Miksuj je, dopóki nie będą drobne, jak nasiona sezamu. Przełóż orzechy do miski.
3. Umieść cukinię w maszynce. Zmiksuj ją w bardzo małe kawałki. Dodaj cukinię do miski z orzechami włoskimi.
4. Dodaj zmielone siemię lniane, nasiona konopi i sól do miski z orzechami i cukinią.
5. Dobrze wymieszaj. Dodaj tyle wody, aby ciasto było łatwo smarowalne (1/2 do 1 szklanki)
6. Rozłóż ciasto na dwie tace dehydratora (dałam podkładkę z czarnej folii do pieczenia) .
7. Susz w temperaturze 115 °F (czyli 46 °C) przez pierwszą godzinę, a następnie do dolnej 105 stopni F (czyli 41°C) przez pozostały czas. Gdy zaczną trzymać się razem (po kilku godzinach w odwadniaczu), wyjmij je na chwilę z dehydratora. Zrób nożem nacięcia w miejscach, w którym chcesz, aby krakersy się potem łamały. Po zakończeniu odwadniania będziesz mógł po prostu złamać je wzdłuż tych linii.
8. Dowiesz się, że są gotowe, gdy wyglądają i smakują jak pyszne krakersy i łatwo się łamią. Jeśli są jeszcze trochę mokre lub wilgotne, nie są one jeszcze gotowe.
9. Podawaj cienko posmarowane awokado, z pomidorami kiełkami itp. Przechowuj je w szczelnie zamkniętym pojemniku.
Moje wyszły pyszne, tylko nieco za słone (ale i tak błyskawicznie zniknęły). Moim zdaniem wtedy, kiedy się robi nacięcia, warto zmienić podkładkę z jednolitej na zwykłą siatkę, albo odwrócić krakersy, żeby łatwiej wysuszyła się druga strona. |
_________________ Dieta roślinna od stycznia 2013, wraz z całą rodzinką. |
|
|
|
 |
Nathnik
Dołączyła: 01 Maj 2013 Posty: 1 Skąd: Grzybowo
|
Wysłany: 2013-05-01, 10:01
|
|
|
| Wypróbuje ten przepis, ale nie jestem jakoś przekonana, a sól morska niestety jest bardziej słona, więć zamienię ją zwykłą solą. |
|
|
|
 |
DoskaZ
Dołączyła: 09 Sty 2013 Posty: 93
|
Wysłany: 2013-05-01, 16:42
|
|
|
Nam one bardzo smakują. Są delikatne i kruche ale spójne - podobnie jak zwykłe krakersy.
Ja daję sól zwykłą, bo taką mam ale i tak przy 1 łyżeczce było za słone. Być może dlatego, że to "krakersy", które niby powinny być słone.
Nam bardziej smakują z minimalną ilością soli. Najlepiej przed suszeniem je spróbować. Dzisiaj robię je ponownie, znikają w oka mgnieniu. |
_________________ Dieta roślinna od stycznia 2013, wraz z całą rodzinką. |
|
|
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
|
Dodaj temat do Ulubionych Wersja do druku
|
|