|
Świecowanie uszu |
| Autor |
Wiadomość |
kociakocia

Pomogła: 73 razy Dołączyła: 05 Sty 2009 Posty: 4300 Skąd: Wawa
|
Wysłany: 2010-03-23, 22:06
|
|
|
|
_________________ MEI TAI, POUCH, CHUSTY KÓŁKOWE, NOSIDEŁKO ERGONOMICZNE wkrótce, zapraszam
hxxp://www.facebook.com/pages/Madame-Googoo-baby-carriers/145687608816099 MADAME GOOGOO baby carriers
hxxps://picasaweb.google.com/madamegoogoo
Doradca noszenia dzieci ClauWi® |
|
|
|
 |
Lily

Pomogła: 425 razy Dołączyła: 04 Cze 2007 Posty: 18041
|
Wysłany: 2010-03-23, 22:07
|
|
|
Tempeh-Starter, ale Ty masz problem z tymi alternatywnymi metodami leczenia |
_________________ hxxp://www.wegetarianskiblog.blox.pl]Blog wegetariańskihttp://www.zielonastrona.blogspot.com], blog mniej wegetariański |
|
|
|
 |
Tempeh-Starter
aktywny zarodnik

Pomógł: 5 razy Dołączył: 14 Paź 2009 Posty: 811 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2010-03-23, 23:27
|
|
|
no nie da się ukryć, taki stan nazywa się Dysonansem Poznawczym
bardzo nieprzyjemny szczególnie gdy trzeba się ładnie zachowywać i nie wymyślać ludziom od czarownic |
_________________ hxxp://www.tempehservice.com] RÓB SOBIE TEMPEH
 |
|
|
|
 |
gosia_w

Pomogła: 86 razy Dołączyła: 27 Wrz 2008 Posty: 5545 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2010-03-24, 09:25
|
|
|
| Tempeh-Starter napisał/a: | no nie da się ukryć, taki stan nazywa się Dysonansem Poznawczym
bardzo nieprzyjemny szczególnie gdy trzeba się ładnie zachowywać i nie wymyślać ludziom od czarownic |
Można wyrazić swoje zdanie/zdziwienie/itp. również w sposób nieobrażający innych.
Agnieszka, ja się boję świecować w czasie snu, bo jeżeli córcia obudzi się w trakcie, to będą straszne pretensje (że ominęła ją taka fajna sprawa) plus ew. utrata zaufania, że coś jej robię podczas snu.
Agnieszka, pomaranczka, myślicie, że po 4 dniach można zrobić drugi zabieg? Trochę lepiej się czuję i dałabym radę w nocy z gadającą córcią |
|
|
|
 |
pomarańczka [Usunięty]
|
Wysłany: 2010-03-24, 10:00
|
|
|
| gosia_w napisał/a: |
Agnieszka, pomaranczka, myślicie, że po 4 dniach można zrobić drugi zabieg? Trochę lepiej się czuję i dałabym radę w nocy z gadającą córcią | nic się nie stanie,możesz robić to świecowanie ( ale mi wyszedł rym nie ma co ) | gosia_w napisał/a: | | ja się boję świecować w czasie snu, bo jeżeli córcia obudzi się w trakcie, to będą straszne pretensje (że ominęła ją taka fajna sprawa) plus ew. utrata zaufania, że coś jej robię podczas snu. | to jej to zrób jak nie śpi i po sprawie | Tempeh-Starter napisał/a: | bardzo nieprzyjemny szczególnie gdy trzeba się ładnie zachowywać i nie wymyślać ludziom od czarownic | jak chcesz to mi wymyślaj bo ja jestem czarownica i wcale się tego nie wstydzę ;-)Gdy moja córcia bywała chora (prawie wcale ) to stosowałam przeróżne metody niekonwencjonalne by jej organizm powrócił do właściwej równowagi( z pozytywnym skutkiem).I cieszę się,że mogłam to czynić bez cienia wątpliwości.Zawsze będę propagować takie metody leczenia bo wiem,że są skuteczniejsze od konwencjonalnej medycyny. |
|
|
|
 |
gosia_w

Pomogła: 86 razy Dołączyła: 27 Wrz 2008 Posty: 5545 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2010-03-24, 16:37
|
|
|
dziękuję pomaranczko, nie spodziewam się, że zaszkodzi, zastanawiałam się, czy pomoże (wszędzie piszą, żeby świecować co 2-3 dni) |
|
|
|
 |
pomarańczka [Usunięty]
|
Wysłany: 2010-03-25, 10:03
|
|
|
Różnie to w życiu bywa zawsze należy próbować |
|
|
|
 |
Agnieszka
Pomogła: 193 razy Dołączyła: 02 Cze 2007 Posty: 5199
|
Wysłany: 2010-03-25, 13:37
|
|
|
pomarańczka już odpowiedziała
ja w stanach mocnych robię co 2/3 dni ale jak zrobisz co 4 też będzie ok |
|
|
|
 |
gosia_w

Pomogła: 86 razy Dołączyła: 27 Wrz 2008 Posty: 5545 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2010-03-25, 14:35
|
|
|
dzięki dziewczyny, jednak zrezygnowałam wczoraj ze świecowania, bo córcia była w coraz lepszej formie, a ja w coraz gorszej. Uznałam, że ona da radę bez, a ja potrzebuję jak najwięcej snu. Chyba miałam rację - ona dzisiaj jest już ok, po prostu we wtorek nastąpiło u niej pogorszenie. A ja nadal zakatarzona. Ale ja mam świecowanie co 2 dni, więc mam nadzieję, że w końcu pomoże |
|
|
|
 |
pomarańczka [Usunięty]
|
Wysłany: 2010-03-25, 22:34
|
|
|
Z pewnością pomoże i życzę zdrówka |
|
|
|
 |
gosia_w

Pomogła: 86 razy Dołączyła: 27 Wrz 2008 Posty: 5545 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2010-04-08, 16:23
|
|
|
dzielę się nowymi doświadczeniami - córcia wczoraj miała początki kataru (znów ), więc zdecydowałam się na świecowanie. Tym razem nie było problemów ze snem - spała dobrze całą noc. Dzisiaj ma lekki katar, ale infekcja nie rozwija się. Jutro znów świecujemy |
|
|
|
 |
pomarańczka [Usunięty]
|
Wysłany: 2010-04-08, 17:28
|
|
|
Będzie dobrze z każdą chwilą |
|
|
|
 |
Agnieszka
Pomogła: 193 razy Dołączyła: 02 Cze 2007 Posty: 5199
|
Wysłany: 2010-04-08, 21:21
|
|
|
| z pewnością będzie b łagodnie, zdaj relację po kolejnych świeczkach |
|
|
|
 |
gosia_w

Pomogła: 86 razy Dołączyła: 27 Wrz 2008 Posty: 5545 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2010-04-10, 20:16
|
|
|
zdaję relację - wczoraj katar u córci był nieco większy, co przyjęłam ze zrozumieniem. U mnie przy poprzedniej chorobie było lepiej w dniu po świecowaniu, kolejny dzień gorzej i znowu lepiej po świecach. Wieczorem świecowanie i niestety dzisiaj jeszcze większy katar Samopoczucie bardzo dobre, ale smarkać trzeba... A u mnie jeszcze gorzej - w nocy z czwartku na piątek obudził mnie ból gardła, wczoraj dalej bolało i miałam lekki katar, wieczorem świecowanie, a dzisiaj czuję się fatalnie - dreszcze, ból mięśni, duży katar. Czekam na jutrzejsze świecowanie u siebie i córci i zobaczę, czy nam pomoże tym razem. |
|
|
|
 |
pomarańczka [Usunięty]
|
Wysłany: 2010-04-10, 20:42
|
|
|
Trzymam kciuki by wszystko szło ku lepszemu i Ty gosia _w też myśl pozytywnie |
|
|
|
 |
gosia_w

Pomogła: 86 razy Dołączyła: 27 Wrz 2008 Posty: 5545 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2010-04-12, 10:41
|
|
|
myślę pozytywnie Wczoraj córcia miała znacznie mniejszy katar, wieczorem było świecowanie, dzisiaj puściłam ją na 3 godz. do przedszkola. Jeszcze troszeczkę smarka, ale jest nieźle. Ja wczoraj fatalnie, zupełnie zatkany nos przez pół dnia i lecący katar przez drugie pół. Po świecowaniu mogłam pospać, bo nos się odetkał. Dzisiaj czuję się lepiej. Ale chciałabym być już zdrowa, ostatnio znowu często mam katar |
|
|
|
 |
Agnieszka
Pomogła: 193 razy Dołączyła: 02 Cze 2007 Posty: 5199
|
Wysłany: 2010-04-12, 11:03
|
|
|
| gosia: lejący, wodnisty katar, może przyczyny też warto poszukać w tym co kwitnie aktualnie |
|
|
|
 |
gosia_w

Pomogła: 86 razy Dołączyła: 27 Wrz 2008 Posty: 5545 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2010-04-12, 14:00
|
|
|
| dziękuję Agnieszko, nigdy nie miałam alergii, ale chyba może się pojawić w dowolnym momencie. Przyjrzę się sobie pod tym kątem. Teraz mam znowu zupełnie zatkany nos. |
|
|
|
 |
Agnieszka
Pomogła: 193 razy Dołączyła: 02 Cze 2007 Posty: 5199
|
Wysłany: 2010-04-12, 15:11
|
|
|
Niestety może się pojawić w każdym momencie a wiosna wybuchła. Popatrz czy nie lepiej gdy deszcz pada, gdy w wannie siedzisz, czy np kurz nie wzmaga kataru lub kichania (świecowanie tutaj odetka trochę kanały i zapewne złagodzi ale może przyczyna inna).
Na próbę zawsze możesz zastosować alertec i podobne leki (homeopatyczne też są) i zobaczysz czy coś się zmienia (trochę trzeba je pobrać, od pierwszej tabletki, granulki nie przechodzi jak "ręką odjął")
Sama jestem alergikiem wziewnym, z opcją astmatyczną więc katar wiosenny, oczy piekące, ból /drapanie gardła, podwyższona temperatura, kaszel, ataki duszności...... obce mi nie są. |
|
|
|
 |
gosia_w

Pomogła: 86 razy Dołączyła: 27 Wrz 2008 Posty: 5545 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2010-09-11, 21:19
|
|
|
U mnie z katarem ok. Natomiast córcia ma katar od połowy lipca (z przerwami na okresy, kiedy ma kaszel ), nie wiadomo co się dzieje. Robiłam jej dzisiaj piąte świecowanie (robię co drugi dzień), ale nie widzę żadnej poprawy. Wygląda to dziwnie - w nocy jest wszystko dobrze, nie ma problemów z oddychaniem, rano ma lekki katar, który narasta w ciągu dnia. Po południu/wieczorem ma zatkany nos. I znów spokój w nocy, itd. Czyżby alergia? |
|
|
|
 |
dynia
natulku :)

Pomogła: 152 razy Dołączyła: 02 Cze 2007 Posty: 5252 Skąd: El Mundo
|
Wysłany: 2010-09-11, 22:13
|
|
|
Gosia pierwsze co pomyślałam to alergia właśnie |
_________________ <img src="hxxp://lb1m.lilypie.com/2ar3p2.png" width="200" height="80" border="0" alt="Lilypie First Birthday tickers" /><img src="hxxp://dhbm.daisypath.com/PNYBp1.png" width="200" height="80" border="0" alt="Daisypath Happy Birthday tickers" /><img src="hxxp://dhbm.daisypath.com/wdZip1.png" width="200" height="80" border="0" alt="Daisypath Happy Birthday tickers" />
Nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów, dopóki nie poznałem internetu. Stanisław Lem
 |
|
|
|
 |
Tempeh-Starter
aktywny zarodnik

Pomógł: 5 razy Dołączył: 14 Paź 2009 Posty: 811 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2010-09-13, 15:26
|
|
|
alergia na wosk |
_________________ hxxp://www.tempehservice.com] RÓB SOBIE TEMPEH
 |
|
|
|
 |
Agnieszka
Pomogła: 193 razy Dołączyła: 02 Cze 2007 Posty: 5199
|
Wysłany: 2010-09-13, 16:21
|
|
|
| Pomyśl o testach. Topole, brzozy itd odpadają ale grzyby itp... pokarmowe też bym sprawdziła. Diagnostyka, jak uznasz ale sprawdzić warto. |
|
|
|
 |
Lily

Pomogła: 425 razy Dołączyła: 04 Cze 2007 Posty: 18041
|
Wysłany: 2010-09-13, 17:34
|
|
|
| hxxp://www.pylenia.pl/?i=103&t=content&a=r&rid=4 - teraz te grzyby są właśnie w natarciu... |
_________________ hxxp://www.wegetarianskiblog.blox.pl]Blog wegetariańskihttp://www.zielonastrona.blogspot.com], blog mniej wegetariański |
|
|
|
 |
gosia_w

Pomogła: 86 razy Dołączyła: 27 Wrz 2008 Posty: 5545 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2010-09-13, 19:43
|
|
|
| Dzięki dziewczyny, pomyślę o badaniu w tym kierunku. Tylko jak to możliwe, że w nocy jest zupełnie dobrze? |
|
|
|
 |
|
|