wegedzieciak.pl wegedzieciak.pl
forum rodzin wegańskich i wegetariańskich

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
zapalenie pęcherza u karmiącej piersią
Autor Wiadomość
Martuś 


Pomogła: 73 razy
Dołączyła: 04 Cze 2007
Posty: 3101
Skąd: Langfuhr
Wysłany: 2009-04-30, 13:29   

No ale chyba puszczyk próbuje wszystkiego, a bakterie nadal są? Poza tym jak przewidzieć to, czy infekcja nie przejdzie na nerki czy na coś innego (nie wiem, jakie są zagrożenia, nie znam się na nefrologii)??
Zresztą wyrażam tylko swoją opinię, żeby wnieść jakąś przeciwwagę dla dominującego tu punktu widzenia. Dla mnie fakt karmienia piersią byłby argumentem za tym, żeby jak najszybciej wziąć antybiotyk i zdusić infekcję w zarodku niż dopuścić do poważniejszych komplikacji, gdzie trzeba będzie brać np silniejsze leki których nie można brać przy karmieniu.
_________________
hxxp://alterna-tickers.com]
hxxp://alterna-tickers.com]
 
 
Karolina 

Pomogła: 114 razy
Dołączyła: 06 Cze 2007
Posty: 4928
Wysłany: 2009-04-30, 13:37   

Martuś, moja infekcja pecherza rozkręciła się w ciągu kilku dni do ostrego zapalenia nerki, a antybiotyk bezpieczny się znalazł ;-) Dobrze, że wnosisz przeciwwagę :-D
_________________
hxxp://s-p-l-o-t.blogspot.com/
 
 
 
puszczyk 


Pomogła: 102 razy
Dołączyła: 03 Cze 2007
Posty: 5319
Wysłany: 2009-04-30, 14:42   

Lily napisał/a:
Spokojnie, dostaniesz pewnie Augmentin,

Trafiłaś. :-) Mam receptę. Postanowiłam jeszcze go nie brać, kontynuować poprzednią kurację, w przyszłym tygodniu zrobię badanie i sprawdzę czy wyniki są lepsze.
pomarańczka napisał/a:
spróbuj jeszcze naparu z mącznicy lekarskiej

Zapamiętam na przyszłość (oby nie było potrzeby). Na szczęście już nie boli. :-)
Martuś napisał/a:
antybiotyki nie są po to, żeby zabijać, tylko po to, żeby leczyć

Oraz zabijać bakterie i dobre i złe. U mnie z tą równowagą jest kiepsko, więc boję się ją zaburzyć jeszcze bardziej.
Karolina napisał/a:
Jeśli infekcja nie jest ostra i nie atakuje nerek

Wiem jak mocno potrafi boleć pęcherz, teraz w skali 1-10, była może 6. ;-) Po prostu tym razem długo to trwało. Nie puchnę, nerki mnie nie bolą, ale obserwuję.
Karolina napisał/a:
a antybiotyk bezpieczny się znalazł

Co brałaś?
Dziewczyny, dziękuję za pomoc. :-D
 
 
puszczyk 


Pomogła: 102 razy
Dołączyła: 03 Cze 2007
Posty: 5319
Wysłany: 2009-05-01, 09:29   

Znalazłam taka informację:
Cytat:
Nie wyleczone do końca zapalenie pęcherza może być przyczyną przewlekłego odmiedniczkowego zapalenia nerek.

Dzisiaj znowu boli, oprócz tego czuję się słabo i mam wrażenie, że mam lekki obrzęk nóg, więc jednak wezmę ten antybiotyk. :-|
Poradźcie w jaki sposób maksymalnie uchronić się przed złymi skutkami brania tego leku. Czy jest sens łykać probiotyk w trakcie kuracji?
 
 
Martuś 


Pomogła: 73 razy
Dołączyła: 04 Cze 2007
Posty: 3101
Skąd: Langfuhr
Wysłany: 2009-05-01, 09:46   

Jest sens łykać, tzn ja wiem o Dicoflorze i Enterolu, je można brać w czasie kuracji i nie są od razu 'wybijane' przez antybiotyk. Możesz się też np 'profilaktycznie' smarować Clotrimazolem, i jeszcze przez jakiś czas po skończeniu kuracji antybiotykiem brać probiotyki, albo jakiś synbiotyk, widziałam ostatnio u mojej babci Biotyk, wyglądało to sensownie, jest jeszcze np. Colon C, kiedyś to brałam i tez fajnie wszystko wyregulował do tego stopnia, że od dwóch lat (mimo ciąży, karmienia i tych dwóch kuracji antybiotykami w międzyczasie) nie przyplątał się już żaden grzyb never again..
A najlepsze co możesz zrobić, to myśleć pozytywnie ;) Wizualizować, że Augumentin to Twój przyjaciel, a nie wróg :P I pamiętaj, że flora bakteryjna ma naturalną zdolność do odbudowy, i przejściowe zaburzenia w niej to żaden problem w porównaniu z chorymi nerkami :roll:
_________________
hxxp://alterna-tickers.com]
hxxp://alterna-tickers.com]
 
 
a.nia

Pomógł: 3 razy
Dołączył: 18 Maj 2008
Posty: 98
Skąd: szwajcaria
Wysłany: 2009-05-07, 20:42   

dopiero teraz przeczytalam ten watek. Mialam kilkanascie lat problemy z zapaleniem pecherza, az przez przypadek znalazlam ayurvedyjski lek Cystone, firmy Himalaya Drugs. To jest dla mnie absolutny cud, w dodatku mozna brac w ciazy i karmiac, spektrum jego dzialania jest duze, wklejam pierwsza lepsza strone o nim:

hxxp://www.himalayahealthcare.com/products/cystone.htm
 
 
puszczyk 


Pomogła: 102 razy
Dołączyła: 03 Cze 2007
Posty: 5319
Wysłany: 2009-05-08, 06:52   

a.nia, ciekawe, dzięki. Jak obecna kuracja nie pomoże na stałe to będę szukać. Póki co jest super, nic już nie boli, jutro kończę antybiotyk. Urosept i żurawinę łykam nadal.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,59 sekundy. Zapytań do SQL: 7