wegedzieciak.pl

gemi · Wysłany: 2011-05-14, 19:21 **Nutella z cieciorki**

Zainspirowana przez Alispo, która niegdyś napomknęła o tym kulinarnym cudzie, postanowiłam spróbować. Efekt przeszedł moje najśmielsze oczekiwania 8-)

Ostatnio wzięłam słoiczek nutelli na wegedzieciakowe spotkanie w Kiełczowie. Trochę zmodyfikowałam oryginał ze względu na alergię u dzieci obecnych na spotkaniu.

A robi się ją tak:

Składniki:

1,5 szklanki ugotowanej cieciorki (bez soli)
garść orzechów nerkowca
3 duże łyżki oleju (miałam akurat ryżowy)
1/2 szklanki karobu
1/3 szklanki cukru dark muscovado
2 łyżeczki ekocukru waniliowego (miałam ten z evergreenu)
szczypta soli
woda - dolałam w takiej w ilości, by uzyskać pożądaną konsystencję.

Orzechy zmielić i zblendować wszystkie składniki do uzyskania jednolitej konsystencji.
Oryginał tutaj: hxxp://kuchenne-fantazje.blogspot.com/2009/12/nutella-z-cieciorki.html
Wersja z kakao też pyszna. Planuję też zrobić nutellę z masą daktylową zamiast cukru.
Poza tym mm fantazję na temat bloku czekoladowego (nutella + bakalie nałożona pomiędzy 2 andruty. Potem obciążę i siup do lodówki. Ale to już wersja nadająca się do zupełnie innego działu ;-)

daria · **Pomogła:** 29 razy Dołączyła: 19 Lis 2007 Posty: 4783

była pyszna :-)

priya · Wysłany: 2011-05-15, 15:10

Ale fajny przepis! spróbuję jak jakiś słód będę miała, bo z cukrem dzieciom dawać nie chcę.

moony · Wysłany: 2011-05-15, 15:43

Bardzo sprytny sposób na cieciorkę

Mmmm, zgadzam się z darią

Maliboo7 · **Pomogła:** 1 raz Dołączyła: 27 Lut 2011 Posty: 193

O rany

Na pewno spróbuję, ale z miodem lub melasą.

priya · Wysłany: 2011-05-18, 10:10

Maliboo7, to ile miodu polecasz dać na taka ilość składników? Nat marzy o nutelli, więc przymierzam się do zrobienia, ale właśnie bez cukru.

moony · Wysłany: 2011-05-18, 10:37

A ile kakao? Bo chyba nie pół szklanki?

Maliboo7 · **Pomogła:** 1 raz Dołączyła: 27 Lut 2011 Posty: 193

Ja dałam tak:
1 puszkę cieciorki
garść orzechów laskowych
3 łyżki masła
1/3 szkl. kakao (mniej więcej)
3 płaskie łyżki miodu (następnym razem dam dwie, góra dwie i pół)

priya · Wysłany: 2011-05-18, 13:33

Maliboo7, dzięki. A cieciorka z puszki nie jest za słona do tego?

Maliboo7 · **Pomogła:** 1 raz Dołączyła: 27 Lut 2011 Posty: 193

Też się obawiałam, ale wyszło pyszne :-)

Już się normalnie nie mogę doczekać aż do domu wrócę i znowu trochę podjem... :mrgreen:

maharetefka · **Pomogła:** 22 razy Dołączyła: 19 Gru 2008 Posty: 1566

no smaka narobily mi baby jedne :mrgreen:

. bede slodzic daktylami. mrrrrr

Maliboo7 · **Pomogła:** 1 raz Dołączyła: 27 Lut 2011 Posty: 193

maharetefka · **Pomogła:** 22 razy Dołączyła: 19 Gru 2008 Posty: 1566

no, daktyle gotuje w malej ilosci wody na paciaje, az troche woda odparuje, a wtedy miksuje na jednolita mase, ktora sama w sobie pyyyszna :-P

. no ale dalam ciala i zapomnialam cieciore kupic :oops:

, no jutro zrobie pewnie.

YolaW · Wysłany: 2011-05-19, 22:48

gemi, a wyjdzie to zmiodem zamiast cukru? Jak myślisz?

[ Dodano: 2011-05-19, 22:50 ]
O już doczytałam, że wyjdzie

gemi · Wysłany: 2011-05-20, 07:17

mam wrażenie, że wyjdzie ze wszystkim :-)

ja dałam tego kakao naprawdę sporo (3 kopiaste łyżki, co z pewnością daje ilość około pół szklanki)

priya, surowy cukier dark muscovado to taka jakby scukrzona melasa (nawet kolor mają ten sam).Więc jak dla mnie jest w porządku. I raczej nie da się go nasypać, sprawia wrażenie, jakby był zawilgoconą bryłą.

Robiłam też z olejem sezamowym i smarowidło wyszło cudne 8-)

priya · Wysłany: 2011-05-20, 08:38

gemi, dzięki. NIe wiedziałam co to ten cuier muscovado :oops:

ALe już zaopatrzyłam się w cieciorkę i miód, więc dziś zrobię w takiej wersji :-D

priya · Wysłany: 2011-05-20, 16:30

No i gotowe. W wersji z orzechami laskowymi, miodem i kakao. Nat pokochał od pierwszego wejrzenia. Zbawienie! (próbował wcześniej sklepowej Nutelli u babci i wciąż mnie prosił żebym mu ją pozwoliła jeść, a ja nie pozwalałam). Dziękuję za ten przepis!

ań · Wysłany: 2011-05-20, 18:46

no alleluja!!!! coś dla mnie i moich dzieci :mrgreen:

czuppi · Dołączyła: 19 Sie 2010 Posty: 28

normalnie jestem w szoku co tu za przepisy można znaleźć :-D

maharetefka · **Pomogła:** 22 razy Dołączyła: 19 Gru 2008 Posty: 1566

super wyszlo. a orzechy to wloskie dalam, bo moje dziecko uczulone na wiekszosc. dzieki za przepis :-D

Maliboo7 · **Pomogła:** 1 raz Dołączyła: 27 Lut 2011 Posty: 193

maharetefka wielkie dzięki! :-D

To jest naprawdę genialny sposób na słodzenie takich właśnie pyszności jak nutella. Sama w sobie ta pasta mi średnio smakowała, ale w nutelli — super :-)

No i mogę wrzucić przepis na forum dla moich atopowców.

Bajdełej, dzisiaj nie miałam cieciorki więc zrobiłam z soi i też działa (smakuje tak samo).

Dziecię me nadal zachwycone :-)

A jak mu powiedziałam, że jutro zrobimy zdrowe słone paluszki, to on: Mniam... O! A może to będzie nasza misja życiowa: robić niezdrowe rzeczy w wersji zdrowej!? :mrgreen:

maharetefka · **Pomogła:** 22 razy Dołączyła: 19 Gru 2008 Posty: 1566

Marcela · **Pomógł:** 38 razy Dołączył: 04 Cze 2007 Posty: 1417

A to nasza wersja "nutelli" :
2 -3 łyżki mleka kokosowego,
1 łyżeczka kakao, 1 łyżeczka karobu,
1 łyżka zmiksowanych daktyli (albo jakikolwiek słód) - to wszystko zagotować ciągle mieszając.
Do ciepłej jeszcze masy dosypać zmielonych na sucho orzechów laskowych i nerkowców (pół na pół), dosypywać, aż gęstość będzie "nutellowa".
Orzechy powinny być drobno zmielone. Laskowe dają smak nutelli a nerkowce "aksamitność".
ładuję tą masę do babeczek i ozdabiam płatkami migdałowymi. Idealne do przedszkola.

dżo · Wysłany: 2011-05-23, 21:06

Marcela, dzięki za Twoją wersję, chya zaraz zrobię :-)

dżo · Wysłany: 2011-05-23, 21:31

Zrobilam, pyszne! błyskawicznie się robi, jutro podam na deser z musem owocowym :-)