|
SYROPY |
| Autor |
Wiadomość |
Wiola hajda
Dołączył: 29 Cze 2011 Posty: 68
|
Wysłany: 2011-07-21, 11:00 SYROPY
|
|
|
Zrobiłam pierwszy raz w życiu syrop z babki lancetowatej. Użyłam blendera i teraz mam zieloną gęstą paciaję, która nie chce osiąść. Nadaje się do herbatek, ale trzeba cedzić. Pewnie przepuszczenie liści babki przez maszynkę do mielenia dałoby lepszy efekt, ale .......... blender był bliżej
Proszę o poradę jak uzyskać taką konsystencję, żeby syrop można było podać dziecku na łyżeczce bez konieczności rozcieńczania.
Cebulę i buraka mam opatentowane, chętnie też dowiem się jak zrobić syrop z innych roślin. |
|
|
|
 |
Agnieszka
Pomogła: 193 razy Dołączyła: 02 Cze 2007 Posty: 5199
|
Wysłany: 2011-07-21, 11:30
|
|
|
Wg mnie mnie i mojego dziecka babka zalatuje trawą. Bym odcisnęła i w razie potrzeby sok dosłodziła np. miodem jeśli dziecku nie podchodzi smak a wypic powinno.
Możesz poszukac książek, przepisów, programów Korżawskiej (raczej opiera się na suszonych) ale może coś znajdziesz w temacie. |
|
|
|
 |
izziland
Benmama
Pomogła: 2 razy Dołączyła: 19 Cze 2011 Posty: 46 Skąd: Poznań
|
Wysłany: 2011-07-21, 12:20
|
|
|
| Czy ktoś kojarzy przepis na syrop z cebuli? Na kaszel, przeziębienie? Piłam go jak byłam mała. Cebula krojona, cukier, do słoika, postawić w ciepłym miejscu. Ale czy coś jeszcze? Czy nadaje się to dla 1,5 rocznego dziecka? |
_________________ hxxp://izziland-izziland.blogspot.com/ |
|
|
|
 |
Wiola hajda
Dołączył: 29 Cze 2011 Posty: 68
|
Wysłany: 2011-07-22, 10:16
|
|
|
Agnieszko trawą to nie tylko zalatuje ale ciągnie po całości Ale nam to nie przeszkadza. Babkę się podgrzewa w miodzie do 60 stopni. Taki mam przepis. No nic póki co nakładam toto, mieszkam w płynie, przecedzam i traktuję jako słodzik.
Izziland też tak robię syrop cebulowy, podawałam go półtorarocznemu dziecku ale nie więcej jak pół łyżeczki na raz. Dobrze też postawić taką cebulkę z cukrem pod łóżko osoby chorej. Można do niej dodać czosnek, ale to już raczej wersja nie dla dzieci.
[ Dodano: 2011-07-22, 11:16 ]
za to mój syn zajadał się syropem z buraka, mimo, że samych buraków nie lubi |
|
|
|
 |
sachmed
Dołączyła: 05 Mar 2010 Posty: 67 Skąd: wlkp
|
Wysłany: 2011-07-22, 11:03
|
|
|
| Wiola hajda, a jak robisz syrop z buraka? |
|
|
|
 |
seminko
samosiejka
Pomogła: 15 razy Dołączyła: 18 Lip 2010 Posty: 2027 Skąd: znad rzeki
|
Wysłany: 2011-07-22, 11:36
|
|
|
| izziland napisał/a: | | Ale czy coś jeszcze? |
Przykryć , np. talerzykiem.
Wydaje mi się, że możesz dać już po pierwszym roku. |
_________________ "wiara w to,że okoliczności działają na naszą korzyść, ostatecznie sprawia, że tak jest." Chris Prentiss |
|
|
|
 |
Wiola hajda
Dołączył: 29 Cze 2011 Posty: 68
|
Wysłany: 2011-07-23, 15:08
|
|
|
Sachmed syrop robi mój mąż, o ile się nie mylę to dzieje się to tak:
scina górę buraka, drąży trochę środek, wsypuje tam trochę cukru, przykrywa sciętym czubkiem i wstawia do gara nad gotującą się wodą, albo wprost do wrzątku (nie pamiętam). To wersja przyspieszona, bo normalnie powinno się tego buraka zostawić tak jak cebulę w ciepłym miejscu, aby sam puścił sok. Ot i tyle |
|
|
|
 |
sachmed
Dołączyła: 05 Mar 2010 Posty: 67 Skąd: wlkp
|
Wysłany: 2011-07-24, 07:46
|
|
|
| dzięki spróbujemy, a czy zamiast cukru inna slodycz sie by nadawała?? |
|
|
|
 |
Wiola hajda
Dołączył: 29 Cze 2011 Posty: 68
|
Wysłany: 2011-07-25, 08:37
|
|
|
| w syropie z babki jest miód, więc pewnie da się nim zastąpić cukier w każdy innym, trzeba tylko pamiętać, że babkę podgrzewamy do 60 stopni, a buraka trzeba gotować we wrzątku lub zapiekać w piekarniku (nie sprawdzałam wersji z cierpliwym oczekiwaniem, aż burak sam puści soki w temperaturze pokojowej) |
|
|
|
 |
kofi
Pomogła: 89 razy Dołączyła: 12 Lis 2007 Posty: 6415 Skąd: jestem ze wsi
|
Wysłany: 2011-07-25, 08:42
|
|
|
A syrop z buraka to na co pomaga?
I z takiego zwykłego buraka, czerwonego? |
_________________ hxxp://jak-obloki.blogspot.com/
 |
|
|
|
 |
MartaJS

Pomogła: 101 razy Dołączyła: 04 Wrz 2010 Posty: 6041 Skąd: Kosieczyn
|
Wysłany: 2011-07-25, 09:16
|
|
|
Syrop z buraka jest ogólnie wzmacniający, przy przeziębieniu też się podaje.
My jako dzieci dostawaliśmy syrop z cebuli robiony w buraku Duży burak po wydrążeniu napełniało się cebulą z cukrem i wkładało do tzw. duchówki - tylko do tego trzeba mieć piec kaflowy albo płytę Myślę, że piekarnik nastawiony na niecałe 100 stopni też by się sprawdził. I to sobie tam stało dobrych parę godzin. |
_________________
hxxp://www.kurazdoktoratem.blogspot.com |
|
|
|
 |
Wiola hajda
Dołączył: 29 Cze 2011 Posty: 68
|
Wysłany: 2011-07-27, 11:46
|
|
|
no proszę to dopiero połączenie, przy takim zestwie nie dopadnie żadne choróbsko |
|
|
|
 |
arkkisa

Dołączyła: 18 Maj 2011 Posty: 9 Skąd: Kościan
|
Wysłany: 2011-08-19, 12:31
|
|
|
Ja również pamiętam syrop z cebuli.. Nie smakował nam.. Nigdy.. ale fakt.. pomagał i stawiał na nogi.. |
_________________
 |
|
|
|
 |
Wiola hajda
Dołączył: 29 Cze 2011 Posty: 68
|
Wysłany: 2011-09-05, 17:17
|
|
|
no i przyszedł czas na syrop z czarnego bzu, ponoć panaceum na całe zło świata
owoce mocno podgrzewamy w garze z dodatkiem cuku, miodu lub innej słodyczy (iloś wg uznania) uważając, by nie zagotować, zbieramy szumowiny dopóki wypływają, potem sok do słoiczków i do góry dnem, przykryć szmatką |
|
|
|
 |
Sylwiaca
Dołączyła: 06 Sty 2010 Posty: 20 Skąd: CA
|
Wysłany: 2011-09-07, 06:56
|
|
|
A ja syrop z cebuli robie z miodem i czosnkiem.
Przekladam warstwami w sloiku poszatkowana cebule i miod i dodaje ok 1-2 zabki czosnku na sloik. Podawalam go mojemu 2-letniemu synkowi kilka razy dzieniei i po 1-2 dniach byl zdrowy.
| Cytat: | Można do niej dodać czosnek, ale to już raczej wersja nie dla dzieci.
|
A czemu? Ze wzgledu na zapach czy chodzi o walory zdrowotne? |
|
|
|
 |
eko_ona
Pomógł: 1 raz Dołączył: 04 Wrz 2011 Posty: 16
|
Wysłany: 2011-09-21, 09:53
|
|
|
mniam!
chyba namówiłyście mnie do zrobienia takiego syropku...aczkolwiek myślałam o nalewce pierwotnie |
|
|
|
 |
|
|