wegedzieciak.pl

[żuk]

co wolno a czego nie wolno? dziś się dowiedziałam, że podobno nic nie wolno. Posłałam chłopa do apteki po coś na głowę bo boli mnie od wczoraj wieczora, całą noc i do teraz i zaczynam pragnąć śmierci, a pani w aptece mówi że w sumie to nic mi nie wolno brać, a z tego co nie wolno najbardziej wolno mi paracetamol. No i teraz mam zagadkę, wziąć czy nie wziąć? z tydzień temu paracetamol na taki sam stan dała mi kumpela co w ciąży była niedawno i twierdzi, że można, kiedy sytuacja jest dramatyczna..to jak?

[mada]

Miewam bóle migrenowe doprowadzające do myśli samobójczych...tak też było na początku obydwu ciąży, brałam wtedy paracetamol, 1 tabletkę rano, 1 wieczorem i, o dziwo, pomagał, mimo że przed ciążami nic poniżej ketanolu nie było w stanie złagodzić bólu.

[Lily]

żuk, był podobny wątek hxxp://wegedzieciak.pl/viewtopic.php?t=7351 - paracetamol należy do grupy L1, czyli najbezpieczniejszych. Możesz go brać. Ale polecam maskę żelową na oczy i czoło, schłodzoną w lodówce (do kupienia np. w Rossmannie), mnie całe życie boli głowa i zawsze muszę coś wziąć, odkąd mam tę maskę parę razy udało mi się pokonać ból bez leku (choć normalnie on się rozkręca do poziomu, w którym nie mam wyboru).

[żuk]

Lily, mada, dziękuję za uspokojenie. ostatecznie zjadłam jedną tabletkę, przespałam che ze trzy godziny (choć powinnam uczyć się do egzaminu ) i obudziłam się jak nowonarodzona!

[biechna]

Jestem w 10 tc.

Mam bardzo silne mdłości całą dobę, choć wymiotowałam od 2 miesięcy zaledwie kilka razy.
Czasem też pobolewa mnie brzuch, zdarza się, że mocno, ale trwa to chwilkę i to przecież normalne przy rozciąganiu się macicy. Na wczorajszym badaniu lekko skrzywiłam się z bólu i... od razu recepta.
Na mdłości diphergan, na ból brzucha no-spa

O No-Spie kiedyś czytałam, podobno jest rutynowo przepisywana ciężarnym, tymczasem neurologopedzi ukuli już na swój użytek nowe określenie: dzieci ponospowe. Przyjmowanie leku w ciąży może bowiem znacząco wpłynąć na obniżenie napięcia mięśniowego dziecka.

Na stronie Safe-fetus.com znalazłam też "ciekawe" informacje o dipherganie:

Cytat:

Studies on animals show adverse effect and toxicity on fetus. No adequate and well controlled studies done on pregnant women. Drugs should be given only if the potential benefit outweighs the potential risk to the fetus.

Z grubsza: badania na zwierzętach wykazały niekorzystny, toksyczny wpływ na płód, nie badano leku na kobietach ciężarnych, zaleca się użycie leku tylko, gdy potencjalne korzyści przeważają nad ryzykiem dla płodu.

Dotarło do mnie mocno, jak bardzo różni się prowadzenie cięży w UK od tego, co czeka mnie w Polsce, a to dopiero początek. Recepty nie zamierzam wykorzystywać, mam nadzieję, że słusznie. Ale jeśli któraś z Was ma jakieś dodatkowe/inne informacje na temat stosowania w/w leków w ciąży, to proszę o info

[zina]

george, a moze chcesz moje homeo Weledy??

Pisalam o nim tutaj
hxxp://wegedzieciak.pl/viewtopic.php?t=329&start=225

[biechna]

zina, dzięki kochana, póki co wolałabym po prostu nic nie brać poza kwasem i suplementami wzmacniającymi oczy. Mi te bóle i napięcie brzucha nie wydają się groźne ani dziwne, dyskomfort szybko mija. Mdłości, jak sądzę, "miną z wiekiem". I o ciążę czuję się spokojna

[Pipii]

george kurcze, serdecznie gratulacje :*********
Serdeczne, serdeczne!!

[zina]

george, nie ma sprawy

[struna]

Hej. Nspiszę z własnych doświadczeń. ja przez pierwsze dwie ciąże też miałam przepisaną no-spę, brałam ją z umiarem właśnie z obawy o obniżone napięcie. Zarówno syn jak i córka urodzili się ze wzmożonym napięciem mięśniowym i byli z tego powodu rehabilitowani, więc chyba nie jest regułą to obnizone napięcie. Teraz biorę no-spę zgodnie z zaleceniem lekarza bo nękają mnie skurcze od 20 tygodnia. po przemyśleniu sprawy zdecydowałam,ze wolę urodzić w okolicy terminu, nawet jeśli dziecko będzie miało obniżone napięcie(w co wątpię biorąc pod uwagę wczesniejsze doświadczenia), niż wcześniaka bo tu kłopoty byłyby dużo większe...

[monikamneimneh]

Musze sie przyznac ze ja biore wapno+d3. Bo sie boje, ze mi dziecko wapn zacznie wyciagac z zebow-a wtedy bez przeciwbolowych sie nie obejdzie stuprocentowo. Co sadzicie>?

[biechna]

struna, dzięki za odzew Oczywiście, nie zawsze no-spa powoduje problemy z napięciem mięśniowym, nie to miałam na myśli - ale są pewne (wg mnie poważne) możliwe skutki uboczne, które lekarze powinni brać pod uwagę, wypisując receptę. I zastanowiło mnie przepisanie no-spy w mojej sytuacji: 10 tc, momentami bolesne poczucie rozciągania macicy, ale to nie skurcze. Chodziło tylko o to, żebym nie czuła pobolewania
Twoja sytuacja jest zupełnie inna i widzę tu sensowność przepisania no-spy.
I życzę, by poród odbył się w odpowiednim czasie

[paulina]

george to ciekawe, bo jak ja ledwie zyłam i nie mogłam niczego zrobic do 5 miesiąca drugiej ciazy, bo pawia miałam na zebach, to nikt nie dośc ze nie chciał mi dac nic przeciwwymiotnego to jeszcze zwolnienia nie dostałam... szkoda słów. w końcu lekarz wypisał mi diphergan i hydroxyzynę...rzecz jasna nei wzięłam, jeszcz emni nei pogięło. zwolnienia nie dał, bo cytuję " nie widzi powodów by siedziec w domu"/ na szczesci ejestem na własnyej działalości i prace porzuciłam, co skończyło sie kiepską sytuacją finansową, ale coś za coś.

ale fakt, że w PL ginekolodzy kochają leki i faszerują nimi jak leci. duphaston żre 90%ciężarnych, nie wiem, po co...?

[biechna]

paulina, mi lekarz od razu chciał wypisywać zwolnienie. Może sama nie doceniam tego, jak bardzo beznadziejnie się czuję