 |
wegedzieciak.pl
forum rodzin wegańskich i wegetariańskich
|
|
Reakcja na leki |
| Autor |
Wiadomość |
Chat Sauvage
Dołączyła: 20 Cze 2012 Posty: 3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2012-10-17, 22:47 Reakcja na leki
|
|
|
Cześć :-)
Od ponad roku stosuję dietę wegańską. Bardzo chciałabym być konsekwentną weganką, ale czasem zdarzają mi się wpadki - są to jednak wyjątki od reguły. Wraz ze zmianą sposobu odżywiania zwiększyła się moja odporność, znacznie lepiej znosiłam też miesiączki. W naturalny sposób mogłam więc zrezygnować z zażywania leków zwalczających objawy przeziębienia i przeciwbólowych. Tak się złożyło, że przez kilka ostatnich lat nie musiałam stosować antybiotyków. Nie zmagam się również z chorobami przewlekłymi. Więc od wielu, wielu miesięcy mój kontakt z medykamentami był... żaden. Prawda, że fajnie?
Kilka dni temu poddałam się jednak usunięciu felernej ósemki, która postanowiła nigdy nie wyrosnąć. Zabieg był dosyć ciężki. Pani doktor zapisała mi antybiotyk, lek wspomagający gojenie się ran pooperacyjnych i ketonal forte. Chociaż zastosowałam się do jej zaleceń i nie nadużywam ketonalu oraz zażywam leki osłonowe, to kiepsko radzę sobie z tą kuracją (bardzo boli mnie brzuch, czasami czuję mdłości). W związku z tym wpadłam na dosyć fatalny pomysł zaaplikowania sobie nabiału w celach leczniczych (pamiętam, że lekarze kładli na to nacisk, kiedy zapisywali antybiotyk), jednak poczułam się potem jeszcze gorzej - być może mój organizm nie tylko nie radzi już sobie z lekami, ale także z laktozą.
Machnęłabym na to ręką, ale druga ósemka jest równie felerna i - jak tylko zagoją się rany po pierwszej - także będę ją likwidować. Chciałabym oszczędzić sobie niepotrzebnych cierpień, stąd moje pytanie: co może zrobić weganin, który musi przyjmować dość inwazyjne leki? Czy jest jakiś sposób, żeby pomóc organizmowi w poradzeniu sobie z nimi? Co jeść, pić, żeby było lepiej? A może trzeba po prostu zacisnąć te usunięte zęby? Macie jakieś pomysły? Doświadczenia? Podzielicie się? Proszę! |
|
|
|
 |
Lily

Pomogła: 425 razy Dołączyła: 04 Cze 2007 Posty: 18041
|
Wysłany: 2012-10-17, 22:52
|
|
|
Chat Sauvage, ale po co jadłaś nabiał? Chodzi o probiotyk? Są przecież probiotyki bezlaktozowe, np. Dicoflor 60 w saszetkach.
A to, że źle zareagowałaś na , jak rozumiem, ketonal, to akurat nic nadzwyczajnego, wielu ludzi ma po nim bóle żołądka włącznie z ostrym zapaleniem. Tu lepiej wziąć jakiś Ranigast czy coś w tym typie, niż jeść nabiał. Dodam, że nie jestem weganką, ale raczej tak bym się nie wspomagała. |
_________________ hxxp://www.wegetarianskiblog.blox.pl]Blog wegetariańskihttp://www.zielonastrona.blogspot.com], blog mniej wegetariański |
|
|
|
 |
Chat Sauvage
Dołączyła: 20 Cze 2012 Posty: 3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2012-10-17, 23:06
|
|
|
| Lily, dziękuję. Nie sądzę, żeby zaszkodziła mi laktoza z preparatów osłonowych, ale fajnie wiedzieć, że można je kupić i bez niej :-) Ranigast mi niestety nie pomógł. |
|
|
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
|
Dodaj temat do Ulubionych Wersja do druku
|
|