wegedzieciak.pl wegedzieciak.pl
forum rodzin wegańskich i wegetariańskich

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
Wiecznie wilczy apetyt
Autor Wiadomość
Gudi 


Pomogła: 12 razy
Dołączyła: 01 Cze 2011
Posty: 1893
Skąd: Szczecin
Wysłany: 2013-01-28, 17:13   Wiecznie wilczy apetyt

Tak jak w temacie mam niesamowicie wilczy apetyt, teraz karmienie to już w ogóle, ale i wcześniej tak było. Zjem i mimo, iż mnie boli prawie brzuch z najedzenia to mnie wciąż ssie... Mogłabym jeść i jeść. Jestem idealnym przykładem na to, że dieta wegetariańska nie ma nic wspólnego z odchudzaniem :)

Ostatnio zaczęłam się zastanawiać czy nie mam problemów z hormonami odpowiedzialnymi za sytość - cholera wie ;/

Macie jakiś pomysł jak temu zaradzić?

Jestem już jak szafa komandor! [kto mnie widział ten wie;p]
_________________
 
 
karmelowa_mumi 

Pomogła: 41 razy
Dołączyła: 12 Sie 2009
Posty: 2305
Skąd: Poznań
Wysłany: 2013-01-28, 18:53   

Gudi, teraz to mi się wydaje normalne to ssanie, w końcu karmisz drugiego glodomorka, ale jak mowisz wczesniej tez to miałaś.
zawwsze warto zbadać tArczycę na okoliczność prawidłowych hormonów.
_________________
hxxp://www.suwaczki.com/]
hxxp://wegedzieciak.pl]

ALL YOU NEED IS LOVE.... AND CHOCOLATE
 
 
jagodzianka 


Pomogła: 10 razy
Dołączyła: 03 Wrz 2011
Posty: 2731
Skąd: Wrocław
Wysłany: 2013-01-28, 19:04   

Ja też to mam. Co prawda nie jestem gruba. Ale opycham się strasznie, czuję się najedzona, ale nie mogę się oderwać. A jak już nie da rady więcej wcisnąć to po chwili jak się ubije to muszę dopchnąć co mi wlezie pod rękę. Właściwie cały dzień jem. :P Skończyłam drugą kanapkę i już myślę o czekoladzie co leży na półce...
_________________
hxxp://alterna-tickers.com]
 
 
dorothea 
Dorothea

Pomogła: 3 razy
Dołączyła: 19 Gru 2011
Posty: 1103
Skąd: Czechowice-Dziedzice
Wysłany: 2013-01-28, 19:08   

Gudi, u mnie też mega apetyt! potrafię zjeść dwa obiady a za godzinę jestem znowu głodna :D Ja zrzuciłam już cały ciążowy zapas tłuszczyku, wróciłam do wagi sprzed ciąży, więc apetytem się nie martwię, gorzej jak mi taki zostanie a już nie będę karmić :D \
Na Twoim miejscu dla świętego spokoju zrobiłabym hormonalne badania, bo kurczę teoretycznie waga powinna lecieć Ci w dół.
_________________
<img src="hxxp://www.suwaczki.com/tickers/zem3anli6kne9c5j.png" alt="Suwaczek z babyboom.pl" border="0"/>

 
 
 
Lady_Bird 


Pomogła: 21 razy
Dołączyła: 04 Cze 2007
Posty: 2077
Skąd: Kraków
Wysłany: 2013-01-28, 19:12   

Tez na to cierpię...Jem jak krowa, czyli dotąd aż prawie pękam. Czuję, że żołądek już wypchany maksymalnie, ale paszcza chce więcej i więcej. Próbuję jeść częściej ale mniejsze porcje. No i ruch, żeby się w futrynie zmieścić. ;-)

Brzuch mam ciągle jakbym pregnant była. No masakra jakaś. :-/
_________________
hxxp://www.suwaczki.com/]

<img src="hxxp://lb2f.lilypie.com/uam8p2.png" width="400" height="80" border="0" alt="Lilypie Second Birthday tickers" />

"You can't buy happiness but you can buy a bike and that's pretty close."
 
 
ropuszka 


Pomogła: 6 razy
Dołączyła: 17 Maj 2012
Posty: 576
Skąd: Wro / B-c
Wysłany: 2013-01-28, 19:23   

Gudi, mam podobnie...

co do tarczycy - różnie bywa
kiedyś przy moich hormonach teoretycznie powinnam była mieć wilczy apetyt i figurę modelki a nie miałam ani jednego ani drugiego
właściwie nie miałam żadnych objawów oprócz złych wyników i wysokiego tętna
potem jak się leczyłam, było jeszcze dziwniej
nawet samopoczucie miałam czasem lepsze przy wynikach 8x górna norma niż przy normie
 
 
kamma 
Magellan


Pomogła: 147 razy
Dołączyła: 04 Cze 2007
Posty: 7442
Skąd: Bielsko-Biała
Wysłany: 2013-01-28, 19:46   

ja również z tych, co to żołądek bez dna mają ;) Przy czym jestem chuda jak widelec, swego czasu miałam badanie tarczycy i nic nie wyszło.
Znajoma wegetarianka pocieszała mnie, że po 40 na pewno trochę się zaokrąglę, a apetyt zmaleje. Nie mogę się doczekać ;)

A napiszcie, jaką macie grupę krwi, bo coś mnie zastanawia. Ja 0 Rh+.
_________________
hxxp://alterna-tickers.com]hxxp://alterna-tickers.com]

hxxp://anilanastudio.blogspot.com/
Ostatnio na blogu: Wszystko jest możliwe
"Trzeba wierzyć w człowieka, koleś"
 
 
 
zina 


Pomogła: 93 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 6308
Wysłany: 2013-01-28, 20:00   

kamma, taka sama grupa krwi i tez wilczy apetyty w tym momencie ;-)
 
 
 
Lady_Bird 


Pomogła: 21 razy
Dołączyła: 04 Cze 2007
Posty: 2077
Skąd: Kraków
Wysłany: 2013-01-28, 20:28   

U mnie A Rh +
_________________
hxxp://www.suwaczki.com/]

<img src="hxxp://lb2f.lilypie.com/uam8p2.png" width="400" height="80" border="0" alt="Lilypie Second Birthday tickers" />

"You can't buy happiness but you can buy a bike and that's pretty close."
 
 
priya 

Pomogła: 77 razy
Dołączyła: 12 Lis 2008
Posty: 5315
Skąd: Bielsko-Biała
Wysłany: 2013-01-28, 20:40   

Ja również jem cały czas ;-) Przy każdej wizycie w kuchni coś muszę przekąsić :-P W przeciwieństwie do kammy, tyję niestety. Grupa krwi 0Rh-.
_________________
hxxp://lilypie.com]
hxxp://lilypie.com]
 
 
mariaaleksandra

Pomógł: 17 razy
Dołączył: 20 Cze 2012
Posty: 1603
Wysłany: 2013-01-28, 20:47   

Moze powinnas zwrocic uwage na indeks glikemiczny potraw? Jak sie mocno 'przecukrzy' organizm to jest wyrzut insuliny i niedocukrzenie, ktore wlasnie powoduje znow 'glod'...
_________________
hxxp://alterna-tickers.com]hxxp://alterna-tickers.com]
hxxp://straznik.dieta.pl/]
 
 
Maple Leaf 


Pomogła: 4 razy
Dołączyła: 23 Lut 2012
Posty: 952
Skąd: Calgary
Wysłany: 2013-01-28, 21:07   

Dołączam do klubu wiecznie głodnych :-D Ja nie dość, że cały czas coś jem, to jeszcze nieustająco myślę o jedzeniu :roll: Wydaje mi się, że to jest rezultat tego, że jako nastolatka baaardzo mało jadłam. Chuda to ja nie jestem... Ale wkurza mnie to, że nie potrafię zjeść jednej małej porcji, tylko wszystko wtryniam w ogromnych ilościach.

Aha, grupa krwi 0Rh+ ;-)
 
 
mada 

Pomogła: 18 razy
Dołączyła: 06 Cze 2007
Posty: 501
Skąd: Poznań
Wysłany: 2013-01-28, 21:30   

I ja mam identycznie, ale ja zapycham sie slodyczami, wiec juz dawno przestalam sie poznawac w lustrze...0 rh-
_________________

hxxp://www.suwaczki.com/]
 
 
 
Fatty 

Pomogła: 4 razy
Dołączyła: 30 Maj 2008
Posty: 1192
Wysłany: 2013-01-28, 21:42   

0 rh-

Że tak to prościutko ujmę , poza momentami kiedy mam chcicę na coś konkretnego to mnie po prostu wali :mryellow: CO jem - moze być byle co, byle dużo :mryellow:
Wtedy celuje w rzeczy mniej kaloryczne i wrzucam w siebie, i wrzucam :P

W moim przypadku jedzenie to też spędzanie czasu ale i fenomenalny sposób na odprężenie ;) Non stop kręce mordą i myślę co bym tu zjadła- z wyjątkiem momentów kiedy coś mnie pochłonie tak, ze zapominam o żarełku ;)
Póki co wzglednie szczupła jestem- ale przejadam ponad pół wypłaty :/ (a mieszkam z rodzicami=żarcie w domu jest)


Jakiś czas temu na samą myś o kebabie czy innym fast foodzie dostawałam slinotoku i trzęsły mi sie ręce- przez 2 tygodnie wcinałam je w pracy prawie codziennie i wreszcie przeszło... nie wiem co to było ;)
 
 
Maple Leaf 


Pomogła: 4 razy
Dołączyła: 23 Lut 2012
Posty: 952
Skąd: Calgary
Wysłany: 2013-01-28, 21:58   

Fatty napisał/a:
Póki co wzglednie szczupła jestem- ale przejadam ponad pół wypłaty (a mieszkam z rodzicami=żarcie w domu jest)

Heh, ja też mieszkam jeszcze z Rodzicami, a i tak przejadam większość swojej kasy. Niestety mam taką przypadłość, że uwielbiam kupować nowe produkty i coś tam sobie potem z nich kombinuję :-D I wogóle jakoś bardziej interesują mnie zakupy spożywcze niż na przykład ciuchy.
 
 
Fatty 

Pomogła: 4 razy
Dołączyła: 30 Maj 2008
Posty: 1192
Wysłany: 2013-01-28, 22:43   

Maple Leaf napisał/a:
wogóle jakoś bardziej interesują mnie zakupy spożywcze niż na przykład ciuchy.


mam to samo 8) Spożywka mnie niezmiernie rajcuje, ilekroć wybieram sie na jakieś większe zakupy spożywcze jestem niebywale podekscytowana, a jak już w domu wykładam je do lodówki i na póły to ogarnia mnie euforia ;) Chyba taki syndrom chomika: spiżarnia musi być ;)
 
 
Lily 


Pomogła: 425 razy
Dołączyła: 04 Cze 2007
Posty: 18041
Wysłany: 2013-01-28, 22:55   

Maple Leaf napisał/a:
I wogóle jakoś bardziej interesują mnie zakupy spożywcze niż na przykład ciuchy.
Ja nie znoszę ciuchów, wolę książki :P Jedzenie niestety też. I też jestem odkurzaczem niestety.
_________________
hxxp://www.wegetarianskiblog.blox.pl]Blog wegetariańskihttp://www.zielonastrona.blogspot.com], blog mniej wegetariański
 
 
mimish 


Pomogła: 22 razy
Dołączyła: 29 Maj 2010
Posty: 1080
Skąd: Bruksela
Wysłany: 2013-01-29, 09:12   

Ja tez 0rh- , glodna jestem rano i przedpoludniem, wieczorami moglabym nie jesc. Szybko chudne ale tez szybko tyje.
_________________
<img src="hxxp://lb5f.lilypie.com/fe7jp2.png" width="400" height="80" border="0" alt="Lilypie Fifth Birthday tickers" />

<img src="hxxp://lb2f.lilypie.com/35u2p2.png" width="400" height="80" border="0" alt="Lilypie Second Birthday tickers" />
 
 
Gudi 


Pomogła: 12 razy
Dołączyła: 01 Cze 2011
Posty: 1893
Skąd: Szczecin
Wysłany: 2013-01-29, 09:20   

B+ [zawsze jestem na przekór;p]

o kurczaki... zrobił się kącik zwierzeń:)

karmelowa_mumi napisał/a:
zawwsze warto zbadać tArczycę na okoliczność prawidłowych hormonów.

chyba będę musiała się pokusić, ale są jeszcze jakieś konkretne hormony odpowiedzialne za aptety! na pewno mam je spierdzielone! Bo przecież nie mogę być takim żarłokiem wiecznie głodnym! Ja dojadam po swoim facecie!!

jagodzianka napisał/a:
Co prawda nie jestem gruba.

no i to jest na różnica... ja coraz gorzej się w swoim ciele czuję...

dorothea napisał/a:
Ja zrzuciłam już cały ciążowy zapas tłuszczyku, wróciłam do wagi sprzed ciąży,

no w tym problem - mnie jeszcze zostały jeszcze 8kg, a i tak mam 10kg zapasu sprzed ciąży ;/

mariaaleksandra napisał/a:
Moze powinnas zwrocic uwage na indeks glikemiczny potraw?

ale ja i po kaszy jestem dalej głodna! cokolwiek nie wiem jestem głodna!

Fatty napisał/a:
CO jem - moze być byle co, byle dużo

znam to :) robię specjalne wędrówki do kuchni i lodówki by zobaczyć co można zjeść...
_________________
 
 
dorothea 
Dorothea

Pomogła: 3 razy
Dołączyła: 19 Gru 2011
Posty: 1103
Skąd: Czechowice-Dziedzice
Wysłany: 2013-01-29, 09:21   

kamma, ja też 0RH +
_________________
<img src="hxxp://www.suwaczki.com/tickers/zem3anli6kne9c5j.png" alt="Suwaczek z babyboom.pl" border="0"/>

 
 
 
dorothea 
Dorothea

Pomogła: 3 razy
Dołączyła: 19 Gru 2011
Posty: 1103
Skąd: Czechowice-Dziedzice
Wysłany: 2013-01-29, 09:28   

Gudi napisał/a:
o kurczaki... zrobił się kącik zwierzeń:)

fajnie, dobrze wiedzieć, że inni mają podobnie :D
_________________
<img src="hxxp://www.suwaczki.com/tickers/zem3anli6kne9c5j.png" alt="Suwaczek z babyboom.pl" border="0"/>

 
 
 
seminko 
samosiejka

Pomogła: 15 razy
Dołączyła: 18 Lip 2010
Posty: 2027
Skąd: znad rzeki
Wysłany: 2013-01-29, 09:33   

Gudi napisał/a:
Ja dojadam po swoim facecie!!
:lol:
Ja miewam dni, że nic nie mogę przełknąć, ale są też takie, że jem non stop color ;-)
Mam niedowagę, ale czuję się względnie dobrze w tym ciele, grupa krwi A Rh- ;-)
_________________
"wiara w to,że okoliczności działają na naszą korzyść, ostatecznie sprawia, że tak jest." Chris Prentiss
 
 
Kamyk 

Pomogła: 16 razy
Dołączyła: 09 Gru 2012
Posty: 1650
Skąd: Szczecin/Rumunia
Wysłany: 2013-01-29, 10:08   

Gudi, ja mam teraz 10 na plusie i właśnie zamierzam zajść w ciążę. Jest to jedyny aspekt tej decyzji, który mnie trochę przeraża, tym bardziej, że moja mama i ze mną i z moim bratem przytyla ponad 20kg. Jesli teraz nie jestem w stanie ograniczyć tego co jem, to jak będę w stanie zrobić to mając te wszystkie zachcianki.
Nigdy nie mialam stabilnej wagi. Majac 16 lat pojechałam do Stanow na rok i z 55kg przytylam do 76 kg. Pozniej zwykle wazylam w okolicach 57 ale wahania +/-5 nie byly dla mnie nietypowe. Z minimum 48 jak biegałam maratony i bylam uzalezniona od salsy, do obecnego piku 65 kg (mam 164 cm).
Niestety moje dawne sposoby ograniczania wagi odpadaja. Bieganie w Rumunii wsrod tych wszystkich bezpanskich psow jest zadaniem dosc ryzykownym, a najblizsza szkole salsy mam 1,5h jazdy samochodem. Jesli, ktoras z Was ma inny patent na ograniczenie apetytu to chetnie skorzystam.
 
 
kamma 
Magellan


Pomogła: 147 razy
Dołączyła: 04 Cze 2007
Posty: 7442
Skąd: Bielsko-Biała
Wysłany: 2013-01-29, 10:18   

Tak przypuszczałam 8-)
Też to zauważyłyście? Przytłaczająca większość "głodomorów" ma grupę krwi "0".
_________________
hxxp://alterna-tickers.com]hxxp://alterna-tickers.com]

hxxp://anilanastudio.blogspot.com/
Ostatnio na blogu: Wszystko jest możliwe
"Trzeba wierzyć w człowieka, koleś"
 
 
 
Lily 


Pomogła: 425 razy
Dołączyła: 04 Cze 2007
Posty: 18041
Wysłany: 2013-01-29, 10:20   

A ja nie wiem, jaką mam grupę, prawdopodobnie A Rh+. Ale 0 jest też możliwe, tylko b. mało prawdopodobne.
Z tym że ja mam coś z głową, dlatego żrę. Już osiągnęłam wagę krytyczną, czyli najwyższą w życiu i nie zanosi się na poprawę.
_________________
hxxp://www.wegetarianskiblog.blox.pl]Blog wegetariańskihttp://www.zielonastrona.blogspot.com], blog mniej wegetariański
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,71 sekundy. Zapytań do SQL: 7